Bezsennosc cd...
Olga - 2006-09-21, 20:32 Przez ostatnie trzy dni wstawałm o 6.30 To jest dla mnie środek nocy ... moment, w którym wędruję zazwyczaj w najlepsze po krainie Morfeusza Ale niestety ... siła wyższa Potem przez cały dzień chodziłam jak nieprzytomna, ale ciągle coś mi przeszkadzało w zaserwowaniu sobie drzemki. I jak to na mnie przystało, po 22.00 dostawałam dziwny zastrzyk energii i 'balowałam' do 2.00 .... w taki oto sposób przez ostatnie trzy dni spałam po 4 godziny na dobę i to z przerwami Na szczęście jutro nareszcie powyleguję się do 11.00 Elfik - 2006-09-21, 20:46 Popieram 6.30 to srodek nocy i ciężko mnie zwlec z łózka o tej porze, jeśli nie jest to absolutnie konieczne uwielbiam siedzieć nocami, ale czasem szkoda, że przesypiam caly poranek. Potem muszę sie sprężyć, żeby pozałatwiac różne rzeczy zanim zamkną urzedy czy sklepy, a wystarczyłoby, zeby pozwolili urzędnikom dlużej pospac i przyjśc do pracy na 9-10 i wszyscy byliby zadowoleni (a panie za biurkiem sympatyczniejsze, bo wypoczęte) Eonica - 2006-09-24, 22:31 Czyżby dzisiaj bezsenność czas pożegnać Zobaczymy jak to będzie Dobranoc pastor - 2006-09-24, 23:45 bezsennosci ciag dalszy Hong - 2006-10-02, 20:22 dziś chyba mnie czeka bezsenna bo spałem w dzień przez tą pogodę kamila - 2006-10-03, 00:09 hmmm, herbate sobie zaparze SatH^Raa - 2006-10-10, 02:06 Po raz kolejny potwierdza się to, że gdy minie pewna godzina to nie chce się już spać. I można tak sobie siedzieć przy komputerze choćby do rana. Ale mój zdrowy rozsądek podpowiada mi, że jednak pora się położyć. Planowałem iść spać o czwartej i oczywiście się zagapiłem. SatH^Raa - 2006-10-11, 02:00 Obiecałem sobie, że dzisiaj będę punktualny. Spać. Eonica - 2006-10-11, 20:22 Noc na rozmyślania Nieeee... noc na nauke Jak cały dzień siedzi się przed kompem to i trzeba się "uczyć" po nocach Hyh kurczaczek - 2006-10-11, 22:36 Bosh... Zaczyna się bezsenność ptaku - 2006-10-11, 23:20 Chciałem iść spać przed północą... Chciałem... Na prapwdę... SatH^Raa - 2006-10-13, 00:19 Zrobiłem się głodny. Ba, zrobiłem sobie kanapki i je zjadłem. Dawno tego nie było, czyżby mój organizm zaczął się stabilizować? A może ja po prostu znowu zaczynam słuchać tego co ma do powiedzenia? gość - 2006-10-13, 01:25 tym razem bezsenność owocna znalazłem kilka podręczników SatH^Raa - 2006-10-13, 01:36 No ba! Jak bezsenność to tylko owocna jest sensowna. kamila - 2006-10-13, 08:40 poprzestawiało się, sypiam dobrze i się (co najważniejsze) wysypiam, bezsenność połamała nogi i leży w szpitalu olciak - 2006-10-13, 22:22 na bezsenność dobre małe co nieco, wystarczy zakręcić scotsman - 2006-10-13, 22:57 na bezsenność dobre małe co nieco, wystarczy zakręcić a nie lepiej odkrecic:)?? WZT - 2006-10-13, 23:02 jeszcze prysznic i do wyra.....i jutro znowu o 6 pobudka..... slonkokg - 2006-10-14, 00:30 Pałetam sie po domu. Dawno nie cierpiałam na bezsennosc .... bezAMBICJI - 2006-10-17, 20:17 I znowu się zaczyna...ostatnia nocka była straszna Mam nadzieje że to jednak bedzie wyjątek i dzisiaj normalnie bede spała Hong - 2006-10-17, 20:25 migrena urwała mi całą noc poprzednią - ciekawe jak dziś zapowiada się na spokojną Eonica - 2006-10-18, 20:48 Wczorajsza nocka - zarwana przez książki Dzisiejsza... ehhh... szkoda gadać tzn pisać bezAMBICJI - 2006-10-18, 22:29 Tak i jest to czego się obawiałam najbardziej....po jednej nocke zarwanej kolejne nie mogę spać Czy to zawsze tak musi być że jak się już coś zacznie to nie może sie skończyć Olga - 2006-10-20, 23:00 Że co proszę? Spanie to chyba ostatnia rzecz z jaką mam problem A ostatnio takie mnie sny nawiedzają, że aż się budzić nie chcę Niestety w godzinach rannych na moim osiedlu coś/ktoś szaleje, odgłosy dochodzą niewiadomo skąd i przypominają 'sztuczną' burzę albo wysadzanie budynków dynamitem. To trwa już dwa tygodnie i jest nieco .... denerwujące Ale przywykłam. Przy tej grubości ścian słychać nawet jak ktoś przełyka ślinę więc przez ostatni rok po prostu się przyzwyczaiłam i śpię jak aniołek Właśnie ..... pół godziny temu mówiłam coś o pójściu spać ... niestety kiedy w domu mieszkają trzy kobiety to pójście do łóżka planuje się z 1,5 godzinnym wyprzedzeniem SatH^Raa - 2006-10-21, 00:08 Nie wiem jak Wy, ale ja nie mam problemów z zasypianiem. I z samym snem ostatnio też jest znacznie lepiej. W sumie nawet można powiedzieć, że zdarza mi się zasypiać za szybko. Oczywiście pod warunkiem, że się w końcu położę... pastor - 2006-10-21, 00:33 Nie wiem jak Wy, ale ja nie mam problemów z zasypianiem. I z samym snem ostatnio też jest znacznie lepiej. W sumie nawet można powiedzieć, że zdarza mi się zasypiać za szybko. Oczywiście pod warunkiem, że się w końcu położę... a podpisze sie pod tym i ja ... ostatnio lubie spac, poje[beeep] sny lepsze niz kino akcji SatH^Raa - 2006-10-21, 00:35 ostatnio lubie spac, poje[beeep] sny lepsze niz kino akcji Heh, ja zawsze lubiłem spać. I to się nie zmieniło. Czasem jednak za dużo się dzieje, żeby spać. Olga - 2006-10-21, 19:53 Pobudka o 6:30 Przeraża mnie sama myśl Dlatego też zamierzam udać się na spoczynek ... już teraz U mnie to wręcz nienormalne Ale cóż zrobić. Jeśli nie chcę żeby moją komórkę spotkała z rana brutalna śmierć, gdy zadzwoni budzik to muszę jakoś się zebrać i pójść grzecznie do łóżeczka. Coś mi się wydaje, że z zaśnięciem o tak wczesnej porze to ja dziś kłopotów mieć nie będę Budzik dzwoni ... szaro za oknem ... cisza w domu ... poranny chłód wprawia w drgawki ... zatłoczony, zimny, senny autobus się toczy ... Niech mnie ktoś przytuli ... redlovebloodgirl - 2006-10-22, 11:56 ja taka pobudke mam jutro ale to jedyny moment ciszy w akademiku Olga - 2006-10-22, 15:17 Wbrew moim przypuszczeniom i ku mojemu wielkiemu zdziwieniu prawie wogóle w nocy nie spałam Przewalałam się z jednego boku na drugi. Noc ciągnęła się niemiłosiernie. Kiedy już myślałam, że jest ok. 6.00, postanowiłam spojrzeć na zegarek. Okazało się, że była 3.25 Normalnie myślałam, że się popłaczę. Po 5.00 zaczęłam błagać żeby noc się już skończyła, żeby zadzwonił budzik. Byłam już zmęczona tym 'niespaniem' i kiedy wreszcie usłyszałam znajomą melodyjkę, wyskoczyłam z wyrka jak nowo narodzona. Coś niedobrego się ze mną działo Już dawno mnie coś takiego nie spotkało Koszmar. Aż boję się dzisiaj kłaść Ale była to jakaś odmiana ... zamiast dręczących mnie snów o tym 'co by było gdyby', totalna bezsenność Stavro - 2006-10-25, 00:00 A ja nie mogę coś dzisiajzasnąć...już drugą noc...ciekawe czemu...nawet chyba wiem...ale mam nadzieje ze minie do konca tygodnia... SatH^Raa - 2006-10-25, 00:10 Stavro musisz sobie jakąś pracę zorganizować. Gwarantuje, że od razu zachce Ci się spać. Stavro - 2006-10-25, 00:12 Stavro musisz sobie jakąś pracę zorganizować. Gwarantuje, że od razu zachce Ci się spać. szukam... kamila - 2006-10-25, 10:34 Stavro musisz sobie jakąś pracę zorganizować. Gwarantuje, że od razu zachce Ci się spać. szukam... NataliaW - 2006-10-25, 22:55 Brrr....jutro musze wstać o 7 a mi sie spać nie chce....ani troszeczke... Zachce mi sie pewnie o 3, a 7 zamiast wstać to się przewróce na drugi bok... Ja chce iść jutro na zajęcia-naprawde W razie co-zrobiłam sobie już kawe na rano w takim kubku co to ma długo ciepło trzymać I postawiłam koło łóżka... Peny - 2006-10-26, 01:05 Brrr....jutro musze wstać o 7 a mi sie spać nie chce....ani troszeczke... Zachce mi sie pewnie o 3, a 7 zamiast wstać to się przewróce na drugi bok... Ja chce iść jutro na zajęcia-naprawde W razie co-zrobiłam sobie już kawe na rano w takim kubku co to ma długo ciepło trzymać I postawiłam koło łóżka... hmm.. w sumie mam to samo od 8 zajecia, ale nie moge nie slyszec budzika bo jutro, a w zasadzie dzisiaj, naprawde wazny dzien NataliaW - 2006-10-26, 01:30 Brrr....jutro musze wstać o 7 a mi sie spać nie chce....ani troszeczke... Zachce mi sie pewnie o 3, a 7 zamiast wstać to się przewróce na drugi bok... Ja chce iść jutro na zajęcia-naprawde W razie co-zrobiłam sobie już kawe na rano w takim kubku co to ma długo ciepło trzymać I postawiłam koło łóżka... hmm.. w sumie mam to samo od 8 zajecia, ale nie moge nie slyszec budzika bo jutro, a w zasadzie dzisiaj, naprawde wazny dzien scotsman - 2006-10-26, 11:09 dokladnie Natalio...chyba nie po to wyjechalas do Lodzi zeby tam przespac pol zycia...w dzien oczywiscie;) scotsman - 2006-10-26, 22:19 heh a mialem isc dzis wczesniej spac...heh... dzien swstaka... dziewuszka - 2006-10-26, 22:51 gorące mleko.. podobno pomaga... scotsman - 2006-10-26, 22:57 gorące mleko.. podobno pomaga... wczoraj pomoglo...dzis zapomnialem kupic WZT - 2006-10-26, 23:59 OnetPoczta niedostępna z przyczyn technicznych Z przykrością informujemy, że w godzinach 1:00-2:30 Poczta będzie niedostępna ze względu na niezbędne prace serwisowe. Za utrudnienia przepraszamy. Stavro - 2006-11-05, 23:20 cos zasnac nie moge...to pewnie przez ta fale ktytyki jaka sie dzisiaj przeze mnie przelala z kazdej strony...heh...zycie oswald - 2006-11-06, 04:18 na sen najlepszy blant. oops. Stavro - 2006-11-15, 00:37 a spac mi sie niby chcialo WZT - 2006-11-15, 02:04 jest 3:00..... chyba pora na mnie.... rex - 2006-11-15, 02:15 nie żebym cierpiał na bezsenność .. ale jako student muszę się kiedyś uczyć kurczaczek - 2006-11-15, 19:15 Ostatnimi czasy piję bardzo dużo wody w ciągu dnia Wyrzucenie nadmiaru wody następnuje około godziny 3 w nocy kiedy to się przebudzam a po zrobieniu swojego mam problemy z zasnieciem... Czas ograniczyć ilości sporzywanej wody Born - 2006-11-16, 19:44 Szkoda czasu na sen. Trzeba spać żeby o tym nie myslec. SatH^Raa - 2006-11-17, 00:18 To właściwie nie jest bezsenność, bo zasypiam szybko i śpię doskonale. Nie wiem tylko jak ja to robię, że zawsze znajdę sobie jakieś zajęcie i z wcześniejszego zasypiania nigdy nic mi nie wychodzi. RaCiK - 2006-11-17, 00:59 haha. mogę w końcu się kłaść... myślałem, że dłużej posiedzę... nie potrzebnie piłem jakieś napoje energetyczne, czuję się jakiś wystrzelony WZT - 2006-11-17, 01:48 jest prawie 3 w nocy to hcyba pora aby pojsc spac [beeep] mac! kamila - 2006-11-17, 09:25 ja się naoglądałam i spałam jak niemowle (super, że mam taką samą bluzkę jak Freddy ) 
ptaku - 2006-11-17, 18:15 To właściwie nie jest bezsenność, bo zasypiam szybko i śpię doskonale. Nie wiem tylko jak ja to robię, że zawsze znajdę sobie jakieś zajęcie i z wcześniejszego zasypiania nigdy nic mi nie wychodzi. Mam to samo... Dokładnie to samo. margi1948 - 2006-11-19, 19:21 najgorzej po drinku bo latwo sie zasypia a pozniej od b 4 kukasz Eonica - 2006-11-20, 22:43 Miałam iść spać... po całym dniu biegania po sklepach powinnam być padnięta... a tu ZONK Jakoś odechciało mi się spać poza tym boli brzuch i serce... znowu kamila - 2006-11-21, 00:36 zgłodniałam, właśnie wpierniczam pierś z kurczaka WZT - 2006-11-21, 00:41 zgłodniałam, właśnie wpierniczam pierś z kurczaka sarenka sio spac wiesz ze jesc niemozna po 18- bo to nie zdrowo ja spac niemoge bo mi sie myslenie wlaczylo.... kamila - 2006-11-21, 00:43 sarenka sio spac wiesz ze jesc niemozna po 18- bo to nie zdrowo ja spac niemoge bo mi sie myslenie wlaczylo....to co mam głodować? nie będę miała siły, żeby Cię nosić myślenie powiadasz.. mi chyba też, a dokładnie stres przed jutrem/dzisiejszym dniem SAVARY - 2006-11-21, 09:26 Dzisiaj śnił mi się pożar! Straszny koszmar! Obudziłem się nad ranem.. br... Stavro - 2006-11-21, 11:48 a mi sie snil raj... i chyba dlatego spalem 13 godzin Stavro - 2006-11-22, 03:16 ostaniej nocy spalem za dlugo...to teraz nie spie...ehh zycie K@sia - 2006-11-23, 22:32 Ostatnio chodzę późno spać...czas to chyba zmienić bo potem mam problemy ze wstawaniem... Stavro - 2006-11-23, 22:33 a ja ide spac albo o 22 albo 5 roznie to bywa... K@sia - 2006-11-23, 22:50 a ja ide spac albo o 22 albo 5 roznie to bywa... no to skoro jeszcze nie śpisz to znaczy, że znowu masz stróżujesz do 5..... Stavro - 2006-11-23, 22:51 a ja ide spac albo o 22 albo 5 roznie to bywa... no to skoro jeszcze nie śpisz to znaczy, że znowu masz stróżujesz do 5..... K@sia - 2006-11-23, 22:52 Stavro = twardziel.... Wstanie o 6 a o 7 idzie spać.... Stavro - 2006-11-23, 22:54 Stavro = twardziel.... Wstanie o 6 a o 7 idzie spać.... nie potem chodze jak zombi...i ludzi strasze po godzinie snu... K@sia - 2006-11-23, 22:56 polecam lekki makijaż... Stavro - 2006-11-23, 22:58 polecam lekki makijaż... nie badz taka cwana ok koniec off a kiedy dzisiaj zasne...pewnie nad ranem... WZT - 2006-11-24, 01:00 polecam lekki makijaż... nie badz taka cwana ok koniec off a kiedy dzisiaj zasne...pewnie nad ranem... Mist - 2006-11-25, 01:31 15 527 bezsenność... Stavro - 2006-11-25, 04:10 i znowu nie spie Bonhart - 2006-11-27, 12:07 nawet spalem jako tako... ehh Eonica - 2006-11-27, 19:37 Dobrze byłoby dzisiaj troche dłużej pospać niż 2 godziny No ale zobaczymy jak to będzie... Mam nadzieje że lepiej... Lili - 2006-11-28, 07:36 Dobrze byłoby dzisiaj troche dłużej pospać niż 2 godziny No ale zobaczymy jak to będzie... Mam nadzieje że lepiej... hyh eonica jestem z Toba dzisiaj spalam ze 3 godzinki...chyba zasne w tej szkole... Bonhart - 2006-11-29, 09:58 ja niby spie ale sie wyspac za cholere ciezka nie moge... Bonhart - 2006-11-30, 22:55 ciekawe o ktorej dzis zasne..1 , 2 K@sia - 2006-11-30, 23:05 Znowu zasnąć dziś nie mogę ani rusz...do poduszki ktoś kamieni mi nasypał.... Ja chcę spać!!! Bonhart - 2006-11-30, 23:06 Znowu zasnąć dziś nie mogę ani rusz...do poduszki ktoś kamieni mi nasypał.... Ja chcę spać!!! zrob sobie goracego mleka z miodem ja chyba zaraz sobie zrobie WZT - 2006-11-30, 23:08 Znowu zasnąć dziś nie mogę ani rusz...do poduszki ktoś kamieni mi nasypał.... Ja chcę spać!!! zrob sobie goracego mleka z miodem ja chyba zaraz sobie zrobie Bonhart - 2006-11-30, 23:09 Znowu zasnąć dziś nie mogę ani rusz...do poduszki ktoś kamieni mi nasypał.... Ja chcę spać!!! zrob sobie goracego mleka z miodem ja chyba zaraz sobie zrobie K@sia - 2006-11-30, 23:11 Mleko s miodem..bleeeeee 4 piwa...hmmmmm....musze spróbować ...ale zamkneli mi juz sklep pod domem....a do najbliższego musiałabym iść chyba z 45 min.....może jutro wypróbuję.... A może opowie mi ktoś bajkę....albo zaśpiewa kołysankę.... WZT - 2006-11-30, 23:12 Znowu zasnąć dziś nie mogę ani rusz...do poduszki ktoś kamieni mi nasypał.... Ja chcę spać!!! zrob sobie goracego mleka z miodem ja chyba zaraz sobie zrobie Bonhart - 2006-11-30, 23:12 Mleko s miodem..bleeeeee 4 piwa...hmmmmm....musze spróbować ...ale zamkneli mi juz sklep pod domem....a do najbliższego musiałabym iść chyba z 45 min.....może jutro wypróbuję.... A może opowie mi ktoś bajkę....albo zaśpiewa kołysankę.... za siedmioma lasa, za siedmioma gorami... zyla sobie... (teraz kolej WZT) K@sia - 2006-11-30, 23:16 Bonhart dzięki za bajeczkę.....co prawda nie pomogła..ale sie starałeś.. WZT - 2006-11-30, 23:19 Mleko s miodem..bleeeeee 4 piwa...hmmmmm....musze spróbować ...ale zamkneli mi juz sklep pod domem....a do najbliższego musiałabym iść chyba z 45 min.....może jutro wypróbuję.... A może opowie mi ktoś bajkę....albo zaśpiewa kołysankę.... ja kiedys opowiadalem bajeczki na forum ale tamta byla zbyt inna od wartosci ogolnie przedstawiajacych w bajakach wiec inna wymysle i teraz opowiem: za siedmioma gorami, za siedmioma morzami, mieszkal sobie jakis tam parszywy krolewicz. Byl brzydki jak noc ew. noc byla ladniejsza niz on- jak kto lubi.... Krolewicz raz pewnego zostal porwany przez smoka z pewnymi zlymi zamiarami- jakimi? Niech TObie twoja wybujala wyobraznia podpowie Krol na wiesc otym ze jego paskudny syn zostal porwany ucieszyl sie jak cholera ale ze to jest bajka to dla zachowania pozorow oglosil to co nastepuje : TA ktora go uratuje w nagrode dostanie pol krolestwa, calego paskudnego krolewicza i tyle wodki ile zapragnie aby naniego spojzec.... Zglosila sie jedna krolewna- i jak to w bajkach bywa zaiwanila smoka, uwolnila krolewicza... Krol dal to co obiecal i zyli niezbyt dlugo bo krolewna sie zapila.... i to koniec BAJKI ktos cos jeszcze chce? K@sia - 2006-11-30, 23:26 WZT świetna bajka.....może jakiś film na jej podstawie nakrecisz..? WZT - 2006-11-30, 23:32 WZT świetna bajka.....może jakiś film na jej podstawie nakrecisz..? i co pozniej zostac spalony na stosie za obraze jakis tam wartosci? dziekuje piwa sie napije... K@sia - 2006-11-30, 23:37 No przecież to żadna obraza wartości....Chyba że nakrecił bys film o naszym mega przystojnym prezydencie i premierze......i nie daj Boże pokazałbyś nie ten profil co trzeba. ... to wtedy zgroza.... WZT - 2006-11-30, 23:41 No przecież to żadna obraza wartości....Chyba że nakrecił bys film o naszym mega przystojnym prezydencie i premierze......i nie daj Boże pokazałbyś nie ten profil co trzeba. ... to wtedy zgroza.... lepiej chodz na sb bo modzi powywieszaja nas za syf.... Syriusz - 2006-12-01, 06:30 Już dawno i nie prawda K@sia - 2006-12-02, 00:15 Znowu nie mogę zasnąć.... już nie wiem co robić.... chyba pójdę na spacer....mój piesek pewnie będzie szczęśliwy....ale ja wolałabym spać... ! Bonhart - 2006-12-06, 10:32 ostatnio spie jak zabity... i dobrze... K@sia - 2006-12-06, 23:16 no tak...ja jak zawsze tu siedzę tu i siedzę..bo oczywiście nie chce mi się spać... chyba poszukam w necie porad jak walczyć z bezsennością... RUDA - 2006-12-06, 23:18 no tak...ja jak zawsze tu siedzę tu i siedzę..bo oczywiście nie chce mi się spać... chyba poszukam w necie porad jak walczyć z bezsennością... nie jestes sama wiecej tu takich co nie moga spac Bonhart - 2006-12-06, 23:37 i tak bywa planismo - 2006-12-06, 23:37 cześć, sorki że akurat tutaj ale jestem tu nowy i chciałem sie przywitac plani kamila - 2006-12-07, 01:09 ponoć Elvis też cierpiał na bezsenność Bonhart - 2006-12-09, 11:33 ponoć Elvis też cierpiał na bezsenność kto to jest Elvis ja ostatnio dobrze sypiam WZT - 2006-12-09, 13:13 ponoć Elvis też cierpiał na bezsenność kto to jest Elvis Eonica - 2006-12-10, 01:23 Zapowiada się ciężki tydzień... kamila - 2006-12-10, 01:35 czas na kolacje, papierosa, pisanie, czytanie, ale napewno nie na spanie.. cholerna bezsenność, już mam cię dosyć Mist - 2006-12-10, 01:56 czas na kolacje, papierosa, pisanie, czytanie, ale napewno nie na spanie.. cholerna bezsenność, już mam cię dosyć bywa... Bonhart - 2006-12-10, 02:30 ja zaraz pojde spac kamila... bezsennsosc da sie wyleczyc zapewniam K@sia - 2006-12-11, 22:08 Dobrze ze w aptece można znaleźć różne ziołowe "wspomagacze" sprowadzające błogi sen.... Dzięki nim od kilku dni noce spędzam w łóżeczku a nie na nocnych spacerach...... Bonhart - 2006-12-11, 22:32 Dobrze ze w aptece można znaleźć różne ziołowe "wspomagacze" sprowadzające błogi sen.... Dzięki nim od kilku dni noce spędzam w łóżeczku a nie na nocnych spacerach...... dzialaja...jakie np...melatonina?? podobno uzaleznia... najgorzej ze ciezko mi zasnac...zasypiam pozno...a potem wstac rano nie moge kamila - 2006-12-11, 23:17 kamila... bezsennsosc da sie wyleczyc zapewniam napisz jak, a się dostosuje, tylko nie mów, że dużo sexu mi się ślaczki wbiły Bonhart - 2006-12-11, 23:18 kamila... bezsennsosc da sie wyleczyc zapewniam napisz jak, a się dostosuje, tylko nie mów, że dużo sexu mi się ślaczki wbiły kamila - 2006-12-11, 23:22 nie pobiegaj wokol ronda przez godzinenie pomoże Bonhart - 2006-12-11, 23:24 to zostaje...ten tego... Bonhart - 2006-12-12, 11:39 ale dzis zle spalem...tak mnie wszystko bolalo...grypa jakas czy co... yennefer - 2006-12-12, 11:51 Dobrze ze w aptece można znaleźć różne ziołowe "wspomagacze" sprowadzające błogi sen.... Dzięki nim od kilku dni noce spędzam w łóżeczku a nie na nocnych spacerach...... też stosuję już od dość dawna ziołowe wspomagacze... może nawet się powoli uzależniłam? ale cóż, w tygodniu nie mam innego wyjścia, przyzwyczajona do chodzenia spać w późnych godzinach nocnych (właściwie to porannych ), nie umiem zasnąć wcześniej, a potem przeżywam ciężkie chwile walki z samą sobą, gdy muszę wstać o 6 za to dziś jestem wyspana, spałam jak aniołek do 11 ot, takie małe, "legalne" wolne loisslane - 2006-12-12, 12:04 Nie myslalam, ze ja ze swoim kamiennym snem trafie na te strone... ostatnio nie moge spac, budze sie nad ranem, a pozniej jestem niewyspana. ale znalazlam sposob: chodze spac pozniej niz zazwyczaj. jeszem juz wtedy tak zmeczona, ze spie martwym bykiem do rana. na razie dziala [/center] Bonhart - 2006-12-12, 23:32 czy ja spie czy lunatykuje kamila - 2006-12-12, 23:36 czy ja spie czy lunatykuje to pytanie retoryczne? Bonhart - 2006-12-12, 23:36 czy ja spie czy lunatykuje to pytanie retoryczne? WZT - 2006-12-13, 01:54 eeeeeeeeeeeee nikogo niema na forum z kim mozna bylo pogadac.... ide spac Syriusz - 2006-12-13, 08:25 Miałem dziwny sen ptaku - 2006-12-17, 00:12 Dwie godziny drzemki wieczorem załatwiły mi bezsenność na dzisiejszą noc... No i włączyło mi się myślenie o rzeczach, o których myśleć się nie powinno. Te myśli są zawsze dołujące. Ale co tam... Ja zawsze wstanę. Jakby się sam nie zdołował. Próbuję te myśli lekko okiełznać. Ale mi nie wychodzi. Zawsze w bezsenne noce bierze mnie na przemyślenia. Brakuje mi bliskości. Samotny wśród tych, którzy myślą "on nigdy nie jest sam"... kamila - 2006-12-17, 13:17 Brakuje mi bliskościPaweł spałam jak kamień, krótko, ale spałam i to jak kamień , dobra wypiere jeszcze dywanik z "przedsionka" i idę w kimę, bo nie kontaktuje Bonhart - 2006-12-18, 00:44 jesooo...i po co ja ten temat zakladalem jak widac spie slodko sobie... kamila - 2006-12-24, 00:49 i po kiego grzyba ktoś wymyślił telefon komórkowy? Bonhart - 2006-12-24, 00:51 i po kiego grzyba ktoś wymyślił telefon komórkowy? wlasnie po to, zeby moc sie dodzwonic o KAZDEJ porze kamila - 2006-12-24, 00:55 wlasnie po to, zeby moc sie dodzwonic o KAZDEJ porze a jak ktoś nie chce rozmawiać, albo czytać smsowych poezji? chyba wywale tego komórkowca.. Bonhart - 2006-12-24, 01:01 wlasnie po to, zeby moc sie dodzwonic o KAZDEJ porze a jak ktoś nie chce rozmawiać, albo czytać smsowych poezji? chyba wywale tego komórkowca.. kamila - 2006-12-25, 05:36 miło było dzielić z wami bezsenne noce, np. takie jak ta.. Tisaja - 2006-12-30, 02:17 Bezsenność? Hmmm... przez ostatnie kilka tygodni... spie po 3-4 godziny... Kieeeedyś byłam spiochem.. a teraz.. hmmm.. nie śpie.. Może zasnę... skorp!on - 2006-12-31, 00:03 Dziesiaj wyjątkowo nie chce mi się spać. Chyba pooglądam sobie tv. Bonhart - 2006-12-31, 00:04 ja ide spac...i zamierzam spac do 12...marzenia dziewuszka - 2006-12-31, 00:05 Może mi się w końcu zachce... spać... keeper - 2006-12-31, 00:06 Może mi się w końcu zachce... spać... no nie wiem..jaskolki dzis nisko lataja Bonhart - 2006-12-31, 00:09 alez to spanie jest meczace...raz sie chce raz nie...raz mozna raz nie ... KaucZ - 2006-12-31, 03:46 chyba przestawiłem sobie zegar biologiczny Achaja - 2006-12-31, 07:16 qrde od 5 nie śpie SatH^Raa - 2006-12-31, 09:00 Achaja nie Ty jedna. Ta dzisiejsza, jesienna wichura wielu osobom dała popalić... Achaja - 2006-12-31, 09:12 Achaja nie Ty jedna. Ta dzisiejsza, jesienna wichura wielu osobom dała popalić... to nie jest pocieszające, ale dzieki czyli witam w klubie kamila - 2007-01-04, 02:38 chyba za późno biorę lekarstwa Achaja - 2007-01-11, 02:07 od ponad godziny nie śpię WZT - 2007-01-11, 02:26 :evil: od ponad godziny nie śpię biedactwo! Bonhart - 2007-01-11, 07:18 po raz pierwszy od ladnych paru dni uadalo mi sie normalnie pospac zmeczenie wzielo gore nad innymi utrudnieniami... Olga - 2007-01-11, 23:08 W czasie choroby zaliczyłam ok. 72 godziny bez snu... nawet minutowego... pierwszej nocy wszystko mnie bolało... a potem to już spać ze zmęczenia nie mogłam co się może dziwne wydawać Ale odkąd choroba mi trochę odpuściła to o bezsenności zapomniałam Teraz właśnie chce mi się spać... ten antybiotyk tak na mnie działa? Mam jednak jeszcze za dużo do zrobienia więc będę silna WZT - 2007-01-12, 01:48 phi niekogo niema nawet na sb.... to ja ide spac Bonhart - 2007-01-12, 06:42 ja tam dwie ostatnie nice zaliczylem do udanych... mamn nadzieje, ze to juz powrot do normalnego spanie WZT - 2007-01-12, 10:37 ja tam dwie ostatnie nice zaliczylem do udanych... mamn nadzieje, ze to juz powrot do normalnego spanie niechwal sie tak bo zapeszysz Bonhart - 2007-01-12, 10:38 ja tam dwie ostatnie nice zaliczylem do udanych... mamn nadzieje, ze to juz powrot do normalnego spanie niechwal sie tak bo zapeszysz Syriusz - 2007-01-12, 10:57 Wiało, wiało, wiało i się nie spało Bonhart - 2007-01-13, 23:53 trzeba isc spac zaraz.... bo znowu bezsennosc da sie we znaki... FiDo - 2007-01-14, 01:02 dluuugie noce od tygodnia.. bo za trzy sie sesja zaczyna WZT - 2007-01-14, 03:41 kurde spac mi sie niechce Bonhart - 2007-01-14, 09:15 a ja sie wyspac za cholere nie moge...ile bym nie spal to po obudzeniu czuje sie tak, jak wieczorem przed zasnieciem ....masakra...mam nadzieje, ze to szybko przejdzie, bo czuje sie jakbym w dzien lunatykowal a nie funkcjonowal... WZT - 2007-01-14, 12:24 a ja sie wyspac za cholere nie moge...ile bym nie spal to po obudzeniu czuje sie tak, jak wieczorem przed zasnieciem ....masakra...mam nadzieje, ze to szybko przejdzie, bo czuje sie jakbym w dzien lunatykowal a nie funkcjonowal... to sproboj sie polozyc spac wciagu dnia moze cos Ci to da... Eonica - 2007-01-14, 22:53 Heh... ciekawe czy dzisiaj zasne WZT - 2007-01-15, 01:55 Heh... ciekawe czy dzisiaj zasne i jak spisz??? minas - 2007-01-15, 02:03 ja zasnę dzisiaj tylko nie wiem czy się opłaca, na te 4 godziny?? No cóż organizm potrzebuje snu żeby się dobrze goić i ładować nowe siły witalne. Zaczynam czuć się staro m@rta - 2007-01-15, 02:08 ja też niemogę zasnąć,za dużo wrażeń kamila - 2007-01-15, 10:58 ja też niemogę zasnąć,za dużo wrażeń jakich wrażeń? miasto puste było nad ranem Eonica - 2007-01-15, 19:02 Heh... ciekawe czy dzisiaj zasne i jak spisz??? Jeremiah - 2007-01-15, 22:11 Na mnie on działa tak samo FiDo - 2007-01-15, 22:37 od ponad tygodnia bardzo pozne kladzenie sie spac. i wczesne wstawanie... to skutkuje Kamil 23:33:59 idziesz na flesha jutro? Fido 23:34:06 nie Fido 23:34:08 po co.. nic nie mam Fido 23:34:12 aaaaa Fido 23:34:14 k***a Fido 23:34:14 tak Fido 23:34:20 po***alo mi sie a jutro nie czwartek Fido 23:34:26 k***a Fido 23:34:28 jakiego flasza? Kamil 23:33:57 no wlasnie Kamil 23:33:57 k***a Kamil 23:33:59 to nie jutro Syriusz - 2007-01-16, 09:57 Śpię średnio po 3 lub 4 godziny na dobę i nie mogę nic z tym zrobić. Jeremiah - 2007-01-16, 12:26 wiem coś o tym, dzis wstalem o 12 w południe więc czeka mnie dl€gi wieczór andzia - 2007-01-16, 18:46 bezsennoś w Koluszkach to nie to samo co bezsennoś we dwoje. WZT - 2007-01-17, 02:43 Heh... ciekawe czy dzisiaj zasne i jak spisz??? Eonica - 2007-01-18, 17:09 prawde powiedziawszy to tam niewiele stracilas zasypiajac na tym filmie.... No to chociaż o tyle dobrze Ale z drugiej strony zawsze chciałam go oglądnąć i nigdy nie mogłam I z tego wszystkiego wychodzi, że dalej nie mogę SatH^Raa - 2007-01-19, 03:44 Nie wiem na ile ma to wspólnego z bezsennością, ale ostatnio robie sobie przerwy w spaniu. Po cholerę się męczyć z zaśnięciem, skoro można siąść na chwilę do komputera i się znużyć. skorpion - 2007-01-20, 10:11 Mój sposób na bezsenność to wziąc do ręki wielokrotnie czytaną książkę - po dwóch stronkach odlot.Spróbujcie Olga - 2007-01-20, 20:42 Do mojej współokatorki przyjechała mama i wydawała z siebie głośnie odgłosy chrapiącopodobne co sprawiło, że ta noc między 2:00 a 2:30 była zdecydowanie bezsenna i to pomimo tego, że miałam w pokoju zamknięte drzwi Wkońcu po długim oczekiwaniu aż odgłosy ucichną, zwlekłam się z łóżka, podreptałam do drugiego pokoju i w nim też zamknęłam drzwi Nieco to pomogło... zamiast głośnych, wyraźnych odgłosów były głośne, przytłumione odgłosy Dzisiaj w nocy zapewne będzie powtórka z rozrywki Bonhart - 2007-01-22, 09:30 w ciagu ostatnich 48 godzin spalem moze z 4... no i tak bywa...zycie...kiedys sie wyspie... pan_od_muzyki - 2007-01-22, 09:59 Codziennie obiecuje sobie, ze w koncu sie wyspie. No ale codziennie wieczorem wypada COS ciekawego do roboty i wieczor przedluza sie. Potem nie moge zasnac i okazuje sie, ze sypiam po 3 godziny. Wstaje rano i obiecuje sobie, ze to byl juz ostatni raz kiedy tak pozno sie polozylem ... ale wiem co bedzie dzis wieczorem:) To samo WZT - 2007-01-25, 03:08 jest 4 rano... pizga niemilosiernie jest zimno i jeszcze snieg pada.... a ja przez to wszystko spac nie moge.... wr............ amaron - 2007-01-28, 20:47 ostatnia migrena w kwietniu, bezsenosci brak... kamila - 2007-01-28, 23:38 idę się poprzytulać do telefonu, który mi wyłączyli, ale to dobrze już czas kupić nowy , poprzytulać (poduszka musi starczyć, do czasu ) i pozacieszać do sufitu dobranoc WZT - 2007-01-29, 02:29 kurde niedosc ze zle sie czuje to jeszcze spac niemoge.... Syriusz - 2007-01-30, 09:38 4 godziny snu, no niedźwiedziem zimowym nie jestem misiek_yogi - 2007-01-30, 21:43 ja zaraz ide spac, bo jutro trzeba matme poćwiczyć Eonica - 2007-01-31, 11:02 Dzisiejsza nocka dała mi do wiwatu.. Ale niestety nie miałam dostępu do kompa moPar - 2007-01-31, 13:59 ja tam spie jak susel, no chyba ze mam cos na sumieniu WZT - 2007-02-02, 03:09 no to ja mam cos chyba na sumieniu- 4:10 .... Syriusz - 2007-02-02, 07:45 Twardziel jesteś, ja jak nigdy kimałem ponad 6 godzin Alien - 2007-02-03, 12:37 Ja mam tak samo. Szkoda życia na sen. Zasypiam po 1.00 wstaję przed 6.00. Do stanu permanentnego niewyspania można się przyzwyczaić. Olga - 2007-02-04, 23:47 Co to jest bezsenność? Chodzę spać bardzo późno, ale tak po prostu lubię. Wstaję też późno i dobrze mi z tym. Kłopotów z bezsennością nie mam, nic ich nie zapowiada... jedyne co mnie dręczy od dwóch nocy to te dziwaczne sny o nawiedzeniach, wypalaniu liter na skórze, wyrodnej matce A najlepsze jest to, że nie oglądałam ani nie czytałam nic co mogłoby powodować takie sny Aż jestem ciekawa co mi na dzisiaj Morfeusz szykuje mała_maupka - 2007-02-05, 09:08 Już chyba się przyzwyczaiłam do spania na raty. To też rodzaj bezsenności, tak mi się wydaje Alien - 2007-02-05, 17:10 Kiedyś nie spałem ponad 40 godzin. Fajny stan.... Wtedy to człowiek zasypia na stojąco. Ale za to jak już poszedłem spać to spałem godzin 18 - jednym cięgiem. Jak się obudziłem to wszystkie gnaty mnie bolały WZT - 2007-02-05, 17:12 Kiedyś nie spałem ponad 40 godzin. Fajny stan.... Wtedy to człowiek zasypia na stojąco. Ale za to jak już poszedłem spać to spałem godzin 18 - jednym cięgiem. Jak się obudziłem to wszystkie gnaty mnie bolały to ja pamietam jak niespalem po 48 godzin- bylem wtedy mocno rozdrazniony oraz agresywny a spalem wtedy w taki oto systemie: 48 godzin pracy 7 godzin snu i tak przez miesiac.... kamila - 2007-02-05, 20:51 trzeba będzie się wcześnie położyć, jutro tyle pracy mnie czeka, tylko problem leży w tym, że za dużo kaw wypiłam i chyba lipa (z miodem ) będzie.. Macie cosik na sna ino wdzięczna będę? Olga - 2007-02-05, 21:46 Maraton dziwacznych snów chyba się skończył Wszystko wróciło do normy... czyli... całą noc miałam 'przed oczami' tą samą osobę Czy to się kiedyś skończy? Ile można Jestem padnięta, o bezsenności mogę zapomnieć i na prawdę zrobię dziś wszystko co w mojej mocy żeby położyć się wcześniej spać, czyli ok. północy Nic i nikt mi nie przeszkodzi... jestem naiwna? I wstanę ok. 10:00 .... tak, zdecydowanie jestem naiwna... jestem? Tutmosis - 2007-02-06, 09:48 Więcej zajęcia, mniej bezsenności. Droboty. barmaid - 2007-02-06, 09:49 no własnie do roboty....a nie na forum OT...wiem ale nie mogłam się powstrzymać Tutmosis - 2007-02-06, 09:51 Posłuchajcie kobiety pracującej. WZT - 2007-02-06, 12:15 Więcej zajęcia, mniej bezsenności. Droboty. a tam pierniczenie na brak zajec nie narzekam a siedze do pozna.... EwkaNOE - 2007-02-07, 22:51 Bezsennośc atakuje mnie wtedy kiedy na drugi dzień mam mnóstwo bardzo ważnych spraw do załatwienia. I to jest porażka! Zawalam wszystko bo zasypaiam! carambol - 2007-02-08, 21:51 Dzisiaj sie nawet wyspalem po 7 godzinach snu... to i tak sukces carambol - 2007-02-09, 01:27 wlasnie spie...ehhh WZT - 2007-02-09, 01:40 - Co bierzesz na bezsenność? - Szklankę wódki co godzinę. - I co, po tym zasypiasz? - Nie, ale fajnie się czuwa. i tym milym akcentem ide spac Olga - 2007-02-09, 23:38 Normalnie zaczynam się bać Zazwyczaj nie bawię się w czytanie senników itp. ale od trzech dni moje sny zwiastują tylko nieszczęście, śmierć znajomej osoby, złe nowiny, tragiczne wydarzenie, bolesną stratę Na prawdę zaczynam być poważnie zaniepokojona... nie tak dawno z tego świata odszedł mój znajomy i nie mam najmniejszej ochoty dostać wiadomości o kimś następnym Już wolałabym bezsenność niż kolejny taki sen........ umberto - 2007-02-10, 07:00 nie znam problemu WZT - 2007-02-11, 04:10 kurde ide spac juz przeginam z niechodzeniem- 5:10 a za 5 godzin tyle roboty mi sie zaczyna... kamila - 2007-02-12, 04:59 wstałam tylko po to, żeby sobie dłonie nakremować.. ja lunatykuje czy gitara gra? . Idę dalej w kime.. jedams - 2007-02-12, 20:02 „BEZSENNOŚĆ” Czy czujesz to co teraz Ja? Szybkie ruchy płuc Krótki oddech, Pragniesz zmrużyć oczy Choć na chwilę, Boisz się, patrzysz w koło Chcesz zobaczyć Ale co?... Czujesz strach, Gardło ciasne dla Twej śliny Szron na stopach, upał w czole To bezsenność... O czym myślisz? Nie myśl... Co odczuwasz? Nie czuj... Nie wysłuchuj, nie oglądaj, Zamknij zmysły, Śpij... jak byś umarł. *** J.Edams Syriusz - 2007-02-13, 11:25 Czesto budzę się o 4 lub 5 rano i nie mogę spać. Potem pół godziny snu...i..... POBUDKA! kamila - 2007-02-20, 00:51 film obejrzany, muszę go przeanalizować przy fajce w kuchni, "Zapalić trzeba.Co się dziwisz?" (jakby to powiedziała młoda dama), a później sleeps with butterflies Achaja - 2007-02-20, 14:38 moja bezsenności wróć !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! maxmad - 2007-02-20, 21:41 Ja tam śpię jak niemowlak. Bonhart - 2007-02-22, 17:55 bezsennosc...zapomnialem co to jest... raczej zastanawiam sie czemu mam tak malo czasu na sen... WZT - 2007-02-25, 04:09 i znowu sie zasiedzialem przed kompem robiac cos... kamila - 2007-02-25, 20:11 Po takiej kąpieli w olekjach i bąbelkach jaką sobie zaraz sprawie, będę spała jak niedźwiadek . Mięta wypita, czas na moczenie skóry... WZT - 2007-02-26, 02:03 Po takiej kąpieli w olekjach i bąbelkach jaką sobie zaraz sprawie, będę spała jak niedźwiadek . Mięta wypita, czas na moczenie skóry... stary niedzwiedz mocno spi .... Bonhart - 2007-02-26, 16:09 spie jak zabityt...ty6lko zdecydoweanie za malo... Bonhart - 2007-03-03, 02:11 no... pierwsza od dawna noc, kiedy nie spie o tej porze ale czas do lozka Agunia__ - 2007-03-08, 00:19 zapowiada sie bezsenna noc - przerzucanie sie z boku na bok Agunia__ - 2007-03-09, 01:11 No to noc leci - trzeba sie przestawic bo trzeba... a noc i tak bezsenna... WZT - 2007-03-09, 02:05 musze ale niechce klasc sie spac Agunia__ - 2007-03-09, 02:09 spij dobrze Moze tez pojde spac... Agunia__ - 2007-03-09, 09:10 dlaczego jak ide spac przed 3 to i tak wstaje o 8 powinnam spac do 12 conajmniej... ech Bonhart - 2007-03-09, 16:20 oststnio spie srednio po 4 godziny na dobe...ale to nie z powodu bezsennosci... kiedy ja sie wyspie...jak wolny dzien w pracy moze za 3 tygodnie ... ZAINTERESOWANA - 2007-03-09, 19:35 Ja zaś ostatnio nie mogę zasnąć w nocy... dziwnie boję się spać... mimoza - 2007-03-09, 21:59 melatonina i ... Celtic - 2007-03-09, 22:05 Bezsenność czasami bywa twórcza Agunia__ - 2007-03-09, 23:48 Kolejna noc... bosz... skolowana i zamyslona - poprosze tabletki Achaja - 2007-03-10, 04:53 po 20 już spałam... ale od 5.30 już nie śpie kacper - 2007-03-10, 06:18 to połóż się po 22 . A teraz na baaaaaaaaaaaaaasen Achaja - 2007-03-10, 06:20 to połóż się po 22 . A teraz na baaaaaaaaaaaaaasen chciałabym... niech sie skończy zamykanie roku 2006 - bedę bardziej wypoczęta kacper - 2007-03-10, 06:21 Ja rok 2006 zamknąłem 31 grudnia Achaja - 2007-03-10, 06:24 Ja rok 2006 zamknąłem 31 grudnia jak większość normalnych ludzi... ale ja jestem księgową więc jeszcze w nim tkwie PS wybaczcie ksiegowi za moje stwierdzenie... ale dużo ludzi twierdzi, że do normalnych nie należymy Agunia__ - 2007-03-10, 11:07 i w koncu wyszlo mi jak trzeba - poszlam spac po 1, nagla pobudka kolo 3 ale za to wstalam o 11 teraz tylko wytrwac cala noc w pracy i bedzie juz dobrze Agunia__ - 2007-03-10, 19:27 a dzis bedzie w 100% bezsennosc - kocham zarywac nocki tylko dlaczego pozniej czuje sie jak trup? Agunia__ - 2007-03-11, 17:02 bylo ciekawie - o 7.30 koniec pracy nastal - o 8.30 lulu i 6h a dzis powtorka Agunia__ - 2007-03-12, 04:31 praca fajnie tu - 2h na sen spedzam przy kompie Achaja - 2007-03-12, 04:32 ja już też w pracy Agunia__ - 2007-03-12, 04:33 Achaja - juz?? szybko ja mam pracy jeszcze 3h i pozniej lulu Achaja - 2007-03-12, 04:35 Achaja - juz?? szybko ja mam pracy jeszcze 3h i pozniej lulu mam tyle roboty, że ostatnio przychodzę na 5 do pracy... wczoraj w domku też ksiegowalam - BOZE CHYBA JESTEM CHORA ale jeszcze tylko jakis miesiąc i bedzie po zamknięciu roku i po badaniu Agunia__ - 2007-03-12, 04:36 to sie nazywa pracocholizm Achaja a tak serio to zycze aby jak najszybciej sie udalo zamknac rok bo to niezdrowo za duzo w pracy siedziec Achaja - 2007-03-12, 04:37 to sie nazywa pracocholizm Achaja a tak serio to zycze aby jak najszybciej sie udalo zamknac rok bo to niezdrowo za duzo w pracy siedziec dzieki ale tak jest zawszena początku roku - przywyklam Agunia__ - 2007-03-12, 04:39 nie ma za co ja natomiast wole nocna prace bo przynajmniej mam pewnosc ze nie zaspie jak zaczyna sie o 21.15 trudno zaspac Achaja - 2007-03-12, 04:40 ;) nie ma za co ja natomiast wole nocna prace bo przynajmniej mam pewnosc ze nie zaspie jak zaczyna sie o 21.15 trudno zaspac ja o tej porze wczoraj już spałam Agunia__ - 2007-03-12, 04:43 ja sypiam za dnia - prawie jak nietoperek tylko nie glowa do dolu 6h i juz czuje sie jak mlody bog Agunia__ - 2007-03-17, 04:17 ta 5 polskiego czasu i 4 mojego to chyba jakas ulubiona godzina ... normalnie fatum Achaja - 2007-03-17, 06:35 a mi udalo sie pospać do 7 0wn4g3 - 2007-03-17, 09:14 To pewnie wypoczęłaś jak nigdy Zwlokłem się z wyrka dziś o 7 rano. Skandal. W wolny dzień... Tak siedzę sobie i główkuję... Owoce morza w śmietanie pod pierzynką z złotego sera pleśniowego, czy wołowinka w 2 smakach? Duszona na ostro w soku z owoców tropikalnych, z liczi i rambutanem, plus duszona w grzybach Mun i sosiku korzenno miodowym? Rudzielcu nie masz jakiegoś pomysłu? Chodzi mi po głowie aby coś dobrego upichcić, ale nie mogę się zdecydować, co... Achaja - 2007-03-17, 09:23 To pewnie wypoczęłaś jak nigdy Zwlokłem się z wyrka dziś o 7 rano. Skandal. W wolny dzień... Tak siedzę sobie i główkuję... Owoce morza w śmietanie pod pierzynką z złotego sera pleśniowego, czy wołowinka w 2 smakach? Duszona na ostro w soku z owoców tropikalnych, z liczi i rambutanem, plus duszona w grzybach Mun i sosiku korzenno miodowym? Rudzielcu nie masz jakiegoś pomysłu? Chodzi mi po głowie aby coś dobrego upichcić, ale nie mogę się zdecydować, co... Ty mnie cholero nie kuś... bo muszę schudnąć slonkokg - 2007-03-17, 14:21 To pewnie wypoczęłaś jak nigdy Zwlokłem się z wyrka dziś o 7 rano. Skandal. W wolny dzień... Tak siedzę sobie i główkuję... Owoce morza w śmietanie pod pierzynką z złotego sera pleśniowego, czy wołowinka w 2 smakach? Duszona na ostro w soku z owoców tropikalnych, z liczi i rambutanem, plus duszona w grzybach Mun i sosiku korzenno miodowym? Rudzielcu nie masz jakiegoś pomysłu? Chodzi mi po głowie aby coś dobrego upichcić, ale nie mogę się zdecydować, co... Ty mnie cholero nie kuś... bo muszę schudnąć WZT - 2007-03-18, 00:21 wszyscy spia to i ja tez poleze spac.... milej nocy RUDA - 2007-03-18, 00:25 Dziś spałam do 10:05 - w sumie jakieś 9,5h Ale to nic - i tak zasne o 22 Spij, najdluzej jak mozesz, zeby dzidzia sie przyzwyczaila i potem jak juz sie urodzi tez bedzie dlugo spala i tym samym - da pospac takze mamusi A ja cosik dzis jak nie ja Agunia__ - 2007-03-18, 04:17 i znowu jak na zlosci pieprz...na 4 z minutami - wasza 5 z minutami... niech ktos mi walnie w lepek moze zasne... Achaja - 2007-03-18, 06:50 i znowu jak na zlosci pieprz...na 4 z minutami - wasza 5 z minutami... niech ktos mi walnie w lepek moze zasne... biedactwo a ja znów spałam aż do 7 telka_es - 2007-03-18, 07:12 ja spałam do ósmej ale nie wiem czy to takie aż............ z przebudzeniami co godzine to nikt ie nie wyśpi cholera cholera cholera....... Agunia__ - 2007-03-18, 07:47 Achaja pospij za mnie co? za to za dnia dzis nadrabiac bede Agunia__ - 2007-03-18, 08:27 to ide nadrabiac - polulac trzeba... przynajmniej tak mi sie wydaje Achaja - 2007-03-18, 09:39 Achaja pospij za mnie co? za to za dnia dzis nadrabiac bede dospałam jeszcze ponad godzinke zaraz snaidanko i biorę się za prace Agunia__ - 2007-03-19, 08:20 kolejna noc w plecy poszla... ach ta praca... no i zapowiada sie nastepna... trzeba teraz troszq odespac - ide upic sie goraca czekolada... WZT - 2007-03-20, 00:02 gg mi padlo i niema z kim rozmawiac.... to ja ide spac.... a tak wczesniej jest.... Agunia__ - 2007-03-20, 03:52 powtarzam sie wiem... ale kolejna noc w plecy... ale za to dzisiaj wolne... oj bede zameczac jak sie da a tak wogole to znowu okolice 5 ... czy ja nie moge o innej porze miec przerwy tylko jak nikogo juz nie ma Agunia__ - 2007-03-21, 00:08 Niby mam wolne ale po przespaniu calego dnia jakos nie mam ochoty na sen... Agunia__ - 2007-03-21, 23:22 Wszyscy gdzies swietuja, nie ma z kim pogadac... ale za tydzien nadrabiam zaleglosci z balowania tymczasem chyba trzeba isc spac WZT - 2007-03-23, 02:31 siadlem na chwile do kompa aby cos poczytac i cos sprawdzic... i 3 w nocy a ja niespie... Agunia__ - 2007-03-24, 04:14 kolejny raz ... juz nawyklam chyba... jakby nie bylo lepszych zajec w srodku nocy tylko siedzenie przy kompie... Achaja - 2007-03-24, 04:29 jak zwykle o tej porze na forum Agunia i ja a dzisiaj impreza, a ja się nie wyspałam... wstaje więc do garków... w domu prześliczxnie pachnie... jak teraz porobie to po południu wskocze do łóżka na chwilkę Agunia__ - 2007-03-24, 07:51 hehe to zaczyna byc jakas norma ze o tej porze sie spotykamy hehe ide lulac w koncu nalezy mi sie odespanie Agunia__ - 2007-03-26, 19:41 kolejna - czwarta juz noc z kolei zostanie wycieta z zyciorysu... bosz... zaczynam miec dosc ... WZT - 2007-03-27, 22:38 kolejna - czwarta juz noc z kolei zostanie wycieta z zyciorysu... bosz... zaczynam miec dosc ... trzymaj sie dasz rade.... Agunia__ - 2007-03-28, 13:07 Dzieki WZT dalam rade teraz w nagrode popijam goraca czekolade i mam dwa dni wolnego Agunia__ - 2007-03-28, 23:05 mam wolne a nie spie - przestawilo mi sie ... a tu nikogo Agunia__ - 2007-03-29, 00:49 no gdzie sa wszyscy... kamila - 2007-03-29, 12:35 no gdzie sa wszyscy... tu . Miałam wczoraj obejrzeć Laleczke Chucky, a padłam jak tylko się połozyłam do łóżka, nawet nie pamiętam kiedy zasnęłam WZT - 2007-03-30, 23:49 kurde spac niemoge- glowa pelna mysli..... ech........... Agunia__ - 2007-03-31, 19:31 kurde ja tez nie moge spac - szefowa nie pozwala spac w pracy a tu kolejny maratonik... 4 nocki... i co tu robic jak od 2 do 6 nie ma za bardzo co... Agunia__ - 2007-04-01, 03:35 kolejna noc... znowu... a dzien pojdzie w las... Achaja - 2007-04-01, 03:41 od 5 nie spie Agunia__ - 2007-04-01, 18:57 Achaja ale chociaz troszke spisz... w nocy... a ja mam kude caly czas pod gorke ze spaniem bo w dzien mi slonko daje akurat tam gdzie mam glowe na lozku... tradycyjnie chyba juz dzis kolejna nocka bedzie... a pozniej nastepna i nastepna.... mimoza - 2007-04-01, 20:47 Achaja ale chociaz troszke spisz... w nocy... a ja mam kude caly czas pod gorke ze spaniem bo w dzien mi slonko daje akurat tam gdzie mam glowe na lozku... tradycyjnie chyba juz dzis kolejna nocka bedzie... a pozniej nastepna i nastepna.... pracujesz w nocY ? WZT - 2007-04-01, 23:57 glowa pelna mysli i przez to spac niemozna a jutro od rana na nogach... Agunia__ - 2007-04-02, 19:36 mimoza owszem - nocna zmiana czasami male maratony po 5 nocek jak w zeszlym tygodniu WZT nie mysl tyle to spac bedziesz mogl McCool - 2007-04-02, 20:11 Bez pracy nie ma kołaczy.. jak powiadali najstarsi górale z mazur WZT - 2007-04-02, 22:51 WZT nie mysl tyle to spac bedziesz mogl no wlasnie toze nie mysle powoduje toze niespie Agunia__ - 2007-04-03, 21:07 WZT to wez sie zdecyduj czy nie spisz przez to ze myslisz czy przez to ze nie myslisz mi kolejna noc sie szykuje ale juz z wlasnej woli Agunia__ - 2007-04-03, 22:17 a tutaj znowu pusto, i na sb, i na gg, i na ircu... ludzie przeciez wczesnie jeszcze jest... WZT - 2007-04-04, 00:04 a tutaj znowu pusto, i na sb, i na gg, i na ircu... ludzie przeciez wczesnie jeszcze jest... jestes pewna ze tutaj nikogo niema?? Agunia__ - 2007-04-04, 00:15 jak milo Agunia__ - 2007-04-05, 00:13 to ja ide spac... tzn probowac zasnac przed tv... mimoza - 2007-04-05, 06:32 to ja ide spac... tzn probowac zasnac przed tv... z tego co piszesz wynika, że cierpisz na zaburzenia rytmu dobowego wynikające z systemu pracy - kiedy mi się to zdarza, z przepracowania np, albo po wyjazdach - chodze na długie spacery przed snem, później proch, poduszka i po 7 godzinach wracam na własciwe tory... ale najważniejsze nie zaburzać rytmu... serdecznie pozdrawiam nocną zmianę, Agunia__ - 2007-04-05, 18:14 mimoza no niestety pracuje na nockach 4-5 nocy w tygodniu wiec dla mnie bardziej naturalnym staje sie spanie za dnia... spi sie 5-6h czasami 7 i pozniej mozna poszalec Agunia - 2007-04-05, 19:50 mimoza no niestety pracuje na nockach 4-5 nocy w tygodniu wiec dla mnie bardziej naturalnym staje sie spanie za dnia... spi sie 5-6h czasami 7 i pozniej mozna poszalec jeszcze trochę i podzielę Twój los może nie 4nocki, ale coś koło 2 w tygodniu ojjj będzie ciekawie kamila - 2007-04-11, 00:35 już mnie paluszki bolą od tego pisania, a w oczy zapałki sobie włoże, albo bryknę się jak grzeczny tygrysek do łóżka, tak brykne się .. jeszcze zapale Agunia__ - 2007-04-11, 06:55 kolejnja noc minela... a mialo byc tak pieknie - mialam sie wyspac na wolnym i wogole a zapowiada sie ze sen pojdzie w las bo jakas gupia menda spartaczyla robote... Agunia__ - 2007-04-11, 23:25 i spac nie moge ... znowu... normalka... Agunia__ - 2007-04-12, 01:29 nikogo nie ma ... nigdzie ,.... to ide spac... m@rta - 2007-04-17, 00:13 jakoś niemogę zasnoć serwuje po internecie ,a moje kochanie śpi.chyba za dużo kawi wypiłam za dnia.ciezki dzien bede miala,ale jak sie nie wyśpie to teściowa mi podaruje..... SPAC kamila - 2007-04-17, 04:50 ale jak sie nie wyśpie to teściowa mi podaruje... no nie wiem, ja bym tam nie podarowała . Wczoraj zaliczyłam na swoje konta dwie spadające gwiazdy i zasnęłam szybko mimoza - 2007-04-17, 20:49 jak mnie niem zetnie do 2 to idę na molo zapalić ... jak jest kto w okolicy to dawajcie... Agunia__ - 2007-04-17, 21:59 przespalam caly dzien od 8 rano do 19 wiec raczej nocka poleci... Agunia__ - 2007-04-18, 02:33 chyba trzeba isc jednak chociaz kilka godzin snu zlapac... poza tym nikogo nie ma i wogole... Agunia__ - 2007-04-19, 22:54 czasami mam wrazenie ze wszyscy stali sie pozadni i ida grzecznie spac w nocy ... Agunia__ - 2007-04-20, 01:03 no i nikogo ... kude co tak wczesnie spac wszyscy chodza... a moj komp mi robi tak kurczaczek - 2007-04-30, 01:36 bezsenność dopadła mnie WZT - 2007-05-02, 23:58 chipsy sie skonczyly piwo tez to i tez poleze spac.... dobranoc! telka_es - 2007-05-03, 20:25 na dzis koniec siedzenia nad książkami...... oczka zmęczone - same się zamykaja więc pora lulu....... dobranoc pchły na noc , karaluchy itd........ Agunia__ - 2007-05-06, 06:54 jakis tydzien zarwanych nocek przelecial - i to nie tylko przez prace ach ci znajomi i te imprezy do poznego rana i zapowiada sie kontynuacja cichy - 2007-05-13, 00:24 no kutfa, nie moge zasnac za duzo mysli krazy mi w glowie Agunia__ - 2007-05-14, 07:13 kolejny maroton nocek prawie ze za mna jeszcze tylko dzisiaj a pozniej party party party i w koncu sie przytule do Misia mrrr Agunia__ - 2007-05-15, 03:07 ostatnia noc w pracy - chwila przerwy - a jutro... jutro tzn dzis bedzie tzn jest nowy dzien... zobaczymy co przyniesie... kamila - 2007-05-21, 21:17 Głowa na płaskim i teraz zasnę napewno . Dobranoc telka_es - 2007-05-28, 23:35 no i wszyscy spią a ja nie........ głucha cisza dookoła......... wytrzymać do 10 - przetrwać i zasnąć w promieniach słońca, po lampce wina......... i snić marzyć snić...... a poźniej niech się już tylko senne ,ary spełniają.......... Agunia__ - 2007-05-29, 06:49 nie wszyscy spali ale niestety jak sie w pracy siedzi to do kompa nie da rady dojsc - a dzis powtorka z rozrywki... na szczescie pozniej dwie nocki off-u telka_es - 2007-05-29, 16:10 39 h bez snu nie wiem jak ja to znosze....... na zajeciach z angielskiego mysłam że zasne ale jakoś dało radę i teraz tylko lulu i do łózia Agunia__ - 2007-05-30, 06:53 kolejna noc poszla... w .... a dzis kolejna pojdzie - tak to jest kiedy na nockach pracuje 4 ludzi na krzyz i 2 osoby odpadna... juz zaczynam miec wybitnie dosc... cichy - 2007-06-04, 22:48 bezsennosc, a co to? koniec szlajania sie po miescie, czas na do lozek, czas na sny Bonhart - 2007-06-04, 22:58 Heh dawno tu nie pisalem Za pozno cos chodze spac ostatnio WZT - 2007-06-06, 00:29 przez ten czas mam niezly zapiernicz- ze dopiero o 2 w nocy mam czas aby zasiasc przed kompem.... Agunia__ - 2007-06-06, 17:06 bezsennosc ale tym razem z innego powodu - zabawa wre cichy - 2007-06-10, 00:17 godzina 2, a ja nie moge zasnac...nawet nie chce mi sie spac...znowu bede mial jakies poje[beeep] sny kamila - 2007-06-10, 22:22 pachnąca, zadowolona.. mogę położyć się spokojnie spać Agunia__ - 2007-06-11, 06:53 kolejna noc w pracy - kude jak fajnie... normalnie nic tylko sie pochlastac czasami idzie - jeszcze cos mi plecy siadaja WZT - 2007-06-12, 00:18 kurde jak mi sie niechce spac!!!!!!!!!!!!111 A musze bo jutro bede nieprzytomny Agunia__ - 2007-06-19, 07:10 polecialy jakies 3 doby... ale co tam - odespie teraz bo wolne... a pozniej znowu... i tak w kolko Agunia__ - 2007-06-21, 03:50 melduje sie ze znow nie spalam a co nie i basta (kto by spal po przespaniu 16h??) Eonica - 2007-06-22, 23:45 Nawet nie wiem dlaczego spać nie mogę... i zastanawiam sie tylko jak wytrzymam dzisiaj nockę w pracy... Bonhart - 2007-06-23, 00:16 Dawno juz nie mialem takiej nocy bezsennej...cholerna pogoda...cholerna duszna pogoda... Bonhart - 2007-06-27, 23:25 To teraz zwale na deszcz i wiatr... Ale zaraz trzeba isc spac chyba... Agunia__ - 2007-06-28, 18:05 nadrabiam zaleglosci w snie - po 14h na dobe ale od jutra kolejne 4 nocki w pracy... kamila - 2007-07-26, 20:41 mogłabym przespać cały dzień, tylko szkoda życia tracic na sen, wyśpię się jak kipne.. teraz to kąpiel w olejkach i luli laj, padam Agunia__ - 2007-07-27, 19:45 1/6 czyli jedna z szesciu nocek za mna... dzis kolejna... i tak sen pojdzie w sina dal... pozniej dzien przerwy i znowu 6 poleci... ech jak ja to lubie... zwlaszcza jak sie czlowiek przyzwyczai do tego ze w nocy sie nie spi... nawet jak mam wolne to cholera jakos nie idzie... zasypiam o 5 i wstaje o 15... coz... zamienilo sie dzien z noca... Bonhart - 2007-07-28, 07:48 Ostatnio to tylko spac mi sie chce...wyspac sie nie moge... do kitu z czyms takim... Bonhart - 2007-07-30, 03:58 No dzisiaj to moze spalem z 2 godziny... niezle lalo w nocy Olga - 2007-11-12, 21:10 Ostatnie noce były bardzo ciężkie i poznałam gorzki smak bezsenności Chociaż to był chyba bardziej strach przed zaśnięciem niż rzeczywista niemożność uczynienia tego W ogóle to wstawanie przez całe wakacje o 4:50 rano lub 9:30 rano całkowicie mnie przestawiło Nie jestem w stanie teraz pojąć jak mogłam sypiać do 13:00 Budzę się o 9:30 i stwierdzam, że już późna godzina Dziwa nad dziwami... ale bardzo pozytywne Agunia__ - 2007-12-27, 02:04 myślę i coś mi spanie nie idzie... jak nie myślę to też nie idzie... i tak źle i tak niedobrze... super... kamila - 2007-12-28, 01:23 Qurfa nie zasnę . Zrobię sobie chyba drinka. Komuś polać? Agunia__ - 2007-12-31, 00:23 dla odmiany może pójdę w końcu spać... leże i leże i nic... wczoraj tak do rana miałam... ok życzcie mi powodzenia branoc Uri - 2007-12-31, 10:45 cała rodzinka wczoraj nie mogła zasnąć przez bardzo długi czas. dziwna sprawa. Agunia__ - 2007-12-31, 13:35 a to dzisiaj nie powinni spać wczoraj mi sie udało zasnąć koło 3... znowu... a dziś pobudka około 10... ech... nie dadzą pospać człowiekowi... Agunia__ - 2008-01-03, 01:20 znowu... co się ze mną dzieje?! bunt_bAku - 2008-01-04, 08:25 jak mozna spac w takie zimno strach wyjsc z domu... Agunia__ - 2008-01-05, 01:05 i znowu... kolejna noc... Agunia__ - 2008-01-06, 02:48 znowu... może dla odmiany raz udałoby mi się normalnie pospać... a tu nie ma lekko... ych... Agunia__ - 2008-01-07, 02:35 i jeszcze raz.... znowu... a co nowego? nooo mamy śnieg za oknem, dziś nie ma księżyca i ... i w sumie nic ponad to... - to może pójdziesz już spać? - nie dzięki, nie chce mi się... - co jest? - myślę... jak zwykle... - za dużo... i tak kolejna noc sobie płynie... może zamknąć oczy i zacząć sobie wmawiać "śpij! śpij! nosz cholera jasna śpij!!" ... SatH^Raa - 2008-01-09, 08:10 Grunt to obudzić się w środku nocy i nie móc zasnąć przez dobre trzy godziny... Nie wiem co się ze mną dzieje. Kurde, zaczynam od zmysłów odchodzić? Agunia__ - 2008-01-09, 18:36 SatH nie martw się - tak bywa u mnie to norma dziś też tak miałam... bezAMBICJI - 2008-03-31, 00:42 no i znowu zaczyna sie czas bezsenności...jak ja tego nie nawidzę bezAMBICJI - 2008-04-03, 00:39 trzecia nocka zarwana....ile tak jeszcze? WZT - 2008-04-03, 00:43 trzecia nocka zarwana....ile tak jeszcze? sesja sie zaczela?? bezAMBICJI - 2008-04-03, 00:45 trzecia nocka zarwana....ile tak jeszcze? sesja sie zaczela?? WZT - 2008-04-03, 01:16 trzecia nocka zarwana....ile tak jeszcze? sesja sie zaczela?? Agunia__ - 2008-04-03, 07:35 lekko zmęczona ale happy WZT dzięki za pomoc w dotarciu w jednym kawałku chociaż autokar był ... boski... towarzystwo też w niedzielę powtórka z rozrywki kazió - 2008-04-23, 01:30 jeszcze tylko pare nocek i 3-miesieczny maraton skonczy sie. ale za to ostatnio mam fajne sny loisslane - 2008-06-04, 02:02 Ciepłe mleko nie pomaga, ptaki za oknem drą się jak głupie, w naszej-klasie archiwizowanie danych, Wy śpicie jak wszyscy normalni ludzie o tej porze, a o 6 muszę zacząc szykowac sie do pracy cholerna bezsennośc WZT - 2008-06-06, 00:26 Ciepłe mleko nie pomaga, ptaki za oknem drą się jak głupie, w naszej-klasie archiwizowanie danych, Wy śpicie jak wszyscy normalni ludzie o tej porze, a o 6 muszę zacząc szykowac sie do pracy cholerna bezsennośc Wypraszam sobie o tej porze mialismy wizyte policji w akademiku A dzisiaj znowu maraton sie zapowiada Bonhart - 2008-08-12, 23:01 Ja ostatnio chodze czesto spac bardzo pozno. Ciekawe czemu znowu spac nie moge... |
Powered by wordpress | Theme: simpletex | ©