Dobroczynność-kartą wyborczą
Tisaja - 2006-09-18, 09:39 Działam w kole Caritas przy kościele św. Krzyża w K-gu. W grudniu 2005 roku powstał pomysł aby w starej Sali przy ul .Jedności Narodowej powstała sala sportowo- środowiskowa dla dzieci z rodzin ubogich mająca na celu odciągnięcie owych dzieci ze środowiska patologicznego. Sala ta miała tez być udostępniana klubom młodzieżowym. Zapewnione były środki na remont, modernizacje, potrzebne przyłącza. Planowana była tez baza hotelowa ,która miałaby za zadanie pokrywać wszelkie koszty utrzymania sali we własnym zakresie. Zadaniem miasta było tylko oddać salę. Prezes Caritas przy św. Krzyżu Antoni Lis oraz członek Caritas Janusz Grudnik występowali o oddanie rzeczonej sali na wyżej wymieniony cel do Prezydenta miasta. Problem został oddany pod głosowanie Rady Miasta. Na przełomie lutego /marca 2006r. takie głosowanie się odbyło. W związku z równomiernie rozłożonymi głosami powstały dwie uchwały. Jedna, aby sale tę oddać. Druga, aby sali nie oddawać. Cała sprawa zawisła w powietrzu. Co ciekawe? Osoby- radni,którzy byli przeciw oddaniu sali podają teraz za argument przeciw Prezydentowi Miasta, że nie chciał wspomóc biednych dzieci. Nazwiska tych osób, które głosowały przeciw- odpuszczę sobie. Faktem jednak jest, że teraz próbują udawać osoby przejęte losem młodzieży Kołobrzeskiej i zwalają winę na innych.... cóż akcja wyborcza trwa... Szkoda tylko, że dobroczynność i dobre serce jest wyłącznie karta przetargową w wyborach a nie celem samym w sobie. Zebranie z mieszkańcami odnośnie sali przy ul. Jedności Narodowej odbędzie się w piątek o godz. 16-stej w sali konferencyjnej Milenium. Co powiedzą radni? Ciekawe.... Demurrer - 2006-09-19, 08:42 Powiedz Tisaja którzy radni głosowali przeciw i wtedy temat się ruszy. dankul - 2006-09-19, 09:14 Hieny tylko, gdy czas wyborów się zaczyna to tak krążą, aby się czegoś „dochrapać” Trafnym podsumowaniem takiego stanu rzeczy jest piosenka zatytułowana „Ślepe losy” z płyty Prowincja grupy Akurat …. Mówią, dużo, mówią wybory już się zbliżają, to, co mówią teraz później zapominają. Czas najwyższy wywlec aferę,[…] wejść w telewizor być na antenie… Uważam, że najgorszym, podłym symptomem takiej politycznej hieny jest żerowanie na czyjejś krzywdzie oraz wrażliwości osób, które pragną coś zrobić, pomóc innym a nie tylko pustosłowia prawić. blawatek-blu - 2006-09-19, 09:36 No.......takim pięknym przykładem jest droga na ogródki działkowe na Janiskach. Droga jest remontowana od wyborów, do wyborów. Całe lato jeździliśmy jak po polu minowym, no......ale teraz pełna kulturka. mauritus - 2006-09-19, 10:14 Zły przykład bławatku. Droga była w zarządzie wójta Kowalskiego od pierwszej bramy, zrzekł się praw dopiero niedawno. Powinnaś postawiś pytanie, dlaczego znowu za kogoś musi robić robotę, a można by za te pieniądze wybudować boisko, wyremontować coś itp. Nie wiem po co upolityczniasz. blawatek-blu - 2006-09-19, 11:54 Ja doskonale wiem do kogo należy droga, bo tyle razy było wałkowane na zebraniach działkowiczów( jak już to do mostku do miasta). Przeczytaj temat to się dowiesz dlaczego u p o l i t y c z n i a m. Tisaja - 2006-09-19, 13:41 Demurrer Wystarczy spojrzeć kto krzyczy najgłośniej oskarzajac Prezydenta Miasta.Spojrzec w dokumet , który mówi kto jak głosował. I nie chodzi o nazwiska.. głownie chodzi o zakłamanie i wożenie sie na czyichś plecach nie będąc w porządku. Malo tego -kłamiac ludziom w żywe oczy. To jest już skrajna bezczelność. I jak pokazuje frekwencja tego topicu.. główne postaci z "Miasta Kołobrzeg" nawet nie próbuja dyskutować. Co to oznacza? Są winni. Najlepiej nie pisać, niech topic zniknie... Nie zniknie.. moi drodzy... Będzie sobie wisiał... jak sumienie.. Bo w tym przypadku (nie znam innych politycznych zagrywek) Prezydent Bieńkowski nie zawinił. Zawiedli Radni.. BLAaa - 2006-09-19, 16:46 Podchodzisz emocjonalnie, bo jesteś zaangażowana. Może ostudzę Twoje nerwy informacja, że był swego czasu pomysł, żeby w tej hali zrobić sklep dużopowierzchniowy. Inną sprawą jest to, że w obiekt należałoby włozyc duzo pieniędzy, a koszt jego utrzymania (głównie ogrzania) będzie ogromny. mauritus - 2006-09-19, 16:51 Tisaja, śmiało dawaj nazwiskami, mnie nie wypada. wredniak - 2006-09-19, 18:49 Tisaja, Jak widze jestes bardzo oburzona ogromna krzywda jaka spotkala Caritas. Demurrer i mauritus dzielnie cie popieraja ale dla porzadku i jasnosci moze wyjasnicie pewne sprawy. Tak na poczatek - tylko Caritas czy ktos jeszcze ubiegal sie o ten obiekt - na jakiej zasadzie Caritas chce przejac ten teren i hale, sprzedaz, dzierzawa.... ? Tisaja - 2006-09-19, 20:26 Inną sprawą jest to, że w obiekt należałoby włozyc duzo pieniędzy, a koszt jego utrzymania (głównie ogrzania) będzie ogromny. Przeczytaj prosze jeszcze raz to, co napisalam. Odnośnie kosztów. wreniak Tisaja, Jak widze jestes bardzo oburzona ogromna krzywda jaka spotkala Caritas. Demurrer i mauritus dzielnie cie popieraja ale dla porzadku i jasnosci moze wyjasnicie pewne sprawy. Tak na poczatek - tylko Caritas czy ktos jeszcze ubiegal sie o ten obiekt - na jakiej zasadzie Caritas chce przejac ten teren i hale, sprzedaz, dzierzawa.... ? simplicissimus - 2006-09-19, 20:32 Jak ktoś może oskarżac i oczerniać kogos , o sytuacje której sam jest winien? Tylko to mnie wkurza. Nieuczciwość i żadza zdobycia władzy za wszelka cene i kosztem innych. Jeszcze 54 dni + 2 tura wyborów prezydenckich i wszystko wróci do normy. Sztuką jest to, aby nie bać się publicznie wskazywać tego rodzaju przypadków. wredniak - 2006-09-20, 08:00 Tisaja, nie odpowiedzialas na pytanie a jest chyba bardzo proste. Nie trzeba nawet miec matury aby go zrozumiec. Ja doskonale rozumiem dlaczego temat pojawil sie akurat teraz i dlaczeg robi sie wokol niego tyle szumu. Wiadomo przeciez co chca uzyskac niektorzy "politycy" i o co chodzi panom w sukienkach. Prosze odpowiedziec bez sciemy. Mozesz nawet podac kto i jak glosowal i jaki teraz ma punkt widzenia. Bedzie wiadomo kto chce zdobyc sobie poparcie rozdajac publiczne dobra. Tisaja - 2006-09-20, 11:06 wredniak... Twoje pytanie to dla mnie OT.. dlatego nie odpowiadam. Nie dam sie wciągać w inne dyskusje.. Trzymam sie tematu, który poruszyłam. Mój topic ma inny załozenie. I nie musi Ci ono pasować. Chcesz znać pytania na swoje odpowiedzi? Załóż sobie temat.. wredniak - 2006-09-20, 12:07 Tisaja, to nie OT.Odpowiedz jak najbardziej zgodna z tematem.Dotyczy Caritasu,hali sportowej i radnych. Mam wrazenie,ze unikasz istoty sprawy. wredniak - 2006-09-20, 12:35 Nie wiem ile w tym prawdy ale slyszalem, ze ktos sie staral o hale wlasnie z mysla o dzieciach i zostal splawiony. Tisaja, slyszysz ze dzwonia ale czy jestes pewna w ktorym kosciele ? Nie chce nikogo bronic ale moze tym radnym wcale nie chodzi o Caritas. Moze wlasnie maja zal,ze nie przyznano hali tym drugim a bierze sie pod uwage tylko Caritas ? Jestes na 100% pewna tego co piszesz czy tylko robisz szum bo takie mam wrazenie. rewo - 2006-09-20, 12:48 Nie jestem w 100% pewny, więc głowy nie dam, ale o halę chyba zabiegał także pan Szpak prowadzący ognisko sportowe dla dzieci, obecnie mieszczące się w budynku na stadionie lekkoatletycznym przy Koperniku. mauritus - 2006-09-20, 13:06 Ognisko Pracy Pozaszkolnej rewo. wredniak - 2006-09-20, 14:21 Tisaja Działam w kole Caritas przy kościele św. Krzyża w K-gu. Jestes wiec w pewnym sensie strona w "sporze".Jesli nikt toba nie manipuluje i ty nie manipulujesz faktami aby kogos skompromitowac i w rezultacie ugrac hale dla wiadomej organizacji to podaj nazwiska radnych. Dlaczego tego nie robisz Admin ci odpowiedzial, ze jesli masz dowody to mozesz walic nazwiskami. Aby wszyscy mieli jasny poglad na sprawe zadalem ci pytania scisle zwiazane z zalozonym przez ciebie tematem a ty uporczywie unikasz odpowiedzi. Zadasz wrecz abysmy w ciemno potepili ludzi i krzykneli "Dac chale sportowa i przylegly teren Caritasowi " Czy o to ci chodzi ? Moze tym radnym chodzi o pana Szpaka, ze zostal splawiony ? Czekam na konkretna odpowiedz. BLAaa - 2006-09-20, 17:07 Tis wymieniła za dwa nazwiska. jednego zupełnie nie znam, ale drugi to niezły lokalny mieszacz. Vin - 2006-09-20, 17:42 Nie widze w tym nic dziwnego, ze niektórzy radni nie chcieli oddac Caritasowi sali. Skoro był wybor Szpak - Caritas Mieli inna wizje Mieli do tego prawo Argument – nie chcieli pomoc biednym dzieciom jest bardzo na czasie, wybory Wierze, ze Tisaja nie miesza do tego polityki Zaangażowała się emocjonalnie w sprawe Dla radnych to tylko sala, polityka, suche fakty Ale beda mieli co wyciągać przed wyborami A po wyborach zapomna Nie wydaje mi się, żeby ktos o tym dłużej niż przez czas glosowania pamiętał Polityka A ze teraz krzycza – wybory Sa oburzeni – wybory Chca teraz pomagac i zapomnieli jak glosowali – wybory Sa wrażliwi na krzywde dzieci – wybory Vin - 2006-09-20, 17:52 wredniak dlaczego atakujesz Tisaje ? Wyraznie napisala, ze nie chodzi jej o podawanie nazwisk Zwyczajnie nie może się pogodzic z tym, ze do wszystkiego miesza sie polityka i ze panowie radni cierpia teraz na zaniki pamieci Dziala charytatywnie, angazuje się w to co robi To ci nie wystarczy ? Nie chce nikogo oskarzac Misiek - 2006-09-20, 18:56 Podchodzisz emocjonalnie, bo jesteś zaangażowana. Może ostudzę Twoje nerwy informacja, że był swego czasu pomysł, żeby w tej hali zrobić sklep dużopowierzchniowy. Inną sprawą jest to, że w obiekt należałoby włozyc duzo pieniędzy, a koszt jego utrzymania (głównie ogrzania) będzie ogromny. BLAaa - byłeś za oddaniem sali? SatH^Raa - 2006-09-20, 19:02 BLAaa - byłeś za oddaniem sali? Rada Miasta, Rada Powiatu? A może to ja się już pogubiłem? Misiek - 2006-09-20, 19:06 oj, chyba jednak ja Sath Konsul - 2006-09-20, 19:10 Blaa to powiat, w sumie to zabawne tak czytać te wszystkie posty, i wiedzieć jak to naprawdę było A się gorączkują, nazwisk szukają...życzę miłej zabawy. A pewne osoby, wiedzą o co chodzi i trochę mniej hipokryzji. SatH^Raa - 2006-09-20, 19:12 Blaa to powiat, w sumie to zabawne tak czytać te wszystkie posty, i wiedzieć jak to naprawdę było A się gorączkują, nazwisk szukają...życzę miłej zabawy. A pewne osoby, wiedzą o co chodzi i trochę mniej hipokryzji. Jak ja tego nie lubię. Jak wiesz to nas oświeć, a nie "wiem, ale nie powiem". Ba, sam bym się chętnie dowiedział o co tak naprawdę poszło. Konsul - 2006-09-20, 19:16 A po co ma kogoś oświecać? Ja tematu nie zakładałem, ja wyjaśniać nie będę. wredniak - 2006-09-20, 19:23 Vin, chyba nie rozumiesz dokladnie o co chodzi. To nie ja zaatakowalem Tisaje lecz ona zrobila to w stosunku do radnych i zrobila to bardzo ostro. Chcialem uzyskac konkretne informacje abysmy mieli jasna sytuacje. Nie odpowiedziala na zadne pytanie. Pytania niewygodne czy nie zna odpowiedzi Tisaja twierdzi,ze czesc radnych jezdzi po panu prezydencie bo nie chcial pomoc biednym dzieciom. Jako dowod podaje wyniki glosowania. Jaki to dowod ? Zaden. Uscislijmy.Chodzi o ludzi ktorzy poparli Caritas /watpie/ ? Moze o tych glosujacych przeciw Caritasowi a optujacych za panem Szpakiem ? On tez zajmuje sie dziecmi. Vin, nie pisz, ze Tisaja nie chce nikogo oskarzac bo to zrobila. Nie pisz, ze nie chce podawac nazwisk bo pytala admina czy moze to zrobic, chciala nawet aby mauritus to zrobil. Dlaczego sama tego nie zrobi, dlaczego nie odpowie na proste pytania ? Nie jest juz pewna tego co napisala, wpuszcza nas w kanal, a moze Ja ktos chcial wykorzystac do swoich celow Nie jest to dziwne, ze krotko przed wyborami wyskoczyla ta sprawa ? Konsul - 2006-09-20, 19:25 To zainteresowana osoba niech da linka do przedmiotowej uchwały. Jaka była jej treść i przedstawi cały stan faktyczny. wredniak - 2006-09-20, 19:58 Uchwała Nr XLVIII/623/06 Rady Miejskiej w Kołobrzegu z dnia 22 lutego 2006 r. w sprawie zajęcia stanowiska odnośnie użyczenia nieruchomości położonej w Kołobrzegu przy ul. Jedności Narodowej. Na podstawie art.18 ust.1 ustawy z dnia 8 marca 1990 roku o samorządzie gminnym (Dz.U. z 2001 r. Nr 142, poz.1591 z późn.zm.) oraz § 42 ust.1 pkt 1 Statutu Miasta Kołobrzeg, stanowiącego załącznik do uchwały Nr XVIII/236/04 Rady Miejskiej w Kołobrzegu z dnia 4 marca 2004 roku w sprawie uchwalenia Statutu Miasta Kołobrzeg (Dz.Urz.Woj.Zachodniopomorskiego z 2004 r. Nr 26, poz.480) uchwala się, co następuje: § 1. Zajmujemy stanowisko, aby nieruchomość obejmująca działkę gruntu nr 225/9 o powierzchni 0,5269 ha, położona przy ul. Jedności Narodowej w obrębie 11 miasta Kołobrzeg, zabudowana obiektem hali sportowej, została użyczona na okres do lat 9 na rzecz Caritas Parafii pw. Świętego Krzyża w Kołobrzegu. § 2. Wykonanie uchwały powierza się Prezydentowi Miasta Kołobrzeg. § 3. Uchwała wchodzi w życie z dniem podjęcia. Przewodniczący Rady Miejskiej w Kołobrzegu Janusz Gromek Reszte moze wyjasni osoba zakladajaca temat. Eureka - 2006-09-21, 10:31 Uważam, że przekazanie tego obiektu dla organizacji Caritas nie jest dobrym pomysłem. Jego funkcja zostanie zawężona. Obok kościoła są obiekty, które miasto może przekazać dla Caritasu. Sala powinna zostać wyremontowana z budżetu miasta i służyć stowarzyszeniom sportowym. Czas najwyższy zadbać o wszystkie stowarzyszenia sportowe, by swoim zasięgiem wchłonęły dzieci i młodzież z "Trójkąta Bermudzkiego" i miały swoje miejsce do treningów oraz spotkań. Proszę nie zapominać, że prezydent chciał sprzedać halę sportową z przeznaczeniem na cele nie mające nic wspólnego ze sportem. W tym obiekcie widzę centrum sportowe, które zrzesza wszystkie stowarzyszenia z miasta i powiatu. Stowarzyszenia mogą łączyć się w Federację i takie widzę rozwiązanie. Jedna mocna organizacja, jako reprezentant środowiska sportowego, do kształtowania polityki sportowej w mieście i powiecie. wredniak - 2006-09-21, 10:53 Moze przedstawiciel Caritasu powie co zostalo zrobione na obiekcie, ile odbylo sie imprez z udzialem dzieci, mlodziezy,jak duzo osob bralo w nich udzial. Minelo ponad pol roku od podjecia uchwaly byl wiec czas aby przeprowadzic najpotrzebniejsze prace remontowe i wykazac sie dzialalnoscia charytatywna. Jesli uzyskamy odpowiedz na te pytania dowiemy sie czy osoby domagajace sie przekazania hali Caritasowi kierowaly sie troska o dzieci, mlodziez i jak wyglada ta dzialalnosc charytatywna. Tisaja - 2006-09-21, 15:33 http://forum.tkk.pl/engine/viewtopic.php?t=11832 To tak na dobry początek. Prosiłam o umieszczenie tego ogłoszenia r00t’a. Zrobiłam to, ponieważ nie chciałam być postrzegana, jako osoba , która afiszuje się tym, co robi. Nie robię więc tego „na pokaz”. Data mówi sama za siebie. To po pierwsze. Wredniak przytoczył prawdziwą uchwałę. Wszystko się zgadza, jednak zapomniał dodać, że za nią głosowała dokładnie połowa radnych, druga połowa radnych poparła inna uchwałę dotyczącą tego samego obiektu. Cała sprawa została zawieszona przez nich właśnie w próżni. Teraz maja pretensje. I to jest meritum. Gdy sprawa w komisjach Rady była mocno dyskutowana nagle objawił się pomysł przekazania hali OPP (który nie miał gwarancji finansowych na remont ze Starostwa) , ale tematem tym skutecznie niektórzy Radni blokowali Caritas. Ba .. gdyby OPP dostał tę salę, to udostępniłby w określonych godzinach obiekt Caritas’owi na rzecz dzieci, które nie włóczyłyby się po ulicach szukając „rozrywek”...cóż skoro nie dysponował środkami na remonty? Nie jest więc tak, że Caritas chciał to zagarnąć. O finansach już pisałam- nie będę się powtarzać. Ja naprawdę pragnę uniknąć wyciągania brudów, oskarżeń. Staram się tylko pokazać ,jak bardzo bywają wyrachowani ludzie i bezwzględnie walczyć o stołki. Bo oni teraz nie walczą o dobro dzieci, oni walczą o stanowiska. A wyciąganie oręża przeciw innym jest w tym przypadku wysoce nie w porządku. BLAaa - 2006-09-21, 17:23 OPP jako jednostka samorządu powiatowego o kasę nie musiało by sie martwić. Gwarancje samorządowe to sporo, biorąc pod uwagę, że była taka wola radnych powiatowych, ażeby przenieść tam siedzibę OPP. Nie wiem, czy Caritas dysponuje kasą. raczej wątpię. 9 letnia umowa to słaby tytuł, żeby starać sie o jakis preferencyjny kredyt. mauritus - 2006-09-21, 17:28 A skąd miało OPP wytrzasnąć tą kasę. Wy jej w powiecie dla OPP BLAaa nie daliście, a teraz odwracasz kota ogonem. Nie daliście powtórzę jeszcze raz. BLAaa - 2006-09-21, 17:55 Pomysł przejęcie hali sportowej postawił bodajże wicestarosta na Komisji Infrastruktury. Zyskał on aprobate radnych, a zarząd dostał wolna reke, żeby negocjowac przejęcie obiektu. nawet zaplanowano wspólne posiedzenie komisji społecznych Rady Miejskiej i Powiatu. Skonczyło sie jak się skonczyło. Powtarzam - była wola. mauritus - 2006-09-21, 18:00 Nie daliście kasy powtarzam. Tisaja pisze 100% prawdę, kto jak głosował też wiem. Dlaczego niektórzy są tak podli ? BLAaa - 2006-09-21, 19:12 mauritius... A na co powiat miał dac kasę? Gdyby była wola władz miasta, żeby powiat to przejął, to kasę też by wyłożył. Przecież nie wzielibysmy tego, żeby tylko stało i niszczało. mauritus - 2006-09-21, 20:04 Nie wyłożyłby powiat kasy i nie wyłożył. Osobiście i nie tylko ja, słyszałem jak "starostwo" mówiło , iż ma wystarczająco dużo sal gimnastycznych w swoich szkołach i nie potrzebuje tej hali. Messenger - 2006-09-22, 11:19 Tisaja, domyslam się, że uchwały RM mogą nie wszystkim się podobać, ale wskaż mi jednego radnego, który jeśli byłby przekonany do celowości oddania akurat Caritasowi tej sali zagłosował by przeciw? Pokaż mi jednego radnego, który mając takie narzędzia jak uchwała RM nie zagłosował by wtedy zgodnie z interesem dzieci i młodzieży. Tisaja - 2006-09-22, 12:03 Tisaja, domyslam się, że uchwały RM mogą nie wszystkim się podobać, ale wskaż mi jednego radnego, który jeśli byłby przekonany do celowości oddania akurat Caritasowi tej sali zagłosował by przeciw? Pokaż mi jednego radnego, który mając takie narzędzia jak uchwała RM nie zagłosował by wtedy zgodnie z interesem dzieci i młodzieży. Czy rozumiesz ,co piszesz? Wydaje mi sie ,że nie do końca.. dokładnie połowa głosowała przeciw.. dlaczego? O to nie pytaj mnie.. zapytaj ich- Radnych... Cel? "Zostawić temat jako karte przetargową podczas wyborów"... Tak brzmi moja odpowiedź.. najmniej w tym licza sie dzieci.. i to cały czas próbuje powiedzieć.. Eureka - 2006-09-22, 12:58 Tisaja, jak myślisz, czy lepszym rozwiązaniem jest oddanie hali sportowej jednej organizacji charytatywnej, czy wielu stowarzyszeniom sportowym? BLAaa - 2006-09-22, 13:44 Nie wyłożyłby powiat kasy i nie wyłożył. Osobiście i nie tylko ja, słyszałem jak "starostwo" mówiło , iż ma wystarczająco dużo sal gimnastycznych w swoich szkołach i nie potrzebuje tej hali. Wszystko zależy od kontekstu wypowiedzi. Kto konkretnie tak powiedział, gdzie i kiedy? Konsul - 2006-09-22, 14:55 Pozwolę się wtrącić w dyskusje, a mianowicie dlaczego nikt nie pyta kto obecnie "włada" przedmiotową nieruchomością i jaki ma do tego tytuł prawny. ewe - 2006-09-22, 14:57 W końcu KONSUL dobre pytanie wredniak - 2006-09-22, 15:00 Moze nie mam racji, ale czy nie sadzicie, ze Caritasowi pod pretekstem pomocy dzieciom i mlodziezy chodzilo o lykniecie ladnej dzialki wraz z hala sportowa ? Nie satysfakcjonuje ich dzierzawa czy uzyczenie do lat 9, ale akt wlasnosci. Pewni chyba byli, ze go dostana. Dlaczego tak pisze ? Prosze przeczytac co napisala Tisaja /ma podobno pewne informacje/ i chwile pomyslec. Napisala lanowana była tez baza hotelowa ,która miałaby za zadanie pokrywać wszelkie koszty utrzymania sali we własnym zakresie. Zadaniem miasta było tylko oddać salę. Prosze mi powiedziec kto przy zdrowych zmyslach buduje hotel na dzierzawionej lub uzyczonej na 9 lat dzialce ? Ci panowie bardzo dobrze potrafia liczyc. Sprawa kolejna. Po wybudowaniu hotelu kto zgodzilby sie aby jacys smarkacze krecili sie wsrod gosci i przeszkadzali im w wypoczynku Przeciez gosc hotelowy musialby miec staly dostep do hali, silowni itp. Sadze, ze to bylby jeden z atutow tegoz hotelu. Basen tez nie jest daleko. Kolejny plus. Po zastanowieniu sie oraz rozwazeniu wszystkich za i przeciw mozna dojsc do wniosku, ze nie wszysto jest tak piekne jak niektorzy przedstawiaja. Konsul - 2006-09-22, 15:13 Oczywiście, że umowa dzierżawy, a tym bardziej umowa użyczenia są za "słabymi" umowami do podejmowania jakichkolwiek inwestycji. Gdyby jakaś firma, stowarzyszenie etc. chciały uzyskać tytuł własności, to trzeba było wystąpić z odpowiednim wnioskiem w tej sprawie. W zależności od profilu prowadzonej działalności, zgodnie z przepisami ustawy o gospodarce nieruchomościami, możliwa jest bonifikata od ceny sprzedaży. I wtedy nad taką uchwałą, poddaną pod głosowanie Rady Miejskiej można by było dyskutować, czy radni wyraziliby zgodę czy też nie. Przywołana tu uchwała pełni jedynie funkcje opiniodawczą, ponieważ oddanie nieruchomości w "użyczenie" nie wymaga zgody Rady Miejskiej. Istnieje również wystawienia tej nieruchomości na sprzedaż w drodze przetargu, i wtedy aby zachować jej sportowy charakter, należałoby umieścić odpowiednie obwarowania w umowie sprzedaży. Messenger - 2006-09-22, 15:51 Tisaja, domyslam się, że uchwały RM mogą nie wszystkim się podobać, ale wskaż mi jednego radnego, który jeśli byłby przekonany do celowości oddania akurat Caritasowi tej sali zagłosował by przeciw? Pokaż mi jednego radnego, który mając takie narzędzia jak uchwała RM nie zagłosował by wtedy zgodnie z interesem dzieci i młodzieży. Czy rozumiesz ,co piszesz? Wydaje mi sie ,że nie do końca.. dokładnie połowa głosowała przeciw.. dlaczego? O to nie pytaj mnie.. zapytaj ich- Radnych... Cel? "Zostawić temat jako karte przetargową podczas wyborów"... Tak brzmi moja odpowiedź.. najmniej w tym licza sie dzieci.. i to cały czas próbuje powiedzieć.. mauritus - 2006-09-22, 17:51 Przecież pytanie czy też zarzut był taki, iż radni, którzy głosowali przeciwko przekazaniu sali dla Caritasu próbują się wybielać i zrzucać winę za brak takiej decyzji na Prezydenta, a to zwyczjna podłość jak już pisałem. Rozmywa się temat. ziomuś - 2006-09-22, 17:58 Już o tym mówiłem kiedyś... Taką właśnie mamy Radę Miejską w Kołobrzegu.... Miejmy nadzieję, że zajdą pozytwne zmainy po wyborach samorządowych.... Konsul - 2006-09-22, 18:26 Temat składu Rady Miejskiej nie jest przedmiotem tego topicu, jeżeli chcesz się wypowiedzieć w tej kwestii, to zrób to np. w temacie "oceń radnego". A tak wszędzie się starasz wypowiadać, niekoniecznie na temat. BLAaa - 2006-09-22, 19:30 I wtedy nad taką uchwałą, poddaną pod głosowanie Rady Miejskiej można by było dyskutować, czy radni wyraziliby zgodę czy też nie. Przywołana tu uchwała pełni jedynie funkcje opiniodawczą, ponieważ oddanie nieruchomości w "użyczenie" nie wymaga zgody Rady Miejskiej. Istnieje również wystawienia tej nieruchomości na sprzedaż w drodze przetargu, i wtedy aby zachować jej sportowy charakter, należałoby umieścić odpowiednie obwarowania w umowie sprzedaży. Umowa uzyczenia ma ściśle określony charakter. jej cecha jest prowadzenie działanosci niezarobkowej. W innym przypadku w grę wchodzi wyłacznie umowa najmu. Ja wiem, że często, z róznych względów umowy uzyczenia nabierają charakteru umowy najmu z opłata równa "0" zł. Zdarza się. Prezydent ma prawo oddać cos w najem do lat 3. I ani dnia dłużej. Ponad 3 lata - musi byc uchwała Rady. Gdyby nieruchomość poszła na przetarg, jak to na poczatku ktos tam obmyślał, to mielibysmy tam kolejny dyskont. Konsul - 2006-09-22, 19:45 Trochę Blaa namieszałeś z umowami ( umowa użyczenia stwierdza jedynie rodzaj tytułu prawnego do danej rzeczy, w tym przypadku nieruchomości, jej cechą jest to, że użyczenie jest nieodpłatne ), ale to nie jest akurat na temat. Jeżeli nie sprzedaż, to pozostaje "oddanie" hali dla MOSiR-u, co chyba jest zgodne z obecnym stanem faktycznym. Tisaja - 2006-09-22, 19:56 wredniak... wybacz muuuszę... Po wybudowaniu hotelu kto zgodzilby sie aby jacys smarkacze krecili sie wsrod gosci i przeszkadzali im w wypoczynku Przeciez gosc hotelowy musialby miec staly dostep do hali, silowni itp. Sadze, ze to bylby jeden z atutow tegoz hotelu. Basen tez nie jest daleko. Kolejny plus. Po zastanowieniu sie oraz rozwazeniu wszystkich za i przeciw mozna dojsc do wniosku, ze nie wszysto jest tak piekne jak niektórzy przedstawiaja. Konsul - 2006-09-23, 08:11 A tak na marginiesie tego tematu, ja uważam, że akurat Caritas to sprawdzona marka w sferze działalności charytatywnej. Nie doszukiwałbym się w działaniach mających na celu pozyskanie przez Caritas hali drugiego dna. Nie patrzmy na wszystko tylko przez pryzmat pieniędzy. ewe - 2006-09-23, 08:18 A nie uważacie , że Caritas ma trochę wybujałe żądania ? Tisaja - 2006-09-23, 08:35 A nie uważacie , że Caritas ma trochę wybujałe żądania ? Tak , ma wybujałe żądania. Potrzebuje tej hali -reszta środkow we własnej gestii. Posiada jeszcze przemożną chęć pomocy dzieciom, ktore szwędając sie po ulicach,głównie w dzielnicy gdzie panuje patologia-patrzą, przygladaja sie i nie widzą alternatywy na życie. Stają sie dokladnie takie, jak otoczenie. Gdybyś choć raz przyszedl na otwartą już świetlice... zobaczył ,jak reagują na spokoj, tłumaczenie, pomoc przy lekcjach, usmiech i jak bardzo je to dziwi i zachwyca. Gdybys zobaczyl,jak z dzikuskow spodziewających sie krzyku i wrogości zmieniaja sie w dzieci potrzebujące dobrego słowa, przytulenia - wtedy inaczej (może) potraktowalbyś te sprawę. Konsul A tak na marginiesie tego tematu, ja uważam, że akurat Caritas to sprawdzona marka w sferze działalności charytatywnej. Nie doszukiwałbym się w działaniach mających na celu pozyskanie przez Caritas hali drugiego dna. Nie patrzmy na wszystko tylko przez pryzmat pieniędzy. ewe - 2006-09-23, 08:48 TISAJA zgadzam się z tym co piszesz i jest to piękne ,że myślisz o jakimś innym zajęciu dla dzieci "podwórek", ale czy do tego jest aż potrzebna hala , ogromny budynek. Może zacznijcie od czegoś mniejszego , tam można zrobic także dużo, a nawet wiecej. Pamiętam jak dawno temu hal, duzych pomieszczeń było mniej niz teraz do dyspozycji , a jednak młodzież i dzieci miały ciekawsze zajęcia bez tych dodatków. Podam przykład: 1.na 11 piętrze wieżowca ,codziennie było mnóstwo dzieci , wszystkich uczyli malować , rysować . 2.Było wiele małych świetlic ze wspaniałą atmosferą , nie mówiąc o grach typu harcerskiego czy ogniskach ,śpiewanie i recytowanie skeczy. 3. A może cos ciekawszego zaproponować dzieciom nawet w budynku KSM niz śpiewy starszych pań. ewe - 2006-09-23, 08:50 P.S. Nie upieram sie przy swoim zdaniu przeciwnym oddaniu tak dużego budynku, jestem natomiast za kilkoma mniejszymi. Tisaja - 2006-09-23, 09:37 ewe Może zacznijcie od czegoś mniejszego , tam można zrobic także dużo, a nawet wiecej. ewe - 2006-09-23, 09:42 Nie zniechęcam do działań, raczej zachęcam . Dziwić się tylko mogę ,że nie jesteś zainteresowana kilkoma pomieszczeniami , [color=red]tylko musi być hala /color] Konsul - 2006-09-23, 10:27 Hala sportowa to ogromne możliwości. Można zrobić wiele fantastycznych rzeczy dla tych biedniejszych dzieciaków. Jak już wyżej napisałem, Caritas to uznana "firma" w działalności charytatywnej i na pewno nie kierują nimi jakieś niecne zamiary. Nie dajmy się zwariować, może niektórzy tak krytykują ten pomysł, ponieważ Caritas jest związane z Kościołem. Mam nadzieję, że nie. I teraz wskazówka dla Caritasu i Ciebie Tisaju, wystąpcie z formalnym wnioskiem o nabycie tej nieruchomości z zastosowaniem możliwie największej bonifikaty. I zobaczymy jak się temat potoczy. Eureka - 2006-09-24, 15:49 Caritas niech pomaga ubogim w zakresie swoich możliwości a hale sportową niech zostawi dla sportu masowego i wyczynowego. Niech każdy robi to, do czego został powołany. Po co kupować las, jak potrzena Wam deska. Nemezis-kg - 2006-09-24, 21:54 o co Ci Tisaja chodzi? wymieniony przez ciebie styropianowiec grud korzystając ze swojej " solidarnościowej " przeszłości chciał przechwycić halę dla koszykareczek swojej córki. trzyma gru z mamusią sztamę co? Tisaja - 2006-09-24, 22:11 Nemezis-kg .. nie wypowiadaj sie w tym temacie.. bo jakby jest nieco o Tobie Mamusią? Nie.. może ze mna.. na ten temat tez nie masz zielonego pojecia. A domysły włóż sobie w kieszen. Pilnuj swoich kolegów - to oni maja najwiecej do powiedzenia.. I oni opowiadaja historie, która znaja z Twoich własnych ust. A ja? Cóz... ja nie mam niczego do ukrycia, i nie mam sie czego wstydzic- moze jedynie błędnego doboru towarzystwa. Ponato.. to jest OT.. Masz ochote, to pisz na pw. ewe P.S. Nie upieram sie przy swoim zdaniu przeciwnym oddaniu tak dużego budynku, jestem natomiast za kilkoma mniejszymi. Nemezis-kg - 2006-09-24, 22:19 Nemezis-kg .. nie wypowiadaj sie w tym temacie.. bo jakby jest nieco o Tobie Mamusią? Nie.. może ze mna.. na ten temat tez nie masz zielonego pojecia. A domysły włóż sobie w kieszen. Pilnuj swoich kolegów - to oni maja najwiecej do powiedzenia.. I oni opowiadaja historie, która znaja z Twoich własnych ust. A ja? Cóz... ja nie mam niczego do ukrycia, i nie mam sie czego wstydzic- moze jedynie błędnego doboru towarzystwa. Ponato.. to jest OT.. Masz ochote, to pisz na pw. ewe P.S. Nie upieram sie przy swoim zdaniu przeciwnym oddaniu tak dużego budynku, jestem natomiast za kilkoma mniejszymi. Pomyślałes o tym ,że w każdym mniejszym pomieszczeniu, których może być kilka trzeba zapewnic opieke psychologa, pedagoga? Dzieci świetlice juz maja. Odrabiaja tam lekcje maja do dyspozycj psychologa i pedagogów.Sa tam również komputery, malowanki, zabawki. Chodziło o to, aby zapewnic im coś więcej... alternatywę na zycie na ulicy. Nie sądzisz ,ze zajecia sportowo-ruchowe taka alternatywe daja? Że dzieci moga znależć poprzez to inne cele i widziec świat inaczej? Eureka - 2006-09-25, 13:19 Tisaja, z całym szacunkiem do Twojej pracy społecznej na rzecz dzieci, ale nie możesz uważać, że nikt nie rozumie podtekstu wyborczego dla Pana prezydenta. Ten temat czuć na odległość. Nie sądzę, że masz tylu fachowców, co Stowarzyszenia Sportowe, by podołać prowadzeniu zajęć. Jak dostaniesz halę sportową to musisz zdobyć środki na jej remont i pozyskać ludzi z uprawnieniami do prowadzenia zajęć. Tisaja, mierz siły na zamiary. Nie staraj się dostać na własność lasu, jak potrzebujesz deskę. Tisaja - 2006-09-25, 13:20 Nie głosowałam i bede głosowała na P. Bieńkowskiego- żeby była jasność.. I sorryy... nie wiesz czego mi trzeba... Eureka - 2006-09-25, 18:44 Nie głosowałam i bede głosowała na P. Bieńkowskiego- żeby była jasność.. I sorryy... nie wiesz czego mi trzeba... Tisaja, nie musiałaś wyjaśniać. Trudno tego nie dostrzec. Chyba nie powiodło się Twoje oskarżanie radnych i robienie męczennika z prezydenta. Ten zabieg był "grubymi nićmi szyty". Oczywiście, że nie wiem, czego Ci trzeba, ale Twoje zabiegi pałają chęcią posiadania nie tylko lasu, ale i gruntów pod nim. Całe szczęście, że radni byli czujni i nie dali się wyprowadzić w las, bo wówczas znaleźliby się w Waszym lesie i na Waszym gruncie. Konsul - 2006-09-25, 18:50 Z całym szacunkiem Eureko, ale co Ty z tym "lasem" cały czas wyjeżdżasz? Autor tematu chciał przedstawić zjawisko tzw. krótkiej pamięci. Otóż ktoś robi inaczej niż mówi. Każdego radnego prawo, ale niech słowa pokrywają się z czynami. Oto chyba chodziło, i o hipokryzję wykazywaną przez te osoby. Caritas to jeden z podmiotów starających się o tą "halę", dla mnie osobiście najlepszy, to kwestia do dyskusji. Nikt nie odpowiedział na moje wcześniejsze pytanie, co na dzień dzisiejszy się dzieje z tą halą? Eureka - 2006-09-25, 19:43 Konsul, wyjeżdżam i nie ustane, jak nie ustanie Tisaja. Hala dla Caritasu to początek pomyłki, na którą nie powinniśmy przyzwalać. Czas by prowadzić konsultacje ze środowiskiem sportowym przed podjęciem tak poważnych decyzji, jak oddanie hali sportowej w ręce organizacji, która nie została powołana w celu krzewienia kultury fizycznej. Konsul - 2006-09-25, 20:17 Każdy ma swoją rację i ją argumentuje. To jest jasne. Tylko, że ten spór rozstrzygną władze miasta i ewentualnie rada. Ja w dalszej mierze ponawiam pytanie, kto teraz włada tą nieruchomością? To jest przecież bardzo ważne, chyba nie leży ona "odłogiem". Tisaja - 2006-09-25, 20:21 Eureka... Taka hala, taki skarb, tak trzeba doobrze przemyslec-oczywiscie, nie przecze ale póki co stoi i niszczeje jak Kalmar. Nic sie nie dzieje-popada w coraz wieksza ruine. Ale co tam nie mój las nie moje drzewa Zreszta nie chcialam ani lasu ani drzew.. I czytaj uważnie..: Konsul Autor tematu chciał przedstawić zjawisko tzw. krótkiej pamięci. Otóż ktoś robi inaczej niż mówi. Każdego radnego prawo, ale niech słowa pokrywają się z czynami. Oto chyba chodziło, i o hipokryzję wykazywaną przez te osoby. Eureka - 2006-09-26, 07:16 Eureka.. Czasem ręce opadaja nad zajadłościa i monotematycznościa innych.. w tym przypadku Twoja Tisaja, żeby obalić Twój pomysł, muszę być wytrwałym, systematycznym a czasem monotematycznym i z zajadłościa niszczyć w zarodku irracjonalny pomysł. Innej drogi nie widzę. Założyłaś temat, to licz się z konsekwencjami. Tisaja - 2006-09-26, 13:22 Eureka wobec czego nie pozostaje mi nic innego, jak wkleic Ci ponownie cytat... może dotrze do Ciebie za którymś razem Konsul Autor tematu chciał przedstawić zjawisko tzw. krótkiej pamięci. Otóż ktoś robi inaczej niż mówi. Każdego radnego prawo, ale niech słowa pokrywają się z czynami. Oto chyba chodziło, i o hipokryzję wykazywaną przez te osoby. Vin - 2006-09-26, 13:33 tak wiemy i rozumiemy o co chodzilo autorowi tematu i w zwiazku z tym co maglujemy caly czas o co chodzilo ? jeszcze przez 20 stron ? czy zamykamy temat ? czy idziemy dalej ? temat poszedl dalej rozumiem o co chodzi autorowi i zagadzam sie w 100% z Eureka Tisaja - 2006-09-26, 13:35 Właściwie Vin mam rację.. ja już mam dośc tego tematu.. Zamykamy.. Eureka - 2006-09-26, 15:22 Tisaja, ze mną mozna zawierać kompromisy i za takowy uważam zamknięcie tematu. j0shu4 - 2006-09-26, 15:39 zamykam na prośbę zakładającego
|