ďťż
Kino czy "pirat" na kompie?
Viking K-g - 2005-12-07, 09:16 rózne doznania, różnica w porfelu, różnica mentalności z przewagą na tych oglądających w domowym zaciszu r00t - 2005-12-07, 09:24 ...ja zdecydowanie wolę kino... komputer to "atrapa" jeżeli chodzi o filmy ......no chyba że się ma w domu telewizor plazmowy o przekątnej 61 cali + super wybajerzony zestaw audio... ..podłączony do komputera. Ged - 2005-12-07, 09:51 Kino tradycyjne ma swoj urok, ale i ograniczenia repertuaru. Kino domowe daje o wiele wieksza swobode w dobieraniu tegoż, a komfort zalezy od finansów/ wymagań widza. bedzie i tak i tak FiDo - 2005-12-07, 12:17 klimat i jakosc? kino. czlowiek odcina sie od swiata, nie slychac srodowiska za oknem, nikt nie zadzwoni domofonem ani nie przeszkodzi. a w domu to najlepiej na rzutniku ogladac pastor - 2005-12-07, 12:48 Kino zdecydowanie kino i te nowiuskie i te starutkie, duzy ekran, dzwiek, na drugim miejscu jest kino domowe, co jak co ale we wlasny zaciszu mozna dowalic w glosnik, wylaczyc telefon i fruwac po pokoju, dzwonka do drzwi i tak sie nie uslyszy . Stavro - 2005-12-07, 13:16 niby kono...ale reperuar marny(akurat mowa o Kg)...a w domku zawsze mozna sobie obejrzec...wiec czasami ogladanie na kompie nawet jest przyjemne...wazne tez z kom sie oglada... kulA - 2005-12-07, 14:45 zdecydowanie kino, bez dwoch zdan, a jak sie mieszka w wiekszym miescie to i cena nie jest porazajaca i repertuar bogaty, ja ostatnio bylem na nocy czeskiej zaplacilem wtedy za 4 filmy, dwa poczestunki, kieliszek wina i kawy do woli 19zl Ranger - 2005-12-07, 15:25 I w tym poście nie będzie inaczej - KINO Niestety w naszym mieście często trzeba na monitorze oko zawiesić z braku wyboru repertuaru. Tisaja - 2005-12-07, 15:36 Kino....zdecydowanie. Ma swój klimat i czar...i nawet chamskie odbieranie dzwoniących komórek, odwijanie cukierków, tłumaczenie na głos towarzyszowi o co chodzi w filmie,wychodzenie na fajkę lub do kibelka......nie popsują mojej miłości do oglądania filmów na dużym ekranie. Wiem ,że to w kołobrzeskich warunkach niemożliwe...ale marzy mi się multipleks......z wyborem repertuaru od bardzo starego(kocham filmy z serii "W Starym Kinie"zwłaszcza komedie),do najnowszego.......... WZT - 2005-12-07, 15:41 trudno powiedziec.... umnie miescie jest multi kino ale jest zamkniete wiec zostaje mi to co sie kupi z gazeta ew to co kolega przywiezie i ogladanie tego na malym ekranie kompa.... tez to ma swoj klimacik-ostanio unas 10 ogladalo film na laptopie i tez bylo milo i wesolo... Jesli otworza te multi kino to bedzie super(otwarli kino w maju ale komornik od razu je zamknol... ):/ Viking K-g - 2005-12-07, 15:46 trudno powiedziec.... umnie miescie jest multi kino ale jest zamkniete wiec zostaje mi to co sie kupi z gazeta ew to co kolega przywiezie i ogladanie tego na malym ekranie kompa.... tez to ma swoj klimacik-ostanio unas 10 ogladalo film na laptopie i tez bylo milo i wesolo... Jesli otworza te multi kino to bedzie super(otwarli kino w maju ale komornik od razu je zamknol... ):/ ...a kołobrzeg skazany jest na kompa, choć w kinie piast można coś ciekawego czasami zobaczyć, jest "wybrzeże" w kołobrzegu ale może słabo zarządzane? słaby repertuar? nie wiem? kulA - 2005-12-07, 17:17 Kino....zdecydowanie. Ma swój klimat i czar...i nawet chamskie odbieranie dzwoniących komórek, odwijanie cukierków, tłumaczenie na głos towarzyszowi o co chodzi w filmie,wychodzenie na fajkę lub do kibelka......nie popsują mojej miłości do oglądania filmów na dużym ekranie. Wiem ,że to w kołobrzeskich warunkach niemożliwe...ale marzy mi się multipleks......z wyborem repertuaru od bardzo starego(kocham filmy z serii "W Starym Kinie"zwłaszcza komedie),do najnowszego.......... ble, multipleksy sa obrzydliwe, ja mam takie swoje ukochane kino studyjne "Światowid", repertuar bardzo dobry, co tydzien przedpremierowe pokazy filmow europejskich, nie da sie kupic w nim coli ani popcornu, tam po prostu ludzie przychodza obejzec dobry film a nie przychodza po prostu do kina nazrec sie popcornu, nachlac coli i przegadac caly film pastor - 2005-12-07, 17:39 ble, multipleksy sa obrzydliwe, ja mam takie swoje ukochane kino studyjne "Światowid", repertuar bardzo dobry, co tydzien przedpremierowe pokazy filmow europejskich, nie da sie kupic w nim coli ani popcornu, tam po prostu ludzie przychodza obejzec dobry film a nie przychodza po prostu do kina nazrec sie popcornu, nachlac coli i przegadac caly film podobnie szczecinski Pionierek Tisaja - 2005-12-07, 19:08 kulAble, multipleksy sa obrzydliwe MarTin - 2005-12-07, 20:58 Nie da się kina porównać nawet do plazmowego TV 60'+ Kino to klimat..masa ludzi dookoła skupionych na seansie..to jest to. W środe ide na King Konga i już nie moge się doczekac bezAMBICJI - 2005-12-07, 23:15 Kino zdecydowanie wygrywa pod względem jakości. Jednak jeżeli chodzi o repertuar to większy wybór jest zazwyczaj we własnych zbiorach niż w kinie rysio - 2006-01-04, 09:19 u mnie wygrywa zdecydowanie domowe ogladanie - zwlaszcza z wlasciwym towarzystwem i w cieplych okolicznosciach kocyka.... po tym jak zmarzlem w dkf'ie juz tam dlugo nie pojde... a co do repertuaru wybrzeza to chyba nie musze tlumaczyc dlaczego tam nie chodze...? a multikina sa przeglosne - szczegolnie reklamy na poczatku - az bola uszy! i zawsze znajdzie sie swolocz halasujaca popkornem i szeleszsczaca torebkami po toksycznych czipsach no i w domu mam kota na kolanach !
|