ďťż
Ujawnione akta obciążają Suchocką i Miodowicza




Demurrer - 2006-10-17, 05:55
http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html? ... d=8554392&

Ujawnione akta obciążają Suchocką i Miodowicza

Hanna Suchocka - zdjęcie z 1992 r.
(fot. AFP)

Odtajnione akta w sprawie inwigilacji prawicy obciążają byłą premier Hannę Suchocką i byłego szefa kontrwywiadu UOP, Konstantego Miodowicza. Pisze o tym dzisiejsza "Rzeczpospolita".

Według gazety, w archiwach Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego odnaleziono nieznane dotąd dokumenty sprzed kilkunastu lat. Opisują one między innymi wprowadzenie agenta do Porozumienia Centrum - partii kierowanej przez Jarosława Kaczyńskiego. Nie są to dokumenty z tak zwanej "szafy Lesiaka", ale też dotyczą inwigilacji prawicy. Minister koordynator do spraw służb specjalnych złożył w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury.

"Rzeczpospolita" podaje, że w ujawnionych aktach jest dokument Mf-00435 z sierpnia 1992 roku, sporządzony przez Konstantego Miodowicza. Dotyczy on rzekomych zagrożeń dla Polski ze strony antywałęsowskiej opozycji. Z odtajnionych akt śledztwa w sprawie inwigilacji prawicy wynika zaś, że agentka ABW pracowała jako sekretarka w biurze PC. W czasie śledztwa obciążające Miodowicza zeznania złożył były szef Urzędu Ochrony Państwa, Jerzy Konieczny.

Gazeta dotarła też do zeznań byłej premier Hanny Suchockiej. Powiedziała ona, że Porozumieniem Centrum interesowała się kancelaria prezydenta Lecha Wałęsy. W trakcie śledztwa ujawniono stenogramy z posiedzeń rządu Suchockiej, na których omawiano informacje UOP o PC i rzekomo niebezpiecznej dla państwa działalności Jarosława Kaczyńskiego.

Hanna Suchocka, która jest teraz ambasadorem Polski przy Stolicy Apostolskiej, oświadczyła, że nie będzie rozmawiać z dziennikarzami o inwigilacji prawicy. Konstanty Miodowicz, obecnie poseł Platformy Obywatelskiej, uznał całą sprawę za prowokację polityczną. (IAR)




kraall - 2006-10-17, 06:56
Ujawniono, że J. Kaczyński jako minister prezydencki zgodził się na działania bezprawne UOP w rozpracowywaniu S. Tymińskiego. Nie wiedziałem, że jakikolwiek minister ma takie uprawnienia. Ta sprawa powinna trafić do prokuratury.



Slayer - 2006-10-17, 07:01
Heh normalka, jak za 3 lata bedzie rzadzic dzisiejsza opozycja, to na Kaczynskich tez cos odkopia... Kto ma resorty silowe ten ma wladze.



Demurrer - 2006-10-17, 07:16

Heh normalka .

Dla mnie to nie jest normalka, aby służby badały czyjeś kontakty z matką, czy sprawdzały losy byłej narzeczonej lub preferencje seksualne. To jest chore. I wiele wskazuje na to że i Wałęsa o tym wiedział i członkowie rządu Suchockiej. Z zeznań Koniecznego wynika, że wręcz zgłaszali zapotrzebowanie na taką wiedze. A to już jest obłęd.

Wiele więc tłumaczy histeryczne ataki JM Rokity i Wałęsy na Kaczyńskich i próby obalenia rządu. Wiele też tłumaczy dlaczego PO chciało koniecznie objąć MSWiA podczas negocjacji kolacyjnych a potem też dorzucili Min. Sprawiedliwości i ciągle powtarzali Jarkowi – „Ty już wiesz czemu”.

Ekscytujecie się jakimiś głupotami w stylu stacja Gosiewskiego, a to dla was normalka.
Ciekawe.




simplicissimus - 2006-10-17, 07:23

Ekscytujecie się jakimiś głupotami w stylu stacja Gosiewskiego, a to dla was normalka.
Ciekawe.


Demurrer, ta stacja to bzdura i marnotrastwo pieniędzy z minsiterialnego i sejmowego przymusu.

Przykład zły, wniosek dobry. Prowadząc nawet zajęcia ze studentami mogę stwierdzić, że ich wiedza opiera się na stereotypie, na przyjęciu argumentów bez analizy, a priori. Postępowanie a posteriori natomiast i tak jest obarczone błędem emocji i polega na bezkrytycznym przyjmowaniu medialnych bzdetów.



kraall - 2006-10-17, 07:28
Nie, to nie jest normalka. Tylko dlaczego J. Kaczyński robi tyle hałasu o coś, co jest także, jak można przeczytać, jego udziałem? Kto lub co dało mu prawo do wydawania zgody na działania bezprawne UOP?



simplicissimus - 2006-10-17, 07:33

Nie, to nie jest normalka. Tylko dlaczego J. Kaczyński robi tyle hałasu o coś, co jest także, jak można przeczytać, jego udziałem? Kto lub co dało mu prawo do wydawania zgody na działania bezprawne UOP?

On nie robi hałasu o to, co jest jego udziałem.



kraall - 2006-10-17, 07:55
To prawda.



Slayer - 2006-10-17, 07:58

Nie, to nie jest normalka. Tylko dlaczego J. Kaczyński robi tyle hałasu o coś, co jest także, jak można przeczytać, jego udziałem? Kto lub co dało mu prawo do wydawania zgody na działania bezprawne UOP?

On nie robi hałasu o to, co jest jego udziałem.



U-S - 2006-10-17, 12:35
Rządy PiS to jest doskonały przykład jak się kopie polską rację stanu.



Demurrer - 2006-10-17, 12:41

Rządy PiS to jest doskonały przykład jak się kopie polską rację stanu.

Bardzo dobrze przemyślany i uargumentowany post odnoszący się idealnie do tematu dyskusji, podparty wyszukanym słownictwem.
Gratulacje.



simplicissimus - 2006-10-17, 12:55

Rządy PiS to jest doskonały przykład jak się kopie polską rację stanu.

Weź do ręki Roszkowskiego i poczytaj o rządach SLD, AWS, SLD-PSL, etc. Ja myślę, że przykłady już były. Teraz to się je unowocześnia.



Demurrer - 2006-10-17, 12:58

Rządy PiS to jest doskonały przykład jak się kopie polską rację stanu.

Weź do ręki Roszkowskiego i poczytaj o rządach SLD, AWS, SLD-PSL, etc. Ja myślę, że przykłady już były. Teraz to się je unowocześnia.



kraall - 2006-10-17, 17:09


Andrzej Albert jest naj naj Popieram.


Nieco odmienną opinię słyszałem z ust, chyba, pana Frasyniuka.



Demurrer - 2006-10-17, 17:15


Andrzej Albert jest naj naj Popieram.


Nieco odmienną opinię słyszałem z ust, chyba, pana Frasyniuka.



kraall - 2006-10-17, 17:38


Andrzej Albert jest naj naj Popieram.


Nieco odmienną opinię słyszałem z ust, chyba, pana Frasyniuka.



Demurrer - 2006-10-17, 19:40


Andrzej Albert jest naj naj Popieram.


Nieco odmienną opinię słyszałem z ust, chyba, pana Frasyniuka.



słowianin - 2006-10-17, 20:04

http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=9911&wid=8554392&

Ujawnione akta obciążają Suchocką i Miodowicza

Hanna Suchocka - zdjęcie z 1992 r.
(fot. AFP)

Odtajnione akta w sprawie inwigilacji prawicy obciążają byłą premier Hannę Suchocką i byłego szefa kontrwywiadu UOP, Konstantego Miodowicza. Pisze o tym dzisiejsza "Rzeczpospolita".

Według gazety, w archiwach Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego odnaleziono nieznane dotąd dokumenty sprzed kilkunastu lat. Opisują one między innymi wprowadzenie agenta do Porozumienia Centrum - partii kierowanej przez Jarosława Kaczyńskiego. Nie są to dokumenty z tak zwanej "szafy Lesiaka", ale też dotyczą inwigilacji prawicy. Minister koordynator do spraw służb specjalnych złożył w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury.

"Rzeczpospolita" podaje, że w ujawnionych aktach jest dokument Mf-00435 z sierpnia 1992 roku, sporządzony przez Konstantego Miodowicza. Dotyczy on rzekomych zagrożeń dla Polski ze strony antywałęsowskiej opozycji. Z odtajnionych akt śledztwa w sprawie inwigilacji prawicy wynika zaś, że agentka ABW pracowała jako sekretarka w biurze PC. W czasie śledztwa obciążające Miodowicza zeznania złożył były szef Urzędu Ochrony Państwa, Jerzy Konieczny.

Gazeta dotarła też do zeznań byłej premier Hanny Suchockiej. Powiedziała ona, że Porozumieniem Centrum interesowała się kancelaria prezydenta Lecha Wałęsy. W trakcie śledztwa ujawniono stenogramy z posiedzeń rządu Suchockiej, na których omawiano informacje UOP o PC i rzekomo niebezpiecznej dla państwa działalności Jarosława Kaczyńskiego.

Hanna Suchocka, która jest teraz ambasadorem Polski przy Stolicy Apostolskiej, oświadczyła, że nie będzie rozmawiać z dziennikarzami o inwigilacji prawicy. Konstanty Miodowicz, obecnie poseł Platformy Obywatelskiej, uznał całą sprawę za prowokację polityczną. (IAR)


Powoli wszystko co Kaczyńscy mówili przez lata się sprawdza.
Niedługo jeszcze okaże się, że Ci dziś co najwięcej krzyczą o zagrożeniu demokracji, kilka latek temu to oni byli jej największym zagrożeniem, działając jak za czasów SB.

Przypomnieć można jeszcze niedawno ujawnione zeznania Koniecznego ówczesnego szefa UOP, który wskazywał, że miał zamówienia od Jasia Marysi, Suchockiej i Kancelarii ówczesnego Prezydenta.



simplicissimus - 2006-10-17, 21:06

Skoligacenie z LPR czy Samoobroną to desperacja z drugiej strony są siebie warci-NIENAWIść,POLARYZACJA SPOłECZNA,GRA NA LUDZKICH EMOCJACH-TO Są WYZNACZNIKI DZIAłALNśCI TYCH LUDZI.
Te codzienne krętactwa-chamstwo,pycha i obłuda!!!


Leszek Miller był przykładem politycznej kultury i dziewictwa moralnego? O Starachwicach i Jakubowskiej zapewne zapomniałeś. A rząd mniejszościowy Belki to rozumiem, że był szczyt możliwości SLD, po trzech latach afer, dewastacji ekonomicznej państwa, etc.

Wyjście Millera w Kopenhadze do dziennikarzy po zakończeniu negocjacji z UE i pytanie, jak przedstawią wyniki, to dla ciebie próba manipulacji czy wpływu? A może już protekcja? Bo jak nazwać kiepskie wyniki negocjacji i wielką euforię w mediach? Zobacz co dostali rybacy i zapytaj się, komu to zawdzięczamy. Chcesz iść popytać o to rybaków do portu?

Sztuką politycznej krytyki, uprawianej przez polityków, powinna być pamięć o grzechach własnej formacji, a nie wykorzystywanie tego, że społeczeństwo już nie pamięta. Nieprawdaż?



scotsman - 2006-10-17, 21:18
simpli i tak zjadl wszystkie rozumy swiata...

uwaza sie za najmadrzejszego...najbardziej zaradnego...

tak jak rzadzaca partia sie uwaza...i jej przedstawiciele...

tylko ze tak im sie wydaje...

a rzeczywistosc jaka jest...

simpli..zal mi Ciebie...



simplicissimus - 2006-10-17, 21:26

simpli i tak zjadl wszystkie rozumy swiata...


Rozumiem, że dla radości wielu, najlepiej udawać tu debila i krytykować jedną partię, chwaląc światopogląd uniwersalny, bo tak wypada. Powiedzmy, że mam to w niepoważaniu. Totalnie.



scotsman - 2006-10-17, 21:32

simpli i tak zjadl wszystkie rozumy swiata...


Rozumiem, że dla radości wielu, najlepiej udawać tu debila i krytykować jedną partię, chwaląc światopogląd uniwersalny, bo tak wypada. Powiedzmy, że mam to w niepoważaniu. Totalnie.



simplicissimus - 2006-10-17, 21:41

to ze masz ludzi w dupie to wiadomo...


Skąd ty wiesz, co ja mam tam, gdzie światło nie dochodzi. O ile mi wiadomo, nie pokazywałem ci tego. Pomysl, zanim coś napiszesz. Nawet o tej godzinie jesteś niesmaczny i nie grzeszysz kulturą. A poziom masz ten sam, co polityka w okresie przedwyborczym w tym mieście. Dno.



scotsman - 2006-10-17, 22:09

to ze masz ludzi w dupie to wiadomo...


Skąd ty wiesz, co ja mam tam, gdzie światło nie dochodzi. O ile mi wiadomo, nie pokazywałem ci tego. Pomysl, zanim coś napiszesz. Nawet o tej godzinie jesteś niesmaczny i nie grzeszysz kulturą. A poziom masz ten sam, co polityka w okresie przedwyborczym w tym mieście. Dno.



kraall - 2006-10-18, 06:54

Możliwe, że Ty masz rację a nie Frasyniuk. Chociaż jeżeli chodzi "o tamte czasy" Frasyniuk wydaje się być bardziej wiarygodny.

To nie ja mam rację. To Roszkowski.
Z nim polemizuj.
A jak chcesz go zdezawuować to użyj do tego celu Autorytetów, nie Frasyniuków.[/quote]

To jakieś nieporozumienie. Nikogo nie dezawuuję. Ja szanuję dorobek pana Profesora i jego pozycję. Jedynie w dyskusji zasygnalizowałem, że nie wszyscy podzieleją Twój entuzjazm.



Demurrer - 2006-10-18, 09:30
Ciąg dalszy tematu w dzisiejszej Rzepie.

INWIGILACJA PRAWICY Czy na odnalezionym dokumencie widnieje podpis b. szefa kontrwywiadu?
Tajemniczy agent Miodowicza

"Rz" dotarła do dokumentu, który może wskazywać na bezpośrednie zaangażowanie Konstantego Miodowicza, byłego szefa kontrwywiadu, w inwigilację prawicy.

Burza wokół Miodowicza rozpętała się w poniedziałek. Zbigniew Wassermann, minister koordynator do spraw służb specjalnych, zawiadomił prokuraturę, że Miodowicz (dziś poseł PO) jako szef kontrwywiadu UOP zlecał inwigilację prawicy. Prokuratura jeszcze tego samego dnia wszczęła śledztwo.

Jak ustaliła "Rz", zawiadomienie opiera się na jednym dokumencie. To odręczna notatka - jej autorem ma być właśnie Miodowicz - z datą 18 lipca 1995 r.: "Proszę ponownie ustawić źródło na kierunek rozpoznań wewnątrzkrajowych, a w szczególności środowisk prawicowych. W tym kontekście opinie akredytowanych w RP dziennikarzy (korespondentów etc.) - aczkolwiek interesujące - należy uznać za drugoplanowe". Notatka to tzw. dekretacja - rodzaj wskazówki dla funkcjonariusza kontrwywiadu. Dopisana została na dokumencie, który jest rodzajem raportu: nieznany z imienia i nazwiska funkcjonariusz opisuje w nim swoje spotkania z 13 oraz 14 lipca i informacje, jakie zdobył. Opierają się na doniesieniu PAPi streszczają publikacje rosyjskiej prasy w przeddzień wizyty w Polsce kanclerza Niemiec Helmuta Kohla. Z notatki i dokumentu wynika, że agentem kontrwywiadu jest dziennikarz. Prawdopodobnie - zagraniczny korespondent w Warszawie albo pracownik działu zagranicznego PAP.

Notatka pochodzi z 1995 r., została odnaleziona kilka miesięcy temu. Dlaczego wypłynęła dopiero teraz? Wassermann: - Żyjemy w świecie, w którym tłumaczyć musi się ten, kto pokazuje prawdę. Po prostu dostałem ją kilka dni temu od szefa ABW. To fragment 116 różnych rozpracowań operacyjnych odnalezionych w ABW podczas szukania akt dotyczących inwigilacji prawicy. Czy ta sprawa ma utopić Miodowicza? Jeśli ktoś poluje na legalnie działających polityków, to powinien zostać utopiony.

Wassermann zarzuca Miodowiczowi przekroczenie uprawnień. Nawet jeśli prokuratura postawi mu taki zarzut, to może się on przedawnić. - Trudno. Prokurator ustali, czy nasze podejrzenie jest słuszne - odpowiada minister.

W ostatnich tygodniach PiS oskarża polityków PO, głównie Jana Rokitę, o to, że wiedzieli o inwigilacji prawicy. Miodowicza obwiniał m.in. w wywiadzie dla "Rz" prezydent Lech Kaczyński. Dotąd jednak PiS nie przedstawiło dowodów na potwierdzenie swojej tezy. Dokument z podpisem Miodowicza, gdyby okazał się autentyczny, byłby dowodem na słuszność przypuszczeń PiS i jednocześnie dałby tej partii silny argument w politycznym sporze z PO.

Na dokumencie podpis Miodowicza jest nieczytelny. Wassermannowi wydaje się jednak nieprawdopodobne, by został sfałszowany. - Chociaż niczego wykluczyć w tejje. Miodowicz nie pamięta dokumentu z 18 lipca 1995 r.: - Ale jeżeli taka dekretacja będzie traktowana jako dowód przestępstwa, to sięgnę po ochronę prawną przeciwko takim insynuacjom - zapowiada. - Z notatki nie wynika nic, co mogłoby sugerować działania przestępcze. Wyrywanie z kontekstu jakichś zapisów to manipulacja. W działalności pana Wassermanna dominują wyłącznie racje polityczne. Możliwe, że ten dokument jest sfałszowany. Ta rzecz powinna być wyjaśniona, ale jeśli sprawę wyjaśniają tacy ludzie, jak Wassermann, to funta kłaków nie daję za takie wyjaśnienie. To aktywista partyjny, który z diabłem by się sprzymierzył, żeby pogrążyć wrogów.

Bogdan Święczkowski, szef ABW, nie chciał wczoraj komentować sprawy notatki.
WOJCIECH CIEŚLA, KRZYSZTOF WÓJCIK



słowianin - 2006-10-18, 20:17

Skoligacenie z LPR czy Samoobroną to desperacja z drugiej strony są siebie warci-NIENAWIść,POLARYZACJA SPOłECZNA,GRA NA LUDZKICH EMOCJACH-TO Są WYZNACZNIKI DZIAłALNśCI TYCH LUDZI.
Te codzienne krętactwa-chamstwo,pycha i obłuda!!!


Leszek Miller był przykładem politycznej kultury i dziewictwa moralnego? O Starachwicach i Jakubowskiej zapewne zapomniałeś. A rząd mniejszościowy Belki to rozumiem, że był szczyt możliwości SLD, po trzech latach afer, dewastacji ekonomicznej państwa, etc.

Wyjście Millera w Kopenhadze do dziennikarzy po zakończeniu negocjacji z UE i pytanie, jak przedstawią wyniki, to dla ciebie próba manipulacji czy wpływu? A może już protekcja? Bo jak nazwać kiepskie wyniki negocjacji i wielką euforię w mediach? Zobacz co dostali rybacy i zapytaj się, komu to zawdzięczamy. Chcesz iść popytać o to rybaków do portu?

Sztuką politycznej krytyki, uprawianej przez polityków, powinna być pamięć o grzechach

własnej formacji, a nie wykorzystywanie tego, że społeczeństwo już nie pamięta.

Nieprawdaż?



blawatek-blu - 2006-10-18, 22:33
Słowianin, któryś dzień z kolei krzyczysz na forum, wyluzuj. Nigdy nie będzie dosyć przypominania co złego zrobiła lewica, a na razie to oni nie ponieśli żadnych konsekwencji, a przez dłłłłuugggiiii czas niszczyli kraj. Piszesz, że chłopcy z prawicy już 16 lat się zwodzą, tylko czas pokaże, jacy to chłopcy i kto nimi manipulował. Miodowicz dziś powiedział, że prawem konstytucyjnym miał obowiązek obserwować skrajną lewice jak i prawice .



BLAaa - 2006-10-19, 07:19

Rządy PiS to jest doskonały przykład jak się kopie polską rację stanu.

Bardzo dobrze przemyślany i uargumentowany post odnoszący się idealnie do tematu dyskusji, podparty wyszukanym słownictwem.
Gratulacje.



BLAaa - 2006-10-19, 07:21

Słowianin, któryś dzień z kolei krzyczysz na forum, wyluzuj. Nigdy nie będzie dosyć przypominania co złego zrobiła lewica, a na razie to oni nie ponieśli żadnych konsekwencji, a przez dłłłłuugggiiii czas niszczyli kraj. Piszesz, że chłopcy z prawicy już 16 lat się zwodzą, tylko czas pokaże, jacy to chłopcy i kto nimi manipulował. Miodowicz dziś powiedział, że prawem konstytucyjnym miał obowiązek obserwować skrajną lewice jak i prawice .

Z całym szacunkiem, ale idź na biedna popegieerowską wieś i powiedz, że komuna była zła. Na bank nadzieją Cie na widły...



blawatek-blu - 2006-10-19, 10:17
BLAaa, bez osobistych wycieczek. Jeżeli brak Ci argumentów jacy to wspaniali są Twoi koledzy partyjni to nie pisz co ktoś może ze mną zrobić, już raz czytałam Twoje górnolotne wypociny pod moim adresem.



dziewuszka - 2006-10-20, 15:40

Twoje górnolotne wypociny pod moim adresem.

Górnolotne czy nie, to "wypociny" BLAaa (obojętnie pod czyim adresem ) osobiście mi sie bardzo podobaja Rzekłabym, że jestem jego fanką



BLAaa - 2006-10-20, 18:57

BLAaa, bez osobistych wycieczek. Jeżeli brak Ci argumentów jacy to wspaniali są Twoi koledzy partyjni to nie pisz co ktoś może ze mną zrobić, już raz czytałam Twoje górnolotne wypociny pod moim adresem.

Jeżeli w moim poście była jakaś osobista wycieczka pod Twoim adresem, to chyba czytalismy dwa różne posty. Napisałem prawdę, o której... o zgrozo... najczęściej mówi lider Samoobrony Andrzej Lepper.
A co do moich kolegów - gros z nich ma nature państwowca. Czego nie moge powiedzieć o Twoich kolegach. I koleżankach.
Ale to oczywiście indywidualna ocena, do której prawa Ci nie odbieram.



mauritus - 2006-10-20, 19:03

Słowianin, któryś dzień z kolei krzyczysz na forum, wyluzuj. Nigdy nie będzie dosyć przypominania co złego zrobiła lewica, a na razie to oni nie ponieśli żadnych konsekwencji, a przez dłłłłuugggiiii czas niszczyli kraj. Piszesz, że chłopcy z prawicy już 16 lat się zwodzą, tylko czas pokaże, jacy to chłopcy i kto nimi manipulował. Miodowicz dziś powiedział, że prawem konstytucyjnym miał obowiązek obserwować skrajną lewice jak i prawice .

Z całym szacunkiem, ale idź na biedna popegieerowską wieś i powiedz, że komuna była zła. Na bank nadzieją Cie na widły...



BLAaa - 2006-10-20, 19:20
Z pozycji bezrobotnego dojarza, spędzającego połowe zycia pod wiejskim sklepem z bełtem w ręku, to komuna na pewno była wspaniała.
Zobacz na sondaże - połowa społeczeństwa nie podziela ocen obecnej tzw. prawicy.



Konsul - 2006-10-20, 19:54
Się nic nie robiło, a się piło i jadło. Rzeczywiście żyć nie umierać, niestety wiele pozostało takich sierot po prl-u. Ale wystawiać podług ich miary dobre świadectwo tej "epoce"? Chyba jednak to za mało.



BLAaa - 2006-10-20, 19:58

Się nic nie robiło, a się piło i jadło. .

Sa tacy, którzy identycznie mówia o funkcyjnych działaczach związkowych...



blawatek-blu - 2006-10-20, 21:55
BLAaa, jak się kogoś cytuje to zawsze jest, że odnosisz się do danego postu, chyba że Ty masz swoje odnośniki. Skąd Ty człowieku możesz znać moich kolegów i koleżanki , czy nie można mieć swoich poglądów nie należąc do żadnej partii. Zastanawiające skąd Ty znasz tak dobrze mętalność ludzi mieszkających w popegerowskich wioskach.
Dziewuszka, każdy ma jakiegoś fana, lubisz ludzi wypowiadających się w tym stylu Twoja sprawa, ja preferuję w łagodniejszym stylu wypowiedzi z dozą dobrego humoru.



dziewuszka - 2006-10-21, 10:08
I tak trzymaj bławatku...
A propos każdy ma tam jakąs swoja mentalność



Konsul - 2006-10-21, 11:51
A akta obciążaja Suchocką i Miodowicza, a tak się zarzekali. Ale co tam oszołomy kaczuchy mogą wiedzieć. Takie tak zwykłe donoszonko i inwigilacja, taka zabawa.



BLAaa - 2006-10-21, 18:39

BLAaa, jak się kogoś cytuje to zawsze jest, że odnosisz się do danego postu, chyba że Ty masz swoje odnośniki. Skąd Ty człowieku możesz znać moich kolegów i koleżanki , czy nie można mieć swoich poglądów nie należąc do żadnej partii. Zastanawiające skąd Ty znasz tak dobrze mętalność ludzi mieszkających w popegerowskich wioskach.


1. Bo wiem kim jesteś.
2. Mam w popegieerowskieju wsi rodzinę. Bliską.

Owszem, często odnosze się poprzez cytat to czyjegos postu, ale nie robie tego z pobudek osobistych i nie nalezy traktowac tego jako osobistego ataku. Odnosze sie wyłącznie do zaprezentowanego poglądu, bez wzgledu na to jakim kto jest czlowiekiem.
Zalecam nabranie do siebie dystansu. Ja do siebie taki mam.



blawatek-blu - 2006-10-21, 23:11
BLAaa, napisz proszę na pw. kim to ja jestem, może ja sama nie wiem.
Do siebie to ty masz taki dystans jak Twój awatarek, pięści ściśnięte, mina nie teges, albo masz poglądy jak BLAaa jak nie to jesteś wróg. Człowieku opamiętaj się. Jeszcze żyją ludzie z odmiennymi poglądami niż Twoje.



Arkadiusz K - 2006-10-22, 09:36
Nie rozumiem tych uszczypliwości dotyczących avataru. Czy to, że Blaa wdał się z tobą w dyskusje klasyfikuje go jako twojego "wroga"?? To jest forum, miejsce w którym wymieniamy poglądy i nie każdy musi mieć takie same jak twoje.



blawatek-blu - 2006-10-24, 18:02
Arkadiusz K- czytaj ze zrozumieniem. Szanuję ludzi trzymających się swoich poglądów ale umiejących wysłuchać innych co mają do powiedzenia. Natomiast nie lubię ludzi grubiańskich myślących że świat się kręci wokół nich są pępkami świata. Ilu Polaków tyle wizji lepszego jutra naszego i naszych dzieci.
Powered by wordpress | Theme: simpletex | ©