Taktyka stowarzyszenia.
maxmad - 2007-03-01, 20:22 Ukryty smok przyczajony tygrys. Taktyka 2010. Poczekamy na werdykt Trybunału a potem do ataku! W ewentualnych wyborach pseudo kandydat zbierze trochę głosów aby nimi kupczyć w drugiej turze. Scenariusz ten sam przy każdych wyborach. mimoza - 2007-03-01, 20:24 obrzydliwość - czy pragmatyzm... ? maxmad - 2007-03-01, 20:26 jedno i drugie BLAaa - 2007-03-01, 20:28 W 2006r kandydat na prezydenta zebrał mniej głosów, niż cała lista, co oznacza, że ciagnął ja w dół. Myślę, że w powtórzonych nie będzie miał czym kupczyć. mimoza - 2007-03-01, 20:28 jedno i drugie ciężka sprawa - ja tam uważam, powinni się właśnie teraz opowiedzieć ... bez urazy mimoza - 2007-03-01, 20:30 W 2006r kandydat na prezydenta zebrał mniej głosów, niż cała lista, co oznacza, że ciagnął ja w dół. Myślę, że w powtórzonych nie będzie miał czym kupczyć. Artur się spalił - powinni zmienić lidera ... z całym szacunkiem dla Artura, jednak ostatnio mu nie poszło. Sowa - 2007-03-01, 21:10 Nie śpieszmy się z ocenami. Raz się sparzyli szybka wypowiedzią po określonej stronie i chyba teraznauczyli się zasad polityki. Będziemy oceniać działania , gdzy będą one nadawały się do oceny. Gdybanie nic nie daje - a można to potraktować tylko dyskusję przekupek na targowisku przed udaniem się do kramów. etranger - 2007-03-01, 21:35 W 2006r kandydat na prezydenta zebrał mniej głosów, niż cała lista, co oznacza, że ciagnął ja w dół. Myślę, że w powtórzonych nie będzie miał czym kupczyć. Artur się spalił - powinni zmienić lidera ... z całym szacunkiem dla Artura, jednak ostatnio mu nie poszło. mimoza - 2007-03-01, 22:54 W 2006r kandydat na prezydenta zebrał mniej głosów, niż cała lista, co oznacza, że ciagnął ja w dół. Myślę, że w powtórzonych nie będzie miał czym kupczyć. Artur się spalił - powinni zmienić lidera ... z całym szacunkiem dla Artura, jednak ostatnio mu nie poszło. skorpion - 2007-03-02, 07:28 Całe to 2010 jest bardzo "napuszone" ( bez urazy ), kreują sie na recenzentów, a stają okrakiem gdzie tylko mogą. Chcą być i w radach nadzorczych , różnych komisjach itp. a jednocześnie będą się "wstrzymywać" od głosu. . Na swoim ostatnim spotkaniu odkryli straszą prawdę - "samorządy sa upolitycznione" i mają z tego powodu satysfakcję,że mieli racje ostrzegając o tym w kampanii wyborczej. etranger - 2007-03-02, 08:20 Całe to 2010 jest bardzo "napuszone" ( bez urazy ), kreują sie na recenzentów, a stają okrakiem gdzie tylko mogą. Chcą być i w radach nadzorczych , różnych komisjach itp. a jednocześnie będą się "wstrzymywać" od głosu. . Na swoim ostatnim spotkaniu odkryli straszą prawdę - "samorządy sa upolitycznione" i mają z tego powodu satysfakcję,że mieli racje ostrzegając o tym w kampanii wyborczej. A co to jest 2010? Najlepsi są w barach. Do samorządu dostał się jeden, za to w barach dają popisu kultury grupami. Skąd pomysł na konferencje prasową w RM. Powinni zrobić w barze. Konsul - 2007-03-02, 13:23 Ukryty smok przyczajony tygrys. Taktyka 2010. Poczekamy na werdykt Trybunału a potem do ataku! W ewentualnych wyborach pseudo kandydat zbierze trochę głosów aby nimi kupczyć w drugiej turze. Scenariusz ten sam przy każdych wyborach. Nie przyłączyli się do PO i Was nie popierają? A to już jest niewyobrażalny błąd, według Was. Do odstrzału i do zniszczenia, Po nie toleruje innego zdania niż jedynie słusznego (Po)sła. Trza się bać???? skorpion - 2007-03-02, 15:10 Nie przyłączyli się do PO i Was nie popierają? A to już jest niewyobrażalny błąd, według Was. Do odstrzału i do zniszczenia, [/quote][quote Nie przyłaczyli się bo przecież są apolityczni Przecież po Arturze D. widać jego apolityczność, bezstronnośc (poarcie dla Bieńkowskiego było tylko wpadkiem przy pracy) Kuriozalne na konferencji 2010 było stwierdzenie,że "będą monitorować działalność prezydenta". Więcej powagi panowie. [/quote] skorpion - 2007-03-06, 11:14 Na sesji Artur ponownie gardłował o upolitycznianiu rady. Ponadto jego wniosek o skreślenie z porządku obrad sprawy "niewygaszania mandatu" to dowód albo na brak zrozumienia zagadnienia, albo próba "wyrolowania" przeciwników wygaszenia mandatu prezydenta. I jedno i drugie źle o nim świadczy. Jednym zdaniem "polityk apolityczny" -brzmi to ciekawie. mimoza - 2007-03-06, 22:45 czas pokaże
|