ďťż
Aborcja




ministrowa - 2006-11-02, 10:36
Jakie jest wasze zdanie na ten temat. Jesteście zwolennikami aborcji czy jej przeciwnikami?
Czy powinno się ją zalegalizować czy też wprost przeciwnie?




Trojan - 2006-11-02, 10:46
tylko w przypadkach zagrożenia życia i po gwałcie powinna być dozwolona , takie jest moje zdanie



Hayes - 2006-11-02, 10:48
Oj to jest jeden z tematów, które nigdy chyba nie znikną z publicznej debaty. Każda ze stron ma jakieś argumenty
wg. mnie na to pytanie powinny odpowiadać raczej kobiety, bo co facet może o tym wiedzieć



Vin - 2006-11-02, 10:49
zalegalizować
jestem ZA

i chciałam dodać, że nie jest to środek antykoncepcyjny, nie po to i nie dlatego zalegalizować




ministrowa - 2006-11-02, 10:52
Fasolka nigdy nie będzie miała szansy urosnąć!

Dla mnie straszne!



Vin - 2006-11-02, 10:54
straszne jest jak urosnie na przyklad chora fasolka, ktora ma na przyklad 5 lat "zycia" przed soba



Vin - 2006-11-02, 10:55
jestem za zalegalizowaniem aborcji



jAc_EnTy - 2006-11-02, 10:59
Zalegalizować jak najbardziej, ale też uświadamiać, że nie jest to środek antykoncepcyjny, jak już powiedziała Vin, tylko ostateczność. ponadto zwiększyć dostęp do informacji o antykoncepcji, prowadzić kampanie w szkołach, o życiu w rodzinie, o planowaniu itd. i najważniejsze, nie dać się przegłosować beretom Bardzo podobało mi się wystąpienie jednej pani z SLD bodajże, która w bardzo prosty i przystępny sposób naświetliła sytuację i plan działania mający na celu uświadamianie naszego społeczeństwa, a nie wychowywanie go w niewiedzy, która nie doprowadzi do niczego dobrego. W przypadku całkowitego zakazu aborcji, będzie rosło podziemie, gdzie za "grube" pieniądze i w warunkach niejednokrotnie spartańskich, będą przeprowadzane nielegalne zabiegi, a wiadomo jak to sie może skończyć. to tyle



Demurrer - 2006-11-02, 11:03
Od kiedy z żoną śledzimy każdy ruch dziecka w jej brzuszku, sama myśl o aborcji powoduje u mnie odruchy wymiotne.

Oglądając zdjęcia i filmy nagrane z USG, widać wyraźnie, że już kilkucentymetrowa fasolka, ma kształty przypominające człowieka. To straszne, jak można go jakimiś nożycami rozszarpać i wyjąć po kawałku !

Błędna jest teza, że to sprawa kobiet.
To fakt, że kobieta to najbardziej przeżywa, ponosi konsekwencje każdej decyzji w tym zakresie. Ale tak jak kobieta w minutę po porodzie nie ma prawa zabić dziecka, tak i przed porodem takiego prawa mieć nie powinna.

Uważam, że mądry kompromis został osiągnięty i nie powinno się przy tym temacie mieszać. Jest zakaz aborcji z pewnymi wyjątkami i tak powinno zostać.



NataliaW - 2006-11-02, 11:04
Pierwsze co mi sie nasunęło to oczywiście "nie". Bo przykra to sprawa.

Ale z drugiej strony. Dzieci tak czy inaczej są usuwane. Tylko, że nielegalnie. Jak by było to legalne, to by chociaż było wiadomo, gdzie, ile i inne tego typu statystyki. Poza tym przed podjęciem takiej decyzji można by było wprowadzić jakiś cykl rozmów z psychologami itd. itp. A tak to jest dziura. O gwałtach i zgrożeniach to oczywiście już nie wspomne.

Myśle, że tak czy inaczej była by to kwestia sumienia. Dla mnie to jest niewyobrażalne.

Oczywiście ten temat jest bardzo szeroki i można by było z tego prace pisać. Ja tylko tak ogólnikowo.



Vin - 2006-11-02, 11:04
Demurrer nie powinno tak zostac
bo to nie dziala jak powinno dzialac
i wiesz o tym



Demurrer - 2006-11-02, 11:07

Demurrer nie powinno tak zostac
bo to nie dziala jak powinno dzialac
i wiesz o tym


To że coś nie działa (nielegalne aborcje) to nie znaczy że należy przejść nad tym do porządku dziennego.

Przecież fakt, że i tak ludzie kradną nie oznacza, że należy zalegalizować kradzież.



Stavro - 2006-11-02, 11:08

jestem za zalegalizowaniem aborcji

ja tez...



Vin - 2006-11-02, 11:08

Demurrer nie powinno tak zostac
bo to nie dziala jak powinno dzialac
i wiesz o tym


To że coś nie działa (nielegalne aborcje) to nie znaczy że należy przejść nad tym do porządku dziennego.

Przecież fakt, że i tak ludzie kradną nie oznacza, że należy zalegalizować kradzież.



rex - 2006-11-02, 12:11
zdecydowany przeciw (wyjątek: zagrożenie życia)

życie zaczyna sie w momencie poczęcia .. jest to osobny organizm - zywa istota .. aborcja de facto jest moderstwem ..

i przy okazji .. te osoby ktore są za aborcja oczywiscie są tez zwolennikami kary smierci?



Stavro - 2006-11-02, 12:24

zdecydowany przeciw (wyjątek: zagrożenie życia)

życie zaczyna sie w momencie poczęcia .. jest to osobny organizm - zywa istota .. aborcja de facto jest moderstwem ..

i przy okazji .. te osoby ktore są za aborcja oczywiscie są tez zwolennikami kary smierci?


co ma piernik do wiatraka??



rex - 2006-11-02, 12:26
bo bycie za aborcją i przeciw karze smierci jest jawnym bezsensem ..

z tym ze aborcja jest morderstwem .. zabija sie osobę bezbronną i niewinną .. to holocaust nienarodzonych .. kilkadziesiat milionow ofiar ..



Stavro - 2006-11-02, 12:28

bo bycie za aborcją i przeciw karze smierci jest jawnym bezsensem ..

z tym ze aborcja jest morderstwem .. zabija sie osobę bezbronną i niewinną .. to holocaust nienarodzonych .. kilkadziesiat milionow ofiar ..


to i tak kobiety decyduja...

a sprzeczne nie jest...

a za kara smierci czasami jestem...



rex - 2006-11-02, 12:34
morderca też decyduje sam .. czy zabic czy nie ..

i sprzeczne oczywiscie ze nie (bo sporo ludzi tak ma) ale jest to bezsensowne .. zabijamy bezbronne, niewinne, nienarodzone dzieci .. ale morderców i gwałcicieli juz bronimy zeby nie stala im sie krzywda przypadkiem ..



kołysanka - 2006-11-02, 12:35


i przy okazji .. te osoby ktore są za aborcja oczywiscie są tez zwolennikami kary smierci?


taaa... i tępienia oszołomstwa...

a co ma piernik do wiatraka???

Aborcja tak, ale w określonych przypadkach - gwałt, zagrożenie życia matki, ciężkie upośledzenie dziecka, nie jako środek antykoncepcyjny. Tylko pytanie jeszcze jak rozwiązać sprawę, żeby kwalifikowanie do zabiegu nie odbywało się na podstawie "widzimisię" lekarza czy też zasobności portfela pacjenta.



rex - 2006-11-02, 12:37
PS. tak przy okazji .. pierwszym krajem ktory zalegalizował aborcje była Rosja bolszewicka w 1923 chyba ..



rex - 2006-11-02, 12:38
zagrozenie zycia zgoda .. ale gwałt? .. czy nienarodzone dziecko jest winne? .. kogo karac? .. dziecko czy gwałciciela?



j0shu4 - 2006-11-02, 12:43

zagrozenie zycia zgoda .. ale gwałt? .. czy nienarodzone dziecko jest winne? .. kogo karac? .. dziecko czy gwałciciela?
rex ty zartujesz tak ? a czy matce dziecka poczetego w wyniku gwaltu nie starczy tragedii ?
cale zycie ma o tym myslec ?



kołysanka - 2006-11-02, 12:43
gwałciciela??? rex, zastanów się proszę zanim coś napiszesz...

to tej dziewczynie/kobiecie, która padła ofiarą gwałtu chcesz zafundować nagrodę w postaci noszenia a być może i wychowania dziecka, które będzie jej przez cały czas o tym przypominać... to akurat powinno być dla niej przedmiotem świadomego wyboru



rex - 2006-11-02, 12:49
dziecko mozna oddac do adopcji ...

ale macie racje .. lepiej zabic .. moze wyrósłby kiedys z niego drugi Chopin, Einstein albo Ronaldinho .. ale zabić to najprostsze rozwiązanie .. a gwałciciela puszczamy wolno .. co on temu winien?



j0shu4 - 2006-11-02, 12:50
a co ma piernik do wiatraka ?
gdzie powiedziano ze puszczamy go wolno
jestem za kara smierci dla gwalcicieli
do adopcji mowisz ? przemysl to jeszcze raz



Martius - 2006-11-02, 12:51
Odwieczny problem.
Co jest ważniejsze prawo do życia?... Jakie prawa ma płód i czy w ogóle można twierdzić ze ma, czy opierać swoją decyzje na prawach religijnych a może po prostu kontroli własnego ciała?. Co jest złe a co jeszcze gorsze? Odwieczna walka „zwolenników i przeciwników „
Bardzo trudny temat i ciężki niestety nie możliwy do roztrzygniecia w sposób obiektywny.



kołysanka - 2006-11-02, 12:55
a kto napisał, że gwałciciela puszczamy wolno???
rex, rozumujesz chyba trochę za mocno na skróty...

Nie wszystko jest w 100% dobre, albo w 100% złe, dlatego ciężko w takich sprawach opowiadać się za radykalnymi rozwiązaniami. Zawsze znajdą się konkretne już przypadki świadczące na korzyść zwolenników zalegalizowania aborcji, jak i jej kategorycznych przeciwników. I z tego samego powodu uważam, że znalezienie jakiegoś "środka" również w przypadku aborcji jest możliwe, ba - wręcz wskazane.



Mafi - 2006-11-02, 12:56
Gwałt, uszkodzenie płodu, zagrożenie życia matki- wtedy aborcja jest uzasadniona- wg mnie.



j0shu4 - 2006-11-02, 12:58
wypracowany kilka lat temu kompromis i obowiazujace ustawodawstwo moim zdaniem wypelnia temat , jest problem z egzekwowaniem tego prawa przez lekarzy odmawiajacych aborcji ale to temat na zupelnie inna rozmowe



Demurrer - 2006-11-02, 13:05

wypracowany kilka lat temu kompromis i obowiazujace ustawodawstwo moim zdaniem wypelnia temat , jest problem z egzekwowaniem tego prawa przez lekarzy odmawiajacych aborcji ale to temat na zupelnie inna rozmowe

Dokładnie.



Stavro - 2006-11-02, 13:21

wypracowany kilka lat temu kompromis i obowiazujace ustawodawstwo moim zdaniem wypelnia temat , jest problem z egzekwowaniem tego prawa przez lekarzy odmawiajacych aborcji ale to temat na zupelnie inna rozmowe

taaa..many many...



j0shu4 - 2006-11-02, 13:25
Stavro tu nie chodzi o kase tylko odmowe wykonania zabiegu ze wzgledu na przekonania
nie zrozumiales przeslania



Mafi - 2006-11-02, 13:35

Stavro tu nie chodzi o kase tylko odmowe wykonania zabiegu ze wzgledu na przekonania
nie zrozumiales przeslania

Chyba będąc lekarzem nie zdecydowałabym się przeprowadzić takiego zabiegu. Ale na pewno nie zostawiłabym kobiety samej sobie, tylko wysłała do kogoś kto takich hamulców nie ma i tyle.



Flo - 2006-11-02, 13:38
zalegalizowac ale jakas kontrole trzymac - tzn aborcja TAK ale u specjalistow a nie w przydroznym barze



mauritus - 2006-11-02, 13:40
A co to jest gra komputerowa, pstryk i nie ma ?
To co obowiązuje wystarcza.



Mafi - 2006-11-02, 13:40

zalegalizowac ale jakas kontrole trzymac - tzn aborcja TAK ale u specjalistow a nie w przydroznym barze
Jak się zalegalizuje tak całkowicie, to nie sądzę, żeby dało radę trzymać nad tym kontrolę...



Flo - 2006-11-02, 13:41

zalegalizowac ale jakas kontrole trzymac - tzn aborcja TAK ale u specjalistow a nie w przydroznym barze
Jak się zalegalizuje tak całkowicie, to nie sądzę, żeby dało radę trzymać nad tym kontrolę...



Stavro - 2006-11-02, 13:54

Stavro tu nie chodzi o kase tylko odmowe wykonania zabiegu ze wzgledu na przekonania
nie zrozumiales przeslania


zrozumialem..wbrew temu co o mnie myslisz...

tylko wiekszosc lekarzy nie mowi tego z powodu swoich przekonan...

a kupic mozna kazdego...



Tisaja - 2006-11-02, 13:55
Widzę, że niepoluarną opinie wygłoszę..
Jestem za legalizacja aborcji...

Nie uważam, jak osoby wypowiadające się przede mną, ze jest to środek antykoncepcyjny.. Jednak sa bardzo różne sytuacje życiowe... i nie państwu decydować, co wolno, a czego nie... Niechaj to pozostanie w sumieniach i wyborze ludzi, którzy sie na to decydują.

Aborcja istnieje... lekarze ja wykonują, kobiety płaca...

Po co taka ściema? Po co utrudniać cos ,co i tak nie jest łatwa decyzją?



Stavro - 2006-11-02, 13:58

Widzę, że niepoluarną opinie wygłoszę..
Jestem za legalizacja aborcji...

Nie uważam, jak osoby wypowiadające się przede mną, ze jest to środek antykoncepcyjny.. Jednak sa bardzo różne sytuacje życiowe... i nie państwu decydować, co wolno, a czego nie... Niechaj to pozostanie w sumieniach i wyborze ludzi, którzy sie na to decydują.

A


i to sie zgadza...panstwo niech sie zajmuje sprawami powaznymi...autostrady, bezrobocie itp. itd...

a ludziom niech sie wpierd....



Mafi - 2006-11-02, 14:08

Widzę, że niepoluarną opinie wygłoszę..
Jestem za legalizacja aborcji...

Nie uważam, jak osoby wypowiadające się przede mną, ze jest to środek antykoncepcyjny.. Jednak sa bardzo różne sytuacje życiowe... i nie państwu decydować, co wolno, a czego nie... Niechaj to pozostanie w sumieniach i wyborze ludzi, którzy sie na to decydują.

Aborcja istnieje... lekarze ja wykonują, kobiety płaca...

Po co taka ściema? Po co utrudniać cos ,co i tak nie jest łatwa decyzją?

Trochę się z Toba nie zgadzam. Ta legalizacja przyniosłaby więcej szkody niż pożytku. Wyobrażasz sobie kolejki młodych dziewczyn namówionych przez chłopaków albo co gorsza rodziców? "Bo przecież to legalne"... Trzeba się zabezpieczać a nie usuwać.

Jak ktoś ma dojścia to wszystko załatwi, ale tak było i będzie. Ale zalegalizowanie to zły pomysł w mojej opinii.



Tisaja - 2006-11-02, 14:13
A mnie sie wydaje, ze zyjemy w wolnym kraju...
Niech sobie stoja kolejki....

Nie kazdy ma taka sama moralnosc, nie takie same powody ale nie nam rozsadzać o ich zasadności..

Rozumiem, ze można się ze mną nie zgadzać.. oczywiście.
Nikt jednak mnie nie przekona, ze politycy, klerycy, czy ogólnie naród- maja oceniac powody i rozsadzać , czy jest to właściwe..

Kobiety majace znajomych i kasę sa na uprzywilejowanej pozycji.. a co z tymi biednymi?



Demurrer - 2006-11-02, 14:20

A mnie sie wydaje, ze zyjemy w wolnym kraju...


Tak, ale mimo to w tym kraj obowiązują przepisy zabraniające pozbawiania życia innych.

Kobieta po urodzeniu dziecka (np. sekundę po) nie może go bezkarnie uśmiercić. (żyjemy w wolnym kraju? - tak rozumiesz wolność?)

Dlaczego więc przed jego urodzeniem miałaby mieć prawo swobodnego uśmiercania?

To nie jest sprawa kobiety!!
To jest sprawa małego bezbronnego człowieczka!!

A Państwo jest od tego, aby bezbronnych bronić.



Mafi - 2006-11-02, 14:20
Tiss... bo dojdzie do tego, że zaraz napiszesz, że powinno to byc dofinanowane z NFZ-u czy czegoś takiego... albo w ogóle darmowe

Uzasadnione jest to dla mnie w momencie, gdy kobieta jest zagrożona, gdy płód jest uszkodzony, albo ciąża jest wynikiem gwałtu. A przecież młodzi- i pewnie nie tylko, zaczęliby traktować to jako środek antykoncepcyjny- zamiast się zabezpieczać. Młodzi ludzie nie mieliby wtedy żadnych hamulców- " bo w razie czego można pójść i po prostu usunąć" od tak... pójść i pozbyć sie problemu. Wyobrażasz to sobie? Albo kobiety, które- no nie oszukujmy się- za wino robią różne rzeczy... i co miesiąc są w gabinecie na zabiegu... Dla mnie straszna wizja. Takie rzeczy trzeba kontrolować niestety.



K@sia - 2006-11-02, 14:22
Zalegalizowac aborcje?-TAK!

Kazdy ma swoje przekonania i decyzje o tym czy poddac sie zabiegowi to czy nie powinien podjac sam a nie dlatego ze tak każa "mocherki". wiadomo ze wszystko co zakazane pociaga bardziej...moze wlasnie gdyby aborcja byla legalna to jej liczba spadłaby. Zabiegi legalne przecież mozna poprzedzic terapia psychologiczna...A nielegalnie-coz...placisz lekarzowi i "problem" z glowy....nikt nnie prosi cie zyby to przemyslec....

A oddawać dzieci do adopcji...no coz-dobre roziazanie...tylko dlaczego domy dziecka sa tak przepelnione.....?

Dobrze pomyslane rozwiazanie pozowoli zalegalizowac aborcje i utrzymac nad nia kontrole...tylko nasze "wielki glowy" musza sformulowac jaka madra ustawe.....



karolina - 2006-11-02, 14:31
zakazany owoc-- zdecydowanie za--kazdy decyduje sam chociaz bez wzgledu czy kiedys zalegalizuja ja czy nie i tak czarny rynek bedzie postepowal bez wzgledu na przepis..wiec co im szkodzi....



M@dF - 2006-11-02, 14:31

Zalegalizowac aborcje?-TAK!

Kazdy ma swoje przekonania i decyzje o tym czy poddac sie zabiegowi to czy nie powinien podjac sam a nie dlatego ze tak każa "mocherki". wiadomo ze wszystko co zakazane pociaga bardziej...moze wlasnie gdyby aborcja byla legalna to jej liczba spadłaby. Zabiegi legalne przecież mozna poprzedzic terapia psychologiczna...A nielegalnie-coz...placisz lekarzowi i "problem" z glowy....nikt nnie prosi cie zyby to przemyslec....

A oddawać dzieci do adopcji...no coz-dobre roziazanie...tylko dlaczego domy dziecka sa tak przepelnione.....?

Dobrze pomyslane rozwiazanie pozowoli zalegalizowac aborcje i utrzymac nad nia kontrole...tylko nasze "wielki glowy" musza sformulowac jaka madra ustawe.....


A pomyslalas o tym, ze gdyby aborcja byla legalna to mogloby Cie teraz nie byc?



Vin - 2006-11-02, 14:33
a pomyslales, ze jak ona na swiat przychodzila to aborcja legalna byla ?




karolina - 2006-11-02, 14:35
jak ktos chce to sie uprze argument---a czy wiesz ze moglo by cie nie byc-- nie jest zbytnio przekonywujacy



Stavro - 2006-11-02, 14:39

jak ktos chce to sie uprze argument---a czy wiesz ze moglo by cie nie byc-- nie jest zbytnio przekonywujacy

a nie ktorzy porownuja aborcje i kare smierci...

a gdyby kos przstawil Ci pistolet do glowy i powiedzial...mialo Cie nie bycna tym swiecie ...tylko wtedy aborcja byla malo dostepna i urodzilas sie...teraz naprawie ten problem...to nie byloby przekonywujace



karolina - 2006-11-02, 14:40
to bezsens teraz co piszesz---aborcja aborcja--ludzie znajduja przerozne sposoby na "pozbycie sie ciazy" ,a to co napisales nie ma sie nijak,bo skoro ktos by urodzil to po co pozniej pistolet do glowy,zawsze mozna oddac do domu dziecka lub zastepczej rodzinie



Stavro - 2006-11-02, 14:43

to bezsens teraz co piszesz---aborcja aborcja--ludzie znajduja przerozne sposoby na "pozbycie sie ciazy" ,a to co napisales nie ma sie nijak,bo skoro ktos by urodzil to po co pozniej pistolet do glowy,zawsze mozna oddac do domu dziecka lub zastepczej rodzinie

mozna...ale niektore kobiety wyrzucjaa dzieci do smieci albo topia w beczkach...

to nie jest bezsens...tylko pokazanie, ze moglo by cie nie byc...ale jestes...



karolina - 2006-11-02, 14:46
moglo by nawet jakby aborcja byla nielegalna---dlatego mowie bez wzgledu na przepisy czarny rynek kwitnie wiec co im szkodzi zalegalizowac,niech tylko odpowiednie przepisy ustanowia,nie wiem np jak obecnie jest chyba do 3 miesiecy to niech zrobia do miesiaca i tyle



Stavro - 2006-11-02, 14:48

moglo by nawet jakby aborcja byla nielegalna---dlatego mowie bez wzgledu na przepisy czarny rynek kwitnie wiec co im szkodzi zalegalizowac,niech tylko odpowiednie przepisy ustanowia,nie wiem np jak obecnie jest chyba do 3 miesiecy to niech zrobia do miesiaca i tyle

miesiaz moze byc za malo...z roznych wzgledow...

ale legalizacja tak bo beda z tego korzysci:

1 mniej lasych na kase lekarzy
2 wiekszy komfort dla kobiety
3 kontrola nad liczba i jakoscia aborcji

oczywiscie jestem za tym aby aborcja miala podstawy...



karolina - 2006-11-02, 14:50
a myslalam ze sie nie dogadamy:)



Vin - 2006-11-02, 14:50

moglo by nawet jakby aborcja byla nielegalna---dlatego mowie bez wzgledu na przepisy czarny rynek kwitnie wiec co im szkodzi zalegalizowac,niech tylko odpowiednie przepisy ustanowia,nie wiem np jak obecnie jest chyba do 3 miesiecy to niech zrobia do miesiaca i tyle

do miesiaca ?
czesto dopiero w 2 - 3 dziewczyny orientuja sie, ze sa w ciazy



karolina - 2006-11-02, 14:51
a miesiac wystarczy w zupelnosci



Stavro - 2006-11-02, 14:51

a myslalam ze sie nie dogadamy:)

jak ktos ma dobre argumenty to czemu nie...

i mowielm wczesniej to co Vin...miesiac to za malo...



karolina - 2006-11-02, 14:52

moglo by nawet jakby aborcja byla nielegalna---dlatego mowie bez wzgledu na przepisy czarny rynek kwitnie wiec co im szkodzi zalegalizowac,niech tylko odpowiednie przepisy ustanowia,nie wiem np jak obecnie jest chyba do 3 miesiecy to niech zrobia do miesiaca i tyle

do miesiaca ?
czesto dopiero w 2 - 3 dziewczyny orientuja sie, ze sa w ciazy



Stavro - 2006-11-02, 14:54

[

bo to glupota tych lasek,poza tym to dziewczyny co mialy glowe gdzie indziej i nie myslaly:),aborcja ta,odpowiednie podstawy,moze troche rozszerzone niz obecne,


nie tylko "glupie" laski zachodza w ciaze...niechcacy...



karolina - 2006-11-02, 14:55
a ja tu mowie o problemach pozniejszych z ciaza np niemoc w utrzymaniu dziecka itp, a nie ze lasce sie zachcialo,nie pomyslala i ma...



Stavro - 2006-11-02, 14:56

a ja tu mowie o problemach pozniejszych z ciaza np niemoc w utrzymaniu dziecka itp, a nie ze lasce sie zachcialo,nie pomyslala i ma...

i wczesniejsze i pozniejsze z czegos wynikaja...



Mafi - 2006-11-02, 14:57

a ja tu mowie o problemach pozniejszych z ciaza np niemoc w utrzymaniu dziecka itp, a nie ze lasce sie zachcialo,nie pomyslala i ma...
Nie przesadzaj. "Laska" sama sobie dziecka nie zrobi.

aborcja ta,odpowiednie podstawy,moze troche rozszerzone niz obecne
A co więcej trzeba? Dopisek, że "lasce się zachciało, nie pomyślała" i wtedy aborcja jest uzasadniona? Dziwne...



karolina - 2006-11-02, 14:58
przyklad: kobieta "wpadla" stosowala antykoncepcje ktora zawiodla,nie stac na utrzymanie dziecka,,........lub mloda laska ktorej sie chcialo ktora stac na wychowanie-tzn ma zabezpieczenie finansowe---ale nie chce miec jeszcze dziecka----ktora opcja wedlug ciebie???



karolina - 2006-11-02, 14:59
mafi wczesniej stavro napisal mniej wiecej jakie



Vin - 2006-11-02, 14:59

moglo by nawet jakby aborcja byla nielegalna---dlatego mowie bez wzgledu na przepisy czarny rynek kwitnie wiec co im szkodzi zalegalizowac,niech tylko odpowiednie przepisy ustanowia,nie wiem np jak obecnie jest chyba do 3 miesiecy to niech zrobia do miesiaca i tyle

do miesiaca ?
czesto dopiero w 2 - 3 dziewczyny orientuja sie, ze sa w ciazy



Mafi - 2006-11-02, 15:00

przyklad: kobieta "wpadla" stosowala antykoncepcje ktora zawiodla,nie stac na utrzymanie dziecka,,........lub mloda laska ktorej sie chcialo ktora stac na wychowanie-tzn ma zabezpieczenie finansowe---ale nie chce miec jeszcze dziecka----ktora opcja wedlug ciebie???
Wtedy każda by szła i mówiła, że stosowała antykoncepcję... nieżyciowe to trochę co piszesz

A młoda laska, której się chciało? No cóż... skoro dojrzała do tego, żeby "jej się chciało" to trzeba ponosić konsekwencje.

Dla mnie żaden z tych przykładów nie jest uzasadnieniem do aborcji.



karolina - 2006-11-02, 15:00
dobra niewazne



Stavro - 2006-11-02, 15:02

Wtedy każda by szła i mówiła, że stosowała antykoncepcję... nieżyciowe to trochę co piszesz

A młoda laska, której się chciało? No cóż... skoro dojrzała do tego, żeby "jej się chciało" to trzeba ponosić konsekwencje.

Dla mnie żaden z tych przykładów nie jest uzasadnieniem do aborcji.


to czy stosowala na pewno mozna sprawdzic...

a co jej sie chcialo...bzykac?? tylko mlodym laskom sie chce?? bez przesady...



kamila - 2006-11-02, 15:02
muszę powiedzieć dziadkowi, żeby uważał, bo jego laska może zajść w ciąże



karolina - 2006-11-02, 15:03
a wedlug was obecnie co moze byc "uzasadnieniem aborcji"???



Stavro - 2006-11-02, 15:03

muszę powiedzieć dziadkowi, żeby uważał, bo jego laska może zajść w ciąże

powiedz koniecznie..,



Martius - 2006-11-02, 15:04
Jak dla mnie wogóle nie powinno być mowy o aborcji w takich przypadkach.

kobieta "wpadla - Rozumiem ze jedno nie pomogło to się szuka alternatywnego środka zastępczego, „czyli ewidentne traktowanie aborcji jako metody antykoncepcji „totalna porażka „
Drugi przykład podobnie



Mafi - 2006-11-02, 15:05

Wtedy każda by szła i mówiła, że stosowała antykoncepcję... nieżyciowe to trochę co piszesz

A młoda laska, której się chciało? No cóż... skoro dojrzała do tego, żeby "jej się chciało" to trzeba ponosić konsekwencje.

Dla mnie żaden z tych przykładów nie jest uzasadnieniem do aborcji.


to czy stosowala na pewno mozna sprawdzic...



Mafi - 2006-11-02, 15:06

a wedlug was obecnie co moze byc "uzasadnieniem aborcji"???
Pisałam o tym wcześniej... gwałt, zagrożenie życia matki, uszkodzony płód... przeczytaj wcześniejsze wypowiedzi...



Stavro - 2006-11-02, 15:06

Wtedy każda by szła i mówiła, że stosowała antykoncepcję... nieżyciowe to trochę co piszesz

A młoda laska, której się chciało? No cóż... skoro dojrzała do tego, żeby "jej się chciało" to trzeba ponosić konsekwencje.

Dla mnie żaden z tych przykładów nie jest uzasadnieniem do aborcji.


to czy stosowala na pewno mozna sprawdzic...



karolina - 2006-11-02, 15:07
ja mowie o ciazy gdy dziewczyna idzie do lozka z facetem bez zabezpieczenia a niestety coraz mlodsze sa takie stad ta "mloda", kieruje sie chwila i emocjami,ale to tylko moje zdanie



Stavro - 2006-11-02, 15:08

ja mowie o ciazy gdy dziewczyna idzie do lozka z facetem bez zabezpieczenia a niestety coraz mlodsze sa takie stad ta "mloda", kieruje sie chwila i emocjami,ale to tylko moje zdanie

to ma pecha...

i to nie jest powod do aborcji...

albo rozum albo klopoty...



Mafi - 2006-11-02, 15:08


gumki to moze i nie...ale tabletki raczej tak:)


Ludzie to kombinatorzy... każdy by szedł i mówił, że gumka pękła

Dla mnie bez sensu

Jest jak jest i niech tak zostanie



Stavro - 2006-11-02, 15:08


gumki to moze i nie...ale tabletki raczej tak:)


Ludzie to kombinatorzy... każdy by szedł i mówił, że gumka pękła

Dla mnie bez sensu

Jest jak jest i niech tak zostanie



karolina - 2006-11-02, 15:08

ja mowie o ciazy gdy dziewczyna idzie do lozka z facetem bez zabezpieczenia a niestety coraz mlodsze sa takie stad ta "mloda", kieruje sie chwila i emocjami,ale to tylko moje zdanie

to ma pecha...

i to nie jest powod do aborcji...

albo rozum albo klopoty...



Mafi - 2006-11-02, 15:09

ja mowie o ciazy gdy dziewczyna idzie do lozka z facetem bez zabezpieczenia a niestety coraz mlodsze sa takie stad ta "mloda", kieruje sie chwila i emocjami,ale to tylko moje zdanie
I dlatego jesteś za legalizacją aborcji?

A nie lepiej takie dziewczyny uświadamiać zamiast używać tak drastycznych środków?



Stavro - 2006-11-02, 15:09

ja mowie o ciazy gdy dziewczyna idzie do lozka z facetem bez zabezpieczenia a niestety coraz mlodsze sa takie stad ta "mloda", kieruje sie chwila i emocjami,ale to tylko moje zdanie

to ma pecha...

i to nie jest powod do aborcji...

albo rozum albo klopoty...



karolina - 2006-11-02, 15:10
jesso czego ty mi zyczysz...a sio łobuzie:)



Stavro - 2006-11-02, 15:10

jesso czego ty mi zyczysz...a sio łobuzie:)

tylko sie spytalem:)



Mafi - 2006-11-02, 15:11



stavro i do tego daze

z tego co widzę to Ty dążysz do tego, żeby zalegalizować aborcję bo "laski" są głupie, nie myślą- same sobie dzieci robią, chodzą do łóżka z kim popadnie, itp...



karolina - 2006-11-02, 15:12
nie martus wlanie nie jestem za legalizacja ale o tym przypoadku co podalas nie powinno sie brac go pod uwage przy rozpatrywaniu aborcji---rozumiesz teraz ?



Mafi - 2006-11-02, 15:14

nie martus wlanie nie jestem za legalizacja ale o tym przypoadku co podalas nie powinno sie brac go pod uwage przy rozpatrywaniu aborcji---rozumiesz teraz ?
Kompletnie nie rozumiem Mało precyzyjnie się wyrażasz Albo to ja... nie kumam.

Spoko. Każdy ma swoje zdanie i tak zostanie



Stavro - 2006-11-02, 15:14

nie martus wlanie nie jestem za legalizacja ale o tym przypoadku co podalas nie powinno sie brac go pod uwage przy rozpatrywaniu aborcji---rozumiesz teraz ?
Kompletnie nie rozumiem Mało precyzyjnie się wyrażasz Albo to ja... nie kumam.

Spoko. Każdy ma swoje zdanie i tak zostanie



karolina - 2006-11-02, 15:14
moze to wina pogodu ,



Stavro - 2006-11-02, 15:16

moze to wina pogodu ,

to przez pogode zachodziecie...a ja myslalem ze przez brak swiatla...



karolina - 2006-11-02, 15:17
teraz wam cos napisze tylko nie bijcie i nie krzyczcie:), sytuacja z zycia wzieta, ogolnie wiadomo ze kosciol jest przeciw aborcji bo zaplodniona komorka jest zyciem,ale jesli kobieta poroni i w sumie to juz dziecko nie przekroczy chyba o ile sie nie myle 5 czy 6 miesiaca to plod nie zostaje ochrzczony---no to w koncu jak to z tym jest?? co sadzicie?



Stavro - 2006-11-02, 15:19

teraz wam cos napisze tylko nie bijcie i nie krzyczcie:), sytuacja z zycia wzieta, ogolnie wiadomo ze kosciol jest przeciw aborcji bo zaplodniona komorka jest zyciem,ale jesli kobieta poroni i w sumie to juz dziecko nie przekroczy chyba o ile sie nie myle 5 czy 6 miesiaca to plod nie zostaje ochrzczony---no to w koncu jak to z tym jest?? co sadzicie?

na temat kosciola wole sie nie wypowiadac...powiem tylko...dwulicowosc...



Mafi - 2006-11-02, 15:22

teraz wam cos napisze tylko nie bijcie i nie krzyczcie:), sytuacja z zycia wzieta, ogolnie wiadomo ze kosciol jest przeciw aborcji bo zaplodniona komorka jest zyciem,ale jesli kobieta poroni i w sumie to juz dziecko nie przekroczy chyba o ile sie nie myle 5 czy 6 miesiaca to plod nie zostaje ochrzczony---no to w koncu jak to z tym jest?? co sadzicie?
Nie wiem czy to dobry pomysł mieszać w to sprawy religii...- to chyba osobny wątek... a może i nie... Nie mam pojęcia co kościół na to... na pewno w decyzji o aborcji bądź też nie, nie kierowałabym się tym co kościół "mówi". Oni w ogóle mają poronione pomysły... Zresztą nie wiem jakie jest uzasadnienie kościoła, co do nie chrzczenia płodu/dziecka, które nie przekroczyło 5-6 m-ca życia. Ale jak się dowiesz to wklej- z chęcią przeczytam

A jeśli nie jesteś pewna to chyba w ogóle nie powinnaś pisać



karolina - 2006-11-02, 15:23
nie jestem pewna tylko o miesiac, a co do reszty to jak zaznaczylam jest sytuacja z zycia wzieta, z bliskiego mi otoczenia



Mafi - 2006-11-02, 15:25

nie jestem pewna tylko o miesiac, a co do reszty to jak zaznaczylam jest sytuacja z zycia wzieta, z bliskiego mi otoczenia
No chyba że...

Skoro to sytuacja z życia wzięta, to może znasz też powód dlaczego jest tak a nie inaczej? Jakieś uzasadnienie zostało podane?



karolina - 2006-11-02, 15:29
o ile sie nie myle "płód" nie przekroczy granicy"wieku" uznawanego za kościół przez dziecko



Mafi - 2006-11-02, 15:38

o ile sie nie myle "płód" nie przekroczy granicy"wieku" uznawanego za kościół przez dziecko
A to już chyba osobny temat, pt.: Od kiedy płód uznawany powinien być za żywą, czującą istotę. Na to wypowiadać się nie będę... takie rzeczy chyba są specjalistycznie udowodnione i to już dawno.



karolina - 2006-11-02, 15:39
racja,w sumie paradoks,czy nie:/



K@sia - 2006-11-02, 15:40

Zalegalizowac aborcje?-TAK!

Kazdy ma swoje przekonania i decyzje o tym czy poddac sie zabiegowi to czy nie powinien podjac sam a nie dlatego ze tak każa "mocherki". wiadomo ze wszystko co zakazane pociaga bardziej...moze wlasnie gdyby aborcja byla legalna to jej liczba spadłaby. Zabiegi legalne przecież mozna poprzedzic terapia psychologiczna...A nielegalnie-coz...placisz lekarzowi i "problem" z glowy....nikt nnie prosi cie zyby to przemyslec....

A oddawać dzieci do adopcji...no coz-dobre roziazanie...tylko dlaczego domy dziecka sa tak przepelnione.....?

Dobrze pomyslane rozwiazanie pozowoli zalegalizowac aborcje i utrzymac nad nia kontrole...tylko nasze "wielki glowy" musza sformulowac jaka madra ustawe.....


A pomyslalas o tym, ze gdyby aborcja byla legalna to mogloby Cie teraz nie byc?



Konsul - 2006-11-02, 16:32
Temat niezmiernie trudny. Generalnie jest za i przeciw. Ja opowiadam się przeciw aborcji, poza wyjątkami obowiązującymi obecnie.
Trzeba wyjść z założenia, że mamy do czynienia z człowiekiem. Nie zabijaj, to jedno z przykazań katolików. Niemniej obowiązujące wśród "kanonów" wszystkich ludzi, niezależnie od światopoglądu. Poszanowanie dla życia, zwłaszcza tego, które nie jest w stanie same się obronić, to podstawowy kanon naszego społeczeństwa. Życie jest trudne, czasami ciężko każdej osobie, ale uważam, że danie szansy na życie, to jednak obowiązek.



report - 2006-11-04, 17:35
aboracja tylko w przypadku przeciwskazań lekarskich -
równocześnie uważam, że nie powinno się za aborcje karać...
nie można rodzić wbrew sobie - tak mi się wydaje - to jest sprawa świadomości
dla wierzących - dar boski, - nie może byc przekleństwem



U-S - 2006-11-04, 18:01
Aborcja to trudny temat, ogólnie jestem przeciwna, ale jak słucham wypowiedzi co poniektórych polityków-oszołomów to jestem za aborcją.



Ranger - 2006-11-09, 17:53
Przede wszystkim ani kobiety ani lekarze nie są tu uprzywilejowani jeżeli chodzi o dyskusję.
Chyba, że rozmawiamy o stronie medycznej albo o wygodzie noszenia płodu. To nie jest temat aborcji. Aborcja to temat o usuwaniu PŁODU. To płód jest tematem aborcji.
Gdzie zaczyna się życei nikt nie wie. Jeśli ktoś twierdzi, że wie to świadczy wyłącznie o jego ograniczeniu. Definicji życia jest wiele i to jaką sobie przysposobimy zależy wyłącznie od nas. To tak jak z religią. Trzeba być tolerancyjnym.

Żadne państwo nie traktuje płodu jako żywqego człowieka. Żaden płód nie ma praw jak człowiek narodzony. Spróbujcie chociażby nadać imię płodowi. Nie ma takiej możliwości.

Płody nigdzie nie są traktowane jak ludzie. I uważam, że tak powinno być, bo to naturalne.

Jeśli chodzi o mnie to jestem liberalny. Skoro można eksperymentować na zwierzakach i takie tam, to niby czemu nie mielibyśmy decydować o tym co nosimy w sobie. To część nas, a zatem nadając nam obowiązek noszenia płodu do końca, ogranicza się prawo do decydowania o sobie.

Ludzie nie chcą mieć dzieci. Taka jest tendencja. Więc po co ich zmuszać do ich tworzenia.

Domy dziecka pełne. Nie obchodzi mnie co kto ma do powiedzenia w tej sprawie jak w każdej innej. Tu chodzi o wolność. Z resztą po co robić niechciane dzieci?? Skoro są nikomu nie potrzebne po co im tą krzywdę wyrządzać?? Świata nie naprawimy nosząc embriona do końca.

Wg mnie: CHCESZ USUWAĆ?? TWOJA SPRAWA.

Jako lekturę z etyki polecam: Peter Singer (właściwie wszystkie pozycje związane z aborcją)



McCool - 2006-11-14, 00:01
Kiedyś w Polsce (w latach 50.) aborcja była legalna w 100% - na życzenie matki. Organizacje działające na rzecz zakazania tego zabiegu specjalnie zawyżały liczby o aborcyjnym podziemiu. Jak się potem okazało, z 300 tys. rocznie przeprowadzanych zabiegów zrobiło się 30 tysięcy po jej legalizacji. Teraz dochodzi do tego samego zjawiska.



rex - 2006-11-14, 10:57
Dlaczego wszyscy ci, którzy są za legalizacją aborcji zdążyli się już urodzić?



Vin - 2006-11-14, 20:38
http://wiadomosci.onet.pl/1433805,69,item.html?drukuj=1

zeby tak u nas bylo



ministrowa - 2006-11-15, 09:41

http://wiadomosci.onet.pl/1433805,69,item.html?drukuj=1

zeby tak u nas bylo


U nas wszyscy, którzy powinni ponosić odpowiedzialność za swoje czyny umywają ręcę!



hinata - 2006-11-15, 18:17
[quote=ministrowa]U nas wszyscy, którzy powinni ponosić odpowiedzialność za swoje czyny umywają ręcę! [/quote]

No tak a wiesz czemu umywaja rece...
bo raz boja sie odpowiedzialnosci... jak sama to napisalas..
po drugie uwazasz ze przyszli by i prznali sie odrazu co zrobili bo na moje to mysle ze nie..
po trzecie mysle ze czynem tego nazwac nie mozna...czyn jest to za malo powiedziane...
Powered by wordpress | Theme: simpletex | ©