Wszyscy na jednego...
BLAaa - 2006-03-31, 22:44 Kogoś porabało. Wszyscy wytoczyli armaty przeciwko Sebastianowi. Już strzelają. Jeden z wspierających układ rządzący wymienił nawet mnie, jako współodpowiedzialnego za uwalenie budżetu. A przypominam, że to była większość. Robię to w nowym temacie, gdyż ataki są zaciekłe i szkoda je mieszać z innymi tematami. Mam wrażenie, że złodzieje krzyczą łapać złodzieja. Didi - 2006-04-01, 02:39 to jak przeszedl czy nie? kto za kto przeciw ? Achaja - 2006-04-01, 06:55 budżet listopadowy - 9 za, 10 się wstrzymało oglądajcie - ale się przepraszali Demurrer - 2006-04-01, 07:51 Już Ty się tak BLAaa nie martw o posła Karpiniuka. Krok po korku realizuje swój plan polityczny. Budżet był tylko kolejnym krokiem. Liczby zawarte w budżecie nie miały żadnego znaczenia. Los mieszkańców też. Problem polega na tym, że ten krok okazał się spektakularnym samobójem posła Karpiniuka. Możesz gorączkowo zaprzeczać, ale takie jest dość powszechne odczucie w Kołobrzegu. kraall - 2006-04-01, 08:31 Podobno nie mieszkasz w Kołobrzegu? Skąd znasz nasze poglądy? Może nam powiesz, jak głosował Twój Tata w sprawie budżetu, jak był radnym powiatowym i w sejmiku? Czy wówczas martwił się o los mieszkańców? Tylko nie praw dyrdymałów o pro, czy też nie rozwojowych projektach tamtych budżetów. Takie głupoty uchodzą tylko radnemu Ulanowi! Oglądałem konferencje prasową posła Cz. Hoca. Odkrył wreszcie prawdziwe swoje oblicze. Obaj posłowie, Karpiniuk i Hoc są siebie warci. Władza przewróciła im w głowach. Bieńkowski sam był sobie winien. Kluczył, przeciągał, podpuszczał, straszył. Tak nie postępuje odpowiedzialny prezydent. Z tego kompromitującego głosowania dla wszydtkich powinna wypływać jedna nauka. Jeśli komuś ( radnemu, klubowi radnych) nie odpowiada projekt budżetu to, co najwyżej w głosowaniu wstrzyuje się od głosu. To powinien być wystarczający sprzeciw. Wkrótce przekonamy się czego nauczyli się dzisiejsi rządzący, jak będą w opozycji Obawiam się, że niczego! Gargamel - 2006-04-01, 09:04 Słyszałem,że kibice masowo wykupują sprzęt do gry w baseballa,nucąc przy tym PO i Sebo wont stąd. qrczak - 2006-04-01, 09:16 Mi sie tak nasunęło na myśl jedno. Nie chcę w Kołobrzegu widzieć ani jednego ani drugiego posła, niech siedzą w Warszawie bo przenoszą tutaj wojnę PiS - u z PO, a ta wojna krajowi nic dobrego nie przyniosła jak na razie i miastu też raczej nie przyniesie. Posłowie do Sejmu. BLAaa - 2006-04-01, 09:22 Odpowiedzialność za awanturę spada na Henryka. Faktycznie kręcił co niemiara. jeżeli chodzi o trzy słynne konferencje prasowe, to Seba jednak wypadł lepiej od przeciwników. Jako jedyny nie czytał z kartki. Jęzor ciety, jak lubię. Trochę jednak za mało było o budżecie. A szczególnie o jego "zrównoważeniu" i "stabilności". Gargamel - 2006-04-01, 09:24 Czekamu wszyscy ,aż tchórze z PO zrezygnują ze stanowisk związanych z byciem u władzy.Tego wymaga honor! ŁUkasz - 2006-04-01, 09:33 Myślę, że trzeba było wykazać się niemałą odwagą głosując przeciw budżetowi. szantaż, w stosunku do tego co zrobił Prezydent to dośc łagodne określenie. I nie mów o odwadze Gargi, bo akurat Ty sobie jej zarzucić nie możesz. Gargamel - 2006-04-01, 09:44 Do widzenia panie Karpiniuk,Parus,Hok i przestań Łukasz mataczyć,bo tak doskonałego,pro-inwestycyjneygo budżetu nigdy nie widziałem.Gdyby wam 1000 budżetów przedstawiono to i tak byłoby źle.Czy Ty,Wy tego nie rozumiecie. BLAaa ty to nawet konia nazwiesz kotem w tej sytuacji...........beeeeeep,beeeeeeep no co ma cztery łapy-ma,ogon też ma i oczy ma BLAaa - 2006-04-01, 09:49 Łukasz, w całym tym konflikcie wyraźnie widać, że budżet dla aparatu był potrzebny jak tlen. Henryk ciagle słucha tych swoich podpowiadaczy i łudzi się, że coś tam społeczeństwu sprzeda. A prawda jest taka, że mało który mieszkaniec we wszystkim się orientuje, dlatego w sporze opowie sie po stronie tego, kto bardziej przekonująco mówi. Moim zdaniem Seba. I jeszcze jedno - Trzeba być wyjątkowym ignorantem, lub głupcem, żeby nie zauwazyć pewnych analogii do pewnych zdarzeń w 2002r. Myśle, że paru starszych kolegów bardzo się zdziwi, po czyjej stronie uplasuje się sympatia społeczeństwa. ŁUkasz - 2006-04-01, 09:55 Inwestycje, zdecydowanie TAK, tylko wszystko powinno byc uchwalone zgodnie z procedurami. Nie chodzi mi o to, że jest to rok wyborczy i wyjątkowo przychylnie Prezydent spojrzał na wiele sugestii rad Osiedli. Może choć raz na cztery lata bedziemy mieli okazję do wywalczenia inwestycji na Naszych osiedlach. Ale jeśli Prezydent zapisałby w budżecie, że wszystkie drogi zostaną wyremontowane, w tym roku skonczone zostanie Centrum Kultury, na wszystkich boiskach będą nowe nawierzchnie i jeszcze czego tylko każdy mieszkaniec sobie indywidualnie zażyczy ale nie ma pewności, że wpływy do budżetu będą zapewnione (a takiej pewności nie mieli nasi radni głosującprzeciw), to również powiesz, że radni działają na szkodę miasta? Taki budżet wynosiłby 200 mln a może i więcej, tylko pozostaje jeszcze jeden drobny szczegół- realizacja. Gargamel - 2006-04-01, 09:56 BLAaa ty jesteś ignorantem.Prezydent odbierał dziesiątki jak nie setki telefonów z wręcz wściekłością od dyrektorów,trenerów spiortowych ,stowarzyszeń ,klubów i mieszkańców. Wszyscy wypowiadali się w tonie Platforma obywatelska z Kolobrzegu musi odejść. BLAaa - 2006-04-01, 09:56 Do widzenia panie Karpiniuk,Parus,Hok i przestań Łukasz mataczyć,bo tak doskonałego,pro-inwestycyjneygo budżetu nigdy nie widziałem.Gdyby wam 1000 budżetów przedstawiono to i tak byłoby źle.Czy Ty,Wy tego nie rozumiecie. BLAaa ty to nawet konia nazwiesz kotem w tej sytuacji...........beeeeeep,beeeeeeep no co ma cztery łapy-ma,ogon też ma i oczy ma Jeżeli uważasz, że utrzymanie w dochodach kwoty 30 mln zł ze sprzedazy lotniska jest ok, to tkwij tam sobie w kącie z własnym zadowoleniem. Bo prawda jest taka, że te inwestycje, jak je nazywasz przy dziurze budżetowej pociagna za sobą w niedalekiej przyszłości albo kredyty konsumpcyjne, albo cięcia wydatków społecznych. A propos inwestycji, w trakcie prezentowania budżetu na sesji oraz w posesyjnej awanturze ich kształtu, to zauważylem, że do inwestycji pozaliczane zostało wszystko co sie tylko dało wymysleć. Choćby place zabaw na osiedlach... Rozpłakałem się ze wzruszenia. A jeżeli chodzi o drugą część Twojej wypowiedzi, to jak zwykle nic nie zrozumiałem. qrczak - 2006-04-01, 09:59 Bo prawda jest taka, że te inwestycje, jak je nazywasz przy dziurze budżetowej pociagna za sobą w niedalekiej przyszłości albo kredyty konsumpcyjne, albo cięcia wydatków społecznych. BLAaa - 2006-04-01, 10:02 BLAaa ty jesteś ignorantem.Prezydent odbierał dziesiątki jak nie setki telefonów z wręcz wściekłością od dyrektorów,trenerów spiortowych ,stowarzyszeń ,klubów i mieszkańców. Wszyscy wypowiadali się w tonie Platforma obywatelska z Kolobrzegu musi odejść. Gargamelu, gdyby prezydent dopuścił budżet do głosowania w grudniu, to wszystkie organizacje i kluby nie musiałby do niego dzwonić. TO PREZYDENT SWOIM POSTĘPOWANIEM SPOWODOWAŁ, ŻE PRZEZ PIERWSZY KWARTAŁ PODMIOTY TE BYŁY POZBAWIONE FINANSOWANIA. Przez zdjęcie budżetu z sesji grudniowej Heniu zablokował procedurę rozstrzygania konkursów i wcale się nie dziwię, że dostawał setki telefonów. Ja tez bym do niego zadzwonił gdybym udzielał sie w którejś organizacji. Ze zdrowym OPR. A jeżeli chodzi o treść tych telefonów, to nie wierzę w relację prezydenta. ŁUkasz - 2006-04-01, 10:02 Wszyscy wypowiadali się w tonie Platforma obywatelska z Kolobrzegu musi odejść. każdy średnio rozgarnięty uczeń Gimnazjum jest w stanie naobiecywać wszelkiego rodzaju jednostko- dam wam tyle pieniędzy ile tylko zechcecie. Chcecie nową Halę?- macie, chcecie- dofinansowanie do imprezy?- macie. chcecie w szkole nowe łazienki, kamery, okna, elewacje?- MACIE!! Ale kiedy radni zaczęli zastanawiać się skąd wezmą na to pieniądze, to juz są przeciw Kołobrzegowi, a platforma jest winna temu, że kilku odpowiedzialnych ludzi dokładnie zdawało sobie sprawę, że jest to nie do wykonania. BLAaa - 2006-04-01, 10:06 I o to chodzi, to ma być taki gol strzelony ewentualnemu następcy. Czy nie Bo ja się nie znam. Nie. To jest typowa polityka pana Henryka. Do wyborów igrzyska, a potem będziemy się martwić. Bo jestem przekonany, że on chce wygrać te wybory. Rechot losu polega jednak na tym, że to i tak zawsze Rada Miejska musiała ratować miasto z opresji, w które zostało wpędzone. A że przy utracie płynności finansowej tnie się wydatki socjalne, to już książkowa reguła. Po prostu najłatwiej je ciąć. ŁUkasz - 2006-04-01, 10:06 Bo prawda jest taka, że te inwestycje, jak je nazywasz przy dziurze budżetowej pociagna za sobą w niedalekiej przyszłości albo kredyty konsumpcyjne, albo cięcia wydatków społecznych. I o to chodzi, to ma być taki gol strzelony ewentualnemu następcy. Czy nie Bo ja się nie znam. Gargamel - 2006-04-01, 10:14 Bzdura BLAaa wszystko odbyło się zgodnie z prawem.Miasto funkcjonowało w oparciu o prowizorium i w czasie zgodnym z prawem. Tak na marginesie to mało mnie interesuje w co wierzysz. Łukasz jeszcze niedawno dyskutowaleś ze mną na P.W ,że wręcz żądasz boisk z zieloną trawką ,bo młodzież musi jeździć do Podczela i 6. Teraz już ich nie chcesz?Mam ci to wkleić ?"Rozdwojenie jaźni czy jakoś tak!!!!!!!!!? ŁUkasz - 2006-04-01, 10:23 Gargi, wczoraj przechodząc koło jednego z boisk na terenie mojego osiedla widziałem dwóch chłopców, max co im daje to 8-9 lat. Piłka do kosza większa od nich. Boisko z dziurami, siatki porozrywane. A jednak coś sprawia, że chce im się babrać w tych kałużach i rzucać do kosza. uwierz mie, MARZĘ o boiskach, nie tylko dla dzieciaków, sam co piątek chodze na salę i gram w piłkę nożną. teraz robi się ciepło więc pewnie poszukamy boiska na świerzym powietrzu. I jak znam życie nie bedzie to boisko w centrum, tylko jedno z cytowanych przez Ciebie. Nie są to dzieciaki, bo chodzę grać w piłę z ludźmi również w wieku ponad 50 lat. Nie moge jednak milczeć, kiedy obarcza się Platformę winą za to, że 11 radnych miało watpliwości m.in. co do realizacji budżetu. BLAaa - 2006-04-01, 10:30 Bzdura BLAaa wszystko odbyło się zgodnie z prawem.Miasto funkcjonowało w oparciu o prowizorium i w czasie zgodnym z prawem. Tak na marginesie to mało mnie interesuje w co wierzysz. No, na prowizorium. Wiesz chyba skąd wzięła się ta nazwa? Gargamel - 2006-04-01, 11:07 Co rok tysiące miast i miasteczek funkcjonuje w oparciu o prowizorium,a Ty BLAaa próbujesz straszyć i przekłamujesz ,że nie mieli kasy,że to wina prezydenta itp..Dostaną ,ale po uchwaleniu budżetu jak co rok od wielu,wielu lat.Czego Ty nie wymyślisz. Foreigner - 2006-04-01, 11:57 Jedno jest pewne. Procedura uchwalania budzetu zostala naruszona. Prezydent postawil pod sciana radnych glosujac za budzetem 29 marca (nie dal nawet cienia szansy sobie w przypadku porazki). Szantaz Raczej tak. 2002 rok byl bardzo podobny z ta roznica, ze wtedy przewodniczacy rady rozpoczal procedury od nowa i mial na to czas. Teraz Gargamelu twoj pryncypal myslal, ze nie beda mieli wyjscia. Jak zwykle sie mylil. Z tego co wiem to PO ma 2 (slownie dwoch) radnych w radzie miejskiej. Hmmm powalajaca wiekszosc. Pozostalych 9 radnych to skad sie wzielo Nawiazujac do posla Hoca i jego konferencji... czy on wogole wie o czym bredzi Radze panie posle samemu sie przygotowywac do takich wypowiedzi bo czytanie z kartki tych bzdur co nabazgral prezydent i jego swita na dobre nie wychodzi. Chcialbym zobaczyc tez debate naszych poslow. Dlaczego nie zobaczylem posla Hoca w klinczu Odmowil (bal sie ) Tak wiec gargamel zyj w swojej krainie marzen. BLAaa - 2006-04-01, 12:55 Co rok tysiące miast i miasteczek funkcjonuje w oparciu o prowizorium,a Ty BLAaa próbujesz straszyć i przekłamujesz ,że nie mieli kasy,że to wina prezydenta itp..Dostaną ,ale po uchwaleniu budżetu jak co rok od wielu,wielu lat.Czego Ty nie wymyślisz. Człowieku! Sam piszesz, że dostana po uchwaleniu budżetu! Projekt pod obrady Rady Miejskiej wnosi Prezydent. Połącz te dwie rzeczy, to wyjdzie Ci, że nie nalezy budżetu odsuwać w czasie. Powiat spokojnie zrobił to w grudniu i tam podmioty społeczne nie musiały sie martwić. qrczak - 2006-04-01, 13:41 Pozostalych 9 radnych to skad sie wzielo Foreigner - 2006-04-01, 16:08 Aaaaaaaaa no tak z ukladu. Z tego samogo ukladu co zmusil syna prezydenta do picia a pozniej wsadzil go w samochod i kazal jechac, po czym powiadomil policje Tak uklad jest wszechwladny BLAaa - 2006-04-01, 16:10 Jak rodzic Foreigner - 2006-04-01, 16:11 Jak dzaidzunio jest z ukladu to ja sie z niego wypisuje MagdaLena - 2006-04-01, 16:35 Głosowanie przeciw budżetowi było ustawione, to oczywiste. PO zawrze koalicję nawet z SLD, byle tylko postawić na swoim i wyeliminować HB z dalszej gry. Dzięki całej tej sytuacji mdli mnie na samą myśl o polityce... Czy naprawdę nie da się tego jakoś inaczej załatwić zamiast szmacić się z każdej strony? BLAaa - 2006-04-01, 16:37 Dziewcze, jeżeli 11 radnych, czyli wiekszość źle oceniła rozpasanie budżetu, to chyba cos jest na rzeczy. Eureka - 2006-04-01, 17:33 Głosowanie przeciw budżetowi było ustawione, to oczywiste. PO zawrze koalicję nawet z SLD, byle tylko postawić na swoim i wyeliminować HB z dalszej gry. Dzięki całej tej sytuacji mdli mnie na samą myśl o polityce... Czy naprawdę nie da się tego jakoś inaczej załatwić zamiast szmacić się z każdej strony? Czy uważasz, że występowanie przeciwko H.B. jest zeszmaceniem się z każdej strony? Achaja - 2006-04-01, 17:41 Głosowanie przeciw budżetowi było ustawione, to oczywiste. PO zawrze koalicję nawet z SLD, byle tylko postawić na swoim i wyeliminować HB z dalszej gry. Dzięki całej tej sytuacji mdli mnie na samą myśl o polityce... Czy naprawdę nie da się tego jakoś inaczej załatwić zamiast szmacić się z każdej strony? Czy uważasz, że występowanie przeciwko H.B. jest zeszmaceniem się z każdej strony? MagdaLena - 2006-04-01, 17:45 Eureka, ja rozumiem, że HB dla jednych jest ok, dla innych nie, szanuję poglądy innych ale porażające jest to, w jaki sposób odbywa się to całe przedstawienie. Zeszmacenie - miałam na myśli sam sposób "walki". Vin - 2006-04-01, 17:46 Magdaleno - każdemu według zasług i z należnymi honorami Widocznie HB zasłużył sobie tylko na taką walkę i takie honory. kraall - 2006-04-02, 05:58 Głosowanie przeciw budżetowi było ustawione, to oczywiste. PO zawrze koalicję nawet z SLD, byle tylko postawić na swoim i wyeliminować HB z dalszej gry. Dzięki całej tej sytuacji mdli mnie na samą myśl o polityce... Czy naprawdę nie da się tego jakoś inaczej załatwić zamiast szmacić się z każdej strony? Nie ośmieszaj się. Wszystkie głosowania w radzie sa ustawione. Przecież kluby informują, jak będą głosowały. I opanuj się. PO ma tyle wspólnego z SLD, co SLD z PiS. kraall - 2006-04-02, 05:59 Głosowanie przeciw budżetowi było ustawione, to oczywiste. PO zawrze koalicję nawet z SLD, byle tylko postawić na swoim i wyeliminować HB z dalszej gry. Dzięki całej tej sytuacji mdli mnie na samą myśl o polityce... Czy naprawdę nie da się tego jakoś inaczej załatwić zamiast szmacić się z każdej strony? Nie ośmieszaj się. Wszystkie głosowania w radzie sa ustawione. Przecież kluby informują, jak będą głosowały. I opanuj się. PO ma tyle wspólnego z SLD, co SLD z PiS. BLAaa - 2006-04-02, 08:12 Eureka, ja rozumiem, że HB dla jednych jest ok, dla innych nie, szanuję poglądy innych ale porażające jest to, w jaki sposób odbywa się to całe przedstawienie. Zeszmacenie - miałam na myśli sam sposób "walki". A Ty nie zauwazyłas, że to HB był rezyserem tego przedstawienia? Achaja - 2006-04-02, 08:13 Eureka, ja rozumiem, że HB dla jednych jest ok, dla innych nie, szanuję poglądy innych ale porażające jest to, w jaki sposób odbywa się to całe przedstawienie. Zeszmacenie - miałam na myśli sam sposób "walki". A Ty nie zauwazyłas, że to HB był rezyserem tego przedstawienia? BLAaa - 2006-04-02, 08:20 Taaaaa... Miał być dramat, a wyszła komedia... Eureka - 2006-04-02, 11:13 Eureka, ja rozumiem, że HB dla jednych jest ok, dla innych nie, szanuję poglądy innych ale porażające jest to, w jaki sposób odbywa się to całe przedstawienie. Zeszmacenie - miałam na myśli sam sposób "walki". A Ty nie zauwazyłas, że to HB był rezyserem tego przedstawienia? Achaja - 2006-04-02, 11:17 Moim zdaniem "skopał" cały spektakl. Jednak nie należy lekceważyć jego pomysłów na przetrwanie i następne panowanie. Kto wie, czy nie był to zamierzony spektakl. Wydaje mi się, że tak. Strategów od wyborów należy przestrzec, że jest to przeciwnik posiadający nie tylko władzę, ale i doświadczenie. wiesz jednego nie można mu odmówić - doświadczenia BLAaa - 2006-04-02, 13:45 Moim zdaniem "skopał" cały spektakl. Jednak nie należy lekceważyć jego pomysłów na przetrwanie i następne panowanie. Kto wie, czy nie był to zamierzony spektakl. Wydaje mi się, że tak. Strategów od wyborów należy przestrzec, że jest to przeciwnik posiadający nie tylko władzę, ale i doświadczenie. Zgoda, ale też oderwał się od dołów i przestał słuchac ludzi, albo słucha nie tych, co powinien. Myślę, że rozpoczynając wojne na wszystkich możliwych frontach, po prostu polegnie. Vin - 2006-04-02, 13:46 Polegnie jak będzie miał przeciwnika. Jak na razie nie ma takiego. Niestety. BLAaa - 2006-04-02, 13:49 Polegnie jak będzie miał przeciwnika. Jak na razie nie ma takiego. Niestety. Zgoda. Ale, wierzę, że się znajdą. Vin - 2006-04-02, 13:50 Sama wiara sprawy nie załatwia. BLAaa - 2006-04-02, 13:54 Sama wiara sprawy nie załatwia. Ale czyni cuda Vin - 2006-04-02, 13:56 A teraz już bez darcia łacha. On to może przypłacić zdrowiem, wyglądał fatalnie. Powinien mieć nitroglicerynę w szufladzie. Eureka - 2006-04-02, 15:12 Moim zdaniem "skopał" cały spektakl. Jednak nie należy lekceważyć jego pomysłów na przetrwanie i następne panowanie. Kto wie, czy nie był to zamierzony spektakl. Wydaje mi się, że tak. Strategów od wyborów należy przestrzec, że jest to przeciwnik posiadający nie tylko władzę, ale i doświadczenie. Zgoda, ale też oderwał się od dołów i przestał słuchac ludzi, albo słucha nie tych, co powinien. Myślę, że rozpoczynając wojne na wszystkich możliwych frontach, po prostu polegnie. Vin - 2006-04-02, 15:15 Pusty śmiech na sali ..... Eureka ..... To nie są jednostki wybitne .... To są tylko radni ... wszyscy...... bez wyjątku.... Achaja - 2006-04-02, 16:17 Pusty śmiech na sali ..... Eureka ..... To nie są jednostki wybitne .... To są tylko radni ... wszyscy...... bez wyjątku.... czas ich zmienić - przynajmniej zdecydowaną część Foreigner - 2006-04-02, 16:45 Jaka czesc masz na mysli?? Achaja - 2006-04-02, 16:46 Jaka czesc masz na mysli?? z poza układu, ale i część z układu jest zdecydowanie do wymiany Foreigner - 2006-04-02, 16:52 "UKLAD" rzadzi "UKLAD" radzi "UKLAD" nigdy cie nie zdradzi Achaja - 2006-04-02, 16:52 "UKLAD" rzadzi "UKLAD" radzi "UKLAD" nigdy cie nie zdradzi Jestem z Tobą Foreigner - 2006-04-02, 16:57 Dzieki. To moze stworzymy nowy "Uklad" kraall - 2006-04-03, 06:30 Dzieki. To moze stworzymy nowy "Uklad" Najważniejsze to rozbić ten istniejący. Gargamel - 2006-04-03, 11:28 Bo prawda jest taka, że te inwestycje, jak je nazywasz przy dziurze budżetowej pociagna za sobą w niedalekiej przyszłości albo kredyty konsumpcyjne, albo cięcia wydatków społecznych. I o to chodzi, to ma być taki gol strzelony ewentualnemu następcy. Czy nie Bo ja się nie znam. Achaja - 2006-04-03, 11:41 Bo prawda jest taka, że te inwestycje, jak je nazywasz przy dziurze budżetowej pociagna za sobą w niedalekiej przyszłości albo kredyty konsumpcyjne, albo cięcia wydatków społecznych. I o to chodzi, to ma być taki gol strzelony ewentualnemu następcy. Czy nie Bo ja się nie znam. Gargamel - 2006-04-03, 11:59 Platforma nie chciał glosować za nazwijmy to wersią nr 1 oraz nr 2 budżetu.Więc to jest bez znaczenia.W końcu pod presją społeczeństwa i na drżących nóżkach przyznali się do błędu. Następca będzie ten sam. Achaja - 2006-04-03, 12:04 Platforma nie chciał glosować za nazwijmy to wersią nr 1 oraz nr 2 budżetu.Więc to jest bez znaczenia.W końcu pod presją społeczeństwa i na drżących nóżkach przyznali się do błędu.Następca będzie ten sam. to jest Toja opinia - ja sądze inaczej, zresztą nie tylko w tym temacie PS a co do Prezydenta to też jest twoja opinia, zobaczymy co myślą mieszkańcy Gargamel - 2006-04-03, 12:08 Achaja daj spokój,już nawet sam tytuł"wszyscy na jednego"założony przez poplecznika BLAaa o czymś świadczy. Masz prawo do odmiennego zdania,tyle tylko ,że jesteś w poważnej mniejszości. Achaja - 2006-04-03, 12:09 Achaja daj spokój,już nawet sam tytuł"wszyscy na jednego"założony przez poplecznika BLAaa o czymś świadczy. Masz prawo do odmiennego zdania,tyle tylko ,że jesteś w poważnej mniejszości. wybory pokażą kto z nas jest w mniejszości Demurrer - 2006-04-03, 12:09 Platforma nie chciał glosować za nazwijmy to wersią nr 1 oraz nr 2 budżetu.Więc to jest bez znaczenia.W końcu pod presją społeczeństwa i na drżących nóżkach przyznali się do błędu. Najważniejsze, że potrafili się przynać do błędu i się opamiętali. Achaja - 2006-04-03, 12:15 Platforma nie chciał glosować za nazwijmy to wersią nr 1 oraz nr 2 budżetu.Więc to jest bez znaczenia.W końcu pod presją społeczeństwa i na drżących nóżkach przyznali się do błędu. Najważniejsze, że potrafili się przynać do błędu i się opamiętali. Demurrer - 2006-04-03, 12:18 Platforma nie chciał glosować za nazwijmy to wersią nr 1 oraz nr 2 budżetu.Więc to jest bez znaczenia.W końcu pod presją społeczeństwa i na drżących nóżkach przyznali się do błędu. Najważniejsze, że potrafili się przynać do błędu i się opamiętali. Achaja - 2006-04-03, 12:21 Pierwszy wniosek do głosowania dotyczył budzetu sprzed poprawki, tego z pozytwną opinią RIO. Został przegłosowany na nie. Jesteś w błędzie w środę był poddany pod głosowanie budżet marcowy, bez pozytywnej oceny RIO. A w piątek był przegłosowany ten bez poprawek z opinią RIO Demurrer - 2006-04-03, 12:28 Po wysłuchaniu wszystkich sprzeciwów prezydent zaproponował radnym, że wycofa wszystkie autopoprawki po to, by radni mogli zagłosować za pierwotnym projektem, który zamknąć by miał rok nadwyżką w kwocie 20 mln, a nie jak zakładała nowa wersja dziesięciomilionowym deficytem. Wniosek jednak nie przeszedł. Podobnie uchwała budżetowa. Achaja - 2006-04-03, 12:35 Po wysłuchaniu wszystkich sprzeciwów prezydent zaproponował radnym, że wycofa wszystkie autopoprawki po to, by radni mogli zagłosować za pierwotnym projektem, który zamknąć by miał rok nadwyżką w kwocie 20 mln, a nie jak zakładała nowa wersja dziesięciomilionowym deficytem. Wniosek jednak nie przeszedł. Podobnie uchwała budżetowa. http://www.gazeta.kolobrzeska.netbiz.pl ... 4-03_10:29 Demurrer - 2006-04-03, 12:42 Jak najbardziej, wniosek o głosowanie nad listopadową wersją nie przeszedł, oni nie głosowali nad budżetem z listopada. No właśnie. Cel był jeden. Uwalić budżet. Liczby nieważne. Zlecenie polityczne. Z tego co zrozumiałam, aby zagłosować nad budżetem listopadowym brakowało opini komisji finansowo-gospodarczej. Skoro nie podobał im się budżet z poprawką, to mieli okazję przegłsować budżet, który znali już od listopada i który miał rekomendację RIO, a nie wymyślać jakieś sztuczki proceduralne. Aby tylko wypełnić zlecenie poltyczne. W piątek się ta komisja zebrała, przedstawiła swoje wnioski i budżet przegłosowano Zebrali się bo główny zleceniodawca zoreintował się jakiego samobója sobie zafundował. Nie przewidział tak złego odbioru społecznego swoich gierek. Foreigner - 2006-04-03, 12:42 Achaja daj spokój,już nawet sam tytuł"wszyscy na jednego"założony przez poplecznika BLAaa o czymś świadczy. Masz prawo do odmiennego zdania,tyle tylko ,że jesteś w poważnej mniejszości. Nazywanie Blaa poplecznikiem jest nie na miejscu wiec opanuj sie ze swoimi inwektywami. Jezeli ktos tu jest poplecznikiem czegokolwiek to jestes to ty, bedac poplecznikiem swojego idola dziadziunia. Achaja - 2006-04-03, 12:50 Skoro nie podobał im się budżet z poprawką, to mieli okazję przegłsować budżet, który znali już od listopada i który miał rekomendację RIO, a nie wymyślać jakieś sztuczki proceduralne. Aby tylko wypełnić zlecenie poltyczne. słuchaj ja prawnikiem nie jestem, ale jeżeli jest taki wymóg opinii komisji to jak możesz mówić o sztuczkach A co do reszty Twoich wywodów, nie zgadzam się z nimi i nie mam zamiaru z Tobą na ten temat dyskutować, a Ty nie przyjmujesz do siebie tego co ja "mówię" więc pozostańmy każdy przy swoim. Demurrer - 2006-04-03, 12:58 A co do reszty Twoich wywodów, nie zgadzam się z nimi i nie mam zamiaru z Tobą na ten temat dyskutować, a Ty nie przyjmujesz do siebie tego co ja "mówię" więc pozostańmy każdy przy swoim. Oki. BLAaa - 2006-04-03, 13:32 29 marca głosować listopadowego budżetu nie można bylo, bo faktycznie brakowalo końcowej opinii Komisji Finansowo - Gospodarczej, o której mowa jest w uchwale o procedurze uchwalania budżetu. HB o tym wiedział i tylko czarował. Politycznie glosował jego klub, bo mimo takiego uchybienia był za. Demurrerze, przekaż tacie, że nie ma czegos takiego jak "budżet Rady Miejskiej". takie określenie znalazło sie w stanowisku PiS, które odzczytywał na konferencji prasowej. Tak doświadczony samorządowiec nie powinien popełniać szkolnego błędu. Wystarczy miec podobne zdanie do np. PO i Grargi nazywa Cię poplecznikiem. Poplecznik jeden. Demurrer - 2006-04-03, 13:35 Demurrerze, przekaż tacie, że nie ma czegos takiego jak "budżet Rady Miejskiej". takie określenie znalazło sie w stanowisku PiS, które odzczytywał na konferencji prasowej. Tak doświadczony samorządowiec nie powinien popełniać szkolnego błędu. . To straszne Ale błysnąłeś. Ty to masz łeb. Achaja - 2006-04-03, 13:38 29 marca głosować listopadowego budżetu nie można bylo, bo faktycznie brakowalo końcowej opinii Komisji Finansowo - Gospodarczej, o której mowa jest w uchwale o procedurze uchwalania budżetu. HB o tym wiedział i tylko czarował. Politycznie glosował jego klub, bo mimo takiego uchybienia był za. Dzięki BLAaa za dokładne wyjaśnienie tego co pisałam BLAaa - 2006-04-03, 13:38 To straszne faktycznie. tak mi przykro... Demurrer - 2006-04-03, 13:41 Chcesz się BLAaa pobawić w chwytanie za słówka? BLAaa - 2006-04-03, 13:43 Chcesz się BLAaa pobawić w chwytanie za słówka? Nie, ale uważam, że skoro jesteś tak dokładny, co jest dobra cechą, to powinienes wiedzieć więcej. Sprawa jest bardziej skomplikowana, niz Ci się wydaje z perspektywy kilkuset kilometrów. Demurrer - 2006-04-03, 13:49 Jakie byłby konsekwencje, gdyby budżet został przegłosowany w środę (w wersji listopadowej) bez końcowej opinii Komisji Finansowo - Gospodarczej? Eureka - 2006-04-03, 14:38 Demurrerze, przekaż tacie, że nie ma czegos takiego jak "budżet Rady Miejskiej". takie określenie znalazło sie w stanowisku PiS, które odzczytywał na konferencji prasowej. Tak doświadczony samorządowiec nie powinien popełniać szkolnego błędu. . To straszne Ale błysnąłeś. Ty to masz łeb. Achaja - 2006-04-03, 14:40 Wasz błysk jest niczym w porównaniu z błyskiem, jakim popisał się poseł Czesław Hoc, który o Przewodniczącym Rady Miasta powiedział, że ten przyjął pozycją politycznego rozkroku, a to niewygodna pozycja fizjologiczna. Ten to ma łeb do obrażania ludzi. zdecydowanie tekst, chba nawet nie na poziomie gimanzjum, ale cóż sobie wystawił świadectwo Demurrer - 2006-04-03, 14:41 Wasz błysk jest niczym w porównaniu z błyskiem, jakim popisał się poseł Czesław Hoc, który o Przewodniczącym Rady Miasta powiedział, że ten przyjął pozycją politycznego rozkroku, a to niewygodna pozycja fizjologiczna. Ten to ma łeb do obrażania ludzi. Jest to pozycja wysoce niefizjologiczna. Niezdrowa rzekłbym nawet. Demurrer - 2006-04-03, 14:43 Wasz błysk jest niczym w porównaniu z błyskiem, jakim popisał się poseł Czesław Hoc, który o Przewodniczącym Rady Miasta powiedział, że ten przyjął pozycją politycznego rozkroku, a to niewygodna pozycja fizjologiczna. Ten to ma łeb do obrażania ludzi. zdecydowanie tekst, chba nawet nie na poziomie gimanzjum, ale cóż sobie wystawił świadectwo Achaja - 2006-04-03, 14:45 Wasz błysk jest niczym w porównaniu z błyskiem, jakim popisał się poseł Czesław Hoc, który o Przewodniczącym Rady Miasta powiedział, że ten przyjął pozycją politycznego rozkroku, a to niewygodna pozycja fizjologiczna. Ten to ma łeb do obrażania ludzi. zdecydowanie tekst, chba nawet nie na poziomie gimanzjum, ale cóż sobie wystawił świadectwo Eureka - 2006-04-03, 14:48 Wasz błysk jest niczym w porównaniu z błyskiem, jakim popisał się poseł Czesław Hoc, który o Przewodniczącym Rady Miasta powiedział, że ten przyjął pozycją politycznego rozkroku, a to niewygodna pozycja fizjologiczna. Ten to ma łeb do obrażania ludzi. zdecydowanie tekst, chba nawet nie na poziomie gimanzjum, ale cóż sobie wystawił świadectwo simplicissimus - 2006-04-03, 14:50 29 marca głosować listopadowego budżetu nie można bylo, bo faktycznie brakowalo końcowej opinii Komisji Finansowo - Gospodarczej, o której mowa jest w uchwale o procedurze uchwalania budżetu. Jaki był problem zwołać komisję i opinię wydać? Ile to by zajęło? BlAaa, nie czarujmy się, celem był nie budżet tylko Bieńkowski. Mnie to politycznie ni ziębi ni grzeje. Taki był wybór większości, 11 radnych. Tylko dlaczego nikt się nie chce do tego przyznać? Dopiero po zmasowanym, wzajemnym i obustronnym ataku, doszło do przyznania się do gorzkiej prawdy? Achaja - 2006-04-03, 14:51 poprostu tak to mógł powiedzieć wprost do Przewodniczącego RM, jesli się znają i są w miarę "blisko", ale nie na konefrencji prasowej Demurrer - 2006-04-03, 14:51 Już rozumiem na czym polega problem. Biedactwa nie rozumieją pojęcia fizjologia i pewnie z oddawaniem moczu im się kojarzy. No cóż. Zajęcie pozycji niefizjologicznej, oznacza zajęcie pozycji nienaturalnej dla organizmu, bo sprzecznej z jego zasadami funkcjonowania. Rozkrok, szczególnie duży, prowadzący do szpagatu jest dla organizmu ludzkiego pozycją niefizjologiczną, innymi słowami, nienaturalną. Co w tym jest obraźliwego? Ot, zgryźliwy komentarz. Po drugie Eureko, jak cytujesz, to cytuj dokładnie. Demurrer - 2006-04-03, 14:54 Zapewniam Cię, że to pojęcie jest mi bardziej znane, niz Ci się wydaje. Biologii uczysz? Pewnie tak. Demurrer - 2006-04-03, 14:56 Jaki był problem zwołać komisję i opinię wydać? Ile to by zajęło? BlAaa, nie czarujmy się, celem był nie budżet tylko Bieńkowski. Mnie to politycznie ni ziębi ni grzeje. Taki był wybór większości, 11 radnych. Tylko dlaczego nikt się nie chce do tego przyznać? Dopiero po zmasowanym, wzajemnym i obustronnym ataku, doszło do przyznania się do gorzkiej prawdy? Święte słowa Długi. Ale jak mówiłem. Całe szczęcie, że jednak potrafili się zreflektować i naprawić błąd. Lepiej późno niż wcale. Eureka - 2006-04-03, 15:04 Już rozumiem na czym polega problem. Biedactwa nie rozumieją pojęcia fizjologia i pewnie z oddawaniem moczu im się kojarzy. No cóż. Zajęcie pozycji niefizjologicznej, oznacza zajęcie pozycji nienaturalnej dla organizmu, bo sprzecznej z jego zasadami funkcjonowania. Rozkrok, szczególnie duży, prowadzący do szpagatu jest dla organizmu ludzkiego pozycją niefizjologiczną, innymi słowami, nienaturalną. Co w tym jest obraźliwego? Ot, zgryźliwy komentarz. Po drugie Eureko, jak cytujesz, to cytuj dokładnie. Ja nie cytowałem, tylko odtworzyłem z pamięci, co usłyszłem w radiu. Sądzę, że sens zachowałem. Jeśli nie, to czekam na dokładny przedruk tego, co mówił poseł Hoc. Chcę Cię zapewnić, że wypowiedź ta nie jest dobrze odebrana w moim środowisku. qrczak - 2006-04-03, 15:54 Jaki był problem zwołać komisję i opinię wydać? Ile to by zajęło? BlAaa, nie czarujmy się, celem był nie budżet tylko Bieńkowski. Mnie to politycznie ni ziębi ni grzeje. Taki był wybór większości, 11 radnych. Tylko dlaczego nikt się nie chce do tego przyznać? Dopiero po zmasowanym, wzajemnym i obustronnym ataku, doszło do przyznania się do gorzkiej prawdy? Święte słowa Długi. Ale jak mówiłem. Całe szczęcie, że jednak potrafili się zreflektować i naprawić błąd. Lepiej późno niż wcale. Achaja - 2006-04-03, 16:26 Tak tylko jak wygladaja teraz Ci co najpierw albo się wstrzymywali od głosu albo byli przeciw, a później głosowali za qrczak oglądałeś sesje?? nie było takich, którzy głosowali tak jak piszesz - jeżeli podasz choć jedno nazwisko przeproszę Cię, bo ja jestem pewna, że nie było takiej osoby Achaja - 2006-04-03, 16:29 Ja nie cytowałem, tylko odtworzyłem z pamięci, co usłyszłem w radiu. Sądzę, że sens zachowałem. Jeśli nie, to czekam na dokładny przedruk tego, co mówił poseł Hoc. Chcę Cię zapewnić, że wypowiedź ta nie jest dobrze odebrana w moim środowisku. jeszcze ani jedna osoba z którą rozmawiałam (a odbiło się to szerokim echem) nie oceniła tej wypowiedzi posła Hoca dobrze, więc nie tylko Eureka w Twoim środowisku Foreigner - 2006-04-03, 16:37 Co sie dziwicie Demurrer'owi ojca w koncu broni. Dlugi zyjemy w panstwie prawa nie sadzisz (poki co ) Niech mi ktos przypomni kto jest przewodniczoacym owej komisji i jak glosowal za budzetem Achaja - 2006-04-03, 16:38 Co sie dziwicie Demurrer'owi ojca w koncu broni. Dlugi zyjemy w panstwie prawa nie sadzisz (poki co ) Niech mi ktos przypomni kto jest przewodniczoacym owej komisji i jak glosowal za budzetem Jeśli chodzi Ci o komisję finansowo-gospodarczą to Ulan - TAK BLAaa - 2006-04-03, 18:25 Jaki był problem zwołać komisję i opinię wydać? Ile to by zajęło? BlAaa, nie czarujmy się, celem był nie budżet tylko Bieńkowski. Mnie to politycznie ni ziębi ni grzeje. Taki był wybór większości, 11 radnych. Tylko dlaczego nikt się nie chce do tego przyznać? Dopiero po zmasowanym, wzajemnym i obustronnym ataku, doszło do przyznania się do gorzkiej prawdy? O ile sie nie myle, to 11 radnych to większość bezwzgledna, reprezentująca większość mieszkańców. Dlaczego nikt o tym nie pamięta? Zarówno HB jak i poseł Hoc, czy K. Legun skupili sie na Sebie i dwóch radnych PO, ale jakoś nie chce im sie dostrzec, że 9 pozostałych głosów to głosy SLD, przedstawiciela przedsiebiorców, komitetu "My Mieszkańcy" i ludzi, którzy reprezentują pozostałą lewicę? Gdyby Hok i Parus się wstrzymali to byłoby 9:9 i tez nie byłoby budżetu. Gra nie szła o Bieńkowskiego, mówię to o własnej formacji tylko o realny deficyt, który wynosił 40 mln zł, a nie 10, jak to prezentowano. Od dwóch lat radni powtarzają prezydentowi, że prędzej się słońce okoci, niż on sprzeda lotnisko bez planu zagospodarowania przestrzennego i teraz też nie sprzeda, bo radni uważają, że mogłoby byc to pole do nadużyć! Mimo, że lotnisko jest w projekcie listopadowym, to nie ma obaw, że dojdzie do poważnego zakłócenia równowagi wewnetrznej systemu, jakim jest miasto. Po prostu na dziś dzień deficyt wynosi 10 mln i wiemy skąd na to kasę sie weźmie. I jeszcze jedno. Komisję faktycznie można było zwołać nawet w przerwie sesji 29 marca, tylko, że to jest prawo przewodniczącego tej komisji B. Ulana. Nie wpadł na to. Prosze jeszcze nie zapominać o naruszeniu procedury uchwalania budżetu, o której mówiła radna Jadwiga Maj, a poparła ją prawniczka Rady. Chodziło o to, że Komisji F-G nie rozpatrzyła jednego wniosku Komisji Spraw Społecznych i p. Jadzia domagała się wykrycia winnego. Nie wspomne o trybie wprowadzania autopoprawki prezydenckiej, który również był niezgodny z procedurą uchwalania budżetu. Za dużo tego bałaganu było. I na pewno nie ponosza za to odpowiadzialności radni głosujący przeciw. MagdaLena - 2006-04-03, 19:09 Wasz błysk jest niczym w porównaniu z błyskiem, jakim popisał się poseł Czesław Hoc, który o Przewodniczącym Rady Miasta powiedział, że ten przyjął pozycją politycznego rozkroku, a to niewygodna pozycja fizjologiczna. Ten to ma łeb do obrażania ludzi. zdecydowanie tekst, chba nawet nie na poziomie gimanzjum, ale cóż sobie wystawił świadectwo simplicissimus - 2006-04-03, 19:16 O ile sie nie myle, to 11 radnych to większość bezwzgledna, reprezentująca większość mieszkańców. Dlaczego nikt o tym nie pamięta? Za dużo tego bałaganu było. I na pewno nie ponosza za to odpowiadzialności radni głosujący przeciw. BLAaa, odnoszę wrażenie, że populizm zawitał w twoje progi. Masz takie pojęcie o kuluarach budżetu, jak radny Kruszewski o kodeksie postępowania administracyjnego. Wiesz o tym dobrze, więc po co ta dyskusja? Rozmawialiśmy o tym, pamiętasz? I dlatego ja swego jestem pewien. Pomijając już fakt, że gdy budżet spadł na sesji, to poszedłeś do starostwa i aż pałałeś radością z tego faktu. Rozmawiajmy rzeczowo, a nie w takiej oto postaci, że sprzedaż lotniska może stanowić dla HB pole do nadużyć, bo tak twierdzą radni. Przypomnę ci, że rozpoczęła się przebudowa sceny politycznej. Pojawili się nowi gracze, słabi, ale zawsze to nowi przeciwnicy. Tymczasem twój kolega S. Karpiniuk przegrał na własne życzenie 3 bitwy: został wywalony z Centroprawicy i nie ma tam powrotu (a to boli), przegrał kampanię nad budżetem, bo ten jednak został przyjęty, a na koniec wyczerpał na ten czas zapas kart z rękawa, o czym świadczy jego apel o poszukanie wspólnego kandydata Centroprawicy, ale nie Bieńkowskiego - HB powienien się jego zdaniem wycofać ze startu z wyborów. Takie argumenty stosuje polityczny zwycięzca? Oj, chyba nie. qrczak - 2006-04-03, 20:20 qrczak oglądałeś sesje?? nie było takich, którzy głosowali tak jak piszesz - jeżeli podasz choć jedno nazwisko przeproszę Cię, bo ja jestem pewna, że nie było takiej osoby BLAaa - 2006-04-05, 11:46 O ile sie nie myle, to 11 radnych to większość bezwzgledna, reprezentująca większość mieszkańców. Dlaczego nikt o tym nie pamięta? Za dużo tego bałaganu było. I na pewno nie ponosza za to odpowiadzialności radni głosujący przeciw. BLAaa, odnoszę wrażenie, że populizm zawitał w twoje progi. Masz takie pojęcie o kuluarach budżetu, jak radny Kruszewski o kodeksie postępowania administracyjnego. Wiesz o tym dobrze, więc po co ta dyskusja? Rozmawialiśmy o tym, pamiętasz? I dlatego ja swego jestem pewien. Pomijając już fakt, że gdy budżet spadł na sesji, to poszedłeś do starostwa i aż pałałeś radością z tego faktu. Rozmawiajmy rzeczowo, a nie w takiej oto postaci, że sprzedaż lotniska może stanowić dla HB pole do nadużyć, bo tak twierdzą radni. Przypomnę ci, że rozpoczęła się przebudowa sceny politycznej. Pojawili się nowi gracze, słabi, ale zawsze to nowi przeciwnicy. Tymczasem twój kolega S. Karpiniuk przegrał na własne życzenie 3 bitwy: został wywalony z Centroprawicy i nie ma tam powrotu (a to boli), przegrał kampanię nad budżetem, bo ten jednak został przyjęty, a na koniec wyczerpał na ten czas zapas kart z rękawa, o czym świadczy jego apel o poszukanie wspólnego kandydata Centroprawicy, ale nie Bieńkowskiego - HB powienien się jego zdaniem wycofać ze startu z wyborów. Takie argumenty stosuje polityczny zwycięzca? Oj, chyba nie. simplicissimus - 2006-04-05, 12:11 Nie doceniasz mnie. Świat jest mały. Internet, telefonia komórkowa, etc. Nie wspomnę o sesji i konferencjach retransmitowanych w nocy przez TKK. Gdzie ty żyjesz? W piątek o godz. 16.57 zapowiadałem nawet w radio nadzwyczajną sesję RM. Poza tym, gdzieś zapodziały się twoje chłodne kalkulacje, BlAaa. Udzielają ci się emocje i piszesz dziwne rzeczy. Dziś rozmawiałem z Krystyną Strzyżewską, która stwierdziła, że klimat do uchwalania budżetu nastał dopiero na 1,5 tygodnia przed sesją, ale to było już za późno. Po drugie, piszesz, że przez 3 miesiące nie było budżetu, biedę kluby klepały, ale nie uchwalenie budżetu to klepanie przedłużało. Tego już nie widzisz. A na marginesie: co z zadaniami realizowanymi w oparciu o prowizorium budżetowe? 11 radnych powiadasz? Demorkacja? BlAaa, kpisz sobie! Parus i Hok zmuszeni uchwałą do głosowania przeciw budżetowi. Parus o mało nie zemdlał po sesji, a na nadzwyczajnej był biały. Widziałem w TKK. To nazywasz demokracją: dyscyplinę partyjną? Gromek zajął pozycje niefizjologiczną, bo rozdarła go przyjaźń z prezydentem i lojalność wobec Karpiniuka. Ale nie martw się, jeszcze kilka tygodni i każdy będzie wiedział, na czym stoi, albo z czego spada. Ty także, kandydacie na kandydata prezydenta Kołobrzegu. Foreigner - 2006-04-05, 13:03 Czy reszta z radnych procz Hoka i Parusa rownierz byla blada Rozumiem ze PO ma 11 radnych w radzie (przynajmiej tak wnioskuje z twojego postu). Patrzac na to co piszesz uwazam, ze dales sie wciagnac w dezinformacje naszych mediow przez ekipe HB (no ofence). kraall - 2006-04-05, 14:54 Dzisiaj w radyjku Pan Prezydent pojechał po pośle S.K. ostro. Do przedszkola Go odesłał, do zrzeczenia się mandatu poselskiego wezwał, sądem strzszył. Coś się porobiło w tym mieście. Vin - 2006-04-05, 19:47 Nerwy Mu puszczają to bredzi. Achaja - 2006-04-05, 19:56 Dzisiaj w radyjku Pan Prezydent pojechał po pośle S.K. ostro. Do przedszkola Go odesłał, do zrzeczenia się mandatu poselskiego wezwał, sądem strzszył. Coś się porobiło w tym mieście. Biedny prezydent - wiek już nie ten i nerwy też Eureka - 2006-04-06, 08:17 Dzisiaj w radyjku Pan Prezydent pojechał po pośle S.K. ostro. Do przedszkola Go odesłał, do zrzeczenia się mandatu poselskiego wezwał, sądem strzszył. Coś się porobiło w tym mieście. Biedny prezydent - wiek już nie ten i nerwy też Foreigner - 2006-04-06, 08:26 Dziadziunio kupi pampersy Vin - 2006-04-06, 08:44 Foreigner może Ty mu kupisz. Drażni mnie Twoja upierdliwość i chamstwo. Napisz konkretnie co Ci się nie podoba, a nie wyskakujesz wiecznie z takimi tekstami. Rozumiem od czasu do czasu, ale Ty cały czas tak piszesz. Foreigner - 2006-04-06, 16:46 Sorkas Vincenta plyta mi sie zaciela. Poza tym nie trwaie goscia i jego metod. Wciska ludzikom ciemnote, jak on to nie walczyl o budzet. Jakie to on dla nich poprawki do budzetu naniosl zeby tylko spelnic ich marzenia. Typowka przedwyborcza, az chce sie pawiowac. APopiera to wysztko dochodami z sprzedazy lotniska ktorego i tak bnie uda mu sie sprzedac bez planu przestrzennego zagospodarowania. Gratulacje panie prezydencie. Odlicz od tego budzetu co jest teraz 30 mln zlotych i policz ile beda musieli wziac kredytu badz ciac koszty. No, ale to bedzie juz po kampanii wyborczej na prezydenta miasta. BLAaa - 2006-04-06, 17:38 Długi, w zasadzie nie musimy się licytować. Każdy z nas ma jakąś wiedzę i na niej opieramy swoje sądy. Różnica polega na tym, że ja to co się wydarzyło intrpretuje jako zaangażowany polityk, a Ty jako zorientowany, ale jednak obserwator z zewnątrz i komentator. Stąd być może emocje przeze mnie przemawiające, tym bardzij, że były rzeczy, na których bardzo mi zależało. Nie wiem czy PO podjęło uchwałę w sprawie głosowania swoich radnych. Po prostu nie wiem. Na pwno Zarząd Miajski SLD uchwały zobowiązującej radnych naszego klubu nie podejmował. Może powiem coś nipopularnego, ale głosowanie nad budżetem osobiście traktuję jako głosowanie polityczne! Zważ, że ani razu publicznie nie zaprzeczyłem temu. Prezydent mógł uznać, że w grudniu budżet ni jest wymarzony. Ale uważam, że wtedy klimat do uchwalenia go w tamtej i obecnej wersji był. Uważam, że błędem prezydenta było tak późne zorganizowanie spotkań osiedlowych i tak późne zebranie wniosków mieszkańców (to podobno spowodowało autopoprawkę prezydenta do budżetu). Należy zadać pytanie, gdzie wcześniej były Zarządy Osiedli, które też mogą wnioskować do budżetu na etapie jego konstruowania. Ale mnijsza z tym. Niedawno stwierdziłem, że taki wstrząs przydał się i Radzie i prezydentowi i lokalnej polityce. Wszyscy wyciągnęli z niego wnioski. Wszyscy też z tej sytuacji chcą wyciągnąć dla sibie jak najwięcej i tu się Długi z Tobą zgodzę, że ja rónież. Dlatgo, że zmieniłem punkt widzenia jeżeli chodzi o pozycjonowanie budżetu, jako instrumentu polityki społecznej w lokalnym systemie samorządowym. Eureka - 2006-04-06, 18:21 Uważam, że błędem prezydenta było tak późne zorganizowanie spotkań osiedlowych i tak późne zebranie wniosków mieszkańców (to podobno spowodowało autopoprawkę prezydenta do budżetu). Jeżeli możesz, to podaj, jakie to wnioski ze spotkań osiedlowych spowodowały autopoprawkę prezydenta do budżetu. Budżet należało wcześniej uchwalić a nie stawiać radnych pod pręgierzem czasu i opinii publicznej. To, że się nie ulękli, jest ich sukcesem. Sukcesem jest również to, że prezydent powrócił do wersji listopadowej z małymi poprawkami. Sukcesem jest również to, że radni uchwalili budżet, czym dowiedli, że potrafią ustąpić, jak robi to również druga strona. BLAaa - 2006-04-06, 20:18 Takiego argumentu prezydent użył w TKK kilk dni po całej sprawie. Wymieniał, czego nie będzie mógł zrobić na osiedlach i to własnie przez przyjęcie pierwszej wersji budżetu. Pamietam, kiedy spotykał sie z osiedlami, stąd logiczny wniosek, że z tych spotkań wyszły kolejne wydatki budżetowe. Tak sobie pomyślałem, że to dziwne, że takie rzeczy wychodzą tak późno. Przecież Zarządy Osiedli co roku przedstawiają wykaz potrzeb remontowych i inwestycyjnych. Achaja - 2006-04-07, 07:54 Uważam, że błędem prezydenta było tak późne zorganizowanie spotkań osiedlowych i tak późne zebranie wniosków mieszkańców (to podobno spowodowało autopoprawkę prezydenta do budżetu). Jeżeli możesz, to podaj, jakie to wnioski ze spotkań osiedlowych spowodowały autopoprawkę prezydenta do budżetu. Budżet należało wcześniej uchwalić a nie stawiać radnych pod pręgierzem czasu i opinii publicznej. To, że się nie ulękli, jest ich sukcesem. Sukcesem jest również to, że prezydent powrócił do wersji listopadowej z małymi poprawkami. Sukcesem jest również to, że radni uchwalili budżet, czym dowiedli, że potrafią ustąpić, jak robi to również druga strona. Eureka - 2006-04-07, 08:21 Takiego argumentu prezydent użył w TKK kilk dni po całej sprawie. Wymieniał, czego nie będzie mógł zrobić na osiedlach i to własnie przez przyjęcie pierwszej wersji budżetu. Pamietam, kiedy spotykał sie z osiedlami, stąd logiczny wniosek, że z tych spotkań wyszły kolejne wydatki budżetowe. Tak sobie pomyślałem, że to dziwne, że takie rzeczy wychodzą tak późno. Przecież Zarządy Osiedli co roku przedstawiają wykaz potrzeb remontowych i inwestycyjnych. Jeżeli nie sprawi Ci kłopotu, to proszę dociec, co tak naprawdę wypadło z budżetu osiedli. Wówczas będzie można ocenić prezydenta i radnych. Tylko fakty się liczą. Achaja - 2006-04-07, 08:27 Uważam, że błędem prezydenta było tak późne zorganizowanie spotkań osiedlowych i tak późne zebranie wniosków mieszkańców (to podobno spowodowało autopoprawkę prezydenta do budżetu). Jeżeli możesz, to podaj, jakie to wnioski ze spotkań osiedlowych spowodowały autopoprawkę prezydenta do budżetu. Budżet należało wcześniej uchwalić a nie stawiać radnych pod pręgierzem czasu i opinii publicznej. To, że się nie ulękli, jest ich sukcesem. Sukcesem jest również to, że prezydent powrócił do wersji listopadowej z małymi poprawkami. Sukcesem jest również to, że radni uchwalili budżet, czym dowiedli, że potrafią ustąpić, jak robi to również druga strona.
|