---

report - 2006-10-21, 18:39
znowu anonim, ale co robic - poezja to sztuka wyższa więc trzeba ją promować:

--------

matki zabierzcie dzieci od telewizora
tkk – wypuszcza doktora!
filozofii i badacza problemów społecznych
doktora Jerzego przybywa on do szklanej wioski
mówi jakieś 5 minut i 30 sekund – nim zniknie
polityków strach zmrozi...
padają chytre polityczne plany
knowania milkną i intrygi flaczeją
król jest nagi – powiedział to dr Jerzy
o czym wszyscy wiedzą –
a on tylko nazwał rzeczy po imieniu
ruszają odwody, służby otrzymują rozkazy
wódz wstępuje na balkon przemawia do poddanych
idźcie podpiszcie sprzeciw - zagrzewa
a ja zetnę głowę – trupa jego rozszarpie
mój pin pin czy też chihuahua krwiożercza
to rasa – będzie uczta w obronie królestwa
dobra nasza...
spektkl trwa
kto widział jazdę doktora,
niech pisze dlaszą zwrotkę
nim nadleci nad wioskę
cień wielkiego kaczora

-

---

Konsul - 2006-10-22, 16:18
Kaczka jednak tak duża nie była.
nic nie wiedziała, nic nie zrobiła.
Filozof trzy grosze swe wtrącił, tak dla hecy,
brzydkie słowa śmiał podać.
Nie chciał, to niechcący,
swe zdanie tylko wyraził.
Pis: o szatanie, faszysto, frankisto niedobry,
nieszczęścia nadchodzą, gdy bracia swe głowy wysoko unoszą.
To słysząc, zaskoczony tą mową, nasz poseł, żel włosik,
zburzony, rozstrzęsionykrzyczy mordują, rabują, to pis przeklęty,
karze doktorowi: broń się, na Boga, gdzie policja, sądy?
Doktor przerażony, nie wie co robić, podłsuchy mają,
na mnie nastają,
atakuje telefoniczna gromada, już prokurator tą sprawę bada.
Grożą, buntują, w słowach nie przebierają,
ba, nawet z pracy zwalniają.
Doktor przerażony, poseł rozweselony, wszak
dobrze się sprawa rozwija, gdy można za pomocą biednego człowieka,
swa politykę rozwijać.
A co ze mną? pyta doktor biedny,
poświęciłeś się dla sprawy, słyszy.
Ot tak dla zabawy.

---

report - 2006-10-22, 17:00
ha, Konul - usmiałem się...

gdyby tak toczyc plemiki i spory wierszami - może mniej byłoby to dokuczliwe i bardziej pogodne, wesołe...

tekścik swietny - może jeszcze kto inny talentem błysnie? osmielam szczerze...

---

mimoza - 2007-02-12, 08:00
odnośnie zajadłości - proponuję przejść na rymy proste, by nie rzec - częstochowskie - Adanio - jedzie tak w wiankach - więc może się wpisze tu także...