ďťż
Nagrody prezydenta
bloosman - 2006-02-14, 19:14 Prezydent wręczył kolejne dwie nagrody młodym kołobrzeżankom za wybitne osiagnięcia. Jedną otrzymała N.K za śpiewanie chyba ( bo w serwisie TKK nie podano za co konkretnie) oraz dziewczyna - sorry nie znam- uczennica Plastyka w Koszalinie za nagrodę w konkursie plastycznym w Moskwie.N.K podziękowała za nagrodę ,którą otrzymała od "osoby na zdaniu ,której w tym mieście jej najbardziej zależy"( rodzice się liczą ) ; a obok stał przeydent wszystkich kołobrzeżan i dobrotliwie sie uśmiechał. KAMPANIA WYBORCZA W PEŁNI. j0shu4 - 2006-02-14, 19:46 chyba przesadzasz, wlasciwie wszystko co by teraz zrobil uznasz za kampanie wyborcza , nie bronie go ale jak zapomni wytrzec nos to wytkniesz mu blad w kampanii ? wczesniej tez wreczal , inni tez wreczali i tak naprawde kazda kampania trwa tyle ile kadencja , to sie nazywa praca jak zrobi cos dobrego - kampania jak zrobi cos zlego - ukamienowac to na jaka cholere nam prezydent ? przyjdzie inny inni beda sie go czepiac , hmm to tyle bez sensu o tym w kolko dyskutowac report5 - 2006-02-14, 19:49 nagrody dla młodych artystów są ok, w końcu ktoś się tymi dzieciakami interesuje oprócz rodziców... qrczak - 2006-02-14, 21:38 Niemożliwi jesteście. Szukał bloosman poparcia a tu nic, zero odzewu. Bloosman nie martw się może jeszcze ktoś ponarzeka na prezydenta. Co do tematu to popieram to co napisał j0shu4, nie można się wszędzie dopatrywać kampanii wyborczej, to juz jakaś obsesja się robi, nawet już ludzi młodych targasz bloosman do "polityki", w takim kawale jeden kapral wszędzie dupę widział, Ty wszędzie widzisz kampanię wyborczą i prezydenta, ale sam nie jesteś, jeszcze kilku się znajdzie. ewe - 2006-02-15, 07:24 Oby w naszym mieście więcej takich osób do wyróżnień. BLAaa - 2006-02-15, 08:35 Natalka spiewa ładnie. nagroda należała jej się juz dawno temu. A co do kampanii, to prezydent z pewnością coraz częściej będzie coś wręczał, przecinał wstegi, otwierał, wygłaszał. A co z robotą? Vin - 2006-02-15, 10:18 Czy ta akcja katolicka juz kiedys dostała wyróżnienie od prezydenta ? Działa pierwszy rok w Kołobrzegu ? [ Dodano: 2006-02-21, 12:36 ] Czy ktoś z PiSu zaprzeczy, że ta nagroda nie była częścia kampanii wyborczej pana Bieńkowskiego ? yarad - 2006-02-23, 15:11 te nagrody to jedna wielka paranoja... albowiem jest wiele innych osob zaslugujacych na wyroznienie, prezydent napisal listy pochwalne uscisnal dlon i sprawa sie na tym skonczyla... a ja osobicie nagrode przyznalbym dwojce studentwo ZPSB za pomoc w organizacji obchodow 750 lecia lokacji miasta, przez rok zalatwiali sprawy zwiazane z juwenaliami, co, zwazywszy na fakt, ze w miescie byly to 1 juwenalia, ze fundusze byly bardzo skape to, spisali sie znakomiecie.... najciekawsze jest to ze ta 2 zorganizowala to sama, a laury zebral owczesny dziekan ZPSB, udzielajac wyczerpujacych wywiadow, o sprawach, o ktorych nie mial zielonego pojecia, dziakana owego juz nie ma, ale 2 studentow jest, jednakze nikt ich juz nie pamieta... a szkoda... oprocz juwenalii wplyneli w bardzo istotny sposob na rozwoj ruchu akademickiego w tym miescie, organizowali wiele imprez w kregu akademickim ZPSB i ogolnomiejskim, zalozyli pierwszy klub studencki w miescie... znam ich bardzo dobrze, dali sobie spokoj z praca w samorzadzie uczelni, a nowy samorzad.... coz zostal wybrany, ale tam nie ma zadnego samorzadu ... Easy Rider - 2006-02-23, 15:45 Yarad! chyba zwariowałeś myśląc, że WŁODARZ sie przejmuje komu te nagrody daje Te nagrody to kolejny etap kampanii.Natalka zaśpieWA , wujek Ani groszem sypnie itd yarad - 2006-02-23, 15:55 heh... prezydent robi swietny PR, jest kojarzony z tym ze rozdaje nagrody, nie wazne czy sie to komus podoba czy nie, albowiem, najwazniejsze jest to ze te nagrody daje i przez to jest kojarzony z czyms pozytywnym, kampania w toku... Easy Rider - 2006-02-23, 16:09 heh... prezydent robi swietny PR, jest kojarzony z tym ze rozdaje nagrody, nie wazne czy sie to komus podoba czy nie, albowiem, najwazniejsze jest to ze te nagrody daje i przez to jest kojarzony z czyms pozytywnym, kampania w toku... proszę Cię , Ty ja, pani Lusia i spizowy ratlerek wiedzą o tych nagrodach reszta Polski ma to w tyle buehehehehehe kgg0000 - 2006-02-23, 16:41 Jeśli dzieciaki na tym skorzystają to dla mnie mogą to być nawet 3 kampanie i mam to serdecznie gdzieś... Kampania czy nie dzieciaki poczuły się docenione Pozdrawiam Easy Rider - 2006-02-23, 16:50 Jeśli dzieciaki na tym skorzystają to dla mnie mogą to być nawet 3 kampanie i mam to serdecznie gdzieś... Kampania czy nie dzieciaki poczuły się docenione Pozdrawiam masz rację, miały szczęście że kampania blisko bo inaczej figa z makiem ZAINTERESOWANA - 2006-02-23, 17:43 Zapewne usłyszymy jeszcze o jakiś "nagrodach" przed końcem kadencji. I dobrze, lepiej późno niż wcale. yarad - 2006-02-23, 22:27 ale co ma do tego cala polska, chodzi o wymiar spolecznosci lokalnej, a dziekaki skorzystaja... no coz, ja jestem za opcja aby nagradzac jednostki tylko naprawde wybitne, a to ze ktos ladnie spiewa, to sorry, implikuje to w jakis znaczny sposob rozwoj miasta?? simplicissimus - 2006-02-23, 22:41 Nie rozumiem jednej rzeczy. Yarad, czym się zapisałeś w ciągu ostatnich 5 lat w tym mieście? Promocją do następnej klasy? Podwyżką w pracy? Pochwal się, to cię docenimy. Ludzie, fajnie, że macie swoje zdanie, super, że o opinie można sobie zęby tu wybić. Ale co złego jest w tym, że dzieci dostały nagrody, o których nie decydował tylko Bieńkowski, ale kapituła, która na czymś się tam zna. Rozumiem, że takie ciała są niesprawiedliwe, subiektywne i czasami ślepe. Dobra. Ale nagrody nie dały byle komu. Obie dziewczyny coś tam w sztuce i muzyce zrobiły. Piszecie o kampanii wyborczej. Rozumiem, gdyby prezydent w sali rozwiesił plakaty, dziewczyny popierały go jako kandydata na prezydenta. A tu facet wykonuje swoje obowiązki, od tego jest prezydent, żeby dawać nagrody i szczerzyć kły do kamery na przykład. [/center] yarad - 2006-02-23, 23:01 ale czy ja mowie, ze ja chce te nagrode?? jakakolwiek?? otoz mam troche inna osobowosc... samo robienie tego co robie sprawia mi przyjemnosc... wiec nie rozumiem tego pytania... ale te nagrody to nie kielabasa wyborcza! kielbasa wyborcza jest samo wreczanie nagrod aby ukazac sie w dobrym swietle... poza tym napisalem moj czysto subiektywny poglad, nie wiem czemu mnie atakujesz, ale taka twoja wola... poprostu uwazam ze w tym kraju rozdaje sie o wiele za duzo nagrod, wyroznien i orderow niz powinno i to nieodpowiednim osobom... wyroznienie przez samorzad lokalny czy wladze wladze wyzej w hierarchii powinno naprawde cos znaczyc... a nagroda za spiew?? sorry... rozumiem gdyby ten spiew mial jakis spoleczny odzew, jak chociazby sp. jacek kaczmarski, bard solidarnosci, ktorego muzyka krzepila serca wielu, ale nie dziewczynka ktora spiewa, niech dostanie nagrode od szkoly... a tak jest to swietny zabieg socjotechniczny, dziecko to jedno pozytywne skojarzenie nagroda drugie, powiedzmy ladny spiew kolejny itd... mamy do czynienia z pieknym dzialaniem sztabi PR, i nie wmawiaj nikomu, ze tak nie jest, bo tego nie wiesz, tak samo jak nie wiem ze tak jest... tego nie wiemy, choc dowiedziec sie nie sposob, aczkolwiek jest wiecej przeslanek za tym ze to element kampanii niz, ze to nie jest element kampanii, nie znam danych empirycznych ale porownajcie jesli to mozliwe ilosc nagrod wreczonych we wczesniejszych latach panowania, a ostatnio, ilosc czasu na antenie TV, to moze byc jedna z odpowiedzi czy jest to element kampanii czy nie, ale Długoimienny nigdy nie przeknasz mnie, ze cel wreczenia tej nagrody byl autoteliczny w 100% i prezydent nawet przez chwile nie pomyslal a zblizajacych sie wyborach... ale kazdy ma prawo miec wlasne zdanie, a chwyt erystyczny polegajacy na ataku przeciwnika poprostu na mnie nie dziala... simplicissimus - 2006-02-23, 23:05 Pytanie nie jest atakiem. Moim celem nie jest przekonywanie cię, mi to tam lata. Wciskam "ignoruj" i świat jest ciekawszy. yarad - 2006-02-23, 23:10 ale czy ja mowie, ze ja chce te nagrode?? jakakolwiek?? otoz mam troche inna osobowosc... samo robienie tego co robie sprawia mi przyjemnosc... wiec nie rozumiem tego pytania... ale te nagrody to nie kielabasa wyborcza! kielbasa wyborcza jest samo wreczanie nagrod aby ukazac sie w dobrym swietle... poza tym napisalem moj czysto subiektywny poglad, nie wiem czemu mnie atakujesz, ale taka twoja wola... poprostu uwazam ze w tym kraju rozdaje sie o wiele za duzo nagrod, wyroznien i orderow niz powinno i to nieodpowiednim osobom... wyroznienie przez samorzad lokalny czy wladze wladze wyzej w hierarchii powinno naprawde cos znaczyc... a nagroda za spiew?? sorry... rozumiem gdyby ten spiew mial jakis spoleczny odzew, jak chociazby sp. jacek kaczmarski, bard solidarnosci, ktorego muzyka krzepila serca wielu, ale nie dziewczynka ktora spiewa, niech dostanie nagrode od szkoly... a tak jest to swietny zabieg socjotechniczny, dziecko to jedno pozytywne skojarzenie nagroda drugie, powiedzmy ladny spiew kolejny itd... mamy do czynienia z pieknym dzialaniem sztabi PR, i nie wmawiaj nikomu, ze tak nie jest, bo tego nie wiesz, tak samo jak nie wiem ze tak jest... tego nie wiemy, choc dowiedziec sie nie sposob, aczkolwiek jest wiecej przeslanek za tym ze to element kampanii niz, ze to nie jest element kampanii, nie znam danych empirycznych ale porownajcie jesli to mozliwe ilosc nagrod wreczonych we wczesniejszych latach panowania, a ostatnio, ilosc czasu na antenie TV, to moze byc jedna z odpowiedzi czy jest to element kampanii czy nie, ale Długoimienny nigdy nie przeknasz mnie, ze cel wreczenia tej nagrody byl autoteliczny w 100% i prezydent nawet przez chwile nie pomyslal a zblizajacych sie wyborach... ale kazdy ma prawo miec wlasne zdanie, a chwyt erystyczny polegajacy na ataku przeciwnika poprostu na mnie nie dziala... ps nie dokonuj nadinterpretacji moich postow... [ Dodano: 2006-02-24, 00:15 ] Pytanie nie jest atakiem. Moim celem nie jest przekonywanie cię, mi to tam lata. Wciskam "ignoruj" i świat jest ciekawszy. no wlasnie nie starasz sie przekonac mnie do swojego zdania tylko obalic moje, nic poza tym... troche to jalowe i bezcelowe... zreszta zalezy kto jest odbiorca komunikatu... ciekawie sie czyta twoje posty... ale czy nie jest tak ze jesli brakuje argumentow przywolujesz te, ktore nie maja nic wspolnego z tematem, aby w jakims stopniu obnizyc znaczenie autora i probowac zbic go z tropu... tylko pytam, albowiem tak to wyglada ale moze sie myle, aczkolwiek ignorowanie, ucieczka przed problemem nie jest zbyt ciekawe, swiat jest smutny, bo zamykasz sie na inne idee... qrczak - 2006-02-23, 23:46 Ale co złego jest w tym, że dzieci dostały nagrody, o których nie decydował tylko Bieńkowski, ale kapituła, która na czymś się tam zna. Rozumiem, że takie ciała są niesprawiedliwe, subiektywne i czasami ślepe. Dobra. Ale nagrody nie dały byle komu. Obie dziewczyny coś tam w sztuce i muzyce zrobiły. Piszecie o kampanii wyborczej. Rozumiem, gdyby prezydent w sali rozwiesił plakaty, dziewczyny popierały go jako kandydata na prezydenta. A tu facet wykonuje swoje obowiązki, od tego jest prezydent, żeby dawać nagrody i szczerzyć kły do kamery na przykład. yarad - 2006-02-24, 00:16 ale to nie chodzi o to, ze prezydent przekonal kapitule itd... chodzi o sam akt wreczania, niech sobie te nagrody i beda i pieknie, aczkolwiek niech beda wreczane w szkolach, a tak czlowiek, ktory nie jest ekspertem w danej dziedzinie wrecza nagrode za cos tam... to jest wlasnie kampania wyborcza... tu nie chodzi o knowania typu, dawajcie nagrody to bede je wreczal i przekonanywanie dajcie za to i za tamto bo sie dobrze kojarzy... przeciez to byloby prymitywne... choc nacisk na to aby jakiekolwiek nagrody wreczac nie jest wykluczony... co do naszych pieniedzy to ida one na wiele bzdur, jednakze nikt nic na to nie poradzi, niestety... qrczak - 2006-02-24, 00:31 a tak czlowiek, ktory nie jest ekspertem w danej dziedzinie wrecza nagrode za cos tam... to jest wlasnie kampania wyborcza... bloosman - 2006-02-24, 08:04 Jeśli wręczenie nagrody Stowarzyszeniu Kupców nie jest kampanią wyborczą to ja chyba przestałem rozumieć ten świat. Nagle prezydent miasta dostrzegł zasługi tego stowarzyszenia i to wtedy gdy pzrewodniczącym nie jest już p.radny A.M. Vin - 2006-02-24, 08:24 Ja nie mogę pojąć za co Stowarzyszenie Kupców dostało nagrodę. Jedynym powodem jest kampanie wyborcza. BLAaa - 2006-02-24, 09:25 Ja nie mogę pojąć za co Stowarzyszenie Kupców dostało nagrodę. Jedynym powodem jest kampanie wyborcza. Jak to za co? Za to, że napisało na Bogdana Błaszczyka donos do prokuratury!! Nie wiedzialaś? W tym mieście nie ma przypadków. Vin - 2006-02-24, 09:28 Wiem, że nie ma przypadków. Zapomniałam o tym doniesieniu. Piotr Pasikowski - 2006-02-24, 09:50 Stowarzyszenie Kupców i Przedsiębiorców wspiera politykę władz miasta w ograniczaniu ekspansji sklepów wiekopowierzchniowych. Prezydent uznał je za stronę w procesie decyzyjnym i od tego czasu Stowarzyszeniu łatwiej jest interweniować, czy mówiąc inaczej: blokować niekorzystny rozwój wydarzeń. Dzięki działaniom miasta i przy pomocy Kupców zostały zastopowane w 2005 dwa takie sklepy. Członkowie Stowarzyszenia podkreślają, że nie chodzi im o ograniczanie konkurencji i dają dowoy, że to nie jest tylko czcza deklaracja. Pojawienie się galerii Hosso przyjęli bez entuzjazmu, ale i bez protestu. Ponadto Kupcy włączają sie w planowanie stref uzdrowiskowych. Sprawy pomiędzy Kupcami a B. Błaszczykiem mają drugorzędne znaczenie. Prezentując nominacje KSKiP wymieniłem (może za krótko) ich siedmioletnie osiągnięcia. Jarosław Nizioł przypomniał z imienia i nazwiska Andrzeja Mielnika, wieloletniego lidera grupy. Nie ma więc mowy o personalnych podtekstach tej nominacji. Że zaś mamy rok wyborczy i wszystkie działania lub zaniechanie działań prezydenta jest oceniane pod tym kątem, to jest naturalna kolej rzeczy. Nie można jednak ograniczać pracy najwyższego urzędnika w mieście tylko dlatego, że mamy rok wyborczy, jak niektórzy mówią: rok cudów. Ale do wyborów jeszcze daleko i wiele różnych cudów dopiero przed nami, wcale nie za sprawą jednej osoby. bloosman - 2006-02-24, 10:00 Stowarzyszenie Kupców i Przedsiębiorców wspiera politykę władz miasta w ograniczaniu ekspansji sklepów wiekopowierzchniowych. Prezydent uznał je za stronę w procesie decyzyjnym i od tego czasu Stowarzyszeniu łatwiej jest interweniować, czy mówiąc inaczej: blokować niekorzystny rozwój wydarzeń. Dzięki działaniom miasta i przy pomocy Kupców zostały zastopowane w 2005 dwa takie sklepy. Ciekawe na czym polegała pomoc Kupców? A na jakiej podstawie p.Prezydent uznał to Stowarzyszenie za stronę w procesie decyzyjnym? Vin - 2006-02-24, 10:05 Ciekawe na czym polegała pomoc Kupców? A na jakiej podstawie p.Prezydent uznał to Stowarzyszenie za stronę w procesie decyzyjnym? Dokładnie i dlaczego i jakim cudem Kupcy włączają sie w planowanie stref uzdrowiskowych ? Piotr Pasikowski - 2006-02-24, 10:52 Nie chciałbym tych pytań odczytać jako zarzutu, że prezydent liczy się z opiniami środowiska. To chyba dobry kierunek w procesie podejmowania decyzji, aby włączać w nie zainteresowane podmioty. Strefy uzdrowiskowe są konsultowane. Wypowiedziało się Regionalne Stowarzyszenie Turystyczno-Uzdrowiskowe oraz Kołobrzeska Izba Gospodarcza i inni. Stowarzyszenie Kupców wypowiada się głównie w sprawach stref B i C, stając się wyrazicicelm oczekiwań nie tylko swoich członków, ale szerszej reprezentacji gospodarczej miasta. Partnerem prezydenta w zakresie strefy A jest głównie RSTU. Proszę nie odczytywać tego, jako sztywnego ograniczenia pola zainteresowań dla poszeczególnych organizacji. Ten podział wytworzył się samoczynnie. Strefy uzdrowiska B i C mogą nam w przyszlości ułatwić modelowanie gospodarczego rozwoju miasta. Jeśłi ktoś uważa, że chodzi też o beriery dla sklepów wiekopowierzchniwoych, to nie jest w błędzie. Ale wielkim uproszczeniem byłoby twierdzenie, że chodzi tylko o nie. B i C to także przyszłość Podczela (lotniska), rozwój portu, stoczni, budowa stacji benzynowych, składów, stolarni, wędzarni itd.. zabudowa mieszkaniowa. BLAaa - 2006-02-24, 10:56 Dobrze, że władze miasta rozmawiaja z różnymi organizacjami, w tym również z kupcami. Odnosze jednak wrażenie, że kupcy w sprawie stref uzdrowiskowych zachowują się jak lobbyści. Nie potepiam, staram się zrozumieć. Napisał Piotr powyżej, że sprawa kupcy - B. Błaszczyk ma znaczenie drugoplanowe. czyli jednak ma? Piotr Pasikowski - 2006-02-24, 10:58 Jakies tam ma, ale nie dla nagrody. Nagroda prezydenta była za 2005 rok, wtedy chyba tych procesów jeszcze nie było. bloosman - 2006-02-24, 11:28 Prosiłem o odpowiedź na pytanie : jakie to kroki podjęli Kupcy , któłre doprowadziły do zablokowania decyzji o powstaniu nowych marketów? Piotr Pasikowski - 2006-02-24, 12:12 Ten głód informacji powinien zastanowić redaktorów. Aż się prosi o wywiad z prezesem Jarosławem Niziołem, jak i z pozostalymi laureatami nagród prezydenta. BLAaa - 2006-02-24, 12:13 Prosiłem o odpowiedź na pytanie : jakie to kroki podjęli Kupcy , któłre doprowadziły do zablokowania decyzji o powstaniu nowych marketów? Cisną mocno, żeby strefa B uzdrowiska obejmowała całe miasto. Ale przy okazji wylewaja dziecko z kapielą.
|