ďťż
Kompromitacja władz z PO i Gromka
GROM - 2007-08-15, 18:31 Godzina 12 -ta w południe ulicami krąży barwny korowód promujący kulturę ościennych państw a u nas zero flag i zero władz miasta czy niedopisanej koalicji PO i LiD (tych trzeba zrozumieć) Historii za tą lukę w pamięci pewnie mogliby nie zdać na maturze. może przyszli póżniej ... ale było mi wstyd centralne obchody dni morza połączone z zakupem chusteczek które z miesiąc szpeciły latarnie, a tutaj nikt nie wpadł na pomysł zawieszenia choćby przy pomniku Józefa Piłsudskiego chociaż jednej flagi, o kwiatach nie mówiąc bo pewnie za drogie. Pewnie obowiązku nie było, ale przecież można było ... Wstyd. qrczak - 2007-08-15, 18:57 Jak to mimoza mówi - buractwo i tyle. Nawet wiceprezydent Tessikowski jako dawny żołnierz nie powalczył o flagi Naczelny kombatant Włodek "Bokser" też krzyku nie podnosi Nieładnie, nieładnie. mimoza - 2007-08-15, 21:28 jedyny akcent patriotyczny to była msza św. i wspomnienie cudu nad Wisłą - chyba ktoś w tym smutnym um odpowiada za obchody rocznicowe - mam nadzieję, że Gromek pogoni w końcu kota tym wynalazkom po Błaszczuku... w końcu ma porządny powód do dyscyplinarki... Deja Vu - 2007-08-16, 02:43 Jaki wstyd? Wszyskie flagi z całego kraju pozawijał kaczor na obchody do warszawy. Sprzęt wojskowy wypożyczali też od sojuszników. BLAaa - 2007-08-16, 14:08 Kwestia tego, kto jakie bitwy chce świetować. Jak to mawiaja nasi kombatanci - krew żołnierza ma zawsze ten sam kolor. A dzień wolny był wcale nie z powodu rocznicy tej bitwy. GROM - 2007-08-16, 20:41 Co do poprzednich uwag kolegi BLAaa to mała prośba żeby nie pisał Pan o bitwach itp bo jak dziś mam przed oczami wyraz twarzy mojego dziadka więźnia obozów koncentracyjnych, kiedy to będąc z wizytą w Kołobrzegu jakieś trzy lata temu zakupił lokalną prasę i czytał Pana artykuł na temat Powstania Warszawskiego. Cóż w skrócie podważał Pan tam jego sens. Cóż starszy człowiek, długo musieliśmy go uspokajać. a co do meritum Bitwa Warszawska wg Normana Daviesa jest jedną z decydujących o losach Europy i nie przez przypadek Święto Wojska Polskiego właśnie obchodzimy w tej dacie i należy pamiętać ... wredniak - 2007-08-16, 21:48 Co do poprzednich uwag kolegi BLAaa to mała prośba żeby nie pisał Pan o bitwach itp bo jak dziś mam przed oczami wyraz twarzy mojego dziadka więźnia obozów koncentracyjnych, kiedy to będąc z wizytą w Kołobrzegu jakieś trzy lata temu zakupił lokalną prasę i czytał Pana artykuł na temat Powstania Warszawskiego. Cóż w skrócie podważał Pan tam jego sens. Cóż starszy człowiek, długo musieliśmy go uspokajać. a co do meritum Bitwa Warszawska wg Normana Daviesa jest jedną z decydujących o losach Europy i nie przez przypadek Święto Wojska Polskiego właśnie obchodzimy w tej dacie i należy pamiętać ... Ty i twoj dziadek mozecie wierzyc w mity i bajeczki. Grupa idiotow uczcila nawet rocznice obrony pewnego klasztoru. Tak jest jesli wiedze historyczna czerpie sie z beletrystyki lub wydawnictw propagandowych. BLAaa - 2007-08-17, 07:03 Co do poprzednich uwag kolegi BLAaa to mała prośba żeby nie pisał Pan o bitwach itp bo jak dziś mam przed oczami wyraz twarzy mojego dziadka więźnia obozów koncentracyjnych, kiedy to będąc z wizytą w Kołobrzegu jakieś trzy lata temu zakupił lokalną prasę i czytał Pana artykuł na temat Powstania Warszawskiego. Cóż w skrócie podważał Pan tam jego sens. Cóż starszy człowiek, długo musieliśmy go uspokajać. a co do meritum Bitwa Warszawska wg Normana Daviesa jest jedną z decydujących o losach Europy i nie przez przypadek Święto Wojska Polskiego właśnie obchodzimy w tej dacie i należy pamiętać ... Norman Davies to żaden autorytet historyczny. Nie neguję faktu, że Bitwa Warszawska była ważna, wręcz przeciwnie. W swoim wcześniejszym poście napisałem wyłącznie, że każdy może sobie świętować jakąkolwiek bitwę. Wedle uznania. A co do Powstania Warszawskiego, to zdania nie zmieniłem. Polecam szczególnej uwadze słowa generała Andersa, gdy dowiedział się o wybuchu powstania - nazwał to zbrodnią. A swoją drogą coraz więcej ciekawych publikacji na ten temat się pojawia. Przy czym nie odbieram powstańcom bohaterstwa. Żałuję jedynie ok. 200 tys. cywilnych ofiar - ludzi, którzy w powstaniu udziału nie brali. Więc bardzo proszę nie odwracać kota ogonem i trzymać się tematu.
|