ďťż
Emigracja młodych ludzi




loisslane - 2006-07-07, 15:53
Co myślicie o masowych wyjazdach młodych Polaków za granice? Mimo wszystko dobry pomysł i szansa na zarobek czy owczy pęd? I dlaczego Wy zostaliście? Trzyma was proza życia czy patriotyzm?




BLAaa - 2006-07-07, 19:33
Proza życia. Masowa emigarcja ma też swoje plusy. Realny wzrost wynagrodzeń powoli się zbliża.



ewe - 2006-07-07, 20:04
Pomysł nie za dobry ,ale szansa na zarobek jest możliwa, choć coraz rzadziej. Jeśli ktoś ma "dobry układ na zachodzie ",zna język lub dobry fach to może dużo zarobić .
Choc w Polsce też jest coraz więcej ofert .
Anglia juz się kończy,do USA dawno nie warto lecieć, południe Włoch beznadziejne , W Niemczech tylko własne firmy ,Ostatnio ciekawe sa oferty blisko,w Słowacji ,ok 1500 $ .



BLAaa - 2006-07-07, 20:09
Najciekawsze jest to, że potrzebuja tam fachowców po zawodówkach: blacharzy, mechaników, ślusarzy itp. Dla nich roboty jest full.




MzK - 2006-07-07, 20:30

Pomysł nie za dobry ,ale szansa na zarobek jest możliwa, choć coraz rzadziej. Jeśli ktoś ma "dobry układ na zachodzie ",zna język lub dobry fach to może dużo zarobić .
Choc w Polsce też jest coraz więcej ofert .
Anglia juz się kończy,do USA dawno nie warto lecieć, południe Włoch beznadziejne , W Niemczech tylko własne firmy ,Ostatnio ciekawe sa oferty blisko,w Słowacji ,ok 1500 $ .


Kolego duzo mowisz, a malo wiesz! Pracowales kiedykolwiek w swoim zyciu, szukales sam pracy??
Konczyc to sie moga twoje pomysly i horyzonty.
Pracy w Europie i Stanach jest pod dostatkiem tylko trzeba sie o nia zatroszczyc, a nie czekac az sama przyjdzie i zapuka do drzwi. ...Twoim zdaniem lepiej jeczec to zle, to niedobre, tamto jeszcze gorsze .. albo pisac bzdury na forum udajac wszechwiedzacego ...

Do tematu: Mysle, ze emigracja przy obecnej sytuacji (przy poprzedniej rowniez lata 90'te) jest zjawiskiem naturalnym. Ma swoje pozytywne i negatywne strony. Moim zdaniem wiekszosc ludzi i tak wroci z bagazem doswiadczen spowrotem, bo w Polsce zyje sie inaczej calkiem przyjemnie, tylko nie ukrywam do tego trzeba miec gotowke ...



boss - 2006-07-07, 21:45

Pomysł nie za dobry ,ale szansa na zarobek jest możliwa, choć coraz rzadziej. Jeśli ktoś ma "dobry układ na zachodzie ",zna język lub dobry fach to może dużo zarobić .
Choc w Polsce też jest coraz więcej ofert .
Anglia juz się kończy,do USA dawno nie warto lecieć, południe Włoch beznadziejne , W Niemczech tylko własne firmy ,Ostatnio ciekawe sa oferty blisko,w Słowacji ,ok 1500 $ .


a u nas do 1000 ale złotych .......



ewe - 2006-07-08, 06:52
MZT -nie rozumiesz i piszesz później wyrażając podobne zdanie . Sądzę ,że ty jeszcze nie byłes na "saksach " albo należysz do ludzi którzy zarabiają tam 500 Euro a będąc tu opowiadają ,że dwa razy tyle .Ci co wracaja nie chwalą się .

Troche faktów z mojego doświadczenia :
Anglia -- ile można zarobić ? Z reguły 800 funtów ,góra 1000. /z tego odliczając na życie zaoszczędzamy góra 300- 400 , nie licząc transportu do Polski/
Irlandia ----dodajcie stówkę
Niemcy ----Jakieś zbiory - góra 8 euro/godz. praca najw. 6godz.
tzw.samozatrudnienie do 1200 euro /minus koszty paliwa,mieskania,żarcia ,podatków itp. - zostaje góra 600euro /

USA ------1200$ do 1500$ przy pracach wymagających fachowości . /Samoloty nie latają za darmo ,a paliwko tam podrożało w ciągu ostatnich kilku lat 2 razy ./

Włochy ---- południe góra 800euro ,północ 1000$ /masa ukraińców chętnych do pracy za połowę

To tak krótko .Są oczywiście 3-4 kraje gdzie można zarobić dużo więcej.
trzeba pamiętać ,że oszczędza sie głównie na jedzeniu.
I żeby gdziekolwiek więcej zarobić musisz mieć albo fach w ręku albo dobrzeznać język



loisslane - 2006-07-08, 08:09
Logicznie myslac, skoro tyle tysiecy wyjechalo, w Polsce automatycznie powinna sie zwiekszyc ilosc wolnych stanowisk. Specjalista w swojej dziedzinie czy dobrze wyksztalcony czlowiek, ktory zostal w kraju, moglby przebierac w ofertach. Tymczasem luki na stanowiskach widac przede wszystkim na budowach, za ladami, barami i w kuchniach lokali.



Roman - 2006-07-08, 10:30
tylko, że kiedy wracają z tymi pieniędzmi i doświadczeniem to dobrze, żeby tu zaczęli coś inwestować, tworzyć, a nie skupiać się na ostentacyjnej konsumpcji i znów na zachód



Eonica - 2006-07-11, 07:03
Tylko, że ci ludzie, którzy wyjeżdżają pracować za granicą najczęściej nie myślą o tym żeby zarobić i zainwestować swoje pieniądze w różnorodne inwestycje tylko z regóły inwestują w życie ( dom, samochód itp.)



Nuba - 2006-07-11, 15:39
Podwyżki w Polsce już się powoli zaczynają nawet patrząc na Kołobrzeg jedna z większych firm z której znaczna część pracowników już wyjechała zdecydowała się na podniesienie stawek godzinowych nawet o 2 złote po to żeby zatrzymać przy sobie fachowców i oby tak dalej



mp-mp - 2006-07-17, 09:25
Szef dał nam ostatnio dużą podwyżkę (25%!!!), bo pracownicy zaczęli wyjeżdżać za granicę, a nowych chętnyh do pracy brak. Mnie trzymają tu jeszcze studia, ale jak tylko je skończę obieram kierunek - Irlandia. Brat już się tam urządza razem z rodziną. Dołączę do niego



Agunia - 2006-07-17, 09:39
chyba nikogo to nie dziwi, że większość młodych ludzi wyjeżdża... ostatnio zaobserwowałam, że wszyscy uciekają do Anglii... jeśli chodzi o mnie, to podejrzewam, że, gdy skończę studia, to wyjadę na stałe do Niemiec... ale to jeszcze sporo czasu, może coś się zmieni...



Amstrad13 - 2006-07-17, 22:32
W Anglii lub w Irlandii teraz jest ful polaków tym bardziej że na wakacje dużo studytów pojechało tam pracować lub myślą że prace znajdą. Ja osobiście wolę tydzień pracować w Niemczech niż cały miesiąc w naszej Polsce.



Budyn - 2006-07-17, 23:14

Ostatnio ciekawe sa oferty blisko,w Słowacji ,ok 1500 $ .

hhehe ciekawe ciekawe a niewiem czy wiesz ilu jest slowencow w angli czesto ich tutaj spotykam ale przewaga polakow gfdzie sie nei ruszysz to sa i to nawet sami angole mowia aktualnie czyuje sie tu jak w polsce taka sama sytuacja jak z niemcami w kolobrzegu mozecie sobie porownac



Demurrer - 2006-07-18, 05:55

Ostatnio ciekawe sa oferty blisko,w Słowacji ,ok 1500 $ .

hhehe ciekawe ciekawe a niewiem czy wiesz ilu jest slowencow w angli czesto ich tutaj spotykam ale przewaga polakow gfdzie sie nei ruszysz to sa i to nawet sami angole mowia aktualnie czyuje sie tu jak w polsce taka sama sytuacja jak z niemcami w kolobrzegu mozecie sobie porownac



qrczak - 2006-07-18, 07:29
Odróżniasz Budyń Słowaków od Słoweńców?



Budyn - 2006-07-19, 16:09
etam czepiacie sie bynajmniej wiadomo o co chodzi



loisslane - 2006-07-24, 12:28
Czym sie rozni II RP od IV? Kiedys Rzad byl w Londynie, a narod w kraju, a teraz jest zupelnie odwrotnie.



Konsul - 2006-07-24, 14:32
Zabawne, nawet bardzo. Tylko, że już ludzie zaczeli wyjeżdżać podczas trwania III RP . Liczy się jedno, jak mawiał pewien trener naszej drużyny "...kasa misiu, kasa...".



Eureka - 2006-07-25, 06:59

Liczy się jedno, jak mawiał pewien trener naszej drużyny "...kasa misiu, kasa...".
A teraz usłyszy: "immunitet, immunitet proszę oddać".



Elfik - 2006-07-25, 13:09

Czym sie rozni II RP od IV? Kiedys Rzad byl w Londynie, a narod w kraju, a teraz jest zupelnie odwrotnie.
Świtny tekst, chyba jeden z najlepszych jakie słyszałam o nadchodzącej czwartej kaczej...



Konsul - 2006-07-25, 19:16
A uważasz, że to się odnosui do IV RP? Kurde, młody sobie siedzi w domu, widzi Kaczyńaki Prezydentam, no to długa stąd. Troszeczkę obiektywizmu, każdy wyjeżdża za chlebem, i exodus rozpoczął się długo wcześniej niż ostatnie wybory.



ewe - 2006-07-26, 05:54
Oczywiście ,przecież jeszcze "za komuny"wszyscy marzyli ,żeby wyjechać . Marzenia się spełniają.Jesteśmy teraz obywatelami Świata, który coraz bardziej się dla nas otwiera.
I cieszmy się ,ze nie jesteśmy jakimiś sudańczykami czy afgańczykami.



ewe - 2006-07-26, 05:56

Czym sie rozni II RP od IV? Kiedys Rzad byl w Londynie, a narod w kraju, a teraz jest zupelnie odwrotnie.

Ten kawał jest wymyślony "na siłę", bo ten obecny run na Zachód zaczął się jeszcze za III RP



Eureka - 2006-07-26, 11:44

Czym sie rozni II RP od IV? Kiedys Rzad byl w Londynie, a narod w kraju, a teraz jest zupelnie odwrotnie.

Ten kawał jest wymyślony "na siłę", bo ten obecny run na Zachód zaczął się jeszcze za III RP



ewe - 2006-07-26, 15:43
Nie starajcie się być na siłę śmieszni ,fala kawałów o Kaczyńskich juz się kończy i jedzie to odgrzewanymi kotletami



keeper - 2006-07-26, 15:53
Wyjechalam i nie żałuję ani jednej spędzonej chwili na "obczyźnie".. Praca idealna, zarobki wysmienite, życie ,na przekór temu co mówią ludzie, wcale nie jest takie drogie. Po zapłaceniu mieszkania, rachunków, zaopatrzeniu lodówki, zostaje ok. 700 funtów miesięcznie na własne "widzi mi się"... ale wakacje to zła pora dla wszystkich,którzy szukaja pracy..Niektóre agencje pośrednictwa pracy już nie rejestrują..poza tym pracodawcy też szukają osób bardziej na stałe niz na 3 miesiące..



ewe - 2006-07-26, 16:59
NO to Keeper masz niewiarygoooodne szczęscie ,
jeśli ci po opłatach zostaje 700 f/a/ntów.
Znam kilku ,po studiach ,ze świetnym językiem /po roku szkoły w Anglii/ ,pracujących w Sheratonie ,na lotnisku, w gastronomii ale mają góra ,max 1000 na rączkę bez opłat.

Tak trzymaj!



keeper - 2006-07-26, 17:04

NO to Keeper masz niewiarygoooodne szczęscie ,
jeśli ci po opłatach zostaje 700 f/a/ntów.
Znam kilku ,po studiach ,ze świetnym językiem /po roku szkoły w Anglii/ ,pracujących w Sheratonie ,na lotnisku, w gastronomii ale mają góra ,max 1000 na rączkę bez opłat.

Tak trzymaj!


Ja mam zawsze szczęście, nie wiedzialeś, juz taka ze mnie szczęściara też jestem po studiach (taki byl wymóg),ale nie pracuję w gastronomii ani hotelu, ani na lotnisku, tylko w logistyce



ewe - 2006-07-26, 17:26
No to super . Choć zauważyłem , że zwykły fachowiec często lepiej zarabia od kogoś po studiach. LIczy sie jednak najbardziej znajomość języka. Ale jak dla mnie to zbyt daleko i za mało kaski do przywiezienia ,tym bardziej jeśli chce się normalnie żyć . Wolę 2-3 tygodniowe wyskoki do Norwegii .Fajniejszy kraj ,normalny .



keeper - 2006-07-26, 17:33

No to super . Choć zauważyłem , że zwykły fachowiec często lepiej zarabia od kogoś po studiach. LIczy sie jednak najbardziej znajomość języka. Ale jak dla mnie to zbyt daleko i za mało kaski do przywiezienia ,tym bardziej jeśli chce się normalnie żyć . Wolę 2-3 tygodniowe wyskoki do Norwegii .Fajniejszy kraj ,normalny .

kaski nie przywożę, bo nie wracam do Polski...no chyba,że jeden wariat mnie do tego przekona Jesli chodzi o kraj i ludzi- nie mam zastrzeżeń



Sauniere - 2006-07-26, 18:18
poza tym ze IV RP nie ma i chyba nie bedzie ..



Konsul - 2006-07-26, 19:29
IV RP to tylko slogan, pewna zmiana obyczajów w Polsce. Tego nie bierze się dosłownie. Polacy mogą pracować, gdzie chcą ( oczywiście tam, gdzie rynki pracy zostały otwarte ), i 99% wyjeżdża z chęci zysku. Być może trochę z przekory, być po studiach i usłyszeć od "wielmożnego pana" dam Panu, Pani 700 zł netto, to jest obraza inteligencji większości ludzi. Pozytywne w emigracji młodych, może być to, że jest zwiększają się szanse pracownika na wynegocjowanie większych zarobków w kraju.



ewe - 2006-07-27, 09:04
I jak pięknie będzie w CV : praca za granicą.

KONSUL napisał : "być po studiach...................to jest obraza inteligencji większości ludzi"

Chyba dla wszystkich pracowników jest to poniżenie pracować za stawkę niewolnika , Studia powinny mieć tu mały wpływ na taką ocenę . Może wielu sie z tym nie zgadza, ale myslę ,że nie powinno sie dużo więcej płacić tylko za skonczenie studiów ale za fachowość i doswiadczenie.
Dla mnie wzorem kraju ,także w tej kwesti jest polityka Norwegii ,gdzie nie ma takiej rozpiętości płac . Podam przykład: W jednej z firm kierownik -menager ma stawkę 180 krn i to ze stażem, a pracownik porządkowy 130 krn.
Może i w naszym kraju powinno się dążyć do wyrównywania płac ,nie mówiąc juz o tzw . kominach płacowych [/i]
Powered by wordpress | Theme: simpletex | ©