Koniec drożyzny u notariuszy
Demurrer - 2006-08-22, 12:39 http://finanse.wp.pl/POD,2,wid,8471381, ... tml?rfbawp Koniec drożyzny u notariuszy 07:42 22.08.2006 wtorek Minister Zbigniew Ziobro rozprawia się z kastą notariuszy i obniża haracz, który musimy im płacić za każdą błahostkę - czytamy w "Fakcie". Skończy się wykorzystywanie zwykłych ludzi przez notariuszy. Resort sprawiedliwości bierze się za nich. Polacy nie mogą być łupieni z ostatniego grosza - zapowiada minister Ziobro. Ceny u notariuszy mają pójść w dół i to nawet o połowę. Kupujesz mieszkanie, działkę, babcia chce cię upoważnić, byś za nią załatwiał sprawy albo chcesz potwierdzić notarialnie swoje dokumenty? Dziś musisz być gotowy na pozostawienie majątku u notariuszy. Anie nie masz wyjścia - podkreśla dziennik. Bez ich usług wszelkie transakcje są nieważne. Więc płacisz. Musisz potwierdzić oryginał dokumentu - średnio 30 zł. Jeśli kupiłeś mieszkanie za 100 tys. zł to za akt potwierdzający kupno zostawisz u notariusza ok. 1,2 tys. zł. Im więcej warte jest to, co kupujesz, tym więcej zapłacisz notariuszowi. A że jest ich jeszcze w Polsce mało, w całej Warszawie zaledwie 312, to ciężko jest negocjować ceny. I dlatego notariusze świetnie zarabiają - miesięcznie mogą zgarniać po kilkadziesiąt a nawet kilkaset tys. zł - szacuje dziennik. Zawierają nieformalne porozumienia i biorą maksymalne stawki także za proste czynności, jak przybicie pieczątki na dokumencie - mówi poseł PiS i wiceszef sejmowej komisji sprawiedliwości i kodyfikacyjnej Arkadiusz Mularczyk. Od zarobionych pieniędzy notariusze odprowadzają podatek VAT oraz podatki za konkretną usługę, ale i tak sporo zarabiają. Ten raj wnet się skończy. Minister Ziobro kończy prace nad nowymi przepisami, dzięki którym spadną ceny. Nowe przepisy mogą wejść w życie już jesienią. Resort chce bowiem przedstawić ten projekt jako pilny. Później trafi on do Sejmu. Postaramy się by zmiany weszły w życie jak najszybciej - obiecuje Mularczyk. Dziennik zapowiada, że obniżki te to pierwszy krok. Następnym powinno być zmniejszenie dodatkowych opłat, które zostawiamy notariuszowi, a ten odprowadza do budżetu państwa SatH^Raa - 2006-08-22, 13:24 Pewnie od razu środowisko zacznie prostestować, etc. Jak zobaczę to uwierzę, w sensie jak wejdzie w życie i skutecznie obniży stawki. Demurrer - 2006-08-23, 07:40 ZAWODY PRAWNICZE Ziobro tnie taksę Mniej zapłacimy za usługi notariuszom Opłaty za akty notarialne spadną o połowę - tak zapowiedział wczoraj na konferencji prasowej minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro Ministerstwo Sprawiedliwości przygotowało zmiany w ustawie - Prawo o notariacie oraz w rozporządzeniu regulującym taksę notarialną. Projekty za miesiąc trafią pod obrady rządu. Miesięczne wynagrodzenie notariusza przewyższa dziś osiemnaście razy uposażenie sędziego sądu okręgowego (ok. 5 tys. zł). - To niczym nieuzasadnione. Nie mają ani tyle więcej odpowiedzialności, ani pracy - uzasadniał minister Ziobro planowane zmniejszenie stawek opłat notarialnych o połowę. - Niższa więc będzie opłata notarialna od nabycia mieszkania oraz te związane z prowadzeniem biznesu w spółkach. Notariusze będą zarabiać ledwie cztery razy więcej niż sędziowie w sądzie okręgowym i nie zagrozi to, zdaniem urzędników Ministerstwa Sprawiedliwości, ich kondycji finansowej. Miesięczny zysk notariusza spadnie z 90 tys. zł do 22,5 tys. zł - oszacowało MS, opierając się na własnych wyliczeniach. Rocznie sporządza się ok. 1,3 mln aktów notarialnych, którekosztują średnio ok. 2 tys. zł, w kieszeniach obywateli zostanie zatem 1,3 mld zł - ocenia minister Ziobro. Obniżone będą te opłaty za czynności notarialne, które zależą od wartości przedmiotu takiej czynności. Przykładowo przy kupnie mieszkania wartego 350 tys. zł dziś płacimy rejentowi za sporządzenie aktu nabycia 2460 zł, według projektu zapłacimy wkrótce 1225 zł. Planowana jest także nowelizacja ustawy - Prawo o notariacie. - Chcemy rozszerzyć kompetencje notariuszy o poświadczanie dziedziczenia w sytuacjach, gdy nie ma sporu o spadek między spadkobiercami - poinformował wiceminister sprawiedliwości Andrzej Kryże. Z tym m.in. wiąże się zakładane wzmocnienie nadzoru ministra nad notariatem oraz notariuszami, tak aby łatwiej było eliminować z zawodu lub nie dopuszczać do niego osób karanych za przestępstwa. W ustawie będzie silnie wyartykułowany warunek bezstronności rejenta, a jego naruszanie spowoduje kary dyscyplinarne. Przewiduje się też ustanowienie jako najwyższego organu samorządu notarialnego Krajowego Zjazdu Notariuszy oraz organów kontrolnych w postaci komisji rewizyjnych. Ireneusz Walencik ewe - 2006-08-23, 07:45 Nareszcie podetną troche skrzydełka tej zamkniętej ekipie, niedopuszczającej innych bo fajnie jest zarobić 150.000zł /mc. Naprawdę , potrafie to sobie wyobrazić . Konsul - 2006-08-27, 18:12 I już "biedni" notariusze podnieśli larum. Szczyt hipokryzji. McCool - 2006-08-28, 10:54 I już "biedni" notariusze podnieśli larum. Szczyt hipokryzji. W końcu teraz może im zbraknąć na benzynę do Porsche. cwancyk - 2006-08-28, 14:33 no i dobrze, wysokość większosci opłat u notariuszy wyssana była z palca ewe - 2006-08-28, 21:15 Nie za bardzo udało się z nazbyt zjednoczoną grupą zawodów prawniczych ,więc może od tej strony można będzie ten układ uzdrowić . Dobry początek .Oby tak dalej. Rzułf - 2006-09-02, 17:35 To chyba jedyne satysfakcjonująca mnie decyzja Ziobry. Najbardziej rozmieszyło mnie wypowiedź w telewizji jakieś tam notariuszki, że nie będzie w stanie opłacić personelu, że być może będzie musiała zawiesić działalność. Trzeba mieć tupet gadając takie bzdury. Żądają za wykonanie jakichś prostych dokumentów astronomicznych sum. Co mnie obchodzi, że mają duże wydatki na lokal czy pracowników. Nie muszą mieć wypasionych lokali. Jak dla mnie mogą mieć swój lokal w piwnicy. I tak ludzie muszą chodzić do naturiuszy. osoby prowadzące inną działaność i biorąc mniejsze pieniądze za wykonaną pracę jakoś sobie radzą. Wypisanie aktu notarialnego to nie jest jakiś wielki problem. Zwłaszcza jak notariusz przygotowuje kilkanaście takich samych aktów dla większej ilości osób mieszkających w nowopowstałych budynkach. Zmienić nazwisko, cenę to potrafi każdy. A jakie sumy biorą. Ale pewnie Ziobro ulegnie i nic z tego nie wyjdzie. Będzie dalej jak jest. Pielegniarkom to potrafią obnizyć pensje bez żadnych skrupułów. Zresztą pielęgniarki nie mają jak się bronić - nie wyjda na ulicę z pałami, a opuścić miejsce pracy nie mogą, bo zaraz wyjdą oskarzenia o brak opieki nad pacjentami. Górnicy wyszli z pałami i wygrali. A strajk górników to wielkie straty dla państwa. abyss - 2006-09-04, 20:00 Właśnie korzystałem z pomocy notariusza, 7 złotych 21 groszy za jedną stronę potwierdzoną notarialnie za zgodność z oryginałem. Wcale nie tak dużo jakby się mogło wydawać. Wiecie ile zarabia komornik sądowy ? tyle co notariusz x kilkadziesiąt ewe - 2006-09-05, 06:01 Nie wierzę , chyba likwidator Konsul - 2006-09-06, 05:00 Właśnie korzystałem z pomocy notariusza, 7 złotych 21 groszy za jedną stronę potwierdzoną notarialnie za zgodność z oryginałem. Wcale nie tak dużo jakby się mogło wydawać. Wiecie ile zarabia komornik sądowy ? tyle co notariusz x kilkadziesiąt Po pierwsze to praca komornika jest delikatnie rzecz ujmując "bardziej zajmująca", stresująca i wymaga większej ilości działań. Wybrałeś akurat skrajną cenę za usługę notarialną. Ktoś może powiedzieć: "właśnie kupowałem mieszkanie i zapłaciłem 1200 zł, strasznie dużo do cholery". Zważywszy na fakt, że 90 % aktów notarialnych jest pisanych w-g wzorca, pisanych przez pracownika, na podstawie dokumentów dostarczonych przez klienta ( notariusz sprawdza je jedynie pod kątem zgodności z prawem ) to są stawki bardzo wygórowane. abyss - 2006-09-06, 05:49 Konsul, to co w telewizji pokazują, a mianowicie komornika jeżdżącego od domu do domu w obstawie policji to show.Nie wierz w to co w telewizji pokazują. Oczywiście , że jestem za obniżeniem stawek za usługi notarialne, ale tym bardziej za obiżeniem wynagrodzeń komornikow. Jeżeli notarisz zarabia 5 tys. miesięcznie to komornik zaabia 50. Wiem co mówię ewe - 2006-09-06, 08:09 Może powinien komornik zarabiać więcej /na pewno nie tyle/, bo praca bardziej niebezpieczna SatH^Raa - 2006-09-06, 08:10 Może powinien komornik zarabiać więcej /na pewno nie tyle/, bo praca bardziej niebezpieczna A na pewno bardziej stresogenna. ewe - 2006-09-06, 08:23 Chociaż ze mną poszło mu łatwo . Za jakieś odsetki z ZUS sprzed roku - 80zł ściągnął ode mnie 180zł czyli stówka spokojnie dla niego .I to był dla mnie większy stress. Konsul - 2006-09-06, 19:31 A co ma w ogóle porównywanie pensji jednych do drugich do tematu? Notariusze, mówiac kolokwialnie, kaskę koszą aż miło. Ciekawe dlaczego jest ich tak niewielu? Konkrencja im się źle kojarzy? ewe - 2006-09-07, 08:11 I to właśnie chce zmienic PiS
|