nie spodobał się
Roman - 2006-02-23, 20:45 artykuł rozmyślili się, to oddali przecież prawem konsumenta jest możliwość zwrotu Koala - 2006-02-23, 21:03 na fakture wzieli lol fajnie to tak wziąc i sobie wymienic na lepszy szybszy model MixXxer - 2006-02-23, 22:00 NIeh maja nauczke i niech bedzie to przestroga przed innymi ze to jest jednak powazny i trudny krok zarazem... A tak a propo kiedy mozna nazwac ze adopcja sie udala?? Roman - 2006-02-24, 13:47 NIeh maja nauczke i niech bedzie to przestroga przed innymi ze to jest jednak powazny i trudny krok zarazem... A tak a propo kiedy mozna nazwac ze adopcja sie udala?? wtedy, gdy uległ uszkodzeniu w trakcie transportu? nie ten rozmiar? jak przy zwykłej reklamacji swoją drogą czy prawo pozwala na taki "zwrot"? voodoo3500 - 2006-02-24, 21:18 zwyczajnie niewiarygodna historia przynajmniej sąd zachował się jak trzeba Meeta - 2006-02-24, 22:54 swoją drogą czy prawo pozwala na taki "zwrot"? Tylko jesli posiadasz paragon A tak na serio to Ci ludzie są bez serca i rozumu skoro opiekuja sie dzieckiem kilka lat i decyduja sie go oddać jak jakiegoś kotka, czy pieska 4 latek juz coś rozumie i wie, ze jego rodzice go nie chcieli, jak on sie musial czuć... HI-HOT - 2006-02-25, 14:47 Jakby spojrzec na to z drugiej strony mozna by sie dopatrzec samych pozytywów...jest sobie biedna kobieta ktora nie ma srodkow do wychowania synka...oddaje go do domu dziecka, tam synek zostaje adoptowany...a jego przybrani rodzice przewidujac konsekwencje rezygnują z tej adopcji...odtąd mały chłopczyk zyje ze swoją biologiczną matką, ktora juz ma pieniadze na jego wychowanie...nie jest tak zle. Katia - 2006-03-01, 20:44 straszne przecierz wszystko co żyje nie jest rzeczą,a tym bardziej człowiek!!!
|