ďťż
poj... Amerykanie...
Stavro - 2006-11-06, 23:40 F-16 wylądują w Polsce dopiero w środę Opóźnił się planowany na poniedziałek przylot pierwszych dwóch F-16 zamówionych przez Polskę. Ministerstwo Obrony Narodowej podało, że wbrew wcześniejszym zapowiedziom pierwsze samoloty F-16 wylądują w Polsce w środę. Pierwsze F-16 zamówione przez Polskę miały wylądować w bazie lotniczej w Krzesinach, zawróciły jednak do Stanów z powodu usterki technicznej jednego z samolotów - poinformował w poniedziałek rzecznik prasowy MON Piotr Paszkowski. - Przyczyną była drobna usterka techniczna, samoloty jutro będą w Niemczech, do Polski przylecą w środę - powiedział Paszkowski. - O ile wiem, było podejrzenie awarii stacji radiolokacyjnej lub systemu pobierania paliwa w powietrzu. Samoloty są jeszcze własnością rządu Stanów Zjednoczonych; zgodnie z procedurami, samo podejrzenie niesprawności musi prowadzić do przerwania zadania, zwłaszcza, że nie jest to zwykłe przebazowanie z lotniska na lotnisko - powiedział red. naczelny miesięcznika "Raport" Grzegorz Hołdanowicz. Jego zdaniem, decyzja o odłożeniu przylotu nie dziwi. W czwartek do Poznania przylecą dwa następne F-16, tego dnia odbędzie się uroczyste przyjęcie ich do służby, połączone z chrztem i nadaniem samolotom polskiej nazwy. Do końca roku w Polsce ma być osiem nowych wielozadaniowych samolotów bojowych. Pierwsza eskadra - 16 maszyn - ma być gotowa do działań operacyjnych w 2008 r., a w 2012 gotowość ma osiągnąć wszystkich 48 samolotów F-16 zakupionych przez polski rząd. Offset z oporami Zakupowi samolotów od USA towarzyszy umowa o zamówieniach offsetowych. O jej realizację pytali dziennikarze przebywającego w poniedziałek w Katowicach premiera Jarosława Kaczyńskiego. - Wiem, że nie jest najlepiej realizowana, to mnie bardzo martwi - powiedział premier. Jego zdaniem, nie warto teraz rozważać, jak układ był negocjowany. - Fakt jest faktem, jego realizacja przebiega z ogromnym oporami - mówił szef rządu. Umowa offsetowa dotycząca kontraktu na F-16 obejmuje 43 projekty, z czego 17 zaliczanych jest do offsetu bezpośredniego, a 26 do offsetu pośredniego, czyli skierowanego do działów gospodarki nie związanych z przemysłem lotniczym i zbrojeniowym. Wartość wszystkich projektów wyceniono na 7,5 mld dolarów (podczas pracy oceniającej offset komisji, po zastosowaniu odpowiednich mnożników wartość ta wzrosła do 12 mld dolarów). Z tego 10 proc. uzgodnionych w umowie kompensat obejmuje transfer technologii, 20 proc. to bezpośrednie inwestycje kapitałowe, a pozostałe 70 proc. wartości projektów stanowić ma eksport polskich towarów. SatH^Raa - 2006-11-07, 10:43 No nie dziwie się im w sumie. To nie są tanie zabawki, a siara by była gdyby dostarczyli i coś było nie teges. Nie uważasz? WZT - 2006-11-07, 12:22 DObrze zrobili zeja zawrocili-przynajmniej szajsu nie sprzedadza.... Dziwi mnie fakt ze tak powoli to wszystko idzie-dopiero pelen stan 48 bedzie dopiero w 2012.... Arkadiusz K - 2006-11-07, 13:55 F-16 to nie maluch i jest troche bardzie złożony technicznie. McCool - 2006-11-07, 14:05 z tym offsetem jest największa kicha. Amerykanie polecieli sobie z nami w kulki jak M&M's. Stavro - 2006-11-08, 08:48 ale ja nie twierdze ze nieslusznie zawrocili samolot...skoro zlom trzeba naprawic... ale chodzi o czas oczekiwaniea...2012... offset do ktorego to chyba my dplacamy a nie amerykaknie i o wykorzystywanie naszego kraiku przez wuja zza oceanu... ptaku - 2006-11-08, 19:06 Wiesz mam kilku znajomych i przyjaciół w Ameryce Północnej, w tym w USA. I żaden z nich nie jest poj... Myślę, że poczuliby się obrażeni czytając taki epitet (tak... wiedzą co to znaczy poj...) Następnym razem postaraj się o o bardziej precyzyjne sformułowanie tytułu wątku. I może postaraj sie wspiąć na wyższy poziom, jeśli chodzi o kulturę i treść tematu. Bo to co zaprezentowałeś to w najlepszym wypadku poziom rozwrzeszczanego gimnazjalisty. Pozdrawiam ... A samoloty. No cóż. Kupujemy używane. To normalne, że może zdarzyć się podobna awaria w maszynie tego typu. Przy przeglądzie wszystko może wyglądać ok. Przy testowaniu tak samo, a potem się okazuje, że coś jednak jest. Ja osobiście uważam zakup tych samolotów za dobry wybór. Umowę offsetową pomijam. A to aby USA chciało nam wcisnąć niesprawne maszyny, albo przygotowywało je "na odwal" wątpię. Przecież zakładają oni, że te samoloty mogą towarzyszyć i wspierać ich działania, a więc w ich interesie leży by wszystko było w porządku. j0shu4 - 2006-11-08, 19:09 Wiesz mam kilku znajomych i przyjaciół w Ameryce Północnej, w tym w USA. I żaden z nich nie jest poj... Myślę, że poczuliby się obrażeni czytając taki epitet (tak... wiedzą co to znaczy poj...) Następnym razem postaraj się o o bardziej precyzyjne sformułowanie tytułu wątku. I może postaraj sie wspiąć na wyższy poziom, jeśli chodzi o kulturę i treść tematu. Bo to co zaprezentowałeś to w najlepszym wypadku poziom rozwrzeszczanego gimnazjalisty. Pozdrawiam ... A samoloty. No cóż. Kupujemy używane. To normalne, że może zdarzyć się podobna awaria w maszynie tego typu. Przy przeglądzie wszystko może wyglądać ok. Przy testowaniu tak samo, a potem się okazuje, że coś jednak jest. Ja osobiście uważam zakup tych samolotów za dobry wybór. Umowę offsetową pomijam. A to aby USA chciało nam wcisnąć niesprawne maszyny, albo przygotowywało je "na odwal" wątpię. Przecież zakładają oni, że te samoloty mogą towarzyszyć i wspierać ich działania, a więc w ich interesie leży by wszystko było w porządku. o jakich uzywanych samolotach piszesz ? bo chyba nie o nowych F16 B ktore sa na dotarciu przekazywanych wlasnie polsce ? ptaku - 2006-11-08, 19:18 Dostajemy najnowszą wersję F-16 C/D Block 52+, a nie B... B to jeszcze w zatoce Perskiej walczyły. Ale nie są one przypadkiem 'odświeżone' Tzn. już wcześniej oblatane, po zmodernizowaniu i unowocześnieniu Jeśli nie to byłem błędnie przekonany. Ale to chyba lepiej. Prawda? j0shu4 - 2006-11-08, 19:20 slyszalem dzisiaj wypowiedzi fachowcow ktorzy twierdzuili ze to maszyny na dotarciu model znany i ulepszony ale nowy wypust z fabryki , i to normalne ze tak sie moga zachowywac McCool - 2006-11-08, 20:23 chociaż w sumie te tankowanie w powietrzu to i tak nam nie potrzebne, bo żeby przelecieć Polskę od Gdańska do Krakowa, to one się nawet dobrze nie rozpędzą i już będą musiały lądować WZT - 2006-11-08, 21:46 W uroczystości w Krzesinach weźmie udział prezydent Lech Kaczyński z małżonką, która zostanie matką chrzestną samolotów. Polskie F-16 mają na razie zasłonięte "szachownice" na kadłubach - odsłoni je podczas uroczystości Maria Kaczyńska. Arkadiusz K - 2006-11-10, 10:58 Samoloty są nowe. Rok 2012 jest jak najbardziej datą normalną. Nie chodzi tu raczej o szybkość produkcji co o szkolenie pilotów które trwa 4 lata. A po co samoloty mają stać nieużywane w hangarach?? McCool chyba lekko żartujesz. Tankowanie w powietrzu to podstawa. Samoloty wielozadaniowe nieraz będą używane w misjach poza granicami kraju. WZT - 2006-11-10, 16:20 Samoloty są nowe. Rok 2012 jest jak najbardziej datą normalną. Nie chodzi tu raczej o szybkość produkcji co o szkolenie pilotów które trwa 4 lata. A po co samoloty mają stać nieużywane w hangarach?? McCool chyba lekko żartujesz. Tankowanie w powietrzu to podstawa. Samoloty wielozadaniowe nieraz będą używane w misjach poza granicami kraju. a jakie to misje poza granicami panstwa- komos wojne wypowiadamy??? Z tego co pamietam to zadnych latajacych cystern tez niemamy.... McCool - 2006-11-10, 16:41 Te tankowanie to się bardziej amerykańcom przyda, kiedy będą w jakiś powietrznych manewrach nasi uczestniczyć.
|