Koniec koalicji PO-PIS ?
Sliver - 2007-02-20, 21:35 Wszystko wskazuje na to, że na jutrzejszym Zarządzie PO zapadnie decyzja co do dalszych losów koalicji PO-PIS. Jak zerwać koalicję nie tracąc stołków? Dylemat wielu osób związanych z PiS przeprowadzających dziś bilans zysków i strat. BLAaa - 2007-02-20, 21:39 A o ktorej ten zarząd?? Mieszkaniec - 2007-02-20, 21:40 Nic nie musi się zmieniać /Pan HB w odstawke/ i porozumienie może sie utrzymać. Zobaczymy ile warte jest słowo Centroprawicy Syriusz - 2007-02-20, 21:42 Wszystko wskazuje na to, że na jutrzejszym Zarządzie PO zapadnie decyzja co do dalszych losów koalicji PO-PIS. Jak zerwać koalicję nie tracąc stołków? Dylemat wielu osób związanych z PiS przeprowadzających dziś bilans zysków i strat. Oni chcą (PiS) bawić się błotkiem i się nie pobrudzić. Trzymać stanowiska dla swoich i wspierać Bieńkowskiego! A PO na to pozwala ale dają się d%$$###ać maxmad - 2007-02-20, 21:45 Jest nadzieja, że dłużej już PO nie da się d#$%ć! Syriusz - 2007-02-20, 21:53 Jest nadzieja, że dłużej już PO nie da się d#$%ć! Noo nie wiem. PiS ma stanowiska i inne przywileje, a Gromek na to pozwala. W zamian za to jest kopany w zadek. Ten naiwniak już ma u mnie przechlapane! Do piaskownicy, nie do polityki!! mimoza - 2007-02-20, 22:01 jeżeli PiS się wycofa polecą głowy... Mieszkaniec - 2007-02-20, 22:05 Taka jest cena porozumienia. „Gramy” razem, rządzimy razem. Szkoda tylko ze za ewentualne zerwanie porozumienia przez PiS zapłacą wszyscy mieszkańcy Kołobrzegu. mimoza - 2007-02-20, 22:21 Taka jest cena porozumienia. „Gramy” razem, rządzimy razem. Szkoda tylko ze za ewentualne zerwanie porozumienia przez PiS zapłacą wszyscy mieszkańcy Kołobrzegu. zapłacą Bogu ducha winni dyrektorzy spółek - oraz wice i zastepca, ale co tam, ważne że pan HB ma szansę powrotu na stołek... kacper - 2007-02-21, 06:33 Dobrze powiedziane - ma tylko szanse powrotu . A raczej mu się nie powiedzie więc cała ekipa PiS może szukać sobie pracy . Demurrer - 2007-02-21, 07:30 Dobrze powiedziane - ma tylko szanse powrotu . A raczej mu się nie powiedzie więc cała ekipa PiS może szukać sobie pracy . Dlaczego Łukaszu uważasz, że jedynym kryterium myślenia o mieście i koalicji są stołki? Wszyscy w PO tak myślicie? A może to groźba? Spróbujcie nas nie poprzeć a wszystkich na bruk wywalimy? Takie macie zalecenia - umberto, Sliver, Mieszkaniec? MD dostało wytyczne odnośnie zastraszania członków PiSu groźbą utraty pracy? Nieładnie Młodzi Demokraci się bawią. Syriusz - 2007-02-21, 07:45 Dobrze powiedziane - ma tylko szanse powrotu . A raczej mu się nie powiedzie więc cała ekipa PiS może szukać sobie pracy . Dlaczego Łukaszu uważasz, że jedynym kryterium myślenia o mieście i koalicji są stołki? Wszyscy w PO tak myślicie? A może to groźba? Spróbujcie nas nie poprzeć a wszystkich na bruk wywalimy? Takie macie zalecenia - umberto, Sliver, Mieszkaniec? MD dostało wytyczne odnośnie zastraszania członków PiSu groźbą utraty pracy? Nieładnie Młodzi Demokraci się bawią. skorpion - 2007-02-21, 09:25 W sejmie PIS bronił Leppera jak niepodległości ( w końcu koalicjant- posel Hoc też na pewno głosował za Lepperem) a w Kołobrzegu odwołują sie do honoru J.Gromka żeby sam ustąpił - widocznie w Warszawie i w Kołobrzegu są inne odmiany honoru - tam sie broni "wyrokowców" a u nas się wyroki wydaje jeszcze przed sądami. mimoza - 2007-02-21, 11:35 z konferencji - PiS popiera pana Hernyka Bieńkowskiego - wybory prawie pewne - wg mnie rozwód dokonany - choć liderzy PiS twierdzą że nie, konfa zapewne w tkk a relacja i komentarze na gazeta pracy, dziś było spokojnie pifpaf - 2007-02-21, 11:37 Dobrze powiedziane - ma tylko szanse powrotu . A raczej mu się nie powiedzie więc cała ekipa PiS może szukać sobie pracy . Dlaczego Łukaszu uważasz, że jedynym kryterium myślenia o mieście i koalicji są stołki? Wszyscy w PO tak myślicie? A może to groźba? Spróbujcie nas nie poprzeć a wszystkich na bruk wywalimy? Takie macie zalecenia - umberto, Sliver, Mieszkaniec? MD dostało wytyczne odnośnie zastraszania członków PiSu groźbą utraty pracy? Nieładnie Młodzi Demokraci się bawią. qrczak - 2007-02-21, 12:59 Nieładnie Młodzi Demokraci się bawią. Mieszkaniec - 2007-02-21, 16:04 A może to groźba? Spróbujcie nas nie poprzeć a wszystkich na bruk wywalimy? Takie macie zalecenia - umberto, Sliver, Mieszkaniec? MD dostało wytyczne odnośnie zastraszania członków PiSu groźbą utraty pracy? Mieszkaniec - 2007-02-21, 16:10 Jeszcze jedno przed poprzednimi wyborami to Wy straszyliście, że jak wygra Gromek to zrobi „czystkę” w mieście i wszystkich pozwalnia. Jak widać nie mieliście racji i nie zaczynaj kampanii przedwyborczej PiS. mimoza - 2007-02-21, 17:24 dziwna rozmowa, panowie - kością niezgody jest nie popis tylko poparcie pis-u dla HB - którego nie akceptuje poseł PO.. i tylko tyle qrczak - 2007-02-21, 17:48 POseł zaczyna postępować jak jedyna słuszna partia, która to partia rządziła w Polsce przed 1989 rokiem. Jest jedyny, słuszny kandydat i automatycznie odbieramy innym prawo do popierania własnego kandydata. kacper - 2007-02-21, 20:10 POseł zaczyna postępować jak jedyna słuszna partia, która to partia rządziła w Polsce przed 1989 rokiem. Jest jedyny, słuszny kandydat i automatycznie odbieramy innym prawo do popierania własnego kandydata. Nie no odjazd masz zajefajny . Tragedia Semerchet - 2007-02-21, 20:11 Ja wiem , że poseł Karpiniuk decyduje u siebie w PO kto za przeproszeniem ma się podcierać i czym, no ale nie będzie niczego dyktował PiS i CPR. Wolnoć Gromku w swoim domku. Tak naprawdę po Bieńkowskim byłby atak na Hoca, po Hocu na kolejny urojony obiekt wypaczonej psychiki ........itp.itd. Kto kolejny, no kto ? irmc - 2007-02-21, 21:06 Na kolobrzeskiej polityce się nie znam ale chyba w historii zawierania jakichkolwiek koalicji-przynajmniej współcześnie-nie było takich sytuacji aby partie współrządzące po upływie kadencji nie wystawiały swoich kandydatów do wyborów np.prezydenckich.Nawet w trakcie trwania koalicji na szczeblu krajowym podczas wyborów samorządowych koalicjanci wystawiają swoich kandydatów na prezydentów czy burmistrzów miast.I NIKT SIE NIE OBRAZA!!!To chyba trochę naiwne , że w Kołobrzegu PO liczy na poparcie PiS i CPR w razie ewentualnych wyborow.... mimoza - 2007-02-21, 21:27 Na kolobrzeskiej polityce się nie znam ale chyba w historii zawierania jakichkolwiek koalicji-przynajmniej współcześnie-nie było takich sytuacji aby partie współrządzące po upływie kadencji nie wystawiały swoich kandydatów do wyborów np.prezydenckich.Nawet w trakcie trwania koalicji na szczeblu krajowym podczas wyborów samorządowych koalicjanci wystawiają swoich kandydatów na prezydentów czy burmistrzów miast.I NIKT SIE NIE OBRAZA!!!To chyba trochę naiwne , że w Kołobrzegu PO liczy na poparcie PiS i CPR w razie ewentualnych wyborow.... jak najbardziej, racja - tylko wtedy trzeba zabrać swoje zabawki, czy tez oddac stanowiska a tego PiS nie chce... o to chodzi, według mojej wiedzy Mieszkaniec - 2007-02-21, 22:13 Panowie z PiS chcą zjeść ciastko i mieć ciastko. Semerchet - 2007-02-22, 08:07 Koolicja, a raczej porozumienie obowiązuje od wyborów do wyborów. Czy to tak trudno zrozumieć ? pifpaf - 2007-02-22, 11:15 POseł zaczyna postępować jak jedyna słuszna partia, która to partia rządziła w Polsce przed 1989 rokiem. Jest jedyny, słuszny kandydat i automatycznie odbieramy innym prawo do popierania własnego kandydata. Nie no odjazd masz zajefajny . Tragedia Mieszkaniec - 2007-02-22, 15:17 Koolicja, a raczej porozumienie obowiązuje od wyborów do wyborów. Czy to tak trudno zrozumieć ? Problem w tym że wyborów jeszcze nie ma i nie wiadomo czy będą a PiS i z jednej strony deklaruje współpracę z PO a z drugiej strony zaczyna kampanię. Tutmosis - 2007-02-22, 15:55 Nie zauważyłem żeby poprzednia kiedykolwiek skończyła się. maxmad - 2007-02-22, 22:41 W wypowiedziach przedstawicieli PiS dostrzegam wiele jadu i emocji. Normą staje się obrażanie swojego koalicjanta i nakręcanie spirali absurdu. Panowie z PO wydają się mi lepiej przygotowani pod wzgledem merytorycznym i jak na razie potrafią utrzymać swe emocje na wodzy. telka_es - 2007-02-22, 22:50 W wypowiedziach przedstawicieli PiS dostrzegam wiele jadu i emocji. Normą staje się obrażanie swojego koalicjanta i nakręcanie spirali absurdu. Panowie z PO wydają się mi lepiej przygotowani pod wzgledem merytorycznym i jak na razie potrafią utrzymać swe emocje na wodzy. racja w Twym pośce jest - niestey podmioty pomylone . . . najpierw winno być PO , a w jego miejsce PiS......... -_______________________________________________ juz ja wiem skad jad płynie......... z czyich ust.............. Elfik - 2007-02-22, 23:00 Telka_es ty napewno słyszałeś ostatnią konferencję PISu? Bo ja po jej wysłuchaniu mam podobne odczucia jak maxmad. Na prowokacje PiSu nie dało się chyba łagodniej odpowiedzieć. telka_es - 2007-02-22, 23:03 prawda nie słuchałam.......... bo niesty tu gdzie jestem dostepu to tworu takiego jak tkk nie mam ale wiem co działo sie podczas kampani - z czyich ust piana szła........ Elfik - 2007-02-22, 23:46 prawda nie słuchałam.......... bo niesty tu gdzie jestem dostepu to tworu takiego jak tkk nie mam ale wiem co działo sie podczas kampani - z czyich ust piana szła........ Może włacz następnym razem chociaż radio i posłuchaj. j0shu4 - 2007-02-23, 07:26 wystarczy wejsc na http://www.informacje.kolobrzeg.pl Demurrer - 2007-02-23, 07:33 Panowie z PiS chcą zjeść ciastko i mieć ciastko. Bzdurny argument rzecznika PO. Jedynym członkiem PiS zatrudnionym w Urzędzie Miasta czy spółkach miejskich był Pan Wilewski, który jako jedyny został wyrzucony z pracy bez powodu. Aktualnie więc poza wiceprezydentem Mielcarkiem, PiS nie ma żadnego udziału w rzekomych konfiturach władzy, o których ciągle i namiętnie powtarza PO. Semerchet - 2007-02-23, 07:41 Tak jest, P. Wilewski pracował w biurze nadzoru właścicielskiego i został wyrzucony z pracy. Syriusz - 2007-02-23, 08:02 Tak jest, P. Wilewski pracował w biurze nadzoru właścicielskiego i został wyrzucony z pracy. Odpolitycznić urzędy! I bardzo dobrze! Demurrer - 2007-02-23, 08:21 Tak jest, P. Wilewski pracował w biurze nadzoru właścicielskiego i został wyrzucony z pracy. Odpolitycznić urzędy! I bardzo dobrze! simplicissimus - 2007-02-23, 08:23 To gdzie się koledzy i koleżanki z PO i SLD podzieją? Upchną ich w MOSiR-ze. A tak w ogóle, krótkie przypomnienie porozumienia w serwisie eMiasto : Ktoś jeszcze pamięta, jak 4 grudnia 2006 roku, po sesji Rady Miasta odbyła się konferencja prasowa, na której posłowie: Czesław Hoc i Sebastian Karpiniuk, pod patronatem prezydenta Janusza Gromka zawarli dżentelmeńskie porozumienie? Ślad po dawnych deklaracjach rozpływa się pośród zwoływanych regularnie konferencji prasowych. Kogo winić za porażkę? I co dalej ze stabilną większością w Radzie Miasta? Oto wypowiedzi polityków z konferencji 4 grudnia 2006 roku: Janusz Gromek: Ostatnie dni, były dniami ciężkiej pracy celem wypracowania porozumienia na najbliższe cztery lata dobrej pracy tej Rady. Nie chcieliśmy, żeby było tak jak w ostatniej kadencji, gdzie przewaga jednego radnego, po którego trzeba było jechać do sanatorium, ważyła o losach tego miasta. Na pewno dyskomfortem była praca tamtej Rady, a ja, jako prezydent tego miasta, razem z posłami, radnymi i urzędnikami, chciałbym komfortu i spokojnej pracy. Czesław Hoc: Jest porozumienie. Nie ma jeszcze koalicji, ale jest dżentelmeńskie porozumienie w postaci nieformalnego układu politycznego. Nie możemy mówić o koalicji, gdyż do tego jeszcze jest pewna droga. Natomiast układ powstał przede wszystkim na fundamencie oczekiwań społeczeństwa kołobrzeskiego, oczekiwań pojednania w imię dobra Kołobrzegu i jego mieszkańców. Nasze programy są zbieżne. Optymistyczna jest postawa i osoba pana prezydenta Janusza Gromka. Pokazał się w tych negocjacjach jako osoba, która dąży za wszelką cenę do porozumienia. To jest z korzyścią dla naszego miasta. Sebastian Karpiniuk: To jest dla mnie szczególny dzień. Szczególny z tego powodu, że zawieramy to porozumienie pod patronatem pana prezydenta Janusza Gromka i to w dzień moich urodzin. Dzisiejsze nasze spotkanie i przedstawienie tego, co się wydarzyło, jest potwierdzeniem, że mamy do czynienia z człowiekiem zgody i kompromisu, który ma przewidywalne zaplecze w Radzie Miasta. Zaplecze takie, które nie będzie doprowadzać do sytuacji ciągłych awantur, które mieliśmy w tamtej kadencji samorządu. mimoza - 2007-02-23, 09:32 Rozwód po kołobrzesku Rozwód po „kołobrzesku” charakteryzuje się długotrwałością, niechęcią do podziału majątku i organizowaniem konferencji prasowych na których udaje się, że sprawy rozwodowej nie ma. Tak zachowuje się jedna z rozwodzących się partii. Druga niczym w prawdziwym małżeństwie, żąda zaprzestania zdrady i wystawia walizki na korytarz. W Kołobrzegu trwa rozstanie politycznych partnerów w rządzeniu miastem. Zapraszamy do wysłuchania na wypowiedzi liderów CR, PiS, PO, prezydenta i radnych. Wszystkie zostały zarejestrowane w dniu wczorajszym. Mówią: poseł PiS Czesław Hoc, poseł PO Sebastian Karpiniuk, radny Ryszard Szufel CR, radny Lech Kozera PiS, prezydent Janusz Gromek, przewdnicząca RM Urszula Dżega Matuszczak, radna Jadwiga Maj, radna Danuta Adamska Czepczyńska bloosman - 2007-02-23, 12:45 Według mnie ta koalicja od początku była źle zawiązana. Było to porozumienie dżentelmeńskie, a jak nazwa wskazuje, rzecz dotyczy dżentelmenów, których w tym składzie brak. Nigdy natomiast nie spodziewałbym się, że języczkiem u wagi okaże się zwolnienie z pracy p.Wilewskiego; przecież ten PAN zajmujący różne stanowiska w UM nie posiada do nich żadnych kwalifikacji i to ,że wreszcie ktoś sobie o tym przypomniał jest OK. Mieszkaniec - 2007-02-23, 15:23 Ładna laurak dla Pana Gromka Czesław Hoc: Jest porozumienie. Nie ma jeszcze koalicji, ale jest dżentelmeńskie porozumienie w postaci nieformalnego układu politycznego. Nie możemy mówić o koalicji, gdyż do tego jeszcze jest pewna droga. Natomiast układ powstał przede wszystkim na fundamencie oczekiwań społeczeństwa kołobrzeskiego, oczekiwań pojednania w imię dobra Kołobrzegu i jego mieszkańców. Nasze programy są zbieżne. Optymistyczna jest postawa i osoba pana prezydenta Janusza Gromka. Pokazał się w tych negocjacjach jako osoba, która dąży za wszelką cenę do porozumienia. To jest z korzyścią dla naszego miasta. Konsul - 2007-02-23, 18:38 Koalicja czy też porozumienie trwa, pod warunkiem, że obie strony traktują się poważnie. Bez szczegółów i zbędnych wyjaśnień, otóż PO w Kołobrzegu ( a w zasadzie nie cała Platforma, a część związana i podporządkowana Panu S. Karpinikowi ) musi się nauczyć, że nie wolno traktować partnerów jak wasali, ubliżając im i po prostu lekceważąć. PIS w Kołobrzego to jednolita partia, ( dla Łukasza info: nie wierz co Ci mówią niektórzy, oni już władzy w Pisie nie mają ), poważna i tak ma być traktowana. A stawiania ultimatum i grożenie z pozycji agresora są wyznacznikiem pewnego poziomu PO w K-gu. Achaja - 2007-02-23, 19:05 oj ubawiłam się... wybacz... ale sluchales kiedys co mówi radny Kozera?? Konsul - 2007-02-23, 19:08 A co ma p. Kozera do tego co napisałem. Ps. Zauważyłem dziwną manierę, atakowanie pustym śmiechem na pewne argumenty, czyżby nic poza tym? Achaja - 2007-02-23, 19:12 A co ma p. Kozera do tego co napisałem. Ps. Zauważyłem dziwną manierę, atakowanie pustym śmiechem na pewne argumenty, czyżby nic poza tym? wiesz nie chce mi się nawet pisac po tym co napisales... skoro napisałes to pewnie w to wierzysz... u mnie wzbudza to tylko smiech bo już nie chce mi sie tłumaczyc... zreszta jest piatkowy wieczór ... lepiej nalac sobie szklaneczkę piwa i zacząć relaksowac sie przed tv lub w wannie - czego wszystkim zyczę Konsul - 2007-02-23, 19:15 Wiesz też tak myślę. Żadnych argumentów. Żadnej sensownej polemiki. Śmiech dobra rzecz - relaksuje. kacper - 2007-02-23, 19:23 PiS kołobrzeski poważną partią . Nie dziwię się Achaji że się usmiała naprawde Konsul potrafi człowieka rozbawić. Konsul weż piwko i czekaj na koncert Fortu BS . Tam przeprosisz mnie za to iż nazywasz mnie Łukaszem . No i stawiasz browarka , bo nawet na drugie nie mam Łukasz . Konsul - 2007-02-23, 19:29 Zauważyłeś w swoim poście zasadniczą rzecz, która Was PO w K-gu charakteryzuje? Po raz kolejny obrażasz ludzi o innych poglądach politycznych. To kolejny przykład Waszego podejścia do tego Porozumienia, i to potwierdza w 100 % co mówił Pan Kozera. Taka rada, mimo zadufania w sobie, ludzi się szanuje. I szkoda, ze w PO ta zasada nie obowiązuje. Achaja - 2007-02-23, 20:00 Zauważyłeś w swoim poście zasadniczą rzecz, która Was PO w K-gu charakteryzuje? Po raz kolejny obrażasz ludzi o innych poglądach politycznych. To kolejny przykład Waszego podejścia do tego Porozumienia, i to potwierdza w 100 % co mówił Pan Kozera. Taka rada, mimo zadufania w sobie, ludzi się szanuje. I szkoda, ze w PO ta zasada nie obowiązuje. oj Konsul w jakim Ty jestes błedzie... ale cóż miłego weekendu mam nadzieje wypocząć, a jak już wypoczne to moze jeszcze raz będzie chciało mi sie wszysto na spokojnie wytłumaczyć.. tylko czy jest jeszcze jakiś sens tłumaczyc wszystko od nowa mimoza - 2007-02-23, 21:07 moim zdanie porozumienie POPiS w Kolobrzegu przestało istnieć - panom posłom już dziekujemy za współpracę - teraz jedyna nadzieja, że dogadają się Gromek z Bieńkowskim bo Hoc z Karpiniukiem - już nie... a te pomniejsze pionki, to żenada - dla stołka sprzedaliby własną matkę - proszę się nie gniewać. Tutmosis - 2007-02-24, 07:53 Dawno powtarzam, żeby posłów odesłać do Warszawy z pożytkiem dla społeczności lokalnej. Mieszkaniec - 2007-02-24, 12:25 PIS w Kołobrzego to jednolita partia, ( dla Łukasza info: nie wierz co Ci mówią niektórzy, oni już władzy w Pisie nie mają ), poważna i tak ma być traktowana. A stawiania ultimatum i grożenie z pozycji agresora są wyznacznikiem pewnego poziomu PO w K-gu. Jednolita? A czy Pani Storczyk była, czy jest w PiS? Poważna? Wystarczy posłuchać co mówią radni PiS by mieć odmienne zdanie. Skoro taka poważna partia to niech powie wyraźnie mieszkańcom Kołobrzegu, że zrywa porozumienie z PO a nie czeka co się wydarzy. Jak odwołają Gromka, wystawimy Binkowskiego. Jeśli nie odwołają to utrzymamy pozycję w mieście i będziemy rządzić. Czy takie myślenie PiS jest poważne i lojalne? mimoza - 2007-02-24, 14:45 Kołobrzeski PiS obmawia ludzi - PO pewnie też, ale ja mam przykłady na PiS, mam nadzieję, że to się teraz skończy Poseł Leszek Dobrzyński został nowym prezesem okręgu zachodniopomorskiego Prawa i Sprawiedliwości. Wyboru dokonano podczas dzisiejszego zjazdu ugrupowania w Stargardzie Szczecińskim. Dotychczas PiS-em w regionie kierował Joachim Brudziński. Leszek Dobrzyński pochodzi ze Szczecina, ma 40 lat. Demurrer - 2007-02-24, 15:47 Kołobrzeski PiS obmawia ludzi - PO pewnie też, ale ja mam przykłady na PiS, mam nadzieję, że to się teraz skończy Poseł Leszek Dobrzyński został nowym prezesem okręgu zachodniopomorskiego Prawa i Sprawiedliwości. Wyboru dokonano podczas dzisiejszego zjazdu ugrupowania w Stargardzie Szczecińskim. Dotychczas PiS-em w regionie kierował Joachim Brudziński. Leszek Dobrzyński pochodzi ze Szczecina, ma 40 lat. Został szefem okręgu szczecińskiego, a nie zachodniopomorskiego. W zachodniopomorskim jest jeszcze okręg koszaliński. Nie ma takiej struktury jak okręg zachodniopomorski: http://www.pis.org.pl/struct.php#reglist Na marginesie można zauważyć, że wybór świetny. mimoza - 2007-02-24, 17:29 Na marginesie można zauważyć, że wybór świetny. przestaniecie obmawiać ? i naciskać na dziennikarzy ? straszyć ? Demurrer - 2007-02-24, 17:45 Na marginesie można zauważyć, że wybór świetny. przestaniecie obmawiać ? i naciskać na dziennikarzy ? straszyć ? mimoza - 2007-02-24, 18:00 demi - znowu nerwy Ci puszczają - ? rewo - 2007-02-24, 23:20 W temacie koalicji POPIS w naszym mieście pozwólcie,że zamieszczę własny cytat z 9.12.2006 : Przyjeżdzam na weekend do miasta, nadrabiam lokalne zaległości i co widzę... Osobiście nie cieszy mnie ta koalicja w formie o jakiej ostatnio się mówi. Uważam, iż nadużyciem jest uogólnianie, iż społeczeństwo oczekiwało takiej koalicji, być może część, jednak co najmniej równie liczna grupa głosowała na jednych na zasadzie opozycji i sprzeciwu wobec drugich. Wiele osób z którymi rozmawiałem tak zrobiło. I ja w drugiej turze wyborów prezydenckich tak uczyniłem. Poszedlem głosować i podjąłem taką decyzję, gdyż uważałem, że należy odsunąc od władzy pewne osoby, które według mnie nie zdały egzaminu pracując w urzędzie miasta, zmienić styl sprawowania władzy. Teraz pojawiają się pewne propozycje personalne, które mnie porażają. Jest tak dlatego, iż głosowałem m. in. po to aby takie osoby były z dala od samorządu, a tu niespodzianka... Po drugie, dziwi mnie i w moich oczach nie jest normalna sytuacja, gdy po takiej kampanii, gdzie błoto bryzgało na wszystkie strony, raptem ci którzy nie zostawiali na sobie przysłowiowej suchej nitki, teraz jakże szybko doszli do porozumienia i widzą zbieżności programowe. Czyżby programy przed wyborami były inne? A może decydowały wcześniej jedynie kwestie personalne? Jeśli tak, współczuję podejścia do rozumienia celów i roli samorządu. A może największym czynnikiem jednoczącym stała się władza, a to już nasuwa na myśl hipokryzję. W tym miejscu chciałbym zdecydowanie zaznaczyć, że wybory wyborami, kampania kampanią, a powyborcza praca wymaga jak najszerszego konsensusu i dążenia do jak najszerszej współpracy programowej, odkładając wzajemne animozje. To oczywiste. Ale niezrozumiałym dla mnie jest sytuacja, gdyby miało dojść do pewnych personalnych posunięć czy układów i porozumień, które jeszcze kilkanaście dni temu wydawałyby się mocno przerysowanym science-fiction. Takie zachowania świadczyłyby jedynie, iż absolutnie nic co mówi się w kampanii nie jest warte uwagi. A to zwykłe oszustwo wobec wyborców. Demurrer - 2007-02-25, 10:18 Nie rozumiem dlaczego zostało zmienione nazwisko Pana Bana na "Mimozę". Ten człowiek pomawia konkretnych, żywych ludzi należących do konkretnej, istniejącej w realu organizacji. Dlaczego więc ma prawo korzystać z przywileju anonimowości, tym bardziej, że sam nie kryje kim jest na forum? mimoza - 2007-02-25, 10:28 Demi weź napij sie wody - i napisz mi gdzie i kogo i o co pomówiłem... miłej niedzieli... trzymaj fason wredniak - 2007-02-25, 21:09 Po obejrzeniu konferencji prasowej PiS doszedlem do wniosku, ze najbardzie drazliwa sprawa dla naszego drogiego posla sa etaty w UM i spolkach. Interes miasta i jego mieszkancow nie nie ma zadnego znaczenia. Bardzo zalosne widowisko ta konferencja. Dla pana posla byloby lepiej gdyby nie udzielal wywiadow i nie wypowiadal sie publicznie. Sadzilem kiedys, ze jest to inteligentny facet ale mam wrazenie, ze mylilem sie. Czy dla kariery warto tak sie kompromitowac ? Messenger - 2007-02-27, 20:23 jedna z kolobrzeskich dziennikarek moglaby opowiedziec o tym ze jako lekarz kaiery za duzej by nie osiagnal, wiec polityka... telka_es - 2007-02-27, 21:45 a mi jako lekarz pomógł.......... i to nawet nie w swojej dzidzinie........ gdy kilku wybitnych specjalistów nie moglo poradzi.ćc............ więc nie bądź taki uzczypliwy Wirnik - 2007-02-27, 22:56 ...A MNIE TO ALL WK....A !......PRECZ Z PARTIAMI !.....robcie cos dla miasta wszyscy razem, a nie walczcie w imię waszych idei politycznych....śmiech....i tylko śmiecyh z waszych walk partyjnych.....razem do boju dla dobra kolobrzegu ! .... mimoza - 2007-02-27, 22:57 do kościoła a później jechać ile się da... po ludziach - telka_es - 2007-02-28, 08:56 .....robcie cos dla miasta wszyscy razem, a nie walczcie w imię waszych idei politycznych....śmiech....i tylko śmiecyh z waszych walk partyjnych.....razem do boju dla dobra kolobrzegu ! .... U T O P I A pifpaf - 2007-02-28, 11:13 do kościoła a później jechać ile się da... po ludziach - "przygarniał kocioł garnkowi ..." qrczak - 2007-02-28, 14:29 jedna z kolobrzeskich dziennikarek moglaby opowiedziec o tym ze jako lekarz kaiery za duzej by nie osiagnal, wiec polityka... Za to drugi POseł robi zawrotną karierę prawnika. BLAaa - 2007-02-28, 18:20 No i dobra. Koalicja się rozwaliła i gucio.... dla miasta Semerchet - 2007-02-28, 21:28 buehehe BLAaa........ i po której stronie barykady stanąć ? pifpaf - 2007-03-01, 12:38 buehehe BLAaa........ i po której stronie barykady stanąć ? Dobre pytanie? Bo przecież SLD nie rozdwoi się - no chyba, że podzieli Konsul - 2007-03-01, 13:51 Prawica ma 17 mandatów w Radzie, i dzięki stosunkom pomiędzy politykami w Kołobrzegu dzieje jak się dzieje. Przeciez tak naprawdę lewica nie istnieje, ludzie już im dawno nie ufają i nie wierzą w ich program. To dzięki wewnętrznym animozją jeszcze coś znaczą. Dziwny paradoks.
|