ďťż
DEBATA WYBORCZA




ziomuś - 2006-10-13, 05:19
GOŚĆMI ADAM WIECZORKA BĘDĄ WSZYSCY KANDYDACI NA URZĄD PREZYDENTA KOŁOBRZEGU:
□ Bieńkowski Henryk
□ Dąbkowski Artur
□ Gromek Janusz
□ Klimczak Czesław
□ Rupnik Henryk
□ Sobczak Marek
□ Ulan Bogusław

DZWOŃCIE I ZADAWAJCIE PYTANIA.




scotsman - 2006-10-13, 08:35
dzwoncie dzwoncie niech lud sie bawi...



Hong - 2006-10-13, 13:16
brakuje jeszcze Kruszewskiego do ich mertytorycznych rozmów



Didi - 2006-10-13, 15:04
szkoda ze nie ma streamu w necie bo tv

w niektorych kablowkach mozna sobie sciagnac jakis program albo wiadomosci moze w przyszlosci w naszej tez bedzie mozna? albop umieszczac pliki z filmami cos ala gogle video...




mauritus - 2006-10-13, 17:18
I co milczki. Czyżby prezydent zdeklsował wszystkich ? Nie, miał nie ten kolor oczu



scotsman - 2006-10-13, 17:24
Prezydent faktycznie wypadl dobrze. I marszałek Rupnik zaprezentował się dobrze.

A reszta...no coz...żenada

Szczególnie Dąbkowski powinien dać sobie spokój z kandydowaniem.



kraall - 2006-10-13, 17:50
Prezydent spięty, naburmuszony. Jego nerwowe reakcje na pytania prowadzącego wskazują, że powinien już odpocząć.
Marszałek jest wygadany. Ale czy prezydent musi być złotousty?
Dyrektor oszczędny w słowach i to duża zaleta.
Reszta pomyliła studio TV z placem zabaw dla dzieci.



mauritus - 2006-10-13, 18:07
Dyrektor ? co on wie.....wolne żarty A. Dąbkowski wypadł bardziej profesjonalnie.
Prowadadzący dostał lekcję wiedzy.



report - 2006-10-13, 18:24
moja ocena atrakcyjności rozmówców:

1/ Rupnik /niestety/
2/ Gromek i Bieńkowski - na tym samym poziomie

reszta - dobrnoc państwu

HB - lepszy refleks w wykrecaniu się przed marszałkiem ze stref ekonomicznych
JG - ogólnie pogodniejszy i bardziej dla ludzi
HR - nabumuszona gwiazda, która przyjechała na wystepy na prowincje

ale ogólnie program ok, wykluczając ustawione przez sztabowców telefony -
Adanio jak zawsze dzika forma
no i relaizacja - ale czy ktos to zauważa, grafike, kamery itp.... ?

-

a - jeszcze bardzo ciekawy był telefon pani która wyznała miłość prezydentowi
i rzekła żeby sie trzymał, bo ona w żadnym wypadku nie bedzie głosować na pis - chyba sie przejęzyczyła, ale tak było



BLAaa - 2006-10-13, 18:42
Wazna informacja z ust Bieńkowskiego - wkład własny ewentualnych środków unijnych mógłby pokrywac zbywając udziały w spółkach komunalnych. Pytanie brzmi: których? Ostatnio jeden z liderów Centroprawicy zarzucał byłym, że mysleli o zbyciu udziałów. Jak to wygląda w tym przypadku?

Ps. Artur nie ma racji, a Janusz pełnej wiedzy na temat finansów miasta. Niestety niebezpiecznie zbliżamy się do granicy bezpieczeństwa, o czym mówiła Urszula Braun tydzien temu.



BLAaa - 2006-10-13, 19:10
Słucham p. Bieńkowskiego i - niestety dla PiS - mówi on jak rasowy liberał. I takie ma pomysły.
Wspomnienie o marginalnym znaczeniu portu i sprowadzeniu go tylko do funkcji obsługi rybołóstwa jest zupełnym nieporozumieniem, gdyz najbardziej dochodową funkcje portu jest funkcja transportowa.
Myslę, że p. Bienkowski ma na mysli, to co do głowy mu wbija kilku ludzi, a mianowicie ograniczenie funkcji transportowej portu, na rzecz zabudowy placów składowych PŻB i likwidacji dostępności transportowej portu droga kolejową.
Jestem przeciw.



BLAaa - 2006-10-13, 19:14
pełna zgoda z Bieńkowskim co do trwałości ulic brukowych. Ja wiem, że kierowcy narzekaja, ale koszty utrzymania są znacznie niższe...



j0shu4 - 2006-10-13, 19:20

moja ocena atrakcyjności rozmówców:

1/ Rupnik /niestety/
2/ Gromek i Bieńkowski - na tym samym poziomie

reszta - dobrnoc państwu


report pamietasz jak o tym mowilem ?
wydaje mi sie ze reszta naprawde musie zabrac sie ostro do pracy
chociaz zaczynam sie juz gubic gdzie jest wieksze a gdzie mniejsze zło
boje sie myslec o gubieniu tych ktorzy nie obserwuja tego uwaznie i na biezaco



j0shu4 - 2006-10-13, 19:24

pełna zgoda z Bieńkowskim co do trwałości ulic brukowych. Ja wiem, że kierowcy narzekaja, ale koszty utrzymania są znacznie niższe...
BLAaa jezdzenie po tym przy sliskiej nawierzchni to masakra
umowmy sie tabakiera dla nosa czy nos dla tabakiery ?
niskie koszty to zrobmy utwardzone drogi gruntowe
kolo ratusza od strony urzedu kola boksuja nawet przy lekkim deszczu
chodzi pewnie tez o kwestie estetyczne , proponuje walnac sobie na ratuszu dame z lasiczka
jak zrobia to studenci bedzie tanio ladnie i estetycznie
jak zrobimy konkurs tio bedzie prawie za free bo pewnie laureat konkursu dostanie puchar jak w wyscigach zuzlowych
tylko na grzyba to komu >?



BLAaa - 2006-10-13, 19:26
Wiem, nie twierdzę, że wszędzie ma być kostka. Zgodziłem się tylko, że koszty utrzymania są znikome.



j0shu4 - 2006-10-13, 19:28
i ja tez sie zgadzam tyle czy skora warta jest wyprawki ?



BLAaa - 2006-10-13, 19:31
Henryk Bienkowski powiedział, że w czasie urlopu bedzie przebywał w urzędzie i podpisywał dokumenty.
Fakty: urlopowany pracownik nie ma prawa wykonywać zadnych czynności służbowych! Przestrzegam, bo takie decyzje moga być nieważne.



j0shu4 - 2006-10-13, 19:32
przykladem moze byc warszawa
pelnomocnik ?



mauritus - 2006-10-13, 19:33
Żadnej kolizji sobie tam nie przypominam, koła zaboksyją wszędzie, jak się chce.



j0shu4 - 2006-10-13, 19:34
a teraz zupelnie w temacie
uwazam ze prowadzacy powinien miec wiecej dystansu do gosci
tematem spotkania byl program wyborczy nie sprawy pozawyborcze



j0shu4 - 2006-10-13, 19:35

Żadnej kolizji sobie tam nie przypominam, koła zaboksyją wszędzie, jak się chce.
tak i owszem tyle ze kazdy po prostu o tym wie wiec nie szaleje
nie chodzi o ilosc kolizji tylko o komfort jazdy , zreszta przechodzac z wozkiem na malych plastikowych kolach typu spacerowka tez mozna dostac szalu
no chyba ze prezydent zafunduje nam do becikowego po sztuce



BLAaa - 2006-10-13, 19:44

przykladem moze byc warszawa
pelnomocnik ?


Nie nie... Raczej sekretarz miasta, który też kandyduje, bedzie miał upowaznienie do podejmowania pozostałych decyzji. część juz ma.



j0shu4 - 2006-10-13, 19:46
ok zapytalem tylko nie znam tematu od tej strony
ale jezeli sekretarz to hmm, niech jednak prezydent podejmuje te decyzje na urlopie
moge sie mylic , ocena subiektywna i zupelnie prywatna



mauritus - 2006-10-13, 19:47
I jak tu dogodzić Polakowi.



scotsman - 2006-10-13, 20:10

moja ocena atrakcyjności rozmówców:

HR - nabumuszona gwiazda, która przyjechała na wystepy na prowincje



gdzie marszalek byl naburmuszony

predzej Bieniu...

A wiedze merytoryczna Rupnik bije na glowe wszystkich kandydatow.



j0shu4 - 2006-10-13, 20:12
wiedza a talent oratorski to dwie rozne sprawy



ziomuś - 2006-10-13, 20:17
Moim zdaniem najlepeij wypadał Janusz Gromek....



scotsman - 2006-10-13, 20:32

Moim zdaniem najlepeij wypadał Janusz Gromek....

inaczej nie mozesz powiedziec...



boss - 2006-10-13, 20:58
dla mnie taka kolejność :
1.H.R.
2.H.B.
3
4
5
6
7.pozostali



słowianin - 2006-10-13, 21:12

wiedza a talent oratorski to dwie rozne sprawy

Myślę, że jest dwóch-może trzech kandydatów, którzy mają pojęcie o współczesnym prowadzeniu miasta. Po dzisiejszej debacie jednak będę skłaniał się przy dwójce kandydatów, których nie będą się wstydzić kołobrzeżanie. Jednym z nich jest H.Rupnik, który moim skromnym zdaniem zdecydowanie odróżniał się od swoich konkurentów. Zdecydowana większość, która zaplątała się dziś do TKK powinna nie robić obciachu i odpuścić sobie.



rewo - 2006-10-13, 21:23
Powiem krótko, dla mnie zdecydowanie najlepiej wypadł Henryk Rupnik, co tylko utwierdza mnie w dotychczasowym wyborze.
Przyzwoicie pod względem merytotycznym też Bieńkowski i Gromek, ale marszałek zdecydowanie najlepszy.



Demurrer - 2006-10-14, 05:54
Coś czuję, że w drugiej turze będzie Rupnik i Bieńkowski.



ziomuś - 2006-10-14, 06:27
A ja coś czuję, że w drugiej tuże będzie Gromek i Bieńkowski



Achaja - 2006-10-14, 08:20
ja z tej debaty wybrałabym (tak jak wcześniej już mówiłam) trzech:
-Janusz Gromek
-Henryk Rupnik
-Henryk Bieńkowski

ale na Boga jak patrzyłam na HB to aż mi go szkoda było taki zmęczony...

a co do pracy w czasie urlopu - widzę, że zwyczaje w UM podobne do spółek tam też (przynajmniej w jednej) pracownicy przychodzą do pracy w czasie urlopów, a także w czasie zwolnień chorobowych...



Eureka - 2006-10-14, 09:23
Janusz Gromek, to doświadczenie, potrzebna pewność, waleczność, twarde stąpanie po ziemi w przeciwieństwie do bujającego w obłokach Dąbkowskiego.
Henryk Rupnik, merytoryczny, ale nie dynamiczny. Ma niezbędne przygotowanie urzędnicze, ale za mało wyrazisty na prezydenta miasta. Nie ma potrzebnej przebojowości. Chyba niepotrzebnie schował twarz za brodą.
Henryk Bieńkowski, to kandydat bardzo zmęczony, zarozumiały i butny w odpowiedzi na pytanie o urlop. Widocznie zaczyna sobie zdawać sprawę z tego, że źle poprowadzone inwestycje i brak szacunku do ludzi z innych ugrupowań, były początkiem końca na urzędzie prezydenta.
Pozostali chcą ugrać dla siebie stanowiska. Są to zbyt czytelne intencje kandydowania.



kraall - 2006-10-14, 09:23

Coś czuję, że w drugiej turze będzie Rupnik i Bieńkowski.

Jeżeli będzie druga tura w kołobrzegu to raczej Gromek z Rupnikiem.
Obstawiam sukces Gromka w I turze.



kraall - 2006-10-14, 09:24
Miało być Kołobrzegu - przepraszam.



McCool - 2006-10-14, 11:08

Henryk Bieńkowski, to kandydat bardzo zmęczony, zarozumiały i butny w odpowiedzi na pytanie o urlop. Widocznie zaczyna sobie zdawać sprawę z tego, że źle poprowadzone inwestycje i brak szacunku do ludzi z innych ugrupowań, były początkiem końca na urzędzie prezydenta.
Pozostali chcą ugrać dla siebie stanowiska. Są to zbyt czytelne intencje kandydowania.

Skoro obecny prezydent jest taki zmęczony to niech sobie odpuści start w wyborach i przejdzie na zasłużoną emeryturę, a nie zgrywa zbitego, Bogu ducha winnego pieska, którego wszyscy biją patykiem, a ten musi się biedny bronić...

Nie rozumiem jak taki zarozumiały i zadufany w sobie człowiek może być w ogóle brany pod uwagę w obecnych wyborach.



Konsul - 2006-10-14, 13:27
Krótkie podsumowanie: Prawa strona - Bieńkowski. lewa strona Rupnik.
Pan Gromek próbuje wsadzić palce między drzwi, to raczej słabo wypada.



simplicissimus - 2006-10-14, 16:20

Henryk Bieńkowski, to kandydat bardzo zmęczony, zarozumiały i butny w odpowiedzi na pytanie o urlop.

Mam takie pytanie w sprawie tego urlopu. Proszę o wskazanie publicznego zainteresowania urlopem prezydenta miasta (czyli czy aby na pewno z niego skorzystał) w ciągu ostatnich trzech lat: jakieś materiały w mediach, pytania na piśmie. Idę o zakład, że tego nie było. Skąd więc takie nagłe zainteresowanie tym tematem?

Jeśli idzie o ekwiwalent finansowy za urlop, to normalne zjawisko i każdy pracownik ma do niego prawo. Ja z tego korzystam od 11 lat. Zadowolona jest firma i ja sam.



wredniak - 2006-10-14, 17:44

Henryk Bieńkowski, to kandydat bardzo zmęczony, zarozumiały i butny w odpowiedzi na pytanie o urlop.

Mam takie pytanie w sprawie tego urlopu. Proszę o wskazanie publicznego zainteresowania urlopem prezydenta miasta (czyli czy aby na pewno z niego skorzystał) w ciągu ostatnich trzech lat: jakieś materiały w mediach, pytania na piśmie. Idę o zakład, że tego nie było. Skąd więc takie nagłe zainteresowanie tym tematem?

Jeśli idzie o ekwiwalent finansowy za urlop, to normalne zjawisko i każdy pracownik ma do niego prawo. Ja z tego korzystam od 11 lat. Zadowolona jest firma i ja sam.



simplicissimus - 2006-10-14, 18:13


Data i miejsce urodzenia:

11 listopada 1981 roku, Kołobrzeg, woj. zachodniopomorskie

Simplicissimus, czy napewno dobrze sie czujesz ? Mam wrazenie, ze cos ci zaszkodzilo i jak zwykle bzdury opowiadasz.
Ile miales lat jak rozpoczynales prace zawodowa - 13, a moze 10
Mysle, ze lepiej bedzie dla ciebie i twojej firmy jesli jednak skorzystasz z dlugiego urlopu


Nie wiem wredniak, czy jak byłeś mały to koń ugryzł cię w głowę, ale jeśli czytasz moje cv, to czytaj je od początku do końca, tam jest napisane, kiedy gdzie procowałem. To proste, chyba że lista dla ciebie za długa.

Poza tym to off topic. I prowokowanie. Po raz kolejny w wykonaniu wredniaka. Myślę, że osoby odpowiedzialne za forum zechcą wreszcie zareagować.



Foreigner - 2006-10-14, 20:14
simplicissimus wczul sie juz w role rzecznika prasowego Spokojnie simpli jeszcze twoj mocodawca musi wygrac wybory a moze miec z tym problem.



simplicissimus - 2006-10-14, 20:39

simplicissimus wczul sie juz w role rzecznika prasowego Spokojnie simpli jeszcze twoj mocodawca musi wygrac wybory a moze miec z tym problem.

Spokojnie, no właśnie. Zauważ: zadałem proste pytanie i nikt mi nie odpowiedział, a każdy mnie atakuje. Ja znam odpowiedź. Wy na mnie plujecie. Trudno. Już ostatnio przejechał się z tym pluciem wasz kolega Łukasz Czechowski w swoich pytaniach w "Rzeczy Kołobrzeskiej". Kto następny chce się pośliznąć na własnych charkach?



rewo - 2006-10-14, 21:05

Proszę o wskazanie publicznego zainteresowania urlopem prezydenta miasta (czyli czy aby na pewno z niego skorzystał) w ciągu ostatnich trzech lat: jakieś materiały w mediach, pytania na piśmie. Idę o zakład, że tego nie było. Skąd więc takie nagłe zainteresowanie tym tematem?

A co to ma do rzeczy? Zainteresowanie jest teraz, bo w przypadku porażki w wyborach obecny prezydent otrzyma finansowy ekwiwalent w zamian niewykorzystanych dni, a takich sytuacji należy unikać z reguły.
Zapis o ekwiwalencie jest w Kodeksie Pracy i ma charakter rozwiązania ostatecznego, które powinno być wykorzystywane w sytuacjach naprawdę wyjątkowych, wtedy gdy nie istnieje już możliwość skorzystania z urlopu.


Jeśli idzie o ekwiwalent finansowy za urlop, to normalne zjawisko i każdy pracownik ma do niego prawo.

Urlop powinien być wykorzystywany przez wszystkich pracowników, jest to wręcz obligatoryjne i to nie tylko ze względów finansowych. Taka jest idea tych zapisów.

Pomijając już nawet wszystkie te kwestie, w tym przypadku nie mamy do czynienia z pracodawcą prywatnym, a publicznym, więc i środkami publicznymi, co niejako automatycznie powinno prowadzić do bardzo restrykcyjnego przestrzegania tych regulacji.

A to, że przeciwnicy polityczni podnoszą ten temat, to chyba naturalne w grze politycznej. Unikając takich sytuacji pozbawiałoby się ich argumentacji, takie działania jedynie jej im dostarczają.



ziomuś - 2006-10-14, 21:11
Wróćmy może do tematu. Kto według Ciebie simpicissimus wygrał debatę??



simplicissimus - 2006-10-14, 21:37


Urlop powinien być wykorzystywany przez wszystkich pracowników, jest to wręcz obligatoryjne i to nie tylko ze względów finansowych. Taka jest idea tych zapisów.

Pomijając już nawet wszystkie te kwestie, w tym przypadku nie mamy do czynienia z pracodawcą prywatnym, a publicznym, więc i środkami publicznymi, co niejako automatycznie powinno prowadzić do bardzo restrykcyjnego przestrzegania tych regulacji.

A to, że przeciwnicy polityczni podnoszą ten temat, to chyba naturalne w grze politycznej. Unikając takich sytuacji pozbawiałoby się ich argumentacji, takie działania jedynie jej im dostarczają.


Masz w tej kwestii rację. To bardzo ciekawa argumentacja i ja się z nią zgadzam (poza tym, że ja zawsze biorę ekwiwalent). Kto więc wyśle prezydenta na urlop?



simplicissimus - 2006-10-14, 21:45

Wróćmy może do tematu. Kto według Ciebie simpicissimus wygrał debatę??

Według mnie to nie była debata. Oglądałem to 25 minut, resztę nagrałem. Szkoda było czasu.



rewo - 2006-10-14, 22:10

Kto więc wyśle prezydenta na urlop?

Kwestie związane ze stosunkiem pracy wobec prezydenta wykonuje przewodnicżacy rady miasta, nie wiem jakie są szczegółowe regulacje w takim przypadku, ale wątpię aby ktoś mógł zmusić prezydenta do urlopu, byłoby to zresztą dość kuriozalne.
Myślę jednak, że dobrym, niepisanym standardem byłyby urlopy brane przez samych zainteresowanych w takich sytuacjach. Sorki za off top.

Co do debaty to bezpośrednie spotkania z telefonicznym udziałem widzów to generalnie trafiony pomysł, ale fakt, należałoby pomyśleć nad nieco inną formułą na następne programy, mniej kandydatów jednocześnie, większe zawężenie tematów.



marek - 2006-10-15, 09:06

Co do debaty to bezpośrednie spotkania z telefonicznym udziałem widzów to generalnie trafiony pomysł, ale fakt, należałoby pomyśleć nad nieco inną formułą na następne programy, mniej kandydatów jednocześnie, większe zawężenie tematów.zdążą do wyborów? kandydatów jak grzybów po deszczu



no name - 2006-10-15, 16:37

Wróćmy może do tematu. Kto według Ciebie simpicissimus wygrał debatę??

Według mnie to nie była debata. Oglądałem to 25 minut, resztę nagrałem. Szkoda było czasu.



Vin - 2006-10-15, 18:50
po co debata ?
puścić panów na żywioł
niech sobie rozmawiają ładnie
prowadzący niech tylko informuje, że jest telefon




simplicissimus - 2006-10-15, 19:11

Oczywiście, że to nie była debata. Najlepiej prowadzi debaty "Nasz dziennikarz".
Bardzo lubię programy na żywo w RK Naszego dziennikarza, są bardzo obiektywne.
Tylko dlaczego po rozmowach z Centroprawicą ma brązowy nos ?
A co do debaty w TKK to Adaś oszczędził Bienia. Najlepiej wypadł Rupnik.


Darek D. - pseudonim "producent". Witam kolegę ze studia tv. Numer do radia na końcu jest o 1 cyfrę niższy: 94 35-538-00. Możesz zadzwonić, to program dla wszystkich. A jeśli idzie o pseudonim "brązowy nos", to chyba pamiętasz, kogo narysował A. Rafiński w studio tv na żywo? On jest już zarezerwowany. Mi nie wolno używać tego nazwiska. Ty wiesz. Ba, wszyscy wiedzą. Myślę, że to koniec naszej dyskusji w twoim nowym wcieleniu. Wymyśl sobie nowe i atakuj kolegów z firmy. Gratuluję.



no name - 2006-10-15, 21:01

Oczywiście, że to nie była debata. Najlepiej prowadzi debaty "Nasz dziennikarz".
Bardzo lubię programy na żywo w RK Naszego dziennikarza, są bardzo obiektywne.
Tylko dlaczego po rozmowach z Centroprawicą ma brązowy nos ?
A co do debaty w TKK to Adaś oszczędził Bienia. Najlepiej wypadł Rupnik.


Darek D. - pseudonim "producent". Witam kolegę ze studia tv. Numer do radia na końcu jest o 1 cyfrę niższy: 94 35-538-00. Możesz zadzwonić, to program dla wszystkich. A jeśli idzie o pseudonim "brązowy nos", to chyba pamiętasz, kogo narysował A. Rafiński w studio tv na żywo? On jest już zarezerwowany. Mi nie wolno używać tego nazwiska. Ty wiesz. Ba, wszyscy wiedzą. Myślę, że to koniec naszej dyskusji w twoim nowym wcieleniu. Wymyśl sobie nowe i atakuj kolegów z firmy. Gratuluję.
Powered by wordpress | Theme: simpletex | ©