Kawa
Demurrer - 2006-05-12, 09:02 Jak tam u Was z kawusią? Flo - 2006-05-12, 09:25 nie pije w ogole, nigdy. Nie przyjmuje kofeiny obecnie pod zadna postacia Tisaja - 2006-05-12, 11:47 Zaznaczyłam 2-3.. piję jednę ale okropnie mocną. Do śniadania- inaczej nie funkcjonuję. Pijam w kubku, a pytanie dotyczy filiżanki.... więc w kubku jest około 2 filiżanek Didi - 2006-05-12, 11:47 nie pijam... WZT - 2006-05-12, 11:50 biorac pod uwage moje problemy z snem to ja kawy nie pijam zbyt czesto- tak jakies 10 filizanek na rok wypijam.... Morland - 2006-05-12, 11:53 Jestem w kropce, piję bowiem jedną, a czasem dwie szklanki kawy dziennie i nie wiem, którą opcję wybrać kamila - 2006-05-12, 11:55 odpowiedź 2-3, uwielbiam kawę, do śniadania przede wszystkim.. Staram się jednak ograniczać Martius - 2006-05-12, 13:06 zaznaczylem odpowiedz 1 kawka dziennie ale tak naprawde to 1-2 kawy tygodniowo Chater_ - 2006-05-12, 13:57 Nie piję. Zdrowiej jest z herbą. astic - 2006-05-12, 14:05 Cóż jedna dziennie musi być Achaja - 2006-05-12, 14:37 oj to ze mną najgorzej minimum 3 filiżanki, ale małe i słabe czasami jednak i 5 kawon - 2006-05-12, 15:07 Kawusia, no no no... 2-3 usually.. Suzy - 2006-05-12, 15:10 ... jedna na śniadanko by się dobudzić... potem ok. 13 gdy opadam z sił... następnie ok. 16 zasiadając do nauki po pracy... a gdy palnuję jakieś wieczorne wyjście ... kolejną... czyli ok. 3-4 ... ale też staram się ograniczać... kulA - 2006-05-12, 15:25 nie pije w ogole, nie znosze smaku kawy, a do tego wiem ze jakbym zaczal pic czasami na rozbudzenie to po jakims czasie bym bez niej nie potrafil funkcjonowac a tak sypiam po 5-6 godzin na dobe i jakos funkcjonuje skorp!on - 2006-05-12, 16:13 Wogóle nie piję. Martius - 2006-05-12, 16:21 Nie piję. Zdrowiej jest z herbą. jesli oto chodzi to kawa jest zdrowsza w odpowiednich ilosciach Mafi - 2006-05-12, 16:22 [center]***[/center] Nie piję w ogóle... No dobra... czasem się zdarzy, ale na mleku, a to prawie jak kakao Takiej zwykłej to w życiu nie wypiję, od samego zapachu mi niedobrze rysio - 2006-05-12, 19:47 nie ilość się liczy ale jakość... jeśli chodzi o jakość to ja optuję za kawą lavazza, może z domieszką jakiejś smakowej z pożegnania z afryką a pijam tylko okazyjnie, zazwyczaj w sobotnie lub niedzielne popołudnie celem się zrelaksowania kurczaczek - 2006-05-12, 19:58 Nie piję. yennefer - 2006-05-13, 12:07 w tygodniu zwykle dwie kawki na dzień, jeśli nie mam nic pilnego to ograniczam sie do jednej, natomiast w czasie sesji czesto zdarza sie, że trzy, ale te trzy to już max. w weekendy staram sie nie pić kawy, no chyba że jedną jakąś słabą dla smaku Olcia - 2006-05-13, 17:32 Mam taki sam problem jak Karol (Morland ) Zazwyczaj pije 1 kawe dziennie.. ale czasem wyjdzie tak, że pije 2 (no dobra.. nei czasem a często ) ale zaznaczyłam 1 FiDo - 2006-05-13, 19:11 ciezko stwierdzic. bo normalnie kawy od jakiegos czasu nie pijam. tylko kiedy sesja sie zbliza i w jej trakcie. ale wtedy to tak zwany hardkor. po 5,6 dziennie potrafie wchlonac. od wczoraj znowu zaczalem popijac. dzis dwie, pozniej jeszcze sie skusze na jedna pastor - 2006-05-15, 22:00 3 choc w sumie zalezy od dnia... pierwsza na sniadanie, druga na uczelni (choc nie koniecznie), trzecia ok. 18... MixXxer - 2006-05-16, 07:52 Nie pije Agunia - 2006-05-16, 07:54 średnio ok. 5 w tygodniu, więc zaznaczyłam 1 ale piję tylko z mlekiem i cukrem Demurrer - 2006-05-16, 08:01 Nie przewidziałem opcji dla osób pijących sporadycznie, a więc statystycznie mniej niż jedną dziennie. Błąd. SzOpEn - 2006-05-16, 14:15 Kawa jest blee Nie pije MzK - 2006-05-16, 16:30 2-3 kawy sa wpisane na stale w moj codzienny rozklad jazdy ... dzien bez kawy jest dniem straconym .. czy jestem uzalezniony ? RUDA - 2006-05-16, 18:23 Zero kawy, tylko Pepsi NataliaW - 2006-05-16, 18:36 Uwielbiam kawe-z cukrem i mlekiem....czasem cynamonem. Zawsze o poranku. Czasem na jednej się kończy-ale zwykle nie..zaznaczyłam 2-3.... Choć miewam od czasu do czasu kilkutygodniowe przerwy i wtedy nie pijam w ogóle. bezAMBICJI - 2006-05-17, 06:12 zaznaczyłam 1 dziennie...bo tak mniej więcej wychodzi średnia anula - 2006-05-17, 09:22 wogole. nie lubie. redlovebloodgirl - 2006-05-17, 09:36 kawaaaa kiedys codziennie musialam wypic 2...teraz pijam 1 do sniadania ale w kubku-wiec odp nr 2 Dudette - 2006-05-19, 10:05 Codzienna kawka to jednak chwila przyjemności... Mmmniamii... ostatnio zaszalałyśmy z mamą i eksperymentujemy smaki z "Pożegnania z Afryką" - pyyyyyycha. Aromat kawy unoszący się przy parzeniu jest chyba nawet przyjemniejszy od samego jej picia ... No moze trochę przesadziłam Easy Rider - 2006-05-26, 17:52 Trudno odpowiedzieć na zadane w ankiecie pytanie, gdyż wypijam 3 - 4 kubki Foreigner - 2006-05-27, 11:31 no to powyzej pieciu na 100% Ja kawy nie pijam ostanio, ale zdarza sie przesadzac Koala - 2006-05-27, 11:56 bo ankiete to trzeba umiec skonstrować, pytania sa sie niedokladnie sprecyzowane zaznaczylem 1 a tak to 2-3 w tygodniu BLAaa - 2006-05-28, 15:13 Dałem "nie pije", bo unikam kawy jak się tylko da. Ale zaskoczyło mnie to, że aż 40 % osób robi tak samo. 0wn4g3 - 2006-05-28, 22:06 W domu praktycznie wcale nie piję kawy. W pracy? Bywa różnie. Od 1 kubka, do 2 litrów na dobę Uri - 2006-05-29, 04:29 zaznaczyłem 1, ale nie jest to takie regularne ostatnie 3-4 tygodnie nie piłem praktycznie wogóle, ale tak od czwartku teraz pije od 2 do 4 dziennie - sesyja. funkcjonować się da bez, ale co to za funkcjonowanie. ewe - 2006-05-29, 18:45 A ja piję 1-2 dziennie . świetnie mnie budzi o 8 rano . Poza tym nie mogę sobie odmówić świeżo zmielonej kawy "Lavazza" ,boska ,szkoda ,że nie pijam często w kawiarni lepiej pijcie kawke ,będzie wam na starość lepiej główka pracować i żadne tam parkinsony nie będą grozić Foreigner - 2006-05-31, 18:07 A ja piję 1-2 dziennie . świetnie mnie budzi o 8 rano . Poza tym nie mogę sobie odmówić świeżo zmielonej kawy "Lavazza" ,boska ,szkoda ,że nie pijam często w kawiarni lepiej pijcie kawke ,będzie wam na starość lepiej główka pracować i żadne tam parkinsony nie będą grozić Probowales biegac po kawie Nie polecam pastor - 2006-05-31, 20:54 wlasnie mi sie skonczyla rysio - 2006-06-01, 09:49 Probowales biegac po kawie Nie polecam ponoć bieganie na czczo po kawie doskonale spala tkankę tłuszczową... Foreigner - 2006-06-01, 11:11 To sprawdz. Skurcze gwarantowane. ptaku - 2006-06-01, 11:18 Na bieganie po kawie mogą sobie pozwolić tylko osoby zdrowe, ze w 100% sprawnym i zdrowym układam krążenia. I faktycznie. Trening po kawie, nie tylko na pusty żołądek działa dobrze na tkankę tłuszczową. Kawa w pewien sposób konserwuje cukry w przewodzie pokarmowym i powoduje, że organizm szybciej sięgo do rezerw. Normalnie dzieje się t po ok 45-60 minutach treningu, natomiast gdy przed treningiem wypije się kawę rezerwy energetyczne zawarte w tkance tłuszczowej zaczynają być wykorzystywane już po nawet 10 minutach. Ale lepiej nie przesadzać. Po pierwsze nie przesadzać z ilością (kawa to 1 filiżanka/mały kubek, a nie dzbanek), a po drugie jest to ryzykowne, gdy nie mamy pewności co do stanu swojego układu krążenia (a pewność możemy mieć kiedy skonsultujemy się z lekarzam i zrbimy sobie badania). Ja piję mało kawy. Nie jest to nawet filiżanka dziennie, ponieważ wypijam tak 2-3 kubeczki (takie czerwone, Nescafe, każdy je zna ) w tygodniu, i to też nie zawsze. Podczas roku szkolnego piłem więcej. Kawa ogólnie jest zdrowa, wbrew wielu mitom. Może działać przeciwko nowotworom. Picie kawy zmniejsza ryzyko raka jelita grubego, i chyba nie tylko. Wbrew pozorom i powszechnemu mniemaniu nie odwadnia. Do tego podkręca mózg. I to nie wszystkie dobroczynne działania. Candy - 2006-06-02, 22:05 W zasadzie pije jedną taką fusiastą ale zdaża sie, że czasami pije jeszcze 1-2 kubeczki rozpuszczalnej z mlekiem. kamila - 2006-06-03, 12:23 właśnie filiżanka kawy ratuje mi życie niuniadaq - 2006-06-03, 13:13 Kawa to to co mnie pobudza do życia:) ewe - 2006-06-05, 09:42 Nie wiem jak to naprawdę z ta rozpuszczalną ,ale słyszałem takie opinie ,że to nie kawa . Ponoć sama chemia . yennefer - 2006-06-05, 11:48 no i zaczął sie gorący, przedsesyjny okres wiec bez kawy ani rusz dziś też chyba tylko kawa i to podwójna może postawić mnie na nogi ewe - 2006-06-12, 07:36 Do nauki potrzebne sa 3 pomoce : kawa , czekolada i magnez Eonica - 2006-06-12, 17:05 Raczej jedną dziennie chociaż nie zawsze. Wolę bardzo mocną herbate - bardziej mnie stawia na nogi. Nemo - 2006-07-10, 11:26 W czasie sesji prznajmniej jedna dziennnie. Albo trzeba rano wstać, albo nie usnać nad książkami. A bywa i tak ze się śpi 3 godziny..... A poza tym to nie pijam:) Wole herbtake marek - 2006-07-13, 17:27 pierwszy kubek koło 7,oo następny koło 13,oo póżniej 16-17,oo i ostatnia pita wieczorem - siedzę dosyć długo. Kawę piję cały dzięń, lubię zimną, cedzoną albo w ostateczności rozuszczalną. Herbatę pijam sporadycznie. Stef@n - 2006-07-29, 16:17 Bezkofeinowy tryb życia Swarog - 2006-08-11, 12:24 kawa jest obrzydliwa. jedyna, którą lubie to frappe qrczak - 2006-08-11, 18:48 Praktycznie nie piję, a kofeinę przyjmuję tylko w postaci Coca - Coli. Karol - 2006-08-11, 20:12 Jeszcze do niedawna 1 dziennie starczala z rana, ostatnio ? 2-3 staje się standardową procedurą... pastor - 2006-08-12, 11:52 ostatnio jakos tak jezdze na 3-4-5 heh jazdaaa jazdaaa jazdaaa ministrowa - 2006-08-12, 15:40 Jedna kawusia dziennie w zupełności mi wystarcza. Taka popołudniowa filiżanka kawy i pyszne ciacho - to jest to! I tylko rozpuszczalna. Nie znoszę jak fusiory latają mi między zębami tfu, tfu... yennefer - 2006-08-14, 13:49 a ja ostatnio skromnie, jedną kawkę albo zero staram się prowadzić względnie bezkofeinowy tryb życia w wakacje no chyba że zapowiada się ciężki i pracowity dzień, to wtedy w ostateczności dwie Koala - 2006-08-14, 18:44 5-6 teraz tez pije slonkokg - 2006-08-15, 09:37 Dziennie pijam 2-3 kawusie Własnie ide zrobić drugą, trzecia bedzie jakos okolo 17 Uwielbiam rozpuszczalna kawusię z mleczkiem, choc bywa, ze bez mleka tez łyknę Nie cierpie zaś fusiastej kawy. Demurrer - 2006-08-15, 09:51 Najlepsza jest z ekspresu, ciśnieniowego. agentWomen - 2006-08-15, 12:24 jeśli chodzi o jakość to ja optuję za kawą lavazza Ja uwielbiam kawę Alfredo. Jest po prostu genialna. Ale trudna do zdobycia. Na codzień piję kawę Tchibo Family, tak 2 razy dziennie Achaja - 2006-08-15, 13:38 zdecydowanie z ekspresu jednak zycie jest życiem i pozostaje mi rozpuszczalna - najlepiej gevalia i tylko czarma Vin - 2006-08-15, 18:45 a mnie najbardziej smakuje kawa zielona z fioletowa pianka, rozowym cukrem i niebieskim mlekiem Nemezis-kg - 2006-08-17, 13:20 Jedną ale mocną RaCiK - 2006-08-17, 16:34 Zaznaczyłem : "nie piję". Nie pamiętam kiedy ostatnio kawę piłem Yukas - 2006-09-05, 12:39 Nie pije kawy bo szkodzi na ciśnienie serducha PIOTRGAN - 2006-09-06, 06:39 nie piję kawy, herbaty w zasadzie to nic ciepłego Tylko mineralka, cola i takie tam śmieci w płynie report - 2006-09-06, 19:23 powyżej 5 Mafi - 2006-09-07, 19:58 red bull jest 100x lepszy niz kawa i kopie przynajmniej a nie... usypia jak kawsko glupie nooo... Siostra - 2006-09-07, 20:08 Eeeetam, kaw wiele dziennie: rano, bo wypada, w południe, bo już "świadomie", po południu, bo przyjemnie i wieczorkiem, bo na trawienie i takie tam inne DOBRA kawa nie jest zła! Co do ciśnienia, to kawa jest słabełuszem w porównaniu z możliwościami niektórych ludzi! Ooooooj są tacy co potrafią załatwić ciśnionko na długo... CrazyPiter - 2006-09-28, 15:56 Kawe pije jedną na dzień i nie wiem jak bym bez tego żył!! kamila - 2006-09-29, 07:40 Mocna kawa, bo zasnę na stojąco . Odliczamy, już jedna idzie... Misiek - 2006-09-29, 15:40 Pierwsza kawa, druga kawa, trzecia kawa, itd.. zwykle nie jestem w stanie powiedzieć ile juz ich wypiłem UUUUwieeeeelbiam kawę kamila - 2006-09-29, 19:25 Odliczamy, już jedna idzie... no to czas na piątą.. Xardas - 2006-10-01, 13:18 nie pije kawy, wole herbate Hong - 2006-10-03, 09:16 staram się nie pić ale czasami gdy już potrzebuję kofeiny piję i działa kamila - 2006-10-12, 15:28 no to czas na piątą.. ha! z pięciu, ograniczyłam się do jednej, jestem z siebie duuumna scotsman - 2006-10-12, 20:14 tak jak kazdy staram sie ograniczac...ale dwie dziennie to norma szczegolnie z rana musze ja wypic K@sia - 2006-11-24, 00:00 KAWA?! mniam...uwielbiam.....dzień bez kawy dniem straconym... Stavro - 2006-11-24, 00:05 kawa z rana to koniecznosc... kamila - 2006-11-24, 10:11 kawa z rana to koniecznosc...dokładnie, ale ograniczyłam się tylko do 1 i tego się trzymam, bo na więcej mi zdrowie nie pozwala loisslane - 2006-11-24, 10:32 Właśnie piję: rozpuszczalna, z cukrem i smietanką. Nie pijam często, tylko kiedy najdzie mnie ochota. Inna opcja: z cukrem i Amaretto. Mniam. Na zimę jak znalazł - rozgrzewa Pirat_kg - 2006-11-30, 06:42 no i mnie zagieli czasem 2 czasem 1:p Bonhart - 2006-11-30, 13:21 Właśnie piję: rozpuszczalna, z cukrem i smietanką. Nie pijam często, tylko kiedy najdzie mnie ochota. Inna opcja: z cukrem i Amaretto. Mniam. Na zimę jak znalazł - rozgrzewa ooo kiedys sie takiej napije... ptaku - 2006-11-30, 22:27 Aktualnie piję tylko kawę parzoną pod ciśnieniem. Wypijam jeden duży kubek dziennie, a więc ok. 2-3 filiżanek - rano do śniadania. Czekoladowa albo irlandzka. hinata - 2006-12-08, 14:53 Łooooooooooooooo a ja se tam pije jedna od czasu do czasu i co zabronicie..? Agunia__ - 2007-03-10, 14:26 Bylo duzo kiedys, teraz prawie wogole, choc znow moze sie to zmienic... ale licze ze jednak uda sie utrzymac stan obecny Bonhart - 2007-03-10, 15:08 wlasnie skonczylem pic rozpuszczalna z mlekiem ale pije coraz mnmiej... wole herbate...taka kolorowa Grolsch - 2007-03-15, 10:21 BArdzo rzadko .Zaryzykuje stwierdzenie,ze wogole.Powoduje u mnie zle samopoczucie james - 2007-03-16, 09:34 kiedys kawy wogole nie pilem ale jak rozpoczelem prace to nie wyrabialem teraz 2-3 dziennie a zdarzy sie nawet z 5 strzelic...oczywiscie tylko kawa z Ekspresu najlepsza na swiecie Lavazza!! Deja Vu - 2007-03-16, 15:38 Powyżej pięciu kubków dziennie. U-S - 2007-04-25, 19:56 zaczynam dzień od kawy, zawsze jak jestem w pracy, koniecznie z mlekiem lub smietanką. kamila - 2007-04-26, 06:42 Ooo, dzis potrzebuje kofeiny, ale mam jej brak w szafce. Uwaga. Komunikat. Masz dobre serce? Tak, to jesteś właśnie Ty, przyjdź i wspomóż Kamile, a ona Ci coś da w nagrodę , kaaaaaaaawyyyyyy... Japanek - 2007-09-23, 00:15 był czas kiedy pilam 3-4 dziennie, ale teraz się ograniczam i mniej więcej 2 na dzień wystarczą
|