Białe szaleństwo:)
redlovebloodgirl - 2006-11-04, 09:21 W zwiazku z atakiem zimy warto zrobic male rozeznanie kto jezdzi, jak, na czym i co najwazniejsze gdzie Jakie miejscowosci i ktore stoki polecacie...Najlepiej te w Polsce, Czechach i na Slowacji, bo najblizej Mam nadzieje ze zbierze sie tu jakas grupka ludzi, ktorzy jednak nie dostaja wysypki na widok sniegu nawet jezeli zjezdzaja tylko na sankach z oslej laczki ps temat dla kolysanki kulA - 2006-11-04, 09:27 ja jezdze, kiedys byly narty ale szybko mi sie znudzily i przerzucilem sie jakies 7-8 lat temu na snowboard, niestety mialem 3 lata przerwy po kontuzji kolana i dopiero w zeszlym sezonie wznowilem jazde, wznowilem na zielencu, a gdzie w tym roku pojade? na pewno cos bardziej wymagajacego Chater_ - 2006-11-04, 09:57 A ja będę w ta zimę jeździł na rowerze. kołysanka - 2006-11-04, 21:06 widzę red, że temat zimowych przyjemności ruszył miło jeżdżę na nartach - od zawsze, a jednak wciąż za mało... nigdy nie udało mi się spędzić na deskach więcej niż 2 tygodni w roku Dawniej oczywiście w Polsce (Korbielów, Karpacz, Szklarska, Białka Tatrzańska), później na Słowacji (Strbske Pleso) i w Szwecji, no i w ostatnich latach Austria - Zell-am-See, Kaprun i Schladming W tym roku mam ogromną chęć i nadzieję pojechać gdzieś w polskie góry - może w okolicach Bożego Narodzenia-Nowego Roku? I jeszcze zupełnie nie wiem gdzie... redlovebloodgirl - 2006-11-04, 21:37 ja jezdze od jakis 6 sezonow...i od tamtej pory kazdego sylwestra, ferie i czasem weekendy spedzam na stoku zazwyczaj wychodzi tego okolo 3 tyg. najczesciej jezdze do szklarskiej poreby ktora uwielbiam za szrenice, deser bananowy w fantazji i caly ten klimat QB - 2006-11-04, 22:44 Bolzano i okolice polecam, region nraciarsko-komunistyczny EKG - 2006-11-04, 23:44 Szklarska ...... trzy sezony , dwa sylwestry. Blisko , w miarę tanio. kurczaczek - 2006-11-06, 10:45 "Białe szaleństwo" inaczej troszeczkę mi sie kojarzy... No ale ja jestem "inna" Deska - Zakopane Od 3 lat jakoś nie ma na to czasu... Martius - 2006-11-06, 10:57 Ja jeżdżę 10-11 sezonów po 2-3 tygodnie w ciągu roku. Dałem rade w tym czasie ostro się poobijać i nawet połamać jedna nartę „na szczęście nie moja, urwać mocowanie od wiązania i wogule maksymalnie się wyszaleć, dlatego czekam z niecierpiwoscia na grudniową wyprawę tylko jeszcze sam nie wiem gdzie,. Może ktos z forum Podsunie mi jakieś ciekawe miejsce Stok stoki, o których nic nie wiem were - 2006-11-06, 13:40 Białe szaleństwo heh to śmiganie autem z napedem 4x4 hehe i w dodatku BMW http://www.topspeed.com.pl/filmy/snowfun2005.wmv jak można wykożystać zimę do szkolenia kontrolowanej jazdy w poślisgu:-) TOPSPEED Klub Kołobrzeg marko - 2006-11-06, 14:54 deski- Jeśli Polska to Białka Tatrzańska - Zakopane Często też Krynica ( co roku ) ale jeżdzę tam z innych wzgledów niż warunki narciarskie FiDo - 2006-11-06, 15:12 sanki, park przy Boguslawa X, "Górka Śmierci" Siostra - 2006-11-06, 17:46 sanki, park przy Boguslawa X, "Górka Śmierci" Noooo, dokładnie! o tym samym pomyślałam! Tylko jak urosłam, to ta górka się jakoś tak mniej "śmiertelna" zrobiła. Się uklepała czy co? A jak się wrypałam w ten strumyk co ją uwieńczał, to ze strachu tak dygałam do domu, że takiego czasu potem na żadną stówę już nie miałam. NataliaW - 2006-11-07, 05:58 E tam z tą waszą górką śmierci, ja zawsze chodziłam na górke na Przedszkolu.... I było super, przynajmniej nie było obawy wpaść do strumyka... A teraz, teraz to zima dla mnie by mogła nie istanieć. Powaga. ptaku - 2006-11-07, 19:41 Ja zawsze jeździłem koło amifteatru. Tam to dopiero były ciekawe górki A jak jeszcze się je na rowerze, a nie na sankach, w zimę atakowało Olcia - 2006-11-07, 20:16 Ja zawsze jeździłem koło amifteatru. Tam to dopiero były ciekawe górki A jak jeszcze się je na rowerze, a nie na sankach, w zimę atakowało też tam jeździłam zawsze dziadek mnie zabierał, albo w przedszkolu na Bocianiej a jak już mówimy o górach - ja od chyba 6 lat jeźdźe z rodzicami do Świeradowa.. ale nie lubie zimy, nie lubie śniegu, nie lubie nart, ani snowboardu... nic.. a fe! zimo zgiń (serio) ptaku - 2006-11-07, 20:27 A dziadek pozwalał Ci zjeżdżać do fosy w okół amfiteatru Czasami był tam fajny lód Jeśli tak to spoko masz dziadka Olcia - 2006-11-07, 20:31 A dziadek pozwalał Ci zjeżdżać do fosy w okół amfiteatru Czasami był tam fajny lód Jeśli tak to spoko masz dziadka nie poza tym jak nie zjeźdżał ze mną to był na dole i łapał moje sanki (żebym nie wyjechała na ulice) Lili - 2006-11-16, 18:53 Jordanek gora tylko ze teraz plac zabaw tam zrobili szkoda...mile wspomnienia Born - 2006-11-16, 19:23 Jeśli blisko, łagodnie i rodzinnie to Białka tatrzańska. Prawdziwe szaleństwo to OTZTAL i Solden.
|