ďťż
Harry Potter?
Chater_ - 2006-03-16, 19:53 Harry Potter jest jak U2. Niby ich nie lubisz, a po przesłuchaniu w radiu jakiejś piosenki mówisz "Cholera, znowu im się udało...". Osobiście bardzo lubie Harrego Pottera. Ale tylko książkę. A jakie są Wasze odczucia? kamila - 2006-03-16, 19:59 Harry Potter jest jak U2. Niby ich nie lubisz, a po przesłuchaniu w radiu jakiejś piosenki mówisz "Cholera, znowu im się udało...".aż sie zakręciłam w fotelu . Nie kręci mnie to..to czyli maagia Hnitek - 2006-03-16, 20:00 Przeczytałem wszystkie części i z niecierpliwością czekam na kolejną niestety już ostatnią A co do filmu to ostatni tylko mi się podobał... WZT - 2006-03-16, 20:21 nie czytalem-jakos mnie ten tytalu nie pociaga..... Tisaja - 2006-03-16, 20:42 U2 nie lubię....nie lubiłam.... i raczej nie polubię..... A Mugole nigdy nie zrozumieja o co chodzi.... Kocham absolutnie każdy kawałek Harrego Pottera..... I zadziwia mnie wciąz fantazja autorki...... Jest genialna.......Jej pomysły i rozwiązania sa genialne....i juz. Ja sama często używam "transmutacji" ,używam miotły,czasem mam ochotetę posłac komus "sectumsepra"....albo naszpikowac czekoladki napojem yyy ..... niewazne.... W każdym razie..... Mugole nie moga mieć o tym pojęcia.... redlovebloodgirl - 2006-03-16, 20:52 przyznam sie ze lubie i..to bardzo niestety z przeczytaniem najnowszej ksiazki musze poczekac do wakacji-brak czasu...bo wiem ze jakbym sie za nia zabrala to nic innego by mnie juz nie interesowalo Flo - 2006-03-16, 21:00 U2 nie lubię....nie lubiłam.... i raczej nie polubię..... tak samo Roman - 2006-03-16, 22:01 U2 dobre jest parę lat temu wziąłem pierwszy tom i zacząłem czytać - znużyło mnie, zanim na dobre się akcja zaczęła i odłożyłem nie wracałem do niego już - obejrzałem tylko 1. film (nie był nawet zły) odstręcza mnie objętość i ten paskudny przemysł medialny wokół astic - 2006-03-16, 22:09 U2 nie lubię....nie lubiłam.... i raczej nie polubię..... tak samo kulA - 2006-03-16, 22:59 U2 nie lubię....nie lubiłam.... i raczej nie polubię..... tak samo r00t - 2006-03-16, 23:30 U2 i Hary dla mnie ps. filmy widziałem dwa... żaden mi się nie podobał... nigdy bym nie przeczytał tak grubej książki o niczym ... nie ten przedział wiekowy Mafi - 2006-03-16, 23:33 Harry'ego Pottera nie czytałam i nie przeczytam Film oglądałam (może nawet dwa), ale skoro nawet nie bardzo pamiętam, znaczy, że mnie nie wciągnął jak powinien U2- jak leci to słucham- ale też nie szaleję *z ankiety o Harrym Potterze zrobiła się o U2 Tisaja - 2006-03-17, 11:59 Mugole.... Flo - 2006-03-17, 12:23 :lol: Mugole.... Tisaja qrczak - 2006-03-17, 12:57 Zaznaczyłem "Nie wiem". Nie czytałem, nie zamierzam, chyba że na starość bo podobno człowiek na starość dziecinnieje. Skoro nie czytałem i nie zamierzam czytać to nie wiem czy lubię Harrego czytać. Jedyne co wiem to wiem, że wkurza mnie medialne sranie się nad Harrym Portierem. Suzy - 2006-03-17, 14:22 Zaznaczyłem "Nie wiem". Nie czytałem, nie zamierzam, chyba że na starość bo podobno człowiek na starość dziecinnieje. Skoro nie czytałem i nie zamierzam czytać to nie wiem czy lubię Harrego czytać. Jedyne co wiem to wiem, że wkurza mnie medialne sranie się nad Harrym Portierem. ja tak samo... Uri - 2006-03-17, 15:20 nie, nie, Nie, i jeszcze raz: NIE! skręca mnie jak pomyśle że ekranizuje się takie gówno, a książki Eriksona, Cooka czy Martina pozostają nieznane przez większość społeczności, nawet tej "fantasy-owej" stek tanich dowcipów i zaskakująco niezaskakujące zwroty akcji. pfff. gorszy od tego jest tylko Jordon. swoją drogą - fantazja autorki? mały chłopiec powstrzymuje straszliwe zło, gdzieś to już chyba czytałem, tak, chyba już u Tolkiena, o jego pozostałych naśladowcach nie wspomne... Stef@n - 2006-03-17, 16:26 tak Sędzia Czesław - 2006-03-17, 19:56 Taka lekka lektura, można poczytać pastor - 2006-03-18, 01:05 "nie wiem" - nie czytalem i chyba nie zamierzam, gdyz nie pociagaja mnie tego typu pozycje ksiazkowe ... no chyba, ze HP bylby niechybnym gwalcicielem, zwyrodnialcem, malym elfem, wielkim smokiem, cyborgiem, pedofilem, obudzil sie rano i byl o cos oskarzony, statystycznym dzieckiem z niesamowitymi przezyciami z zycia wzietymi, zoofilem, nekrofilem, zlodziejem, bandyta, sprzedawal drugi na Hoggwardzie i kompletowal sobie dziwki* ... to moze wtedy * - wlasciwe podkreslic Roman - 2006-03-18, 11:18 pastor - na pedofilię to on chyba za młody - chyba że od drugiej strony WZT - 2006-03-18, 11:41 "nie wiem" - nie czytalem i chyba nie zamierzam, gdyz nie pociagaja mnie tego typu pozycje ksiazkowe ... no chyba, ze HP bylby niechybnym gwalcicielem, zwyrodnialcem, malym elfem, wielkim smokiem, cyborgiem, pedofilem, obudzil sie rano i byl o cos oskarzony, statystycznym dzieckiem z niesamowitymi przezyciami z zycia wzietymi, zoofilem, nekrofilem, zlodziejem, bandyta, sprzedawal drugi na Hoggwardzie i kompletowal sobie dziwki* ... to moze wtedy * - wlasciwe podkreslic poszukaj po necie jakies parodii -napewno cos znajdziesz dla siebie pastor - 2006-03-18, 11:44 "nie wiem" - nie czytalem i chyba nie zamierzam, gdyz nie pociagaja mnie tego typu pozycje ksiazkowe ... no chyba, ze HP bylby niechybnym gwalcicielem, zwyrodnialcem, malym elfem, wielkim smokiem, cyborgiem, pedofilem, obudzil sie rano i byl o cos oskarzony, statystycznym dzieckiem z niesamowitymi przezyciami z zycia wzietymi, zoofilem, nekrofilem, zlodziejem, bandyta, sprzedawal drugi na Hoggwardzie i kompletowal sobie dziwki* ... to moze wtedy * - wlasciwe podkreslic poszukaj po necie jakies parodii -napewno cos znajdziesz dla siebie kazió - 2006-03-25, 15:55 kiedys ojciec wyszedl do miasta i wrocil z 4 pierwszymi odcinkami, od tamtej pory lubie,fajnie sie czyta w pociagach, wannie,w niedziele pozdro dla tych ktorzy nie lubia tej ksiazki nawet do niej nie zajrzawszy rysio - 2006-03-25, 19:42 Zaznaczyłem "Nie wiem". Nie czytałem, nie zamierzam, chyba że na starość bo podobno człowiek na starość dziecinnieje. :wink: Skoro nie czytałem i nie zamierzam czytać to nie wiem czy lubię Harrego czytać. Jedyne co wiem to wiem, że wkurza mnie medialne sranie się nad Harrym Portierem. ja tak samo... :roll: Vin - 2006-03-25, 19:49 Nie czytałam i nie mam zamiaru czytać. Basketman - 2006-03-25, 20:15 gówno jakich mało. Nemo - 2006-03-26, 10:15 Nie kreci mnie ta ksiazka. Ale dla kazdego cos innego. kurczaczek - 2006-03-26, 13:28 Zaznaczyłam "nie wiem" Nie czytałam ani jednej ksiązki, nie obejrzałam ani jednego filmu i nie zamierzam tego nadrabiać. Harry Portfel mnie nie bawi. Mafi - 2006-03-27, 18:23 pozdro dla tych ktorzy nie lubia tej ksiazki nawet do niej nie zajrzawszy Dziękuję za pozdrowienia... wychodzę z założenia, że jeśli jakaś tematyka mi nie podchodzi to po co 'zaglądać' i zawracać sobie główkę? Szkoda marnować czas i robić coś z musu... i również pozdrawiam qrczak - 2006-03-27, 18:30 Zaznaczyłem "Nie wiem". Nie czytałem, nie zamierzam, chyba że na starość bo podobno człowiek na starość dziecinnieje. Skoro nie czytałem i nie zamierzam czytać to nie wiem czy lubię Harrego czytać. Jedyne co wiem to wiem, że wkurza mnie medialne sranie się nad Harrym Portierem. ja tak samo... marko - 2006-03-28, 09:04 Ja nie ponieważ, nie interesuje mnie ta tematyka i to wszystko bezAMBICJI - 2006-03-28, 16:45 tak Yukas - 2006-04-04, 10:05 Bajek nie czytam... trzeba patrzeć trzeźwo i realistycznie na świat ewe - 2006-04-21, 09:05 Ten H arry to dla dzieci . Choc syszałem ,że autorka zwaliła większość pomysłów z naszego PIOTRUSIA PANA WZT - 2006-04-21, 18:05 Ten H arry to dla dzieci . Choc syszałem ,że autorka zwaliła większość pomysłów z naszego PIOTRUSIA PANA zawsze mi sie wydawalo ze Piotrusia Pana napisal jakis Anglik.... Tisaja - 2006-04-21, 20:27 eweTen H arry to dla dzieci . Choc syszałem ,że autorka zwaliła większość pomysłów z naszego PIOTRUSIA PANA KaucZ - 2006-04-25, 21:25 Nie dziękuje, postoję... Kiedys mialem okazje dorwac HP u kumpla. Jak to zwykle sie robi otworzylem na losowych stronach zeby sie zapoznac... nie ma tam nic interesujacego... zwykle czytadlo... nic poza tym... i nie porownuj HP do U2 Chater_ - 2006-04-26, 04:06 Naprawdę, kocham ludzi którzy oceniają książki po 5ciu stronach. KaucZ - 2006-04-26, 09:38 Naprawdę, kocham ludzi którzy oceniają książki po 5ciu stronach. phi... akurat nie mowa tu o stronach a o 1 ( słownie JEDNYM ) fragmencie... duzo sie nie mylilem... troche pozniej zabrali nasze gimanazjum ( jeszcze w gimnazjum bylem wtedy ) na film o HP. Beznadzieja... Mafi - 2006-04-26, 09:46 Naprawdę, kocham ludzi którzy oceniają książki po 5ciu stronach. Film oceniam po pierwszych 15 min A książke jeśli już mam przeczytać to po tytule albo okładce ew. po pierwszych 2 stronach- szkoda czasu na więcej Roman - 2006-04-29, 17:20 czym dla Ciebie Kaucz'u musi być książka, byś jej nie nazwał "zwykłym czytadłem"? Japanek - 2007-09-24, 15:39 Nie bardzo rozumiem jak można być przeciwko temu czego się nie zna? Rozumiem jeśli ktoś przeczytał całą książkę i nadal go nie przekonała to ok, przynajmniej wie o czym mówi. Ale jeśli ktoś nawet nie zajrzał albo przewertował tylko kilka pierwszych stron to nie może się wypowiadać. Ja na przykład przez pierwsze pół godziny chcialam wyłączyć "Ostatniego Samuraja" a kiedy film się kończył - ryczałam [świetny]. Ale wracając do tematu to jestem wielką fanką HP i Rowling. Książka ma niesamowity klimat, jest napisana z wielkim rozmachem i dopracowana co do najmniejszego szczegółu, przy tym jest napisana dosyć prostym językiem i więc czytanie idze bardzo szybko naprawdę polecam FiDo - 2007-09-25, 07:31 nie czytalem. ale przy filmie idzie sie wyluzowac. jestem na tak Grolsch - 2007-09-25, 11:05 Czytałem Harego i oglądałem filmy.Ksiązki bardziej mi się podobały lecz filmy też z miłą chęcią obejrzałem . Zdcydowanie na TAK FiDo - 2007-09-25, 15:54 o boze, nie widzialem w ankiecie 'czytac' ... sorry. generalnie nie czytam beletrystyki tylko popularno-naukowe. no ale glos oddalem. trudno loisslane - 2007-09-26, 08:49 Nie lubię. Może gdybym miała 10 lat. Ale nie przebrnęłam nawet przez pierwszą częśc. Z książek o treści niesamowitej już wolę Mastertona DarkSideOfKamui - 2007-09-29, 06:57 Przeczytałem wszystkie tomy po kilka razy, również w oryginale włącznie z pirackim tłumaczeniem najnowszego xD obejrzałem wszystkie filmy i grałem każdą część gry (i przeszedłem) ogólnie: brechowe, loozackie i spoko, bardzo milo sie spedza przy tym czas, pelen relaxik, chill out men, peace xP 0wn4g3 - 2007-09-30, 12:29 Przecisnąłem się przez pierwszy tom i dziękuję bardzo... Typowa komercyjna papka. Produkt dla mas, bez żadnego ciekawego pomysłu. Ot, zupełnie jak Hiphopowe produkcje. Podkraść z dobrej fantastyki trochę sprawdzonych rozwiązań, dobrze wymieszać, wstrząsnąć, zrobić szum medialny, sprzedać. Najbardziej z HP bawią mnie histeryczne doniesienia mediów o wielkiej tajemnicy w związku z drukiem kolejnej części, "wyciekami" fragmentów, i tak dalej To lepsze od Monty Pythona...
|