ďťż
Radna Storczyk w PO




Sliver - 2007-02-25, 18:03
Po wykreśleniu radnej Storczyk z szeregów PiS poseł Karpiniuk zadeklarował chęć przyjęcia Pani radnej do PO.




Demurrer - 2007-02-25, 18:56

Po wykreśleniu radnej Storczyk z szeregów PiS poseł Karpiniuk zadeklarował chęć przyjęcia Pani radnej do PO.

Najwyższy czas.

Albo inaczej- najwyższy czas sformalizować związek.



simplicissimus - 2007-02-25, 19:11
Zaiste. Zajrzyj tutaj



Demurrer - 2007-02-25, 19:24

Zaiste. Zajrzyj tutaj

Nie działa




Semerchet - 2007-02-25, 19:26
5 minut temu działało . Jan Paweł II i tego tam ........... żenada.



kacper - 2007-02-25, 19:30

5 minut temu działało . Jan Paweł II i tego tam ........... żenada.

Teraz to przegiąłeś . D N O



Semerchet - 2007-02-25, 19:38
Czy nie uważasz , że największy z Polaków zasługuje na więcej.
Widziałeś film o Wyszyńskim , o honorze, zasadach...życiu.
Storczyk, a kto to ?
Czytaj ze zrozumieniem.



simplicissimus - 2007-02-25, 19:40

Zaiste. Zajrzyj tutaj

Nie działa



kacper - 2007-02-25, 19:45
Simpli widzę że potwierdzasz słowa smarka . Jego stwierdzenie brzmiało jednoznacznie , a teraz próbuje ratować skórę . Acha i przepraszam DNO - to jest poniżej dna , bo od dna jeszcze się mozna odbić



Semerchet - 2007-02-25, 20:08
No wybacz , ale wątpię, aby JP II popierał działania czyli hop - siup.
Co do smarków , to uważaj abyś się nie poślizgnął wchodząc do siedziby PO, może coś z głowy pewnemu posłowi spłynie.

Pomimo wszystko polecam film Łukaszu...oczywiście o Kardynale Wyszyńskim.



simplicissimus - 2007-02-25, 20:09

Simpli widzę że potwierdzasz słowa smarka . Jego stwierdzenie brzmiało jednoznacznie , a teraz próbuje ratować skórę . Acha i przepraszam DNO - to jest poniżej dna , bo od dna jeszcze się mozna odbić

Jak będziesz przepraszał krawężniki, daj znać, zrobię ci zdjęcie do albumu familijnego.



kacper - 2007-02-25, 20:16
bravo 20 minut trwało ustalanie strategii i naprzód . Coś sami pojedynczo nie możecie nic wymyśleć .
A pośliznąc to się mogę na tym co pozostało po tobie w UM - WIELKIE G.....O



kacper - 2007-02-25, 20:18
Wracając do radnej Storczyk - wystartujcie w wyborach , zdobądżcie takie poparcie i wtedy dyskutujcie . Smerki ile to głosów zdobyłeś ?



wredniak - 2007-02-25, 20:46

No wybacz , ale wątpię, aby JP II popierał działania czyli hop - siup.
Co do smarków , to uważaj abyś się nie poślizgnął wchodząc do siedziby PO, może coś z głowy pewnemu posłowi spłynie.

Pomimo wszystko polecam film Łukaszu...oczywiście o Kardynale Wyszyńskim.


Nasz drogi posel jedynie slusznej partii / PiS-jesli nie kojarzysz/ rowniez czesto cytuje tego pana. Dziwne, ze tego nie zauwazyles.



pifpaf - 2007-02-27, 13:04
kurczaczek w Po - kooo, kooo, oby nie kooo....ryto
nie podobają mi się ludzie, ktorzy tak łatwo zmieniają partię, przynależność polityczną itp. czy to z jednej, czy z drugiej strony i tyle...



Konsul - 2007-02-27, 17:13
A Pana Storczyka też bierzecie do siebie? Dodam, że w pakiecie gratis. Czy potrzebny jest Wam w Pisie? Zawsze to wiadomo co i jak, nie?



telka_es - 2007-02-27, 21:47
nigdy jej nie lubiłam - matmy mnie uczyła........ i różowiutkimi paluszkami cyferki wskazywała.............

<lol>



pifpaf - 2007-02-28, 11:14
Pani Storczyk życzę powodzenia i dużego zaangażowania w rozwój miasta, oby do przodu



Konsul - 2007-03-11, 12:58

Pani Storczyk życzę powodzenia i dużego zaangażowania w rozwój miasta, oby do przodu
I jak ma się sytuacja na dzień dzisiejszy. W sumie ciekawa "mieszanka" może powstać w PO w Kołobrzegu ( sld - sdpl -po - cpr- pis ). Ideowe porozumienie, czy raczej porozumienie ludzi z zasadą " co by tu zyskać? "



telka_es - 2007-03-11, 13:04

I jak ma się sytuacja na dzień dzisiejszy. W sumie ciekawa "mieszanka" może powstać w PO w Kołobrzegu ( sld - sdpl -po - cpr- pis ). Ideowe porozumienie, czy raczej porozumienie ludzi z zasadą " co by tu zyskać? "

obstawiam tą drugą opcje..... każdy zawsze idzie tam skąd ma największe zyski, nie patrząc na reszte - niestety



Konsul - 2007-03-11, 13:05
I dlatego warto zapamiętać postawę niektórych osób.



telka_es - 2007-03-11, 13:08

I dlatego warto zapamiętać postawę niektórych osób.

A no warto warto, przy następnych wyborach będziemy ich rozliczać........ ciekawe z jakim skutkiem



Achaja - 2007-03-11, 13:17
na szcżęście to wyborcy decydują .... a jak widać dokonali wyborów z którymi Wy sie nie zgadzacie (i oceniacie jak oceniacie)

Przyjdą kolejne wybory - wtedy bedzie czas na ocenę i wtedy ponownie wyborcy zweryfikują nasze dzialania i wszystko będzie jasne

tak jak w tych wyborach gdy były osoby które dostały taka liczbe głosów, że cóż ... napewno nie było im wesoło

Na wszystko sobie trzeba zapracować...



telka_es - 2007-03-11, 13:25


Przyjdą kolejne wybory - wtedy bedzie czas na ocenę i wtedy ponownie wyborcy zweryfikują nasze dzialania i wszystko będzie jasne

tak jak w tych wyborach gdy były osoby które dostały taka liczbe głosów, że cóż ... napewno nie było im wesoło

Na wszystko sobie trzeba zapracować...


dokładnie , a czy ja coś innego napisałam?? Twój post to idealna wykładnia mojego!!

A oceniam jak oceniam. Każdy przyjmuje inne kryteria ( chociaż nie wiem czy to zawsze jest słuszne, powinno być obiektywne, niestety niezawsze jest) ale chyba każdy ma do tego prawo ?! w końcu żyjemy w wolnym kraju. Żyjemy czy nie bo zaczynam sie zastanawiać



Achaja - 2007-03-11, 13:30
wiem że napislaysmy podobnie...

zobaczyłam jak mój już wysłalam

masz racje każdy ma prawo do oceny i to najważniejsze... to wyborcy zweryfikują nas i nasze działania

dlatego bolą mnie słowa
Ideowe porozumienie, czy raczej porozumienie ludzi z zasadą " co by tu zyskać?



Konsul - 2007-03-11, 13:31

na szcżęście to wyborcy decydują .... a jak widać dokonali wyborów z którymi Wy sie nie zgadzacie (i oceniacie jak oceniacie)

Przyjdą kolejne wybory - wtedy bedzie czas na ocenę i wtedy ponownie wyborcy zweryfikują nasze dzialania i wszystko będzie jasne

tak jak w tych wyborach gdy były osoby które dostały taka liczbe głosów, że cóż ... napewno nie było im wesoło

Na wszystko sobie trzeba zapracować...

Wyborcy dokonali wyboru głosując na p. Storczyk starującą z listy PIS. A teraz się okazuje, że nie do końca ideały i program tej partii jest piorytetem dla tej radnej. Dla osób, które często zmienieniają swoje zdanie i poglądy zapewne to nie problem.



telka_es - 2007-03-11, 13:31


nie można wszystkich mierzyć jedną miarą


wiem, że nie można - każdy ma to na co zasługuje w tym przypadku radna Storczyk też......



Achaja - 2007-03-11, 13:33
mowiac dalej o wyborach powtórze - wyborcy zweryfikuja wszystko



Konsul - 2007-03-11, 13:35

mowiac dalej o wyborach powtórze - wyborcy zweryfikuja wszystko
I aby wyborcy mieli pełny obraz, piszę, że Pani Storczyk startowała z listy PIS i nie została lojalna w stosunku do swoich kolegów i koleżanek partyjnych. I tyle.



Achaja - 2007-03-11, 13:38
wiesz to należałoby ocenić mając pełną wiedze na sprawe

nie wiem dokładnie dlaczego sie tak stało

ale pamietaj nie jest tak, ze jest tylko biale i czarne

a tak to postrzegasz i przedstawiasz

ja uważam, ze pewnie miała jakieś powody... a ocenią ja wyborcy



Konsul - 2007-03-11, 13:47

wiesz to należałoby ocenić mając pełną wiedze na sprawe

nie wiem dokładnie dlaczego sie tak stało

ale pamietaj nie jest tak, ze jest tylko biale i czarne

a tak to postrzegasz i przedstawiasz

ja uważam, ze pewnie miała jakieś powody... a ocenią ja wyborcy

Ja mam pełną wiedzę. W tym przypadku jest wybór: czarne lub białe.
A poglądów się nie zmienia z miesiąca na miesiąc, bo to jest nieuczciwe w stosunku do partii, z której się startuje w wyborach.



simplicissimus - 2007-03-11, 14:47

mowiac dalej o wyborach powtórze - wyborcy zweryfikuja wszystko

Dlatego jestem za tym, aby podobnie jak w USA, wprowadzić zapis o obowiązkowym realizowaniu programu wyborczego i powiązaniu prawnym z wyborcami. A nie, wyborcy dostają gwarancję, którą mogą zrealizować dopiero za 4 lata. Co to za gwarancja?



kacper - 2007-03-11, 15:19
Konsul i Simlithebest zauważcie że to państwo Storczyk w Kołobrzegu stworzyli PiS , i zostali delikatnie mówiąc wyrolowani przez posła . Przypomnieć wam jak przed wyborami w kołobrzeskim PiS nagle przybyło członków i to z otoczenia posła . To jest wg was fair. Zobaczcie ilu z tych zapisanych na siłe zostało dalej ? Połowa? Chyba nie



Achaja - 2007-03-11, 15:21

Konsul i Simlithebest zauważcie że to państwo Storczyk w Kołobrzegu stworzyli PiS , i zostali delikatnie mówiąc wyrolowani przez posła . Przypomnieć wam jak przed wyborami w kołobrzeskim PiS nagle przybyło członków i to z otoczenia posła . To jest wg was fair. Zobaczcie ilu z tych zapisanych na siłe zostało dalej ? Połowa? Chyba nie

no i zaczyna nie być biało-czarno



Demurrer - 2007-03-11, 15:58

Konsul i Simlithebest zauważcie że to państwo Storczyk w Kołobrzegu stworzyli PiS , i zostali delikatnie mówiąc wyrolowani przez posła . Przypomnieć wam jak przed wyborami w kołobrzeskim PiS nagle przybyło członków i to z otoczenia posła . To jest wg was fair. Zobaczcie ilu z tych zapisanych na siłe zostało dalej ? Połowa? Chyba nie

no i zaczyna nie być biało-czarno



Konsul - 2007-03-11, 17:46

Konsul i Simlithebest zauważcie że to państwo Storczyk w Kołobrzegu stworzyli PiS , i zostali delikatnie mówiąc wyrolowani przez posła . Przypomnieć wam jak przed wyborami w kołobrzeskim PiS nagle przybyło członków i to z otoczenia posła . To jest wg was fair. Zobaczcie ilu z tych zapisanych na siłe zostało dalej ? Połowa? Chyba nie
Plus to co napisał Demurrer, akurat nie tylko te nazwiska zakładały PIS w Kołobrzegu, zresztą jedynie od strony technicznej. Pozostałe osoby wciąż są w tej partii. Nie chcę porównywać osiągnięć pełnomocnika Storczyk do osiągnięć pełnomocnika Hoca, bo to mniej więcej jak porównanie poloneza do porsche, oczywiście na korzyść P. Hoca. I Kacper proszę Cię nie bądź mądrzejszy niż członkowie PIS i nie pisz co się w tej partii dzieje, bo wiadomości które masz są mocno nieaktualne. I naprawdę nie musisz martwić się o kołobrzeski PIS, bo on ma się bardzo dobrze.



kacper - 2007-03-11, 17:47
Liczba członków PiS się potroiła????
Jesli to nie tajemnica to proszę podaj tą astronomiczną liczbę członków.
I jeszcze jedno wyborcy pokazali chyba wasze miejsce w szyku . Dwoje radnych w powiecie . Naprawde oszołamiający sukces . Chyba że do radnych PiS zaliczysz Piotra , p.doktor i prawnika. Ale tu przypomnę Ci pierwszą sesję Rady Powiatu na której radny Kozak dobitnie oświecił obecnych , a przede wszystkim p.Gize że tylko on i p.Storczyk są członkami PiS .
Natomiast żałoba to chyba jest ciągle u was po przegranych wyborach w powiecie i mieście

Konsul zarzucałeś zawsze że na Twoje inni nie odpowiadają tylko zlewają temat po łebkach. Ty zrobiłeś to samo . Napisałem że były numery przy wyborach do władz a Ty wyjeżdżasz o jakiś sukcesach czy to posła czy Storczyka a nijak nie odnosisz się do tego co napisałem .



Konsul - 2007-03-11, 18:01

Liczba członków PiS się potroiła????
Jesli to nie tajemnica to proszę podaj tą astronomiczną liczbę członków.
I jeszcze jedno wyborcy pokazali chyba wasze miejsce w szyku . Dwoje radnych w powiecie . Naprawde oszołamiający sukces . Chyba że do radnych PiS zaliczysz Piotra , p.doktor i prawnika. Ale tu przypomnę Ci pierwszą sesję Rady Powiatu na której radny Kozak dobitnie oświecił obecnych , a przede wszystkim p.Gize że tylko on i p.Storczyk są członkami PiS .
Natomiast żałoba to chyba jest ciągle u was po przegranych wyborach w powiecie i mieście

Konsul zarzucałeś zawsze że na Twoje inni nie odpowiadają tylko zlewają temat po łebkach. Ty zrobiłeś to samo . Napisałem że były numery przy wyborach do władz a Ty wyjeżdżasz o jakiś sukcesach czy to posła czy Storczyka a nijak nie odnosisz się do tego co napisałem .

No to tak:
liczba członków PIS w Kołobrzegu to ok.46 osób. Wybory były w pełni zgodne ze statutem partii PIS ( na marginesie życzę podobnej demokracji i swobody wyboru dla PO w Kołobrzegu ).
Żałoby nie ma, PIS nie miał jednego radnego, teraz jest ich 3 w RM. Przy kampanii przez PIS prowadzonej ( niestety do PO finansowo PIS-wi daleko ) to jest bardzo dobry wynik. Do tego trzeba dodać bardzo krótką działalność PIS-u na rynku kołobrzeskim ( czasy Pana Storczyka pomijam - bo nic się nie działo ). Przypomnę Ci drogi Kacprze również skład osobowy list wyborczych, to nie PIS polował na "znane" nazwiska choćby z SLD i brania ich pod swoje skrzydła.
I na koniec taka moja uwaga, może czas już skończyć z wojną podjazdową pomiędzy PO i PIS i wziąć przykład choćby z Koszalina. Ja mocno wierzę, że PIS i PO mogą z powodzeniem się dogadać.



simplicissimus - 2007-03-11, 20:31

Konsul i Simlithebest zauważcie że to państwo Storczyk w Kołobrzegu stworzyli PiS , i zostali delikatnie mówiąc wyrolowani przez posła . Przypomnieć wam jak przed wyborami w kołobrzeskim PiS nagle przybyło członków i to z otoczenia posła . To jest wg was fair. Zobaczcie ilu z tych zapisanych na siłe zostało dalej ? Połowa? Chyba nie

Jak chcesz robić z siebie elitę intelektualną, zapisz się do PPS. Twoje wycieczki przestają być śmieszne. Sam krytykowałeś innych, a niemal każdą swoją wypowiedź zaczynasz od wycieczek personalnych.

Co do faktów. Przypomnę ci o sprawach, co do których ty i twoi koledzy pojęcia nie macie. Po wyborach w 2002 roku sytuacja wyglądała tak: przychodzi Sebastian Karpiniuk jako świeżo namaszczony wódz PO i mówi: w imieniu PO-PiS-u żądam następujących stanowisk. I dostawał, bo była koalicja. W ten sposób załatwiał wszystko, ale dla siebie. A Antoni Storczyk grzał się przy ognisku PiS-u - z elitarną grupką 15 czy 20 osób, bo to różnie bywało. Cieszył się razem z panią Marią zabawą w kółko graniaste. I PiS za każdym razem schodził na margines, bo nie miał w Kołobrzegu żadnego zaplecza, nie miał ludzi do pracy.

Kiedy Hoc przejął w PiS-ie władzę, to złapał się za głowę. Pamiętam, wywiad z nim robiłem, i opowiadał, że przeprowadzenie zmian odbyło się za późno, że poszerzanie składu PiS o ludzi wartościowych nie dzieje się z dnia na dzień. Oczywiście, pan Antoni obraził się na cały świat. Obiecał mi wywiad, ale po dziś dzień nie zadzwonił. Cóż, wie, że pytania będą kłopotliwe.



kacper - 2007-03-11, 21:39
Przypomnę ci o sprawach, co do których ty i twoi koledzy pojęcia nie macie

Jak zwykle wszechwiedzący .
Przyzna ktoś w końcu że były przekręty , czy dalej będziecie omijać ten temat.



telka_es - 2007-03-11, 22:13

Przypomnę ci o sprawach, co do których ty i twoi koledzy pojęcia nie macie

Jak zwykle wszechwiedzący .
Przyzna ktoś w końcu że były przekręty , czy dalej będziecie omijać ten temat.


to wy się przyznajcie jakie przekręty teraz planujecie.........

wr...... czcze gadanie ...........



obserwer_anonim - 2007-03-11, 22:36
Konsul Wysłany: Dzisiaj 14:35 Temat postu:
„I aby wyborcy mieli pełny obraz, piszę, że Pani Storczyk startowała z listy PIS i nie została lojalna w stosunku do swoich kolegów i koleżanek partyjnych. I tyle.”

--------------------------------------------------------------------------------

O jakich koleżankach i kolegach partyjnych mówisz?
1. Radna E. Giza nigdy w PiS nie była! W I kadencji startowała z SFMZK (z Panem S. Fijałkowskim itd.), które było w koalicji z SLD. Podobnie później jako radna klubu „Parsęta” była w koalicji z SLD.
Dopiero w 2002 roku powstał klub „Razem dla Kołobrzegu” w skład którego weszli radni: S. Kigina, E. Giza, Cz. Hoc, Sz. Sobolewski i M. Grab.
W ten sposób rozbito klub AWS, a radni: L. Zadka, J. Kołakowski i M. Storczyk przez kilka miesięcy byli radnymi niezależnymi.
2. Radny K. Legun w latach 1998 – 2000 będąc radnym Rady Miasta z listy AWS - był w koalicji z SLD ( radna M. Storczyk na taką koalicję
nigdy się nie zgodziła. A przecież propozycje w Powiecie też były). Z tego co wiem i co publicznie radny K. Legun głosi, to nigdy do żadnej partii nie należał. Bo tak wygodniej! Gdy notowania PiS spadały (pamiętna afera z posłanką Beger), to On okrzyknął – „piszmy sobie bezpartyjni” i tak napisał i On i pozostali „koledzy i koleżanki - partyjni ” !
3. Radny P. Pasikowski – podobno należał do UW, ale z pewnością do partii prawicowych i nawet do „Centroprawicy” nie należał. Jak i dlaczego znalazł się na liście PiS do Powiatu sadzę, że sam może powie …

Tylko radny Z. Kozak i radna M. Storczyk są członkami PiS w Radzie Powiatu.
Do dnia dzisiejszego, a minął już miesiąc, Maria Storczyk nie otrzymała odpowiedzi na swoje odwołanie do Komitetu Politycznego PiS (dlatego nie mając potwierdzenia o słuszności decyzji pełnomocnika Cz. Hoca, nie uważam jej za ostateczną)!



obserwer_anonim - 2007-03-11, 22:42
simplicissimus Wysłany: Dzisiaj 15:47 Temat postu:
Dlatego jestem za tym, aby podobnie jak w USA, wprowadzić zapis o obowiązkowym realizowaniu programu wyborczego i powiązaniu prawnym z wyborcami. A nie, wyborcy dostają gwarancję, którą mogą zrealizować dopiero za 4 lata. Co to za gwarancja?
--------------------------------------------------------------------------------
A jaki program wyborczy realizują radni Rady Powiatu :K. Legun, E. Giza i P. Pasikowski??? Czy ten opracowany przez radną Marię Storczyk z PiS?
Prawdą jest, że głównie radna Maria Storczyk nad tym programem pracowała, zresztą pewne zapisy w programie miejskim PiS, są również Jej autorstwa (jeżeli trzeba podam datę i czas kiedy nad tym pracowałam).



obserwer_anonim - 2007-03-11, 22:49

Konsul i Simlithebest zauważcie że to państwo Storczyk w Kołobrzegu stworzyli PiS , i zostali delikatnie mówiąc wyrolowani przez posła . Przypomnieć wam jak przed wyborami w kołobrzeskim PiS nagle przybyło członków i to z otoczenia posła . To jest wg was fair. Zobaczcie ilu z tych zapisanych na siłe zostało dalej ? Połowa? Chyba nie

no i zaczyna nie być biało-czarno



kacper - 2007-03-11, 22:50
"I ostatnia sprawa. Mam wrażenie, że twój ojciec dokonał zamachu stanu w kołobrzeskim PiS-ie, w białych rękawiczkach ma się rozumieć. Pamiętam, jak podobne numery robiło lokalnym działaczom SLD w 2002 r. I co? Ludzie wypisywali się z tej partii, bo mieli dość rządów twardogłowych i bycia maszynką do akceptowania pomysłów i decyzji przywożonych ze Szczecina czy z Warszawy. PiS kołobrzeski czeka to samo. To kwestia czasu. Tylko, że teraz średnia wieku w tej partii w Kołobrzegu i jej Zarządzie to 50 lat i najcenniejsi ludzie zostali odstawieni do konta. Bo jak trzeba było pracować na PiS, to był tylko Storczyk. Przez 4 lata PiS nie istniał w tym mieście, utrzymywał go kierownik Antoni. Hoc robił swoją politykę wyborczą, tylko. Teraz przejął to "wielki budowniczy" Hoc, bo trzeba rozdać karty przed wyborami i on chce trzymać na tym rękę. Ja to rozumiem, bo znam zasady działania partii politycznych. Ale jak Hoc mówi, że tak musi być, bo trzeba się konsolidować według wyznaczników Kaczyńskich, to ja się pytam, czyja to partia? Ludzi czy dwóch bliźniaków i bandy posłów, którzy zaprowadzają porządki w regionie, bo trzeba zdobyć władzę w samorządzie? Ja wiem, że to trzeba zrobić twardą ręką, bo cześć ludzi ma opór przed wchodzeniem w koalicję z LPR-em, Samoobroną, Akcją Katolicką czy Kołem Przyjaciół Radia Maryja. Jestem tylko ciekaw, czy Hoc dla tej koalicji ma już przygotowany pakt stabilizacyjny. Obecny los prezydenta powienien być dla niego przestrogą. "

Simpli czyżby rozdwojenie jażni . To jest Twój post sprzed roku .



obserwer_anonim - 2007-03-11, 23:11

Konsul i Simlithebest zauważcie że to państwo Storczyk w Kołobrzegu stworzyli PiS , i zostali delikatnie mówiąc wyrolowani przez posła . Przypomnieć wam jak przed wyborami w kołobrzeskim PiS nagle przybyło członków i to z otoczenia posła . To jest wg was fair. Zobaczcie ilu z tych zapisanych na siłe zostało dalej ? Połowa? Chyba nie

Jak chcesz robić z siebie elitę intelektualną, zapisz się do PPS. Twoje wycieczki przestają być śmieszne. Sam krytykowałeś innych, a niemal każdą swoją wypowiedź zaczynasz od wycieczek personalnych.

Co do faktów. Przypomnę ci o sprawach, co do których ty i twoi koledzy pojęcia nie macie. Po wyborach w 2002 roku sytuacja wyglądała tak: przychodzi Sebastian Karpiniuk jako świeżo namaszczony wódz PO i mówi: w imieniu PO-PiS-u żądam następujących stanowisk. I dostawał, bo była koalicja. W ten sposób załatwiał wszystko, ale dla siebie. A Antoni Storczyk grzał się przy ognisku PiS-u - z elitarną grupką 15 czy 20 osób, bo to różnie bywało. Cieszył się razem z panią Marią zabawą w kółko graniaste. I PiS za każdym razem schodził na margines, bo nie miał w Kołobrzegu żadnego zaplecza, nie miał ludzi do pracy.

Kiedy Hoc przejął w PiS-ie władzę, to złapał się za głowę. Pamiętam, wywiad z nim robiłem, i opowiadał, że przeprowadzenie zmian odbyło się za późno, że poszerzanie składu PiS o ludzi wartościowych nie dzieje się z dnia na dzień. Oczywiście, pan Antoni obraził się na cały świat. Obiecał mi wywiad, ale po dziś dzień nie zadzwonił. Cóż, wie, że pytania będą kłopotliwe.



simplicissimus - 2007-03-11, 23:15

"I ostatnia sprawa. Mam wrażenie, że twój ojciec dokonał zamachu stanu w kołobrzeskim PiS-ie, w białych rękawiczkach ma się rozumieć. Pamiętam, jak podobne numery robiło lokalnym działaczom SLD w 2002 r. I co? Ludzie wypisywali się z tej partii, bo mieli dość rządów twardogłowych i bycia maszynką do akceptowania pomysłów i decyzji przywożonych ze Szczecina czy z Warszawy. PiS kołobrzeski czeka to samo. To kwestia czasu. Tylko, że teraz średnia wieku w tej partii w Kołobrzegu i jej Zarządzie to 50 lat i najcenniejsi ludzie zostali odstawieni do konta. Bo jak trzeba było pracować na PiS, to był tylko Storczyk. Przez 4 lata PiS nie istniał w tym mieście, utrzymywał go kierownik Antoni. Hoc robił swoją politykę wyborczą, tylko. Teraz przejął to "wielki budowniczy" Hoc, bo trzeba rozdać karty przed wyborami i on chce trzymać na tym rękę. Ja to rozumiem, bo znam zasady działania partii politycznych. Ale jak Hoc mówi, że tak musi być, bo trzeba się konsolidować według wyznaczników Kaczyńskich, to ja się pytam, czyja to partia? Ludzi czy dwóch bliźniaków i bandy posłów, którzy zaprowadzają porządki w regionie, bo trzeba zdobyć władzę w samorządzie? Ja wiem, że to trzeba zrobić twardą ręką, bo cześć ludzi ma opór przed wchodzeniem w koalicję z LPR-em, Samoobroną, Akcją Katolicką czy Kołem Przyjaciół Radia Maryja. Jestem tylko ciekaw, czy Hoc dla tej koalicji ma już przygotowany pakt stabilizacyjny. Obecny los prezydenta powienien być dla niego przestrogą. "

Simpli czyżby rozdwojenie jażni . To jest Twój post sprzed roku .


Tak. To moje. Nawet pisałem o tym w ten sam sposób w "Kulisach Kołobrzeskich". To nie jest rozwojenie jaźni. Powyższe stanowisko wynikało z rozmów z Antonim Storczykiem. I przyznaję, że za bardzo zaufałem człowiekowi, którego bardzo szanuję, zresztą nie tylko ja. Dziś tak bym nie napisał. Miałem okazję poznać ciekawe kulisy działań A. Storczyka. Jak pisałem, wielokrotnie namawiałem go na wywiad w związku z tym. Nigdy nie powiedział "nie", ale też nigdy nie oddzwonił, pomimo wielu obietnic. I nigdy nie zechciał szerzej porozmawiać na "wiadome" tematy.



kacper - 2007-03-11, 23:20
Observer prosimy o więcej , może byc ciekawie.

I jeśli można proszę przybliżyć temat charytatywnej pracy posła w kołobrzeskim PiS - ie



simplicissimus - 2007-03-11, 23:36
Observer, prosimy o więcej z twojego archiwum. Zapewniam cię, że moje też jest bogate i to o materiały, jakich się nie spodziewasz. Jestem człowiekiem myślącym przyszłościowo i mam dla ciebie kilka niespodzianek.

Jak cytujesz cokolwiek ze starego forum, to wrzuć gdzieś na ftepa cały plik, żeby można było zobaczyć, z jakiego kontekstu to wyjęłaś. Słyniesz w mieście z nadinterpretacji. Przypomnę ci twoje 4 lata minionej kadencji w radzie. Teraz chociaż rzadziej zabierasz głos, ku radości wszystkich. Więc nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.



Demurrer - 2007-03-12, 09:46



O jakich koleżankach i kolegach partyjnych mówisz?



O koleżankach i kolegach z partii, niekoniecznie tych z rady. Jakie to ma znaczenie ilu z nich jest w radzie?

Startowała Pani z listy PiS i była Pani członkiem PiS, a zaraz po wyborach wskoczyła Pani jednoosobowo do "koalicji" z PO, bez konsultacji z kolegami, koleżankami i władzami swojej partii. Nawet nie uprzedziła ich Pani o takim zamiarze, co jest zwykłym skandalem w relacjach wewnątrzorganizacyjnych i po prostu międzyludzkich. Wszyscy dopiero na sesji się o tym podstępie dowiedzieli.

To był z góry ułożony plan, uzewnętrzniający, że potraktowała Pani start z listy PiSu przedmiotowo i oszukała tym samym wyborców, z góry planując związać się z PO. Trzeba było od razu z PO startować, a nie oszukiwać kolegów i koleżanki z partii. A ostrzegano władze PiS układające listy, że będzie Pani nielojalna. Jednak poseł Hoc Pani zaufał i starowała Pani z pierwszego miejsca. Jak to się skończyło wszyscy wiedzieli i zamydlanie oczu wynurzeniami, zupełnie bez związku z tematem, z zakresu historii kołobrzeskiego samorządu, nic tutaj nie zmieni.



Demurrer - 2007-03-12, 10:49
edit
* "wszyscy widzieli" miało być (a nie wiedzieli)



BLAaa - 2007-03-12, 19:09
Pamietam jak w tamtej kadencji pewna radna z list SLD-UP w pewnym momencie poparła p. Henryka i przeszła do jego drużyny, to prawica piała z zachwytu - "głos rozsądku" mówili, "bezstronna postawa dla dobra społeczności Kołobrzegu".
Jak tylko we własnym szeregu znalazła się osoba niezależnie myśląca, to od razu psy są na niej wieszane...
O szczególne, wzajemne sympatie moje z p. Marią nikt nas podejrzewać nie może, ale w tej konkretnej sprawie - przewrotnie i wbrew lamentom napiszę:
Pani Mario, niech się Pani nie przejmuje i robi swoje...



Demurrer - 2007-03-12, 19:19


Pani Mario, niech się Pani nie przejmuje i robi swoje...


Tak jest. Ku chwale ojczyzny.



obserwer_anonim - 2007-03-12, 19:30

Pamietam jak w tamtej kadencji pewna radna z list SLD-UP w pewnym momencie poparła p. Henryka i przeszła do jego drużyny, to prawica piała z zachwytu - "głos rozsądku" mówili, "bezstronna postawa dla dobra społeczności Kołobrzegu".
Jak tylko we własnym szeregu znalazła się osoba niezależnie myśląca, to od razu psy są na niej wieszane...
O szczególne, wzajemne sympatie moje z p. Marią nikt nas podejrzewać nie może, ale w tej konkretnej sprawie - przewrotnie i wbrew lamentom napiszę:
Pani Mario, niech się Pani nie przejmuje i robi swoje...


Dokładnie takie słowa: "Pani Mario, niech się Pani nie przejmuje i robi swoje..." słyszę na codzień od mieszkańców i mieszkanek witających się ze mną w różnych miejscach Kołobrzegu, znajomych i nieznajomych.



obserwer_anonim - 2007-03-12, 19:57



O jakich koleżankach i kolegach partyjnych mówisz?



O koleżankach i kolegach z partii, niekoniecznie tych z rady. Jakie to ma znaczenie ilu z nich jest w radzie?

Startowała Pani z listy PiS i była Pani członkiem PiS, a zaraz po wyborach wskoczyła Pani jednoosobowo do "koalicji" z PO, bez konsultacji z kolegami, koleżankami i władzami swojej partii. Nawet nie uprzedziła ich Pani o takim zamiarze, co jest zwykłym skandalem w relacjach wewnątrzorganizacyjnych i po prostu międzyludzkich. Wszyscy dopiero na sesji się o tym podstępie dowiedzieli.

To był z góry ułożony plan, uzewnętrzniający, że potraktowała Pani start z listy PiSu przedmiotowo i oszukała tym samym wyborców, z góry planując związać się z PO. Trzeba było od razu z PO startować, a nie oszukiwać kolegów i koleżanki z partii. A ostrzegano władze PiS układające listy, że będzie Pani nielojalna. Jednak poseł Hoc Pani zaufał i starowała Pani z pierwszego miejsca. Jak to się skończyło wszyscy wiedzieli i zamydlanie oczu wynurzeniami, zupełnie bez związku z tematem, z zakresu historii kołobrzeskiego samorządu, nic tutaj nie zmieni.



Demurrer - 2007-03-12, 20:08
Z wysiłkiem przebrnąłem przez tę listę nic nie znaczących dla dyskusji faktów lub "być-może faktów" , ale żadnego argumentu usprawiedliwiającego zdradę nie znalazłem.

Pani Mario.

Alleluja i do przodu.



obserwer_anonim - 2007-03-12, 21:08

Z wysiłkiem przebrnąłem przez tę listę nic nie znaczących dla dyskusji faktów lub "być-może faktów" , ale żadnego argumentu usprawiedliwiającego zdradę nie znalazłem.

Pani Mario.

Alleluja i do przodu.


Rozumiem, łatwiej się łapie własne: krótkie kłamliwe, obraźliwe teksty których jest pełno w pana postach. Ale żeby poznać prawdę, nie tę z jednego przekazu, musi pan zadać sobie więcej trudu i uświadomić sobie, że aby móc oceniać innych najpierw trzeba poddać ocenie własną osobę. Sądzę jednak, że jest jeszcze wiele do zrobienia blisko pana, proszę się dobrze rozejrzeć, a znajdzie pan pewien pusty obszar…
Pisze pan o zdradzie, a kogo jako koalicjanta promował na przewodniczącego Rady Miasta przewodniczący klubu PiS. Patrz galeria i zdjęcia np. z prof. M. Szyszkowską, antyklerykałem i innymi „ciekawymi” postaciami. A przecież to lewicowego wicestarostę w I kadencji wybrał obecny poseł Cz. Hoc.
Jak nazwać artykuły ukazujące się w lokalnej prasie pisane przez pewnego lekarza zanim został posłem? Czy celem ich było dobro społeczeństwa, czy wyłącznie promocja własnej osoby! Nagroda temu, kto pokaże mi choć jedno jego wystąpienie o zabarwieniu politycznym, przed uzyskaniem mandatu posła. Nic więcej nie dodam, a mogłabym. Jeżeli będzie pan jeszcze szargał moje imię z pewnością nie pozostanę dłużna.
I do roboty młody człowieku, spójrz jak pracują twoi rówieśnicy, np. inżynierowie różnych specjalnościi inni, bez „konfitur’ ojcowskich…



kacper - 2007-03-12, 22:05
Demi myślę że nie rozumiesz tego co zostało napisane , a raczej nie jest Ci na rękę przyznać że rozumiesz posty p. Marii .
Smacznych"konfiturek" - Prawo i Sprawiedliwość



Demurrer - 2007-03-13, 07:22
Poza tym, że rozkręca się Pani z obrażaniem, szkalowaniem i rzucaniem różnych aluzji, to nie podaje Pani w swych, naznaczonych żalem i frustracją,wywodach, żadnych argumentów usprawiedliwiających Pani występek.

Kończę więc z Panią dyskusję w tym temacie.



obserwer_anonim - 2007-03-13, 07:51

Poza tym, że rozkręca się Pani z obrażaniem, szkalowaniem i rzucaniem różnych aluzji, to nie podaje Pani w swych, naznaczonych żalem i frustracją,wywodach, żadnych argumentów usprawiedliwiających Pani występek.

Kończę więc z Panią dyskusję w tym temacie.


I do roboty młody człowieku! Spójrz jak pracują twoi rówieśnicy(ale nie ci siedzacy przy internecie i bawiacy sie na forum w godzinach pracy), np. inżynierowie różnych specjalności, młodzi lekarze, pracownicy w różnych instytucjach i wielu innych ciężko pracujących w różnych zawodach przydatnych społeczeństwu, tych młodych bez „konfitur’ ojcowskich…



telka_es - 2007-03-13, 07:56



5. Chęć rozmowy posła Cz. Hoca z posłem S. Karpiniukiem obserwowało wiele osób w trakcie uroczystej sesji 26 listopada. Nie raczył się podnieść by podejść osobiście do posła S. Karpiniuka, a ja kobieta i starsza od niego mogłam zrobić ten krok, który mógł być krokiem do koalicji PiS z PO.


Hehehe a to ci dobre

nie raczył podniieść się by podejść osobiście do posła S.Karpinuka
hahahahaa

a KArpiniuk nie raczył podnieśc sie i podejść do Hoca??? ta sama droga!! zdaje się

"osobiście" - to można podchodzić do kogoś nieosobiście, to dopiero ciekawe

A pani chyba siebie za bardzo nie szanuje skoro, jak to sama pani określiła jako kobieta i to do tego starsza od niego pierwsz zrobiła ten krok?.
Trzeba znać swoją wartość!

pozdrawiam



obserwer_anonim - 2007-03-13, 08:16
W tamtym momencie, nawet nie w przysłowiową "sekundę przed dwunastą" bo już w trakcie sesji, w sprawie koalicji to właśnie poseł Cz. Hoc chciał rozmawiać , a nie poseł S.Karpiniuk. Dla ciebie to zbyt zawiłe, jeżeli w tym nie uczestniczyłaś i nie widziałaś, kto był w gronie ekspertów ze strony PiS

A tak przy okazji, szkoda że bardziej nie patrzyłaś na te cyferki, być może miałabyś ciekawsze zajęcie niż pisanie na forum...z tego ani chleba nie ma, ani w tym czasie dzieciom i rodzinie czasu się nie poświęca



qrczak - 2007-03-13, 10:13
Zasada jest taka, że jak ktoś chce z POsłem porozmawiać to musi rozwijać czerwony dywan i stąpać po nim co chwilę padając na kolana. Jak tego nie zrobi to POseł nie wyrazi chęci porozmawiania z takim osobnikiem.



telka_es - 2007-03-13, 11:10

Zasada jest taka, że jak ktoś chce z POsłem porozmawiać to musi rozwijać czerwony dywan i stąpać po nim co chwilę padając na kolana. Jak tego nie zrobi to POseł nie wyrazi chęci porozmawiania z takim osobnikiem.

dobre qrczak
a jak rozmowe skonczy, to broń boże nie odwracać sięplecami do posła, tylko zgognie z etykietą panującą na dworze królewskim cofnąć się jakby Cie korzonki lub kręgosłup napiep***y


A tak przy okazji, szkoda że bardziej nie patrzyłaś na te cyferki, być może miałabyś ciekawsze zajęcie niż pisanie na forum...z tego ani chleba nie ma, ani w tym czasie dzieciom i rodzinie czasu się nie poświęca

no właśnie więc po co się Pani tutaj tak rozwodzi, nie ma Pani ciekawszych rzeczy do zrobienia?? może PO jakiegos programu potrzebuje, by pani napisała.

a do cyferek wracając, jedna matematyczka z każdej strony mi je pokazała wiec problemów nie mam (wtedy uważnie się przyglądałam)
Powered by wordpress | Theme: simpletex | ©