Jak tam Herbertiada w tym roku, opinie oceny...
report - 2006-09-09, 07:24 Jak tam Herbertiada w tym roku, opinie oceny, co najciekawsze? - piszcie. Jaga - 2006-09-09, 17:04 jeszcze nie byłam ale z tego co widziałam najlepiej zapowiada się jutro; na pewno będę report - 2006-09-10, 08:36 był kto wczoraj - w sobotę ? Roman - 2006-09-10, 18:44 w sobotę było tak: "Kalendarze pana Cogito" - mnie nie ekscytują takie pomysły - ja rozumiem, że to ma być przegląd twórczości poety, ale tak przeglądać to ja mogę i w domowym zaciszu - oczywiście do poziomu recytacji nie można się przyczepić - ale taki przegląd twórczości powinien pokazywać bardziej twórcze podejście do poezji Herberta, a nie schemat pt.: "wychodzi facet i gada wiersze" - zabrakło takiej pierdółki, jaką w tamtym roku na w gruncie rzeczy podobnym spektaklu "Obroty sumienia" był napis "cisza, nagranie" i ten cały sprzęt radiowca "Listy naszych czytelników" - fenomenalny monodram w wykonaniu Michała Kowalskiego, nic więcej nie trzeba dodawać "Jestem Tobą" - podobno artystka Agnieszka Fatyga jednych zachwyca, innych drażni - ja należę raczej do tych drugich - począwszy od niepasujących do niczego czerwonych rękawiczek - sam mocny, jazzujący głos wydobył wszystkie wady akustyki sali "Piasta" - brak, który był niejako gwoździem do trumny był podkład muzyczny - nie żaden band, trio, czy coś, ale podkład z taśmy - artystka łapała kontakt z publicznością, ale może to jest różnica generacyjna, bo jak dla mnie może i lepiej by tego nie robiła - ale ludziom się podobało i skończyło się owacją na stojąco dziś było tak "Sekret zaklinania słów" - młodzi aktorzy pokazali wspaniałe, świeże podejście - np.: wiersz "U wrót doliny" powiedziany tak, jak został napisany - radośnie, z ironią, bez eschatologicznej powagi; - sam spektakl nieźle zrobiony pod względem współgrania aktorów na scenie - nie że każdy mówi do siebie w mrok widowni "Portret pustej ramy" - pasjonujący spektakl oparty głównie na "Rekonstrukcji poety" - kapitalnie zagrany co do laureatów - zwycięzcy chwilami chciało się być P.Gintrowskim - II miejsce - miała taki obłęd w oczach, jak jakiś Klaudiusz - III miejsce - cóż... napiszę tak - ja bym tak recytować nie umiał a na końcu pani z MOK-u powiedziała, że Herbert na stałe zagościł w gronie polskich romantyków report - 2006-09-11, 06:32 o boże to straszne z tymi romantykami - która to pani - ? bo kulamy sie po podłodze...
|