ďťż
Katyń




Joey - 2007-09-23, 16:03
Katyń ma zostać ogłoszony polskim kandydatem do Oscara, aczkolwiek, moim zdaniem jest to film specyficzny, którzy niekoniecznie musi zrobić furorę za granicą, no ale zobaczymy

a był ktoś już na Katyniu?




Bruno - 2007-09-23, 16:17
I pewnie pozniej "cala Polska" bedzie obrazona, tak samo jak JP II nie dostal nagrody Nobla...



Suzy - 2007-09-29, 12:02
...a więc ja byłam...
i powiem tyle... - nie polecam go na pierwszą randkę!
robi wrażenie mimo wszystko



rysio - 2007-09-30, 16:49
wajda się skończył kilka filmów temu

cytat za krzysztofem kłopotowskim: "To będzie rozczarowanie. "Katyń" jest anachroniczny pod względem języka filmowego. (...)"

i dlatego nie pojdę na to. masowa psychoza, sciągająca do kin zakłady pracy i szkoły, równa chyba tylko filmom typu "papież człowiek który został czymś tam", również "Katyniowi" nie pomaga.




Konsul - 2007-09-30, 17:14

wajda się skończył kilka filmów temu

cytat za krzysztofem kłopotowskim: "To będzie rozczarowanie. "Katyń" jest anachroniczny pod względem języka filmowego. (...)"

i dlatego nie pojdę na to. masowa psychoza, sciągająca do kin zakłady pracy i szkoły, równa chyba tylko filmom typu "papież człowiek który został czymś tam", również "Katyniowi" nie pomaga.

Wajda się skończył, cóż to za stwierdzenie? Nie sądzę, aby tak było. Katyń to część naszej historii. Z racji utraty niepodległości po II wojnie światowej świadomie zapomniany lub fałszowany. Ten film to w dużej mierze pokazanie tragicznego losu polskich żołnierzy, pokazanie tego tragicznego kawałka historii. I w tym względzie film Wajdy jest niezwykle cenny, a dodatkowo jest po prostu dobry.



FiDo - 2007-09-30, 20:16
nie wiem, nie ogladalem. ale zgadzam sie z Konsulem. uwazam, ze ta historia musiala zostac przeniesiona na medium filmowe. i nie myslalbym o Wajdzie jak o hienie rzucajacej sie na pieniadze z masowych pokazow poprzez dobor tematow na fabule. raczej jak o czlowieku, ktory zapisuje historie i dorobki naszej kultury na nowym nosniku, ktory bardziej dociera do ludzi mlodych.
asynchroniczny pod wzgledem jezyka filmowego? no sorry. ten rezyser ma swoje lata i wlasny , wyrobiony styl pracy. poki jezyk nie dezorientuje widza, nie uwazam zeby nie byl wporzadku. przede wszystkim w kwestii 'isc-nie isc' nie sugerowalbym sie nigdy opinia krytyka filmowego.



rysio - 2007-09-30, 23:26

i nie myslalbym o Wajdzie jak o hienie rzucajacej sie na pieniadze z masowych pokazow
nie myślę, że on się na tą kasę w ten czy inny sposób rzucił - to jest przede wszystkim kwestia dystrybutorów i speców od reklamy. On z pewnością przede wszystkim chciał zrobić dobry, prawdziwy, film

asynchroniczny pod wzgledem jezyka filmowego? no sorry. ten rezyser ma swoje lata i wlasny , wyrobiony styl pracy.

p.s. było anachroniczny a nie asynchroniczny




FiDo - 2007-10-01, 16:37
sorry, o anachronicznosc mi chodzilo. pomylka, zle napisalem.

wlasnie wrocilem z kina.
jezeli idzie o jezyk filmu, to sa ujecia symboliczne. jak najbardziej. ale stosunki przestrzenno-czasowe rzeczywiscie momentami mnie gubily. wydaje mi sie, ze o to wlasnie chodzilo Klopotowskiemu.

no i.. na te chwile nie uwazam, zeby ten film nalezalo poddawac jakiejkolwiek ocenie. prawde mowiac nawet nie chcialem sie tu wpisywac teraz. powinien zostac przemilczany i poddany indywidualnym przemysleniom.

'Katyn' na mnie podzialal. wlasciwie na wszystkich w sali kinowej. poza minuta ciszy umieszczona w filmie przez Wajde, nikt nie wychodzil z kina przez kolejne 3 minuty podczas napisow koncowych. przede wszystkim nic nikt nie mowil...

nie chcesz rysio isc do kina, nie idz. ale mysle, ze stracisz czesc tego filmu ogladajac go na malym ekranie

------

czy dostanie Oskara? nie wiem, mysle ze zasluguje. ale nie musi
Powered by wordpress | Theme: simpletex | ©