ďťż
Chater_ - twórczość własna. :P
Chater_ - 2006-08-25, 18:02 Mama mówiła, że wrazliwy ze mnie chłopak. Oprócz niewątpliwej mojej pasji, którą jest gra na klarnecie, "odkryłem" w sobie małego poetę, choć poeta to tutaj za duże słowa. Takie ot wierszyki, a czy są warte czytania - oceńcie sami. Życie reklamy Idę słyszę, stoję widzę, jestem reklam telewidzem. Na plakatach, telebimach, majtki pierze, ta dziewczyna. Idę dalej, staję, patrzę, to jest chyba jakimś żartem! Gdzie nie spojżeć, tam reklamy: Mama Marka, Marek mamy, tutaj proszek, tam ciasteczka, jakieś brudy z kibeleczka. Tam uśmiecha się laseczka, tam ciesteczek pudełeczka, puszki, buty, sposób bycia... ... ale nie reklamuj życia. Stereotyp Łyse głowy, czapki z daszkiem, Na koszulach drobnym maczkiem, Wypisane loga firmy, Każdy myśli o nich – dziwni. Czy to złodziej? Terrorysta? Zaraz kogoś zaszlachtuje? Nikt nie myśli: to artysta, I że TO naprawdę CZUJE. Długie włosy, czarne oczy, W czarnych glanach mocno kroczy, Wszyscy myślą: Co to? Szatan? Czy kulturę TO posiada? Nikt nie myśli: to jest student, Co do szkoły teraz myka, Nikt go także nie rozumie, Jego uczelnia: Politechnika. Wszyscy wygląd tylko widzą, Nie zastanawiają się co w środku, Za sam wygląd nienawidzą, STEREOTYP – od początku... Tego nie ocenzurujesz W wyścigu szczurów, do władzy i pieniędzy, Nie widzą ludzi, którzy muszą żyć w nędzy. Nie widzą ludzi, którzy uczciwie zarabiają, Widzą tylko swoje plany, które powoli się spełniają. Nie patrzą na szkoły, bo po co – dlaczego? Maturę przecież napisali bo siedzieli z kolegą. Nie patrzą na ludzi, dlaczego – bo po co? Przecież tylko pracują w Biedronkach po godzinach – nocą. Siedzą przy biurkach lub w sejmie nasi mali, Myśląc, że wszystkie rozumy pozjadali. Radzą się, i kłócą, kłócą się i radzą, Lecz na biedotę państwa, nie szybko coś poradzą. Swoje zarobki znają - na to zawsze mają plany, Ten kupi se Maybacha, tamten ziemi dwa hektary, Inny kupi sobie rower, z szesnastoma przerzutkami Jeszcze inny kupi wille, z ogródkiem, z żonkilami. Bawią się jednak - się bawią nasi mali, W Europarlamencie, rączki latają za panienkami. Potem my się wstydzimy i świecić za nich mamy oczami, Kiedy mamy się pochwalić, kogo w Europarlamencie mamy. Liczą się oni, kto ładniejszy, kto piękniejszy, A życie Polaka przypomina życie gejszy. Ładnie się żyje – rodacy, bez kitu! Bo kraj mamy taki, jakich mamy polityków. Czekajta na więcej. Każdy tutaj pokazuje jakieś swoje zdjęcia, do czego ja talentu nie mam ani sprzętu, a swojej muzyki raczej nie pokażę. Tak więc czytajta. Sylwia - 2006-08-25, 19:35 urocze ale myslę, że musisz jeszcze popracować. Powodzenia spOks - 2006-08-26, 18:20 Nie no szalejesz... NataliaW - 2006-08-27, 09:33 Szczerze-nie jest dobrze. Z rymami nie ma problemu, ale to chyba nie do końca o to chodzi. Chociaż poruszane tematy-ok. Ale trzymam kciuki ! OT-Chadzasz do pana Pietrasia? Roman - 2006-08-27, 10:06 ja powiem tylko tak żeby był wiersz, to niekoniecznie musi się rymować powodzenia pastor - 2006-08-28, 10:45 Hmmm nie jest zle... podobno im czlowiek wiecej pisze i nie boi sie eksperymentowac to warsztat sie polepsza...heh... na razie bardzo mi sie to kojarzy z tekstami hip-hopowymi... ale jest hmm "fajne"
|