ďťż
PYRKON 2009 - Musimy Tam Być




^sadam - Cz lut 12, 2009 11:22 am
" />Rok temu.. Co tu ukrywać, daliśmy dupy z Pyrkonem . Trzeba w tym roku wysłać jakąś delegację toporową do Poznania. Zgłaszam się na ochotnika !! Pyrkon dwa lata temu był przedni. Jak ktoś nie wierzy niech zapyta chociażby Jankosia. Zapraszam wszystkich, to naprawdę świetna przygoda i wycieczka .
Ze względów sentymentalnych zachęcam głównie ekipe sprzed dwóch lat: DżuDża, Jankosia i Gerbera oraz jedynego który się do mnie zgłosił rok temu - Sknerusa . Jednak im więcej tym lepiej. Może jakaś Siekierka się skusi? Potraktujcie to poważnie... Przedstawicielstwo toporowe być musi, już ludzie z Bestiarusza się do mnie dobijają i pytają czy jedziemy . Warto by odświeżyć te znajomości .

WWW: http://www.pyrkon.pl/

Pyrkon 2009 - Poznański Konwent Fantastyki
data: 27-29 marca 2009 r.

Zwyczajowo Pyrkon odbywa się w pierwszy weekend wiosny. Tak będzie i w tym roku

Konwent rozpoczyna się w piątek o godzinie 16:00, lecz uczestników wpuszczać będziemy już od godziny 15:00. Osobom przybyłym wcześniej zagwarantujemy miejsce do przechowania bagażu oraz kącik z planszówkami. Będzie też można pomóc w dostosowaniu szkoły do naszych potrzeb w zamian za zniżkę w akredytacji.

Teren konwentu należy opuścić do godziny 16:30 w niedzielę.

Zwracamy również uwagę, iż jak co roku, podczas Pyrkonu następuje zmiana czasu z zimowego na letni i w nocy z soboty na niedzielę przestawiamy zegarki z godziny 2:00 na 3:00, przez co nasz konwent będzie o godzinę krótszy.

Akredytacja

Całkowity koszt akredytacji, podobnie jak w latach ubiegłych, wynosi jedynie 25 zł., dzięki czemu Pyrkon stanowi jeden z najtańszych konwentów w Polsce.

Szczegółowy cennik:

* akredytacja trzydniowa: 25 zł
* akredytacja jednodniowa - piątek: 10 zł
* akredytacja jednodniowa - sobota: 15 zł
* akredytacja jednodniowa - niedziela: 10 zł

Akredytacje jednodniowe upoważniają do przebywania na terenie konwentu od rana do godz. 24:00 (lub w niedzielę - do zakończenia punktów programu).

Wszystkie opłaty można wnosić na miejscu (w Budynku A). Koszt akredytacji nie będzie się zwiększał z upływem czasu, w związku z czym nie przewidujemy możliwości wcześniejszych wpłat. Liczba uczestników nie jest ograniczona, zatem nie ma obawy, że zabraknie dla kogoś miejsca.

Każdy uczestnik konwentu otrzyma identyfikator, który będzie zobowiązany nosić w widocznym miejscu, informator z programem i informacjami organizacyjnymi oraz pamiątkową przypinkę. Opłacenie pełnej akredytacji upoważnia również do bezpłatnego noclegu na terenie konwentu, w przewidzianych do tego pomieszczeniach. Dla osób bardziej wymagających istnieje możliwość wynajęcia pokoju w jednym z pobliskich hoteli. Szczegóły w dziale Noclegi i wyżywienie.
Zniżki

Dla osób pomagających przy tworzeniu konwentu przewidujemy zniżki:

* jeden punkt programu - zniżka 50% (w zaokrągleniu prelegent zapłaci 12 zł)
* dwa i więcej punktów programu - zniżka 100%
* LARP - zniżka omawiana indywidualnie, zazwyczaj 50% dla jednego lub dwóch prowadzących

Przy większej ilości osób prowadzących dany punkt programu zniżka dzielona jest między wszystkich prowadzących.

Wszelkie zniżki będą omawiane z osobami zainteresowanymi przy zgłaszaniu ich propozycji. Chętnych do współpracy zapraszamy do działu Kontakt > Zgłoś punkt programu.

Przewidujemy również zniżkę dla osób pomagających podczas konwentu, tzw. gżdaczy. Za każde dwie godziny dyżuru obowiązuje zniżka w wysokości 25% akredytacji, w zaokrągleniu 6 zł. Gżdacze "pełnoetatowi", czyli pełniący minimum 8 godzin dyżurów (oraz będący w razie potrzeby do dyspozycji pod telefonem) dostaną dodatkowo koszulkę Pyrkonu oraz, w zależności od dobrej woli naszych sponsorów, pakiet upominków.
UWAGA!

Ze względów bezpieczeństwa osoby przy akredytacji zostaną poproszone o podanie imienia, nazwiska oraz wylegitymowanie się dokumentem tożsamości. Osoby nie wyrażające zgody na pobranie swoich danych mogą nie zostać wpuszczone na teren konwentu.

Dane osobowe zostaną wykorzystane wyłącznie na potrzeby konwentu.

Każdy przebywający na terenie konwentu będzie zobowiązany do posiadania przy sobie podpisanego identyfikatora. Osoby nie posiadające identyfikatora będą usuwane z terenu kowentu.

Ponadto osoby niepełnoletnie zobowiązane są okazać przy akredytacji zgodę rodzica lub opiekuna prawnego na udział w konwencie wraz z jego kontaktowym numerem telefonu. Wzór oświadczenia wkrótce zamieścimy.




Jankoś - Cz lut 12, 2009 11:45 am
" />Ja w tym roku jadę na pewno!!! Nic mnie nie powstrzyma!!!



^sadam - Cz lut 12, 2009 11:48 am
" />Wybornie . Trzymam Cię za słowo . Postaraj się ponamawiać resztę, masz większą siłę przebicia (i tylko Ty potrafisz oderwać DżuDża od koksu ).



Jankoś - Cz lut 12, 2009 11:54 am
" />Mówiąc szczerze uprzedziłeś mnie bo zbierałem się do napisania podobnego postu. Na pewno będę mocno agitował za tym wyjazdem.
Marzy mi się wynajęcie busa jakby była wystarczająca liczba osób, ale pewnie tyle Nas nie będzie. Rozmawiam też z łódzką ekipą ,jest szansa ,że ktoś od nich też się wybierze. Będę też namawiał Dziki Bez i Armię Goblinów.




^sadam - Cz lut 12, 2009 12:05 pm
" />Z busem dobry pomysł... Ale nie ma to jak wycieczka pociągiem !! Będzie dobrze... Mam już Przyzwanie Konduktora na +16 i Wykrywanie Pułapek w Pociągach na +12 .

Ja skontaktuję się z Bestiariuszem i dowiem się kto jedzie. Może nam załatwią salkę wspólnie z nimi, bo oni co roku mają rezerwację . Na tej sali będzie dużo ZUA !!



k8 - Cz lut 12, 2009 12:46 pm
" />Ja wstępnie wyrażam swoją chęć wyjazdu na Pyrkon. Mam jeszcze parę dni urlopu do rozplanowania więc może się uda.



Hunter - Cz lut 12, 2009 4:19 pm
" />Ja mysle ze tez sie wybiore ale nie na pewno



Hotshot - Cz lut 12, 2009 5:56 pm
" />Ja bym się wybrał, ale nie wiem jeszcze jak to będzie z finansami u mnie pod koniec marca... a na początku kwietnia mam inny wydatek zaplanowany. Pożyjemy zobaczymy.



Kraszan - Pt lut 13, 2009 1:56 pm
" />krótko, będę, mogę jechać albo busem albo z łodzi autkiem.



Farai - Pt lut 13, 2009 3:31 pm
" />Może się uda i się ktoś od nas wybierze.
Więcej z początkiem marca



Hunter - Pt lut 13, 2009 5:15 pm
" />jak cos to mozna sie z toba Kraszanie zalapac?



^sadam - So lut 14, 2009 8:56 am
" />Dobra, dobra... To ja szukam w takim razie chętnych na podróż polskim PKP .



DzuDzu - Śr lut 18, 2009 5:00 pm
" />Ja jade nawet rowerem!



Wiedźma - N mar 01, 2009 6:23 pm
" />
">Rok temu.. Co tu ukrywać, daliśmy dupy z Pyrkonem .
No nie da się ukryć xD.


">Pyrkon dwa lata temu był przedni. Jak ktoś nie wierzy niech zapyta chociażby Jankosia.
Jako osoba postronna i mało wiarygodna - potwierdzam xD.


">Przedstawicielstwo toporowe być musi, już ludzie z Bestiarusza się do mnie dobijają i pytają czy jedziemy . Warto by odświeżyć te znajomości .
Jako TA ZŁA z Bestiariusza przypominam, że my pamiętliwi jesteśmy i upominamy się o Wasze przybycie .


">Ja skontaktuję się z Bestiariuszem i dowiem się kto jedzie.
Bestiariusz już sam o sobie przypomina . Od nas pewnie będzie zwarta ekipa. Ci co dwa lata temu, chociaż może Krisa zabraknąć, bo na Wyspach siedzi. Ale poza tym powinien być komplet - na co radzę się psychicznie przygotować .


">Może nam załatwią salkę wspólnie z nimi, bo oni co roku mają rezerwację .
My zapraszamy - chociaż wiecie, co to oznacza .


">Na tej sali będzie dużo ZUA !!
Ty to powiedziałeś xD.

Pozdrawiam serdecznie ^^.
Wiedźma



^sadam - Pn mar 02, 2009 8:38 pm
" />Piękną reklamę zrobiłaś, Wiedźmuszku (yyy.. jak jest od tego zdrobnienie ?). Rozwiałaś wszelkie wątpliwości . To miłe, że o sobie nie zapominamy i ta znajomość toporowo-bestiariuszowa trwa . Nie wiem jak inni, ale ja się piszę na tą szatańską salkę na 100% .



Jankoś - Pt mar 13, 2009 4:57 pm
" />Kto się ostatecznie wybiera? Bo czasu już niewiele.



Kraszan - Pt mar 13, 2009 5:02 pm
" />Ja i Karen jedziemy, tylko że z Łodzi i dopiero jak skończe prace 27 w piątek, wiec bedziemy około 20 w Poznaniu.



dessmon - Pt mar 13, 2009 5:06 pm
" />Ja chyba pojadę. Bo i tak w Poznaniu mam coś do załatwienia. Może jakiś bus powrotny byśmy skołowali?



Jankoś - Pt mar 13, 2009 5:11 pm
" />Ja też się wybieram ,ale jak będę miał z kim to pociągiem. Za to chętnie w powrotną drogę bym się z Tobą zabrał Kraszanie samochodem jeśli to możliwe?



Kraszan - Pt mar 13, 2009 6:37 pm
" />jesli tylko uda mi sie ustalic termin powrotu. dam znac tuz przed konwentem.



^sadam - So mar 14, 2009 1:38 am
" />Ja bym chciał jechać PKP z Łodzi i tak samo wrócić... Więc chciałbym mieć z kim wrócić... Jankosiu.. w piątek z rana można by było jechać. Chyba 8:33 jakoś jest bezpośredni pociąg do Poznania. Na miejscu przed 14, a od 15 wpuszczają ludzi na teren konwentu. Powrót natomiast jest tak samo prosty jak dojazd. Mianowicie 17:35 bezpośredni pociąg do Łodzi, 21:34 na miejscu. Tego będę się trzymał, ale jak ktoś ma inne pomysły to piszcie. Jednak... Ktoś jeszcze się pisze na PKP? PKP jest najlepsze !! Dawać ludzie !! DzuDzu! Skner! Ktokolwiek! Ruszać dupy .



Jankoś - So mar 14, 2009 4:01 pm
" />Mi taki powrót nie pasuje bo ja muszę wrócić do Rawy ,a nie Łodzi o takiej godzinie nie ma już autobusów do Rawy. Co do wyjazdu to w sumie może być. Ciekawy jestem jak jadą nasi znajomi z Łodzi na przykład Ania?
Dżudża trzeba koniecznie namówić i Gerbera.



^sadam - N mar 15, 2009 10:34 am
" />To pal licho powrót... Jeśli Tobie wyjazd pasuje, to pół biedy . Co do Łodziaków, to faktycznie trzeba się popytać, kiedy oni jadą.. Może ich da się namówić na ten ranny pociąg. Ty już masz lepsze dojście do nich . A tamte łajzy (czyt. DzuDzu i reszta) to mają jechać, bo jak nie, to zastosuję, jak to mówi mój profesor "kinezoterapię - kunicą przez łeb" .



ania - Śr mar 18, 2009 7:35 pm
" />czy jadę napewno będę wiedzieć dopiero po weekendzie, ale jeśli się wybiorę, to chętnie pojechałabym z wami tym rannym pociągiem, o ile to nie kłopot oczywiście



Jankoś - Śr mar 18, 2009 8:12 pm
" />To będzie przyjemność dla Nas Aniu



^sadam - Cz mar 19, 2009 1:09 pm
" />Z przyjemnością Cię zabierzemy . Bardziej bym się obawiał o stan Twojego umysu po takiej podróży .

To kto jeszcze z nami ciapągiem jedzie ?



Wiedźma - Pt mar 20, 2009 3:26 pm
" />Ja też jadę pociągiem, ja też! Wprawdzie z trochę innej strony Polski, ale to nieważne .



^sadam - Cz mar 26, 2009 12:54 pm
" />No i jak Panie i Panowie ? Co tu taka cisza? To jak w końcu? Kto, kiedy i czym jedzie? Nie możemy dać ciała .



Wiedźma - Cz mar 26, 2009 2:59 pm
" />Ja będę na miejscu po 17 i będę się kierować na naimada - sadam, masz na niego namiary, nie? Jak coś, to śmiało walcie do nas .



Jankoś - Cz mar 26, 2009 3:32 pm
" />Już się nie mogę doczekać:)



k8 - Pn mar 30, 2009 3:42 pm
" />No i jak tam po konwencie?Jakie wrażenia?...jakaś relacja by się zdała krótka.



Jankoś - Pn mar 30, 2009 5:16 pm
" />Spoko będzie ,ale nie krótka więc nie tak szybko



^sadam - Pn mar 30, 2009 10:45 pm
" />
">No i jak tam po konwencie?

Zajebiśśśśśście .

Owszem.. Coś bym napisał.. ale dużo tego . Najgorsze to się wziąć... Chociaż poczekam na Huberta i najwyżej dodam swoje spostrzeżenia . Praktycznie to mało czasu się widzieliśmy, byliśmy na różnych punktach programu inaczej spędziliśmy wieczory, więc relacje zapewne będą się znacząco różnić .



Wiedźma - Wt mar 31, 2009 7:22 pm
" />No, to co, widzimy się za rok, towarzysze?
Co tu dużo mówić - fajnie było. Chociaz jakoś tak trochę inaczej ^^.
Jankoś - nawet udało mi się nie zgubić tej płytki od Ciebie .



Jankoś - Pn kwi 06, 2009 7:45 pm
" />Wreszcie się zebrałem do napisania małej relacji z Pyrkonu.
Konwent powszechnie uważany za największy i najlepszy w Polsce.
Czy słusznie?
Największy jest na pewno, tegoroczny Pyrkon zgromadził około 2800 uczestników. Na polskie warunki to liczba gigantyczna ,którą dało się odczuć już na wstępie stojąc w gigantycznych kolejkach do akredytacji.
Czy najlepszy to już bardzo subiektywna kwestia ,na pewno ma najbogatszy program, prawie 20 punktów programu, sale: RPG, LARP, Literatura, Gry Planszowe, Manga & Anime, Gry Bitewne, Gry Karciane, DDR/Karaoke, Multimedia.
Program
Mogę oczywiście wypowiedzieć się tylko o tych punktach programu w których uczestniczyłem ,a te poza jednym mnie nie rozczarowały:
a)konkurs Tolkienowski - był po prostu kosmicznie trudny, ale bawiłem się nieźle. Wiem już ,że jeśli zrobię taki na jakimkolwiek konwencie będzie dużo trudniejszy niż Toporiadowy.
b)konkurs Earthdawnowski, na nim bawiłem się jeszcze lepiej ,bynajmniej nie dlatego ,że mogę pochwalić się wygraną. Konkurs był świetnie przemyślany i urozmaicony. Mimo tego ,że trwał ponad 2h nikt się nie nudził. Szczegółów nie zdradzę bo na 100% zrobiętaki konkurs na Toporiadzie.
c)Prelekcja - chwyty w RPG, to chyba jedyny punkt programu ,który mnie rozczarował, po pierwsze prelekcja prowadzona przez znane w fandomie małżeństwo Reputakowskich zgromadziła zbyt wiele osób ,a prowadzący nie do końca panowali nad tłumem. Po drugie reprezentują oni poglądy na RPG delikatnie mówiąc bardzo mi i większości Toporów obce.
d)Prelekcja o prowadzeniu - prowadzona przez Inkwizytora była naprawdę ciekawa i co się rzadko zdarza myślę ,że parę praktycznych sztuczek się na Niej nauczyłem. Wadą prelekcji był brak czasu ponieważ w ciągu godziny prelegent zdążył przede wszystkim opowiedzieć o rozmaitych sposobach wykorzystania muzyki w RPG.
e)Prelekcja - jak to się robi za oceanem. Przedstawiciele firmy Q-workshop opowiadali jak wygląda rynek gier, konwenty ,gracze czy też jakie systemy preferuje się poza Polską zwłaszcza w USA. To była bardzo ciekawa ,ale chwilami przerażająca prelekcja, pół milionowe konwenty ,200kilowe fanki
RPG... Jak kogoś zainteresuje temat to mogę go rozwinąć w oddzielnym poście.
f)Klanarchia - przedstawienie systemu. To na pewno rozwinę w oddzielnym poście.
Atmosfera
To na pewno duża zaleta Pyrkonu. Atmosfera zwłaszcza wieczorem i w nocy jest imprezowa i bardzo luźna. Z jednym zastrzeżeniem - znacznie lepiej na takim konwencie jak Pyrkon czują się osoby ,które były już na co najmniej kilku konwentach. W tym miejscu mała dygresja, niechętny stosunek do konwentów poza Topo wielu Toporów wynika moim zdaniem z pewnego nieporozumienia. Konwenty są przede wszystkim spotkaniami towarzyskimi miłośników RPG i fantastyki ,którzy kilka razy do roku mają okazję spotkać się i poimprezować w gronie ludzi o podobnych zainteresowaniach. Toporiada jest tu pięknym ,ale jednak całkowity wyjątkiem od ogólnej idei konwentu.
Wracając do klimatu jedynym zgrzytem dla mnie była wyjątkowo niesympatyczna w tym roku ochrona. Dobrym pomysłem było podzielenie sal sypialnych na te z ciszą nocną i te w których w nocy przede wszystkim się bawiono. W ten sposób każdy mógł zadecydować czy chce w nocy spać czy się bawić.
Organizacja
Generalnie była niezła. Zwłaszcza biorąc pod uwagę liczbę uczestników. Kolejek w akredytacji chyba nie dało se uniknąć. Natomiast braku papieru toaletowego w ubikacjach już można było uniknąć. Nie miałem tej przyjemności ,ale ponoć dostanie się do prysznica (z zimną wodą) graniczyło z cudem. Mnie irytowało też dość brutalne przerywanie prelekcji ,kiedy przekroczyły czas choćby o minutę. Wolę jednak system Toporiadowy.Drażnił też system nagradzania w konkursach ,gdzie zamiast nagród otrzymywało się punkty za ,które kupowało się w odpowiednim miejscu nagrody, bywało tak ,że na przykład wydało się 2/3 punktów ,a reszta do niczego się nie przydawała bo ceny nagród były za duże.. Mimo tych drobnych zgrzytów orgowie radzili sobie.

Na tegorocznym Pyrkonie staraliśmy se załatwić trochę spraw związanych z Toporiadą ,ale o tym w dziale Toporiadowym. Powiem tylko ,że rozdałem sporo płytek z relacją z Toporiad i zdjęciami ,a jeszcze więcej "rozdałem" cytrynówki.

P.S.Droga Wiedźmo, ciesze się z odnowienia znajomości i że nie zgubiłaś płytki mam nadzieję ,że rozpowszechnisz jej zawartość w bestiariuszowej ekipie i zjawicie się na Toporiadzie. Może zresztą zobaczymy się wcześniej bo ja póki co wybieram się jeszcze na trzy konwenty przed Topo:Zahcon, Avangarda i Confuzja.



Bananidło - Pn kwi 06, 2009 8:30 pm
" />
">Czy najlepszy to już bardzo subiektywna kwestia ,na pewno ma najbogatszy program, prawie 20 punktów programu, sale: RPG, LARP, Literatura, Gry Planszowe, Manga & Anime, Gry Bitewne, Gry Karciane, DDR/Karaoke, Multimedia. Chyba chodzi o 20 ścieżek programowych?

Rozwiń Hubercie ten wątek "jak się to robi za oceanem", ta wzmianka o 200 kilowych fankach wzbudziła moje zainteresowanie

I, jeśli mogę spytać, to co masz na myśli pisząc, że Reputakowscy reprezentują całkowicie inny pogląd na RPG niż Topory? Traktują RPGi zbyt poważnie czy wręcz przeciwnie?



Jankoś - Pn kwi 06, 2009 9:16 pm
" />Tak oczywiście miałem na myśli 20 ścieżek programowych, dzięki ,że to zauważyłeś. Już poprawiam.
Ok postaram się opisać jak to się robi za oceanem ,ale uprzedzam to jest tylko od 18 lat
Wątku Reputakowskich nie chciałbym aż tak bardzo rozwijać bo trochę niekończąca się opowieść. Po pierwsze to jest ten słynny spór postać czy opowieść(według nich stanowczo opowieść), po drugie jeśli tak stawiasz sprawę to mniej poważnie chociaż to straszne uproszczenie.
Był na przykład spór pomiędzy nami(i większością sali) ,a nimi o to czy na przykład wzbudzanie strachu czy innych silnych uczuć w graczu na sesji jest dopuszczalne czy wręcz celowe czy też jest to patologia jak twierdzili prelegenci.
Według nich gracz nie powinien przeżywać prawdziwych uczuć na sesji. Dla mnie między innymi na tym polega magia RPG*czy też literatury ,filmu ,teatru).
Kolejny spór na temat scenariuszy. Oni propagują sesję na ,której na przykład gracze z góry wiedzą jaki będzie koniec czy też treść opowieści. Dla mnie jest to fajny eksperyment ,dla nich wyższa forma RPG.
To jest jak widzisz również sprawa na oddzielny temat w Ogólnej Dyskusji RPG-owej.
Mam takie ogólne wrażenie ,że na większości konwentów dość nachalnie prelegenci o uznanych nazwiskach dość nachalnie promują pewien styl grania czy też podejścia do RPG czym wzbudzają na przemian śmiech i irytację na przemian u przeciętnych konwentowiczów.



Kraszan - Wt kwi 07, 2009 1:09 pm
" />To jak już Jankoś napisał o Pyrkoniadzie to i ja sobie pozwolę.

Pyrkon - największy polski konwent, tak tu muszę się zgodzić, stanie 2 godziny w kolejce po kawałek kartki i opaski zbliża ludzi ( i powoduje wypicie 3 litrów piwa z tubylcami ).

Pyrkon - najlepszy, tu bym pogawędził, wszystko zależy od podejścia po co się jedzie na konwent - i o dziwo nie myślcie że jedziecie grać - nie ma mowy o graniu w RPG na Pyrkonie. tłumy ludzi rządni spotkań z przyjaciółmi przy lemoniadzie chcą się nagadać, naśpiewać i brutalnie uchlać w jakże doborowym towarzystwie jakim jest przecież brać RPg'owa. Fakt takiej ilości alkocholu w tak krótkim czasie i w tak bogatej gamie to ja dawno nie spożyłem. Pyrkon to gigantyczna impreza 3 dniowa gdzie czasem coś ktoś powie o RPG. Fakt zaraz padna zarzuty że przecież było 20 ścieżek programowych. No było. Z prelekcji Państwa Reputowskich wyszedłem po 20 min ( jakoś nie mogłem odnaleść się w ich świecie ) , i tak z kolejnych na które właziłem. Załuję że nie dotarłem na prelekcję Inkwizytora ale za to streścił ją w nocy podczas sporzywania doskonałego winka. Bardzo dobrze przygotowane sale do bitewniaków, tu muszę przyznać rewelacja, również genialnie rozwiązany temat planszówek, tyle ich na raz w jednym miejscu to jeszcze nie widziałem, larpy - no były, wiekszość z nich nie dostępna dla szarego zjadacza co nie czyta forum pyrkonowego przed konwentem, na częśc nie można było wogÓle wleść, no a na te na które sie dało poprostu człek nie dotarł bo pić trzeba było z kimś tam .

Podsumowując, jeśli ktoś chce pojechać i sie pobawić, poznać nowych ludzi o podobnych zainteresowaniach ( choć diabła to staram sie zapomnieć ze wszystkich sił pijaka jednego ), wreszcie spotkać się ze starymi znajomymi to z całą stanowczością mówię jedzcie na Pyrkon 2010. Jeśli ktoś chce jechać i grać to mówię z całą powagą tego słowa - NIE JEDZCIE NA PYRKON TYLKO JEDZCIE NA TOPORIADE.
Powered by wordpress | Theme: simpletex | ©